Fast food

[krupek 15 481]

Wam też te placki strasznie yebią jak je podgrzewacie na patelni ?

[_lukas_ 1 685]

nie. Może za bardzo przypalasz?

[Harbuz 953]

Biedronkowe IMO yebią

[Gość]

Ile one kosztują? Bo wiecie, że za cenę kilograma mąki możecie sobie zrobić samemu stertę, że cała rodzina tego nie przeje.

[Shen 9 636]

Ja kupuje takie pakowane po 6 sztuk to ok 4zl, ale nie chce mi sie bawic z tym i wole przeplacic.

[krupek 15 481]

Ja kilka razy kupowałem różnych firm i zawsze jakiś taki nieprzyjemny zapach się pojawiał, jakby smażenia na jakimś tłuszczu niskiej jakości.

 

Ale co by nie mówić, taka tortilla z sosem czosnkowym, piersią z kurczaka i kilkoma warzywami to prosty i za(pipi)isty posiłek.

[Harbuz 953]

Potwierdzam. Sos czosnkowy oczywiście własnej roboty (jogurt plus majonez w stosunku 1:1 i czosnek, sól, pieprz) i do tego sałata pekińska, pomidor i czerwona cebula

[grzybiarz 10 301]

No kurde... namowiliscie mnie na ta tortille z Biedry. Wzialem wielozbozowa, byly jeszcze jakis smakowe, typu pomidorowa. Zjadlem 1,5 placka z tym sosem majonezowo-czosnkowym i chyba za duzo jak na noc:/. Ale smakowalo, nic nie smierdzialo. Jedzac, ciagle mialem w glowie post krupka, ze mu smierdzi i co jakis czas obwachiwalem:)

[krupek 15 481]

Hehe to nieźle Ci na psychę wjechałem Generalnie to mi one walą tylko podczas podsmażania, potem jest ok. W sumie narobiłem sobie smaka na tortille z sosem czosnkowym, piersią, pomidorem, cebulą, sałatą i fetą...

[bartiz 1 619]

Ja polecam przepis na Twistera z KFC na youtubie ma to typ "Kocham Gotować" + jak zrobić sos wychodzą zajebiste

[grzybiarz 10 301]

Krupek, Tobie smierdzialy bo smazyles. Ja placki wrzucilem do piekarnika. pierwsza partia wyszla spoko, ale byly chyba ciut zimne. Drugi placek grzal sie w piekarniku, byl cieply, ale przez to kruchy i lamal sie:). Lepiej chyba w piekarniku, bez oleju, niz jeszcze dowalac tluszczem.

[Gość _Be_]

No na patelni bez tłuszczu się robi przecież

[bartiz 1 619]

ja zawijam placka, owijam folią aluminiową i wrzucam do rozgrzanego piekarnika na 180stopni na jakieś 5 minut.

[krupek 15 481]

No ja na patelni bez tłuszczu podsmażam, minutę chyba, czy dwie. Muszę spróbować z folią i piekarnikiem. Fajnie mieć opiekacz jak do sandwiczów, tak jak w kebabach robią.

[Harbuz 953]

Z opiekacza wychodzą chrupiące.  Ja wolę giętkie. Jak Twistery w KFC.

[krupek 15 481]

Jak się będzie je opiekać przez odpowiedni czas to będą giętkie.

[Gość]

To nie w tym tkwi sekret, tylko w tym, żeby je na chwile po ściągnięciu z patelki przykryć talerzem. Wtedy miękną, a nie wysychają. Przynajmniej tak się robi domowe placki, żeby były miękkie.

[SG1-ZIELU 870]

A może znacie sposób jak zapobiec schnięciu tych placków po otworzeniu ? Kupiłem taki pack z 8 sztukami zjadłem 3 a następnego dnia były tak sztywne że zawijać się nie dało i się łamały

[Shen 9 636]

Zostawiam je w opakowaniu ktore mozna spiac klamerka  i nic nie wysycha, a jak nie mam ochoty zjesc wszystkich w najblizszym terminie to zamrazalnik.

Edytowane 16 maja 2013 przez Guernica

[Kosmos 2 712]

Nie polecam rockera z kfc. Bułka była na tyle niesmaczna, a wręcz chu,jowa, że zepsuła smak całej kanapki. Pozostałe jej elementy również bez rewelacji. Za taką samą cenę lub podobną "kurczakburger" z maca zdecydowanie wygrywa.

Edytowane 21 maja 2013 przez Hide999

[Yabollek007 314]

Generalnie nie jadam w KFC - jednak jak wprowadzaja cos nowego, to zawsze sproboje chociaz.

 

Powiem tak - ten Rocker nie jest zly, tyle ze jest po prostu za drogi (wzielem double rockera - kosztowal 7 z kawalkiem, a wielkosciowo prezentowal sie naprawde slabo).

[Kosmos 2 712]

Wielkość-to swoją drogą. W przypadku maca i kfc to sprawa oczywista, że kanapki są małe. Również nie jadam w kfc, jeżeli już wybieram fast food to mc donald. Z tym, że kfc kiedyś było dużo lepsze...z menu zniknęło genialne qurrito.

[sosnaa 1 205]

w niedziele jadłem chikkera za 5.50 w zestawie z frytkami z makdonalda

 

 

 

dobre bardzo, polecam.

tylko małe i musiałbym z 5 zjeść aby się najeść.

[Figlarz 1 272]

chyba cie poje.bało ten caly chicker, czy jak sie to zwie, to mała bułka na kształt tej z longera i dwa malutkie plasterki kurczaka. do tego trochę sałaty i w miarę dobry sos. dla mnie to kompletne nieporozumienie i strata pieniędzy. lepiej wsunąć cziza standardowego.

 

a ja dzis odwiedzilem subwaya, wzialem kanapke dnia - spicy italian z salata, ogorkiem, cebulka, pomidorem i papryczkami jalapeno. to ostatnie musialem usunac z bagietki, nie spodziewalem sie ,ze takie ostre to bedzie miodowa musztarda miażdży kubki smakowe <3

[Harbuz 953]

Ja zawsze biorę Ceasara i słodką cebulkę.