Skocz do zawartości

Fast food


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Hmm. W sumie to pierwszy przepis, w ktorym sie spotykam z wyrastaniem w lodowce. Nie dziwne w sumie, ze trwa to dobe. Ja zostawiam na gora 30min (zalecaja pare h) w cieplym miejscu. Drozdze suszone. NIe wystapil efekt "rozwodnienia", moze dales ich za duzo (drozdzy). Tak czy inaczej co komu lepiej lezy aby smakowalo.

Gość Orzeszek
Opublikowano

zaśliniłem kompa. wczoraj zjadłem drwala w macu. goty.

Opublikowano (edytowane)

sorry ale nie istnieje taki wymiar w ktorym ktos normalny poszedlby na bulke za 18 zl to BK zamiast np MOA 

 

ja nawet nie  j74SykU.gif

 

 

 

moaburger-pic.jpg

Edytowane przez erix
Gość _Milan_
Opublikowano

troche przesadzaja z cenami samych kanapek, chyba se sa bardzo duze

Opublikowano

Ja wczoraj bylem ze znajoma w Moa, bo mnie zabrala w ramach poprawy humoru :potter: wzielismy mamuta na pol i w sumie... to zjadlbym calego, bo tej polowki prawie nie poczulem o.O ale oczywiscie jak to zwykle bywa, smak genialny <3 

Opublikowano (edytowane)

troche przesadzaja z cenami samych kanapek, chyba se sa bardzo duze

są znacznie większe niż w maku, ale te ceny to nadal przesada

 

liczą sobie chyba z 5-7zł za te 4 plastry sera (w porównaniu do zwykłego podwojnego whoopera)

Edytowane przez Yano
Opublikowano

@erix, dokladnie jest tak jak piszesz, ja dodatkowo w BK jadam tylko jak jestem w KRK wiec majac taka opcje to nie ma szansy bym przetestowal ta kanapke rezygnujac z MOA (a mam do sprawdzenia jeszcze Burgertate i Streat Slow Food);P

Opublikowano (edytowane)

poleca ktos jakas dobra knajpe w rejonach katowic? tylko nie pizza lub burgery bo te z powodzeniem robie w domku, zbliza sie kolejna rocznica z panna wiec moze zabiore ja gdzies by zjesc cos dobrego i ciekawego. Aaaa i cenowo by nie bylo tragedii. Myslalem o wodnej wiezy w pszczynie - wystroj mistrzowski jak z bioshocka(steampunk) ale troche daleko by jechac tylko by cos zjesc

 

www.wodnawieza.pl

Edytowane przez Ficuś
Opublikowano (edytowane)

http://www.malinowa.chorzow.pl/

polecam byłem już kilka razy, jedzenie jest wyśmienite - cenowo bardzo ok w stosunku do ilości i jakości, jadłem jakieś pizze, chyba jedną zupę ,kilka makaronów i jakieś przystawki wszystko bardzo smaczne.

 

lokalizacja i sam lokal nie robi szału ale jest nieźle.

 

e. chociaż jak jesteś z chorzowa to pewnie byłeś tam milion razy... ;)

Edytowane przez hooki
Opublikowano

jestem chorzowski i srednio dwa razy na miesiac co najmniej z jakims znajomkiem lub ekipa siedzimy tam na pizzy lub na pysznym kasztelanku za 5zł ;) wiec ja i laska zna knajpke na wylot ale plusik bo na prawde fajny, kolorowy lokal z dobrymi i w miare tanimi specjalami. btw mieszkam tez niedaleko ;)

Opublikowano

drugiej tak zrobionej knajpki mieszczacej sie jeszcze w takim budynku w polsce nie ma, pewnie jeszcze jak wiesniak jak bym juz tam byl to bym foty cykal tego wszystkiego co tam maja co dwa metry. Ehhh ale cenowo jest mega ostro. Z dojazdem to dosc konkretna sumka, to juz wole gdzies na weekend w gorki wyskoczyc.

Opublikowano

Coś mnie podkusiło i zaszedłem dziś do Maka zjeść coś na szybko, bo byłem głodny. Wziąłem McRoyala i powiem szczerze, że to nie jest jedzenie, tylko zwykła podeszwa. No naprawdę, podziwiam ludzi, którzy często jedzą w tym miejscu i się zachwycają tym.

Opublikowano

Nie wiem, czy w PL tez sa, ale tu w NL mają cheese za 1e, podwojny cheese za 2e i potrojny za 3e. Ten ostatni wyglada srogo na plakacie, ciekawe czy daje rade z tym nadmiarem suchego miesa.

Gość Orzeszek
Opublikowano

jadłem tego burgera z kozim serem w burger kingu, 24zł za zestaw, czuje sie troche wydymany, kanapka słaba, ser nawet smaku fety nie ma,

Opublikowano

Nie wiem, czy w PL tez sa, ale tu w NL mają cheese za 1e, podwojny cheese za 2e i potrojny za 3e. Ten ostatni wyglada srogo na plakacie, ciekawe czy daje rade z tym nadmiarem suchego miesa.

 

Mi się podobał double-hamburger w Austrii, za 1.40 euro dostawałeś 2 kotletyy , dwoma sie już mozna było napchać, ale co srałem potem to moje.

Opublikowano

Ja też ostatnio po McD mam sra,nie stulecia. Kiedyś tego więcej jadłem (tj. 1-2 w miesiącu) to i może byłem przyzwyczajony, teraz zwykły cheese albo BigMac = nieciekawy wieczór. Jak kiedyś zapiłem kilka cheesów browarem to w ogóle myślałem przez pół nocy, że zdechnę. Po burgerach z porządnych miejsc nie miewam takich sensacji.

Opublikowano

Próbował ktoś baru Frasses? W zasadzie nie wiem gdzie mają sieć, jadłem jedynie w Tarnowie. Kiedyś byłem zachwycony, że za 7,50 zł mają piętrowego burgera jak kilka bigmaców. Jednakże po degustacjach w lepszych przybytkach typu Moa, czy nawet Burger King, te przemielone kotleciki (na oko i kubki smakowe 50% mięsa) przypominają mięsopodobne wyroby z biedry czy tesco.

Opublikowano

Frasses chyba tylko w Tarnowie jest ;) Jadalem tam czesto, nadal czasem okazyjnie bardzo jem, calkiem smaczne i tanie, ale do Moa to prosze nawet nie porownywac, inna liga ;) 

Opublikowano (edytowane)

Jak ktoś z krakowa to polecam La Marsa na kalwaryjskiej. Nie jadłem w Moa, a jeśli mają tam najlepsze hamburgery w Krakowie, to w La Marsa jest zdecydowanie najlepszy kebab. Pajgi też kiedyś polecał.

 

http://lamarsa.pl/menu

Edytowane przez mate5

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...