Skocz do zawartości

Fast food


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wpadlem do Moa na Spice Lamb. Jagniecina rewelacyjna. "Podkladka" z chrupiacej cebulki dosc oryginalna, zastanawialem sie co to jest, ale dobry dodatek. Jogurtu z mieta specjalnie nie wyczulem. Calosc naprawde dobra, najadlem sie calkiem solidnie.

Opublikowano

w końcu zmiana promocji w maku (chociaż clubchouse był ok)

 

powróciły podwójne mcroyale, w tym najlepsza rzecz w maku (dla mnie) podwójny pikanty mcroyal

no i jakieś wrapy

1260x440_potega_HP.jpg

Opublikowano

podwojnego też widziałem niedawno, ale ostry był jakoś na wiosne i potem nie, po nim był jeszcze podwojny BBQ , a potem własnie zwykły

 

no w każdym razie ja w wawie nie widziałem podwojnego ostrego od dobrych paru miesięcy

Opublikowano

nosz kurde przecież ja własnie mówie że pikantny wrócił, a nie normalny podwójny który rzeczywiście bywał też ostatnio

Zwracam honor. Faktycznie w poscie stalo "pikantny".

Opublikowano (edytowane)

ok

wczoraj byłem w maku - jadłem podwojnego ostrego mcroyala - dobra rzecz. chyba najlepsza jak dla mnie, jeśli chodzi o maka

 

 

dziś byłem w BK - sprobowałem long bacon cośtam - podłużna bułka, kilka kawałkow miesa i cebula w panierce - też było fajnie. jedyny minus to sos BBQ, ale mimo to było dobrze

Edytowane przez Yano
Opublikowano

Nie czaje tej podjary kanapką drwala. Wszyscy znajomi też polecali, w końcu się na nią wybrałem i w połowie jedzenia miałem dość. Myślałem że rzygnę. 

Opublikowano

Drwal jest dobry bo jest inny niż reszta kanapek w maku. Jest za to bardzo ciężki i jak zjem go raz, góra dwa razy na sezon to mam go dosyć na cały rok.

Ale jadłem dzisiaj tego podwójnego pikantego McRoyala i muszę powiedzieć że trzyma bardzo wysoki poziom. Jest duży, mięcho jest dobre niczym w niesieciówkowych burgerach, są papryczki, czerwona cebula i dobre sosy- jeden majonezowy, drugi guacamole? . Polecam bardzo. I nie jest za ciężki jak na maka. Taki drwal np. bardzo potrafił zmulić.

Opublikowano

W piatek trafilem na bielany (takie zadu.pie wroclawia z wielka powierzchnia wszelkich marketow, ikei, tescow i innych "polskich" kapitalow). Mysle sobie, "a ch.uj, sprobuje tego pikantengo co yano sie podniecial". Ide do jedynego maca w okolicy, godzina dobrze przed 19 i dwadziescia metrow przez juz wiedzialem ze ch.uj z tego wyjdzie. Slysze piski dzieci, ale przed knajpa widze tylko dwojke, niemozliwe zeby to tylko one. Zagladam przez szybe i faja mi zmiekla. Guwniaki tasuja sie przed kasami, zapewne wybrzydzajac jaka rakotworcza zabawke z happymeal wybrac. Cala powierzchnia zamawiajaco/odbierajace zawalona tymi krasnalami i "mlodymi" neo-korpo mamuskami "no wiesz, dzis byly taski na mitingu a potem kol z bosem i musimy te targety kranczowac bo dedlajn blisko no a teraz piatek, 19 to przyjechalismy z alanem cos zjesc bo maly nalegal a wiesz, ja gotowac to zabardzo nie umiem mam czasu". Pogardzilem i odpuscilem. Skierowalem sie do BK. I ku.rwa nieba a ziemia. Cicho, spokoj, pusta kasa, szybkie zamowienie, wszystko swieze i cieple. I jeszcze dostalem keczup i majonez.

 

A wzialem podwojnego zestaw whoppera z bekonem (nie pamietam jak sie zwalo) i za 3zl powiekszony. 23zl w sumie. Drogo, ale odzalowalem te 5-6-8(?)zl za brak wku.rwiajacych dzieciakow latajacych po calym parkiecie i dracych ryja ku uciesze "bezstresowych" starych. Kanapka bardzo smaczna, dobrze weszla. Zastanawialem sie jeszcze na kanapka podluzna i big king xxl ale pierwsza jakos mi nie podpasowala a druga w ch.uj droga (23zl na wstepie).

  • Plusik 2
Opublikowano

U mnie w podstawówce jakoś co roku była wycieczka do Wawy (muzeum czy teatr) i oczywiście obowiązkowy pit stop w McDolanie :rotfl: W dzieciństwie to ostro byłem podjarany McDolanem. Czasem nawet do domu przywoziłem Czisburgery "na późnej" :Coolface:  Nie wiem czy teraz też tak jest w podstawówkach. 

Opublikowano

Cały czas króluje McDonalds. Chociaż mam kuzyna w gimbazie, który nie chce jeździć na wakacje do miejscowości gdzie nie ma KFC. A jak już jedzie do tej miejscowości to jada u Colonela codziennie, czasami po dwa razy. Serio. I nie jest jakiś gruby. Ani upośledzony.

Opublikowano

A dlaczego mialby byc gruby ? Przeciez zestawy w KFC nie maja po 3500 kalorii każdy. Zresztą w USA pewien profesor na znanej uczelni założył się z uczniami, że nie przytyje a nawet lekko schudnie jęzeli będzie jadł tylko w makdolanie, jadł chyba 1-2 miesiące śniadania, obiad i kolacje w maku i schudł. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...