Skocz do zawartości

Fast food

Featured Replies

Opublikowano

Winner po opier.doleniu grubo ponad 3000 kcal śmieciastego żarcia jest najedzony na 2-3h. Potwòr, a nie człowiek.

  • Odpowiedzi 7,5 tys.
  • Wyświetleń 522,4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Gość osiol
    Gość osiol

    @Yano   Byłem ostatnio w McD. Mam tu na myśli restaurację McDonald's, a więc międzynarodowego potentata restauracji szybkiej obsługi. Lokal, do którego się wybrałem (mowa o McDonald's) mieści się na

  • No dobra żarłoki, krótki i selektywny przegląd wybranych fast foodów z południowego zachodu USA. Generalnie wybór jest wręcz porażający, przeróżnych sieci jest od zajebania, zarówno krajowych jak i lo

  • Gość _Milan_
    Gość _Milan_

    Marze by pewnego dnia zobaczyc wpis :   "witajcie tutaj mama Janusza, Janusz dzisiaj zjadł 10 hamburgerów, tych okrągłych, nie tych podłużnych, bo te podłużne to są zapiekanki, niektorzy mowia zapie

Opublikowano

Dobra stało się. Czekam na drwala.

Opublikowano

I co? Zjadłeś? Bo ją tu umieram z ciekawości, co się z Tobą dzieje...

Opublikowano

A gdzie recka online? Chyba że jeszcze płacze, albo drugiego opyerdala.

Opublikowano

No nie będzie recki bo dupy nie urwał, a miałem świeżo zrobionego.

Dalej jak już muszę coß zjeść u Donka to tylko 2 x mcroyal albo 2 x wiesiu.

Opublikowano

No nie będzie recki bo dupy nie urwał, a miałem świeżo zrobionego.

Dalej jak już muszę coß zjeść u Donka to tylko 2 x mcroyal albo 2 x wiesiu.

 Szarpes S, ukryta opcja niemiecka :P

 

Ja też niedługo się wybieram na Drwala jak co roku. Taka tradycja.

Edytowane przez Metoda

Opublikowano

Mały update. Nic nie jadłem od tego drwala (ok 1530). Bardzo ciężko. Rzygać mi się lekko chce :(

Edytowane przez balon

Opublikowano

A ja go właśnie w niedzielę po meczu wsunąłem, z kręconymi frytami colą i byłem zaskoczony jak dobrze się przyjął.

Opublikowano

Chociaż do przodu meczak?

Opublikowano

też dziś zjadłem drwala z zakręconymi frytkami i z wodą o smaku coli.  Owszem nie jest zły, ale to wciąż gumowate ścierwo i żeby porównywać go do prawdziwego burgera to trzeba być poyebanym albo poyebanym. Zakręcone fryteczki z sosem śmietanowym bardzo smaczne.

Opublikowano

Ale jarasz się też Halo i grasz na Xboksie, więc nie masz dobrego gustu, nie martw się, z tego się wyrasta.

Opublikowano

Zjadłem hotdoga na orlenie, ale parówka z mięsa typu kebab. Chciałem zobaczyć co to za wynalazek. Wziąłem od razu z sosem czosnkowym (o dziwo czułem tam czosnek).

Ta parówa obrzydliwa, zaczałem od razu bekać tym MOMem tuż po zjedzeniu. A rano musowa wizyta w toalecie. Pierwszy w życiu hotdog, którego wyje.bałem przy końcu.

Edytowane przez grzybiarz

Opublikowano

12294891_1007401775969314_48296017508229

 

 

:shieeet:

Opublikowano

hod dogi z orlenu z sosem amerykanskim wchodza na gastro fazie jak zloto, ostattnio 3 takie o(pipi),alem

Opublikowano

Jak już to w zwykłej jasnej bułce i po prostu ze zwykłą parówką, ten mielony syf, wszelkie dziwadła typu "o smaku kebaba" czy bułka udająca razową to pomyłka. Sos duński.

Opublikowano

Jak już to w zwykłej jasnej bułce i po prostu ze zwykłą parówką, ten mielony syf, wszelkie dziwadła typu "o smaku kebaba" czy bułka udająca razową to pomyłka. Sos duński.

 

Aha, czyli zamawiana hurtem najtańsza i najpodlejsza parówka, które nawet psu nie ma sensu dawac jest lepsza od innych najpodlejszych parowek i "kielbas" na stacji ?

 

I tak w kazdym przypadku jesz gunwo, wiec nie ma sensu pisac, ze ktores gunwo mniej smierdzi. Tak mi sie wydaje.

Opublikowano

Ostatnio wydałem 990pkt z karty Orlenu na hot doga (a miałem saldo 1030 kumacie, widać że frequent traveller).

Wziąłem parówę imitującą białą kiełbaskę i sos duński bodajże. Bułke razową, bo chcę się zdrowo odżywiać.

Zjadłem ze smakiem, nalałem benzyny trzymając dystrybutor gołą dłonią, a na końcu oblizałem palce z resztek tłuszczu.

Opublikowano

Też od czasu do czasu zjem hot doga, ale jak już jestem na stacji to wole zapiekanke, jakos tak lepiej wchodzi niz parowa.

Opublikowano

 

Jak już to w zwykłej jasnej bułce i po prostu ze zwykłą parówką, ten mielony syf, wszelkie dziwadła typu "o smaku kebaba" czy bułka udająca razową to pomyłka. Sos duński.

Aha, czyli zamawiana hurtem najtańsza i najpodlejsza parówka, które nawet psu nie ma sensu dawac jest lepsza od innych najpodlejszych parowek i "kielbas" na stacji ?

 

I tak w kazdym przypadku jesz gunwo, wiec nie ma sensu pisac, ze ktores gunwo mniej smierdzi. Tak mi sie wydaje.

Dokładnie, jak się podlić to na maksa a nie udawać, że jakimś kabanosem zaszpanujesz.

Opublikowano

Dla mnie orlenowski hot dog to juz niemal staly punkt wszelkich wyjazdow. Rano zaraz po wstaniu nie umiem nic zjesc wiec po paru h, jak juz jestem w podrozy, glodnieje (a nie bede robil kanapek jak w szkole lol kek lul) i zjadam takiego hd ze smakiem. Zawsze parowka (lub chili) + ketchup + musztarda. Te podle za 2zl ze statoila tez lubie. Dwa biere.

Opublikowano

Hot dogów ze stacji nie ma co podejrzewać o mięso wysokiej jakości. Z większością kebabów niestety jest podobnie. Czasem mnie najdzie ochota (raz na 2 miesiące) to skoczę, do kebaba, po którym nigdy nic mi nie było, ale i tak mam świadomość że to go.wno obersane. Już lepszą opcją wydaje się bistro, w którym sami nakładamy jedzenie. Mam niedaleko bistro, w którym biorę dorsza, ryż albo ziemniaczki opiekane i warzywa. GOTY.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.