Skocz do zawartości

Fast food


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

big mac ma przeciez miesa z zwyklego hamburgera/cheseburgera - poprawcie mnie jesli sie myle

No ale są 2 kotlety i jest napisane BIG więc ludzie biorą. No i dobry sos tam jest. Poza tym kanapka bardzo słaba i najeść się tym nie idzie a poprawiając ich solnymi frytkami to już w ogóle padaka.

Opublikowano (edytowane)

przecież bigmak to kupa gunwa, jak to można jeść? porównajcie sobie mięso w royalu albo wieśmaku do tego z bigmaka

generalnie wszystko w macu to kupa guvna, wiec sie nie oszukuj.

 

zacznijcie wspierac polskie biznesy fastfoodowe.

Edytowane przez Najtmer
Opublikowano

Tylko, że naprawdę dużą część społeczeństwa nie stać na to, żeby stołować się za burgera z frytkami za 30 zł, bo takie są ceny w dobrych burgerowniach jak barn/moa itp.

 

A tak, to dyszka w kieszeni - zestaw big mack i szafa gra

Opublikowano

Tylko, że naprawdę dużą część społeczeństwa nie stać na to, żeby stołować się za burgera z frytkami za 30 zł, bo takie są ceny w dobrych burgerowniach jak barn/moa itp.

 

A tak, to dyszka w kieszeni - zestaw big mack i szafa gra

 

Akurat najlepszy burger, czyli classic, w moa kosztuje 18zl, czyli cene go.wnozestawu powiekszonego w macu. Jest tak duzy ze wujek nie powinien marudzic, ze sie nie naje. Frytek zatem nie oplaca sie kupowac bo sie ich nie przeje a poza tym sa obrzydliwe. 

Opublikowano

We wro w centrum Borek byla dlugi czas promocja big mac + duze* frytki + cola (innymi slowy zestaw) za 10zl.

 

* z tymi frytkami byla beka. Na plakacie wyraznie bylo widac, ze sa one w czerwonym kartoniku. Co to sugeruje? Ze sa to frytki duze, bo male i srednie sa w bialym papierku a zatem zestaw jest powiekszony. Po zamowieniu co sie okazywalo? Owszem, fryty byly podane w czerwonym kartoniku ale w jego mniejszej wersji co odpowiadalo chyba frytkom srednim.

Opublikowano (edytowane)

Nie wiem jak w McD, ale w Subwayu dozwolone są indywidualne promocje, a to tez umowa franczyzy, więc strzelam, że jakieś widełki jednak są. Zresztą umowa franczyzy należy do zbioru umów nienazwanych, nie jest skodyfikowana i zasada swobody umów wyraża się w nich na poziomie ponadprzeciętnym.

Edytowane przez ragus
Opublikowano

Dobra to jak nastepnym razem bede chcial szybko zjesc fastfooda na miescie to wsiadam w pendolino do krakowa i zamowie klasycznego w moa

 

Nie ma moa w wawie?

Opublikowano

Chyba tylko KRK, WRO, POZ. Nie zmienia to faktu, że Moa to był przykład. Generalnie chodziło o rodzimą burgerownię z solidnym kotletem 200g za 18zł, zamiast papci z McD.

Opublikowano

We Wrocku prawie wszędzie można zjeść solidnego burgera za 2 dyszki, za 25 to już jakieś full wypasy. Ja od siebie polecam Blame Canada z LTD Burger na ruskiej we wro, wołowina z pieczonym bananem, masłem orzechowym, bekonem i syropem klonowym - niebo w gębie.

Opublikowano (edytowane)

Nie zmienia to faktu, że Moa to był przykład. Generalnie chodziło o rodzimą burgerownię z solidnym kotletem 200g za 18zł, zamiast papci z McD.

jasne ja to rozumiem. dla mnie też dobra, sprawdzona burgerownia jest lepsza niż mak/bk, ale nie zawsze mam ochotę/czas jechać na drugi koniec miasta, żeby zjeść burgera. no i przy drogach szybkiego ruchu nie spotkałem się jeszcze z burgerownia, a najczęściej wchodzę do maka jak jestem w trasie/na dworcu pkp.

 

e: miało połączyć : (

Edytowane przez Qvstra
Opublikowano

Yano jaka jest twoim zdaniem najlepsza burgerownia w wawie?

trudne pytanie, tak jak ty nie lubie jeździć na drugi koniec wawy po burgera więc nie zwiedziłem całego miasta

może z 6-7 burgerowni obczajałem w okoicy ursynowa, mokotowa itp

 

napewno moge powiedzieć że bobby burger który jest tańszy niż inne nie smakował mi zbytnio, niczym sie nie wyróżniał na plus

 

burger bar - http://www.burgerbar.waw.pl/

to jedna z pierwszych burgerowni w warszawie, dobra jest ale mega droga

 

ale burger na kabatach obok mnie też całkiem spoko

https://www.facebook.com/ale-burger-342280559250942/

 

wszyscy chwalą barn burgera ale nigdy sie tam nie dopchałem przez kolejki

 

 

 

tak naprawde najlepszy burger jakiego jadłem w wawie to ten który sam robiłem :P nie chce żeby to zabrzmiało jak przechwałki ale poprostu zrobiłem go tak jak lubie, ze składników które lubie i wyszło lepiej niż z burgerowni gdzie robią bardziej "ogólne" burgery

nie uważam że każdemu by moje smakowały, nic z tych rzeczy. ale robiłem je pod swoj gust więc dobrze trafiłem ;)

 

 

zmieniając troche pytanie o mojego ulubionego burgera w wawie - żadna knajpa nie zachwyciła mnie tak bardzo żebym tam chodził regularnie z powodu zachwytu. dlatego dosyć sporadycznie odwiedzam różne miejsca, zwykle tego "ale burgera" bo jest blisko, ale to nadal sporadyczne wypady

 

w kraku jadłem moa - i był bardzo dobry, może nie rzucił mnie na kolana ale był na tyle dobry że gdyby był w wawie to bym częściej chodził

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...