Skocz do zawartości

Fast food


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Byłem dzisiaj w restauracji Namaste w zielonej gorze. To nie jest sieciówka, jak widać na mapach googlr - kilka takich nazw. Tutaj podobno gesslerowa robiła kiedyś rewolucję. 

Podobała mi się szybka obsługa - od razu kelner dał menusy, za chwile przyjął i po paru minutach dał darmowa przystawkę: indyjskie chlebki plus trzy sosy do maczania. Za(pipi)iste, nowe dla mnie smaki... nie wiem, sos mango z mięta, albo jakiś słodko anyżowo ostry.

Potem wjechało danie właściwe - kurczak tikka masala podany na gorąco w naczyniu które podgrzewała świeczka. Do tego ryż i chlebki. Nie wiem co oni tam maja za przyprawy, ale na pewno takich nie jadłem. Najadłem się w (pipi), dałem nawet 10 zł napiwku:),  bo wyszedłem zadowolony.

Tylko czego nie lubię, to jak mam zapchana mordę jedzeniem i podchodzi gość i pyta czy smakuje. Tutaj tak było:) ale na pewno jeszcze kiedyś tu zawitam.

Opublikowano

Jezus Maria, ale to Five Guy's jest tłuste xddd Pierwszy raz w życiu czułem, że mi się żyły zapychają. Bacon Cheeseburger z jalapeno, sosem BBQ, piklami i grillowaną cebulką (sosy i dodatki są darmowe), a do tego małe Cajun Fries (były małe, a można się było nimi samymi najeść) i nie ma gościa.

Opublikowano
11 godzin temu, Rozi napisał:

Jezus Maria, ale to Five Guy's jest tłuste xddd Pierwszy raz w życiu czułem, że mi się żyły zapychają. Bacon Cheeseburger z jalapeno, sosem BBQ, piklami i grillowaną cebulką (sosy i dodatki są darmowe), a do tego małe Cajun Fries (były małe, a można się było nimi samymi najeść) i nie ma gościa.

 

Typowe "spocone" burgery, IMO takie sobie, hot dogi, frytki i shake'i mają zdecydowanie lepsze. Ogólnie na burgera tam już raczej nie wrócę, ale te hot dogi :wub:

 

9 godzin temu, Najtmer napisał:

mogles poprosic o cole light do zestawu.

 

w sumie to nigdy nie rozumiałem tej beki z coli light. Po co poza tłustym żarciem (i masą węgli) ładować w siebie jeszcze kubeczek cukru?

  • Plusik 1
  • Lubię! 1
Opublikowano
24 minuty temu, Lucek napisał:

w sumie to nigdy nie rozumiałem tej beki z coli light

 

+1, warto ciąć kalorię tam gdzie ich rzeczywiście nie trzeba. To samo tyczy się sałatek: jeśli jestem na śniadaniu w McD to wolę opierdzielić już samego muffina z sałatką i zapić to kawą, niż tuczyć się frytkami i colą.

Opublikowano

No w końcu ktoś to powiedział na glos, bo myslalem, ze tylko mnie te smieszki irytują. Wiadomka, że jak oy(pipi)ie się burgera to po co jeszcze ładować w siebie 10 lyzeczek cukru z coli.

 

Byłem pierwszy raz w max burgers, wzialem tam jakiegoś i nawet dobre to. Co mnie zaskoczylo to zamiast frytek można brać marchewke xd a zamiast buły sałate xdd

 

Burgers-Salad-Wrap-Burger-pl.jpg

 

Opublikowano (edytowane)

Hypujecie te Max Burgers jak po,ebani. Dam szansę przy najbliższej okazji.

 

Z mojej strony przeżyłem lekkie rozczarowanie z z Pasibusem: bułka była tak krucha że się rozpadała, sam kotlet nieco bez wyrazu, a z napojami zapłaciłem za mnie i za dziewczynę prawie 60 zł XD No nie tak miało być.

Edytowane przez Paolo de Vesir
Opublikowano

Pasibus to od jakiegoś czasu po prostu fabryka. O ile kiedyś pod Arkadami to było coś, nowe smaki, pasja i 0 kompromisów tak teraz to po prostu sieciówka ze średniej półki, nic więcej nic mniej. Dawałem kilka razy szansę w różnych lokalizacjach, ale już raczej nie wrócę, bo podobne odczucia - suche mięso i ceny za wysokie do jakości. 

Opublikowano

Ja mam z pasibusem doznania 1:1. Pierwszy raz byl ch.ujow, najgorszy burger jaki jadlem. Za drugim mocno spoko, wyszedlem zadowolony. Trzeci raz zdefiniuje ale patrzac po ilosc pasibusow we wro to niedlugo bedzie sieciowa na rowni z makiem. Bo bkinga chyba juz wyprzedzili.

Opublikowano
Godzinę temu, MichAelis napisał:

No w końcu ktoś to powiedział na glos, bo myslalem, ze tylko mnie te smieszki irytują. Wiadomka, że jak oy(pipi)ie się burgera to po co jeszcze ładować w siebie 10 lyzeczek cukru z coli.

 

Bo lepiej takim osobom wtedy smakuje burger. Proste. Kanapki też ludzie potrafią na śniadanie popijać mocno słodzoną herbatą / kawą albo snickersa zapijać redbullem. Co was dziwi? Czego tu nie rozumieć??

Opublikowano
7 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

Nic tak jak zapić posmak pysznej wołowiny cukrzycą w płynie. :pawel: 

 

Znacznej części konsumentów to pasuje. Nie mi oceniać. 

 

Jak we Wroclavii jadłem pod makdolanem makrojale i popijałem lanym browarkiem patrzyli na mnie dziwnie a sami popijali colą. Przyzwyczaiłem się. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...