Byłem na qurrito niedawno i do tego wziąłem jakieś kurczaki. Pamiętam, że za czasów studenckich lubiłem tam wpaść, ale tamto qurrito, a dzisiejsze to jakaś totalna przepaść. Wszystko co jadłem było suche i niedorobione. Za to kajzerka z maca na śniadanko nadal trzyma poziom. 

Edytowane 12 lutego 20205 l przez Kosmos

Zależy od restauracji a bardziej od obsługi. Ja kanapek z kfc nie tykam. Ostatnio będąc często w drodze miałem okazję sprawdzić to i owo i za 10 zł nigdzie nie najadłem się jak w kej ef si. Kubełek best of kfc mnie urzekł tylko trzeba patrzeć czy mięso nie wyschnięte (widać po stopniu usmażenia paniery). 

 

@Kosmos Bardzo przyjemnie dla oka trafić na Twój profil.

Edytowane 13 lutego 20205 l przez Jotrazydwa

 

 

coo

Figaro odkrywa słodko-słone połączenia w 2020 roku.

Rozi jest wciąż ku.rwą w 2020 roku

Aż mi się niedobrze zrobiło od samego spojrzenia na to xd

Oje.balbym takiego samego donata. Ale ku.rwa z kurczakiem w obe.sranej panierce to xD.

Rok 2020, forumek odkrywa chicken&waffles

 

I co, moze mizeria tez na slodko?

na tłusty czwartek lokalna burgerownia miała pączki zamiast bułek. Podobno sprzedały się migusiem.

Chicken and waffles to akurat trochę co innego niż to gunwo z lukrowanymi donutami.

No toś Panie nie jadł prawdziwego c&w, który ocieka syropem klonowym. 

 

Tłuszcz, cukier i węglowodany nigdy nie smakowały lepiej. 

Nie no, syrop klonowy to ja szanuję. Sam robię marynaty z niego.

Kurczak z kfc z donatkami? 

 

Moze byc niezle. Na wszelki wypadek jednak kupilbym tez węgiel i cos na przetykanie żył

  W dniu 26.02.2020 o 07:37, krupek napisał(a):

Nie no, syrop klonowy to ja szanuję. Sam robię marynaty z niego.

 

albo kurczaczek w całodobowej marynacie z sosu sojowego i miodku :3

Byłoby śmiesznie jakby donuty też był z mięsa kurczaka otoczonego glazurowanym ciastem

Jadłem wczoraj wege hot-doga z Żabki, bo była PREMIERA. Całkiem spoko parówy, za 4 zł jak najbardziej legitny śmieciuch na szybko. Nie wiem tylko, z czego ta parówa, bo ciężko znaleźć info, ale raczej soja. W każdym razie, pewnie i tak lepsza składowo niż reszta z momem.

Jak lubię wszelkie wegezboczenia, tak tej parówki się boję.

Wlecial dzisiaj pierwszy maczek po ponad 2 miesiacach i to pod korek. Maestro grilled cheese, wiesmak, fryteczki i sprite. Mozna zyc  

 

Kolejka aut na drajwie zayebista. Narod woli zdechnac od korony niz odmowic sobie maczka i ja to szanuje

W KFC jest kupon na 2 grandery za 22 zl. Sztos cenowo (normalnie solo ok 17zl) jak i imho to jedna z lepszych rzeczy w tej knajpie.

A był ktoś w Maku ostatnio? Bo coś się chwalą ostatnio, że teraz poprawili jakość i sprawdź jak się zmieniło 

Uwielbiam te hasla "teraz to jest jakosc". To by znaczylo, ze wczesniej firmy dostarczaly cos ch.ujowego.

Ja z 3 tygodnie temu jadłem podwójnego wiesmaca, nie wiem czy to już po poprawie jakości ale był wyborny

jak oni tam chyba tylko bulki zmienili i sa teraz prawie identyczne jak w tych maestro burgerach

A ceny zostały takie same czy podobnie jak BK nawet za małego cheesa trzeba dac 5zł?