Moje guilty pleasure w KFC to pocket, głównie za sprawą sosu pieprzowego, którego nigdzie indziej nie wiedzieć czemu nie dodają. 

 

I u nas na wsi podobnie jak otworzyli KFC to ludzie stali jak za karpiem na święta. Po dziś dzień pielgrzymki z okolicznych wiosek robią bo jako jedyny fast czynny do 1 w nocy. 

Wiadomo, jak w kazdym nieduzym miescie. U nas bylo podobnie z tym ze akurat miejsca i stolikow to tam w brud. Ale w niedziele to dalej predzej z glodu sie zesrasz niz zjesz FAST food wczesniej niz po pol godziny stania.

 

Ogolnie te cale twistery czy chickery z maca tez lubie z tym ze jak Pipcio wspomnial to male i droge. Tylko jak mama zabierze do macdonala to wtedy

Na takie popierdółki to przecież są kupony, choć ich znaczenie i obecność jakoś ostatnio spadła. Pamiętacie jaki był kiedyś szał jak nawet do skrzynki wysyłali i się odrywało?

 

2 godziny temu, Najtmer napisał:

hehe a skad ja mam to wiedziec? traktuje to jako jego stanowisko, skoro te slowa widnieja pod jego aliasem. tlumaczenie ze to ironia troche slabe jak "just a prank bro"

 

Ta pasta to już ma siwą brodę 

 

Oryginał: https://www.wykop.pl/wpis/13890301/i-truestory-i-troche-pasta-wkurwiaja-mnie-juz-tacy/

Ten drwal z dżalapino dobry? Dajcie ranking drwali to kupię ze dwa.

Ku,rwa powiem wam, ze gdyby te paste wkleil Rozi to by sie domyslil, ale bylo tam tyle wysublimowanych nazw, ze spokojnie co takiego moglby poczynic Rudiok.

 

4 godziny temu, krupek napisał:

Psst, ale Rudiok wrzucił pastę. Co prawda chujową i zalatującą polaczkowym buractwem, ale jednak trochę dystansu się przydaje xd

Troche jednak prawdy w niej jest. Vegezarcie i jego milosnicy to nierzadko oryginalne osobliwosci.

 

No widzę, że promocja drwala zatacza coraz większe kręgi 

 

33 minuty temu, Mejm napisał:

Troche jednak prawdy w niej jest. Vegezarcie i jego milosnicy to nierzadko oryginalne osobliwosci.

 

Dla większości ludzi jak ktoś nie je mięsa, albo nie pije alkoholu to już jest oryginalny, albo dziwak.

No tak, ale akurat ta pasta nie wysmiewa ludzi, ktorzy nie jedza miesa tylko wysmiewa jak to robia.

18 minut temu, Mejm napisał:

No tak, ale akurat ta pasta nie wysmiewa ludzi, ktorzy nie jedza miesa tylko wysmiewa jak to robia.

 

Otóż to. Mejm mówi jak jest. 

Zawsze lubiłem drwala, ale przez wasze pierdolenie kutasiarze o tym, że suche gówno to smakował wyjątkowo sucho w tym roku xd

50 minut temu, Mejm napisał:

No tak, ale akurat ta pasta nie wysmiewa ludzi, ktorzy nie jedza miesa tylko wysmiewa jak to robia.

Ale ta pasta jest odklejona, bo tak się mało kto zachowuje. Przynajmniej się nie spotkałem.

Nowa strona wiec słowo o drwalu. Wjechal podwojny i frytki spiralne ze smietanką. Zadowolon, ale dobrze, ze to jest raz na rok, bo by się znudzilo szybko.

 

Za to jakie kolejki xD Auta staly juz na ulicy, a w srodku nie bylo gdzie usiąść.

 

Tak naprawde to prosta kanapka fhui. Mieso suche makdolanowe, lecz grubsze. Troche salaty, sosu majonezowego, trochę prazonej cebulki, boczek. Dobry serek w panierze daje esencję, ale wspolnie z bułką zalepia podniebienie tak, ze mozna sie udusić bez napoju xd

 

 

Wjechał z żurawinką, nawet nie suchy, tradycja odhaczona, do zobaczenia za rok  

 

Ale faktycznie ludzi w kurwę, na kuchni jak w ulu, i te spojrzenia ekspedientek, które pewno dziś nie będą wiedzieć jak się nazywają ze zmęczenia  

Czemu wy poszliscie dzisiaj? xD

Chcieli miec NA PREMIERE

Robiłem w domu z wołowiną, camembertem, cebulką prażoną i to jednak nie to samo. Jutro wychudzone z kwarantanny i nie omieszkam zajechać po pracy do mcd 

W międzyczasie człowiek zatęsknił za fast foodem z maca - niby tyle burgerowni się pojawiło, ale… tu idziesz do lokalu klimatyzowanego, z kiblem, płacisz te bodajże 17 zł i masz całkiem niezła kanapkę. Burgerownie w przyczepach (tam srają i myją ręce w zlewie gdzie myją warzywa?) cena min 25 zł, czekania pół godziny i jesz w aucie albo na stojąco… uciapiesz się i paluchy wycierasz np o drzewo

Albo o lewaka. 

8 minut temu, grzybiarz napisał:

W międzyczasie człowiek zatęsknił za fast foodem z maca - niby tyle burgerowni się pojawiło, ale… tu idziesz do lokalu klimatyzowanego, z kiblem, płacisz te bodajże 17 zł i masz całkiem niezła kanapkę. Burgerownie w przyczepach (tam srają i myją ręce w zlewie gdzie myją warzywa?) cena min 25 zł, czekania pół godziny i jesz w aucie albo na stojąco… uciapiesz się i paluchy wycierasz np o drzewo

 

Ja nigdy w samym Mcsraczu nie jem bo za zimne dają.

Przynoszę do domu, mikrofala i jeszcze polewam swoimi turbo ostrymi sosami.

Za rok to w maku beda preordery na te drwale robic

Oj. Jak ja bym chciał do Vegas i odwiedzić Heart Attack.

Poczwórny bypass 

I obsługa 

Mógłbym wziąć jednego i mieć obiad dla wszystkich domowników. 

 

 

W dniu 24.11.2021 o 20:56, Ma_niek napisał:

Za rok to w maku beda preordery na te drwale robic

 

Żebyś wiedział, bo z dostępnością sytuacja podobna do PS5 - wczoraj chciałem zamówić to wszystkie dowozy miały zbanowanego maka na aplikacji. Jeszcze trochę to by się na OLX skalperzy burgerów pojawili.