_Red_ 12 096 Opublikowano 2 grudnia 2024 Opublikowano 2 grudnia 2024 W dniu 29.11.2024 o 17:51, Tokar napisał(a): Zważywszy że te kotlety będą pewnie milimetrowej grubości, to wyjdzie pewnie z tego jakieś 2-2,5 normalnego Były normalnej grubości, takze gnoj swoje ważył. Rozdzielilem se na dwa dni xd Ale fakt, że to mega prosty burger - ot miecho, sucha bula i pomidor. Sosów tam sie nie uswiadczy poza kleksem keczupu. Cytuj
Paolo de Vesir 9 376 Opublikowano 15 grudnia 2024 Opublikowano 15 grudnia 2024 Powiem Wam tak forumki, Burger Rybaka w North Fishu to jest jakaś nadkanapka. Soczysty filet, mnóstwo sosu, zero suchoty - no po prostu coś niesamowitego. Cena ok. 25 PLN-ów, jadłem dwukrotnie w ciągu miesiąca i byle do trzeciego. Jeśli ktoś tęskni za McFishem to... to w sumie nie ma nawet co tu porównywać, Rybak to dosłownie jak Jaguar XF przy Yarisce. Mega polecajka, szkoda, że NF ma tak mało punktów. Cytuj
Mejm 15 431 Opublikowano 15 grudnia 2024 Opublikowano 15 grudnia 2024 3 minuty temu, Paolo de Vesir napisał(a): Rybak to dosłownie jak Jaguar Pedau zaimkarz? 1 Cytuj
Paolo de Vesir 9 376 Opublikowano 15 grudnia 2024 Opublikowano 15 grudnia 2024 To już trzeba Figara zapytać. Cytuj
Bartg 5 553 Opublikowano 16 grudnia 2024 Opublikowano 16 grudnia 2024 Musze zerknąć, w wakacje w drodze do Chorwacji jadłem 2x w macu na trasie pod Zagrzebiem McFisha i dalej daję radę skubany. Cytuj
Rudiok 3 387 Opublikowano 16 grudnia 2024 Opublikowano 16 grudnia 2024 Dobrze mówi. Ten buks rybaka dojebany. Zupełnym przypadkiem w Krk w galerii dorwany i byłem w szoku bo zapachniało handmade kanapeczką wykonaną z sercem i w słusznej porcji a to przeca fast food. Cytuj
Rudiok 3 387 Opublikowano 31 grudnia 2024 Opublikowano 31 grudnia 2024 Post pod postem, ale odwiedziłem polski Popeyes pod Krakowem (nawet po tygodniu od otwarcia ludzi od groma) i trochę zawód. Już pomijam, że smakowo odbiega od amerykańskiego pierwowzoru, bo przyprawy są zdecydowanie mniej wyczuwalne, to taka lekko ugrzeczniona wersja dostosowana chyba pod europejskie podniebienia. Ale ogólnie nic specjalnego w cenie zdecydowanie wyższej niż fastfoodowy standard. Jedyny mocny plus to faktycznie spore i soczyste kawałki kurczaka w kanapkach, do tego w chrupiącej panierce, ale co z tego jak bułki są nijakie a dodatków jest na tyle mało, że nie mają szans się przebić w smaku. Skrzydełka słabe i tłuste, najbardziej przypominają te co kiedyś w McD dawali. Stripsy bez polotu. Sosy na jedno kopyto - mocno octowe i kwaśne, jedynie NOLA z przyprawami cajun się wybija. Jeśli się będę chciał skusić jeszcze kiedyś na kurczaka z sieciówki to KFC wydaje się lepszą opcją. Cytuj
Mejm 15 431 Opublikowano 31 grudnia 2024 Opublikowano 31 grudnia 2024 A paniera tez tlusta jak w kfc i sr.anie lapie po paru godzinach? 1 Cytuj
LeifErikson 1 135 Opublikowano 1 stycznia Opublikowano 1 stycznia (edytowane) A ja właśnie z przypadku trafilem po raz pierwszy do Popeyes i nawet pozytywnie się zaskoczyłem. Jakość mięsa i panierki jak na mój gust super, aż przypomniały mi się dawne czasy jak za dzieciaka odwiedzałem KFC - tak właśnie zapamiętałem ich mięso wtedy, czyli ładne, soczyste kawałki piersi w chrupiącej panierce (przelom lat 90 i 00). A KFC mnie ostatnio rozczarowało kilka razy jakością mięsa w granderze i zniechęciłem się do nich mocno. Spróbowaliśmy w Popeyes Chicken Sandwich i to samo tylko z coleslaw w środku i racja, że tanio nie jest (odpowiednio chyba 19,95 i 24,95 o ile dobrze pamietam), ale ja się tak tym najadłem, że spokojnie taka kanapka (+ fryty) może robić za obiad (wszystko dzięki uczciwemu kawałkowi kurczaka). No i wspomniane frytki też ciekawe, bo nieprzesolone i w jakiejś przyprawie, więc smakują trochę inaczej. A więc generalnie jak dla mnie pozytywne doświadczenie i od teraz jeśli szukałbym kanapki z kurczakiem to prędzej tutaj niż w KFC. Edytowane 1 stycznia przez LeifErikson Cytuj
Mejm 15 431 Opublikowano poniedziałek o 11:10 Opublikowano poniedziałek o 11:10 Gdyby ktos jeszcze nie mial okazji albo chcial ponownie poddusic sie publicznie to burger drwala tylko do 22 stycznia, potem znika. 1 Cytuj
number_nine 1 358 Opublikowano 20 godzin temu Opublikowano 20 godzin temu W niedzielę byłem w maku (kobieta miała ochotę na lody, w domu też dostała) i lekki szok sprawił u mnie widok zapełnionego lokalu. Nie spodziewałem się, że ta "restauracja" dalej cieszy się taką popularnością jeśli chodzi o rodzinne obiadki i w ogóle jedzenie na miejscu. Tym bardziej, że lokal umiejscowiony poza centrum i nie przy jakiejś ruchliwej ulicy, więc większość musiała specjalnie tam przyjechać. A co do samych lodów, to ostatnio jadłem kilka lat temu i zapamiętałem je dużo lepiej ;/ ta posypka miała jakieś takie większe kawałki, teraz śrut, a same lody waniliowe bez smaku jak dla mnie. Cytuj
Soban 4 140 Opublikowano 19 godzin temu Opublikowano 19 godzin temu W maczku zawsze duzo ludzi, bo doslownie kazdy lubi maka i jest to zawsze bezpieczna opcja by cos opierdolic na miescie(znikome ryzyko sraki i bólu brzucha). 1 Cytuj
number_nine 1 358 Opublikowano 19 godzin temu Opublikowano 19 godzin temu 30 minut temu, Soban napisał(a): W maczku zawsze duzo ludzi, bo doslownie kazdy lubi maka lol, nie Cytuj
Soban 4 140 Opublikowano 19 godzin temu Opublikowano 19 godzin temu zgadzam sie, ze emeryci wola salceson, ale w zyciu nie slyszalem by ktos kto nie jest starym dziadem wychowanym w prl powiedzial, ze nie lubi maka 1 Cytuj
Mejm 15 431 Opublikowano 19 godzin temu Opublikowano 19 godzin temu No jednak troche tak. Jak rzucili jakies zestawy od jakiejs bambi to caly mac w dzieciakach. Przy kazdej wizycie rodzic z dzieckiem i futrowanie od najmlodszego. W weekend do maca nie chodze bo czekanie na stolik mi uwalacza. W galeriach najwiekszy ruch to mac i kfc, przy burger kingu cisza. A jak zrobili tego swiecacego maca we wro ludzie doslownie zapchali parkingi i uliczki dojazdowe osiedla obok jak i samego maca. Wiadomo, ze 100% populacji nie chodzi tam nawet raz na miesiac, ale raczej kazdy zje bo to nawet smaczne jest. Cytuj
Mustang 1 786 Opublikowano 18 godzin temu Opublikowano 18 godzin temu Ja nie kumam czemu Mak generalnie sprawia wrażenie bardziej zatłoczonego niż KFC albo Burger King, a podobne wrażenie mam zarówno w Polsce, jak i w Niemczech czy we Francji. Dla mnie te wszystkie największe fast foody są na tym samym poziomie, nawet wolę KFC. Cytuj
Soban 4 140 Opublikowano 18 godzin temu Opublikowano 18 godzin temu też wole kfc, ale przy kfc wystepuje konflikt interesow pomiedzy mordą i dupą 2 Cytuj
Mejm 15 431 Opublikowano 18 godzin temu Opublikowano 18 godzin temu Ale to nie jest wrazenie. Wystarczy przejsc sie po pietrze z gatronomia w galeriach. Do bk momentami doslownie zero ludzi w kolejce. Kfc moge wybrac jedynie z tego powodu ze jest mniej tloczno niz w macu. Jedzeniowo najgorszy fastfood, najgorsze frytki i pewny bol brzucha ze sr.aka. Cytuj
teddy 6 909 Opublikowano 18 godzin temu Opublikowano 18 godzin temu Ja kfc to wolalem z 10 lat temu. Teraz jak raz na rok cos tam kupie i widze jakie kawalki trafiaja do wrapow czy burgerow to zdecydowanie wole pojsc po raz kokejny do maca ktory jak dla mnie smakuje tak samo. Wydaje mi sie ze tylko z wielkoscia burgerow kombinowali poza cenami bo kiedys taki podwojny mcroyal to byl na dwa razy. No chyba ze to przez roztycie xd Ale tez jestem w szoku jak mc dalej sciaga ludzi. Ciekawe czy to dalej zniwa tego ze byl pierwszy i jest ich tyle bo mam wrażenie ze cenowo juz tak nie odstaje na plus od innych sieciowek, chociaż dalej jest chyba najtańszy albo najmniej drogi bo nie ma juz taniego zarcia może poza kebabami o smaku bolu brzucha Cytuj
Faka 4 062 Opublikowano 17 godzin temu Opublikowano 17 godzin temu Słabo z myśleniem u was dlaczego mak jest popularny. Wystarczy telefon w łapie, reklama, marketing i już popularyzacja wywalona w kosmos. Instagramy, tiktoki są dosłownie zalane reklamą maka. O to się rozchodzi dlaczego pełno ludzi jest. Ja też jadam, jak jestem w trasie to do mcdrive po zestaw jakiś i można się najeść. Cytuj
Mejm 15 431 Opublikowano 17 godzin temu Opublikowano 17 godzin temu Mac mial swietna strategie, ze ladowal sie do krajow trzeciego swiata bez wybrzydzania. Tak samo jak batonowe quatro snickers, bounty, milkiway i maras oraz... playstation Cytuj
number_nine 1 358 Opublikowano 17 godzin temu Opublikowano 17 godzin temu 1 godzinę temu, Soban napisał(a): zgadzam sie, ze emeryci wola salceson, ale w zyciu nie slyszalem by ktos kto nie jest starym dziadem wychowanym w prl powiedzial, ze nie lubi maka raz mi się kiedyś wydawało, że mam smaka na maka więc zamówiłem coś i ledwo tego burgera zjadłem, bo w połowie mnie zemdliło. Spodziewam się więc, że są tacy, co z góry powiedzą, że nie lubią. A mi wcześniej chodziło o popularność w sensie jechać tam, żeby wpierdalać te suchary mając dziś ogrom innych i lepszych lokali. To nie lata 90/00 gdzie nie dało się zjeść porządnego burgera i to za podobną cenę, nie wspominając o innych daniach. Myśląc o wyjściu na miasto na jedzenie mak chyba byłby ostatnim wyborem człowieka z rigczem. Cytuj
Rudiok 3 387 Opublikowano 17 godzin temu Opublikowano 17 godzin temu Kult Maczka w Polszy jest bardzo mocny. Nie spotkałem się z takim nawet w krajach ościennych, Francja stoi Quickiem, Niemcy Burger Kingiem, Pepiki swoimi mniejszymi sieciówkami, u Madziarów w Maku to głównie turyści, na Bałkanach to tylko w dużych miastach. A u nas? Nasrane co kilka kilometrów czasem, po dwa lokale po dwóch stronach drogi. Dla wielu rodzin z okolicznych wiosek wyjazd do Maczka to element bycia cool i niedzielnego wyjazdu, a młodzież po prostu tam grzeje dupę, bo lokalizacje są (mówię o miastach) jakoś lepiej dobrane niż u konkurencji. No i zgadzam się, że jakkolwiek chujowe by to żarcie nie było to jeszcze nie zdarzyło się mieć po nim kurczakowej sraki jak czasem po KFC. Cytuj
Mustang 1 786 Opublikowano 16 godzin temu Opublikowano 16 godzin temu We Francji kult Maka jest jak najbardziej obecny, a Quick jest w większości zastępowany przez BK. Cytuj
Mejm 15 431 Opublikowano 16 godzin temu Opublikowano 16 godzin temu Mac byl pierwszy, mial oferte skierowana do kazdego (happy meal dla dzieci, mozliwosc zorganizowania urodzin), wszedl wczesnie i zbudowal sobie swiadomosc. Kfc i pizza hut tez sie przebily ale glownie dlatego ze byly czyms innym. A reszta? BK powalczyl ale rozkrecil sie dopiero za drugim razem i to dosc niedawno. Natomiast obecnie mac przez ceny nie jest jakas tania alternatywa dla kebaba. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.