_Red_ 12 023 Opublikowano 21 sierpnia 2015 Opublikowano 21 sierpnia 2015 Wpadlem do Moa na Spice Lamb. Jagniecina rewelacyjna. "Podkladka" z chrupiacej cebulki dosc oryginalna, zastanawialem sie co to jest, ale dobry dodatek. Jogurtu z mieta specjalnie nie wyczulem. Calosc naprawde dobra, najadlem sie calkiem solidnie. Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 26 sierpnia 2015 Opublikowano 26 sierpnia 2015 w końcu zmiana promocji w maku (chociaż clubchouse był ok) powróciły podwójne mcroyale, w tym najlepsza rzecz w maku (dla mnie) podwójny pikanty mcroyal no i jakieś wrapy Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 26 sierpnia 2015 Opublikowano 26 sierpnia 2015 potwierdzam, podwójny mcroyal to najlepsza kanapka u mcdonalda Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 26 sierpnia 2015 Opublikowano 26 sierpnia 2015 Jak mogły powrócić, jak cały czas były? Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 26 sierpnia 2015 Opublikowano 26 sierpnia 2015 ostrego nie było od wiosny Cytuj
Mejm 15 316 Opublikowano 26 sierpnia 2015 Opublikowano 26 sierpnia 2015 Co ty Yanej gadasz, w maju jadlem albo czerwcu. Pikantny moze nie widnial, ale podwojny to na bank. Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 26 sierpnia 2015 Opublikowano 26 sierpnia 2015 podwojnego też widziałem niedawno, ale ostry był jakoś na wiosne i potem nie, po nim był jeszcze podwojny BBQ , a potem własnie zwykły no w każdym razie ja w wawie nie widziałem podwojnego ostrego od dobrych paru miesięcy Cytuj
Figlarz 1 272 Opublikowano 26 sierpnia 2015 Opublikowano 26 sierpnia 2015 macie czelnosc klocic sie z yano na temat mcdolana? Cytuj
Kosmos 2 712 Opublikowano 27 sierpnia 2015 Opublikowano 27 sierpnia 2015 Co ty Yanej gadasz, w maju jadlem albo czerwcu. Pikantny moze nie widnial, ale podwojny to na bank. Potwierdzam Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 27 sierpnia 2015 Opublikowano 27 sierpnia 2015 nosz kurde przecież ja własnie mówie że pikantny wrócił, a nie normalny podwójny który rzeczywiście bywał też ostatnio Cytuj
Radovan 119 Opublikowano 27 sierpnia 2015 Opublikowano 27 sierpnia 2015 Powróciły też cebulackie kupony do McD i KFC. KFC nawet bardziej ogarnięte niż zwykle mam wrażenie. Cytuj
Mejm 15 316 Opublikowano 28 sierpnia 2015 Opublikowano 28 sierpnia 2015 nosz kurde przecież ja własnie mówie że pikantny wrócił, a nie normalny podwójny który rzeczywiście bywał też ostatnio Zwracam honor. Faktycznie w poscie stalo "pikantny". Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 29 sierpnia 2015 Opublikowano 29 sierpnia 2015 (edytowane) ok wczoraj byłem w maku - jadłem podwojnego ostrego mcroyala - dobra rzecz. chyba najlepsza jak dla mnie, jeśli chodzi o maka dziś byłem w BK - sprobowałem long bacon cośtam - podłużna bułka, kilka kawałkow miesa i cebula w panierce - też było fajnie. jedyny minus to sos BBQ, ale mimo to było dobrze Edytowane 29 sierpnia 2015 przez Yano Cytuj
messer88 6 485 Opublikowano 30 sierpnia 2015 Opublikowano 30 sierpnia 2015 Też wczoraj zjadłem tego Mcroyala, i jak zawsze wolałem KFC to ta bułka daje radę mocno, chyba najlepsze co mają w ofercie poza tymi sezonowymi bułkami np. drwalem. Cytuj
japco 275 Opublikowano 30 sierpnia 2015 Opublikowano 30 sierpnia 2015 Nie czaje tej podjary kanapką drwala. Wszyscy znajomi też polecali, w końcu się na nią wybrałem i w połowie jedzenia miałem dość. Myślałem że rzygnę. Cytuj
Widget 306 Opublikowano 30 sierpnia 2015 Opublikowano 30 sierpnia 2015 Drwal za(pipi)isty, lubię ten placek serowy. Tylko ona ma bodajże 1200 kalorii xD Cytuj
Harbuz 953 Opublikowano 30 sierpnia 2015 Opublikowano 30 sierpnia 2015 Drwal jest dobry bo jest inny niż reszta kanapek w maku. Jest za to bardzo ciężki i jak zjem go raz, góra dwa razy na sezon to mam go dosyć na cały rok. Ale jadłem dzisiaj tego podwójnego pikantego McRoyala i muszę powiedzieć że trzyma bardzo wysoki poziom. Jest duży, mięcho jest dobre niczym w niesieciówkowych burgerach, są papryczki, czerwona cebula i dobre sosy- jeden majonezowy, drugi guacamole? . Polecam bardzo. I nie jest za ciężki jak na maka. Taki drwal np. bardzo potrafił zmulić. Cytuj
Mejm 15 316 Opublikowano 31 sierpnia 2015 Opublikowano 31 sierpnia 2015 W piatek trafilem na bielany (takie zadu.pie wroclawia z wielka powierzchnia wszelkich marketow, ikei, tescow i innych "polskich" kapitalow). Mysle sobie, "a ch.uj, sprobuje tego pikantengo co yano sie podniecial". Ide do jedynego maca w okolicy, godzina dobrze przed 19 i dwadziescia metrow przez juz wiedzialem ze ch.uj z tego wyjdzie. Slysze piski dzieci, ale przed knajpa widze tylko dwojke, niemozliwe zeby to tylko one. Zagladam przez szybe i faja mi zmiekla. Guwniaki tasuja sie przed kasami, zapewne wybrzydzajac jaka rakotworcza zabawke z happymeal wybrac. Cala powierzchnia zamawiajaco/odbierajace zawalona tymi krasnalami i "mlodymi" neo-korpo mamuskami "no wiesz, dzis byly taski na mitingu a potem kol z bosem i musimy te targety kranczowac bo dedlajn blisko no a teraz piatek, 19 to przyjechalismy z alanem cos zjesc bo maly nalegal a wiesz, ja gotowac to zabardzo nie umiem mam czasu". Pogardzilem i odpuscilem. Skierowalem sie do BK. I ku.rwa nieba a ziemia. Cicho, spokoj, pusta kasa, szybkie zamowienie, wszystko swieze i cieple. I jeszcze dostalem keczup i majonez. A wzialem podwojnego zestaw whoppera z bekonem (nie pamietam jak sie zwalo) i za 3zl powiekszony. 23zl w sumie. Drogo, ale odzalowalem te 5-6-8(?)zl za brak wku.rwiajacych dzieciakow latajacych po calym parkiecie i dracych ryja ku uciesze "bezstresowych" starych. Kanapka bardzo smaczna, dobrze weszla. Zastanawialem sie jeszcze na kanapka podluzna i big king xxl ale pierwsza jakos mi nie podpasowala a druga w ch.uj droga (23zl na wstepie). 2 Cytuj
Neoman 93 Opublikowano 31 sierpnia 2015 Opublikowano 31 sierpnia 2015 U mnie w podstawówce jakoś co roku była wycieczka do Wawy (muzeum czy teatr) i oczywiście obowiązkowy pit stop w McDolanie W dzieciństwie to ostro byłem podjarany McDolanem. Czasem nawet do domu przywoziłem Czisburgery "na późnej" Nie wiem czy teraz też tak jest w podstawówkach. Cytuj
M.Bizon24 2 612 Opublikowano 31 sierpnia 2015 Opublikowano 31 sierpnia 2015 Teraz trendy sie zmieniły i podstawówkowicze zatrzymują się w barze sushi a następnie w starbaksie. Cytuj
Harbuz 953 Opublikowano 31 sierpnia 2015 Opublikowano 31 sierpnia 2015 Cały czas króluje McDonalds. Chociaż mam kuzyna w gimbazie, który nie chce jeździć na wakacje do miejscowości gdzie nie ma KFC. A jak już jedzie do tej miejscowości to jada u Colonela codziennie, czasami po dwa razy. Serio. I nie jest jakiś gruby. Ani upośledzony. Cytuj
M.Bizon24 2 612 Opublikowano 31 sierpnia 2015 Opublikowano 31 sierpnia 2015 A dlaczego mialby byc gruby ? Przeciez zestawy w KFC nie maja po 3500 kalorii każdy. Zresztą w USA pewien profesor na znanej uczelni założył się z uczniami, że nie przytyje a nawet lekko schudnie jęzeli będzie jadł tylko w makdolanie, jadł chyba 1-2 miesiące śniadania, obiad i kolacje w maku i schudł. Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 31 sierpnia 2015 Opublikowano 31 sierpnia 2015 jadł tylko w macu ale max 2500 kalorii dziennie Cytuj
Metoda 1 325 Opublikowano 31 sierpnia 2015 Opublikowano 31 sierpnia 2015 Był kiedyś film "Super size me" o tym, ale tam gość nie ograniczał się do 2500 kalorii Cytuj
M.Bizon24 2 612 Opublikowano 31 sierpnia 2015 Opublikowano 31 sierpnia 2015 No ale to zalecana dzienna ilosc kalorii wiec wszystko bylo ok, nie jadl ani mniej ani wiecej. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.