winner 183 Opublikowano 26 maja 2016 Opublikowano 26 maja 2016 Bzdura, w Moa? W Moa możesz co najwyżej poprosić o przekrojenie na pół burgera przed podaniem. Może w innych i owszem, ale jedzenie burgera widelcem to dla mnie trochę jak weganizm/pedalstwo. 1 Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 27 maja 2016 Opublikowano 27 maja 2016 jadłem tego buraczanego, bez szału, fotka w jego wypadku mocno przekłamana, kawałki mięsa były cieńsze niż w zwyklym burgerze Cytuj
Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 27 maja 2016 Opublikowano 27 maja 2016 A która fotka żarcia z Maka nie jest przereklamowana Yano? Ich cheesburger na fotkach wygląda jak kotlet w bułce, na żywo to kpina - plasterek ochłapa i miękka, płaska bez wyrazu pulpa buła. Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 28 maja 2016 Opublikowano 28 maja 2016 każda fotka jest przesadzona ale ta wyjątkowo odstaje od prawdy przykładowo fotki podwojnych mcroyali nie są aż tak dalekie od rzeczywistości Cytuj
Rudiok 3 357 Opublikowano 28 maja 2016 Opublikowano 28 maja 2016 Mistrzowski z McD mocno średni. Mało wyrazisty i taki grzeczny. Na pewno trzeba pochwalić bułkę bo jest stabilna, smaczna, taka nie makowa. Buraczki ledwo czuć ale dodają ciekawego kwaśnego smaku. Sosy jak w wieśku, niepotrzebna sałata. Zjeść, zapomnieć, 6/10. Cytuj
Mejm 15 296 Opublikowano 28 maja 2016 Opublikowano 28 maja 2016 Co sie stalo z mackiem, ze burgery na deskach przynosza teraz kelnerzy? Cytuj
_Red_ 12 010 Opublikowano 28 maja 2016 Opublikowano 28 maja 2016 Trzeba teraz dawać napiwki w maku? Cytuj
grzybiarz 10 294 Opublikowano 28 maja 2016 Opublikowano 28 maja 2016 (edytowane) To przej.ebane. Aż mi się przypomniała sytuacja we wrocku, gdzie za żarcie wyszło 45 zł, dałem 50 zł, a ona się pyta czy przynieść resztę. Drugi punkt wkurzenia, czekałem aż przyniesie, "co dla państwa?" - spytała inna. "czekamy na resztę" - kumpel odpowiedział, bo mi było wstyd. I trzeci punkt wkur.wienia - to czekamy, czekamy, a ona odłożyła te 5zł z paragonem na stolik obok. Że niby to nie dla nas. Ech, gdyby nie spytała, czy przynieść resztę, machnąłbym ręką, ale ten tekst był chamski w ch.uj. W zębach na kolanach powinna przynieść, bez pytania. Edytowane 28 maja 2016 przez grzybiarz Cytuj
Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 28 maja 2016 Opublikowano 28 maja 2016 Bez urazy ale wieśniak z ciebie Grzybu. We Wrocku jak jeszcze w rynku byłeś to raczej normalne, że napiwek się daje i zostawia bez szemrania resztę dla kelnerki. Taka niepisana zasada ale będziesz już wiedział na przyszłość. Nie przejmuj się - ja również nie daje napiwków. Cytuj
grzybiarz 10 294 Opublikowano 29 maja 2016 Opublikowano 29 maja 2016 Zostawiłbym, bo zostawiam, ale po tym jak spytała "czy przynieść resztę" to się wkur.wiłem, bo przecież jej taki obowiązek, a mój napiwek nie. Cytuj
Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 29 maja 2016 Opublikowano 29 maja 2016 Nie wpadłeś na pomysł by postawić się w jej sytuacji? Wtedy może mniej byś się denerwował. Polecam! Co miała zapytać? Nie gadasz "reszta dla Pani" to się dziewczę zapytało przez grzeczność bo pewnie w miejscu, gdzie jadłeś dawanie napiwków to standard, taki savoir vivre płacenia w knajpie. Polecam następnym razem jak się zapyta odpowiedzieć z uśmiechem "dziękuję, reszty nie trzeba". Ciepło w serduszku się robi. Cytuj
_Red_ 12 010 Opublikowano 29 maja 2016 Opublikowano 29 maja 2016 Z ostatnich obserwacji, kelnerzy zwykle mówią "zaraz przyniosę resztę", potem można zostawić co łaska, a nie ze z defaultu obcina się końcówki. Dlatego wolę płacić kartą i zostawiać te ok 10% Cytuj
grzybiarz 10 294 Opublikowano 29 maja 2016 Opublikowano 29 maja 2016 (edytowane) Wujaszek, wyjaśnię w inny sposób: Idziesz do dilera, mówisz, "proszę gieta marihuanen" Płacisz 50 zł, a on się pyta "resztę mam oddać, czy zabrać sobie?". No z jakiej racji on decyduje o napiwku? Edytowane 29 maja 2016 przez grzybiarz Cytuj
Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 29 maja 2016 Opublikowano 29 maja 2016 Grzybiarz nie biorę narkotyków to nie wiem. Ale porównywać zakupy marihuany i zostawianie reszty dilerowi do jedzenia w knajpie i napiwku to za ostry hardkor jak dla mnie, wysiadam. Cytuj
MichAelis 5 616 Opublikowano 29 maja 2016 Opublikowano 29 maja 2016 Grzybiarz ma racje, nie powinna pytac o reszte, tylko ją wydać. Potem napiwek, jest fajnie niewypada nie zostawić tych >10%. Mnie też denerują takie cebulackie akcje, jak mieszanie w monetach przez kelnera przez 30 sec i czekanie na magiczne słowa "ok bez reszty" 2 Cytuj
_Red_ 12 010 Opublikowano 29 maja 2016 Opublikowano 29 maja 2016 Michau mówi jak jest, zawodowo degustuje w restauracjach. Temat zatem wyczerpany. Można wrócić do religii i wydać werdykt, czy Bóg istnieje. Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 29 maja 2016 Opublikowano 29 maja 2016 (edytowane) Zgadza się, najpierw reszta, potem ewentualny napiwek. Pytanie "czy mogę sobie zabrać resztę" jest po (pipi)u, nie polecam. Sam zostawiam napiwki tylko jak mi barmanka naleje trochę więcej piwa, za tę kreskę. Jestem tego zdania, że już dostają kasę za swoją robotę i mają to robić dobrze. Jak im za mało to wyjazd do innej roboty. Kufa, napiwki;/ tfu, jak kasierka w biedrze nie o(pipi)ie was z kasy to też dajecie napiwek? A też was pytana czy wydac resztę? Edytowane 29 maja 2016 przez gekon Cytuj
grzybiarz 10 294 Opublikowano 29 maja 2016 Opublikowano 29 maja 2016 W Biedrze nigdy nie chcą więcej Po prostu w kasie ma być tyle ile powinno, lub... mniej, a nie może być więcej, bo to znaczy, że ktoś oszukał biednego klienta:( Cytuj
_Red_ 12 010 Opublikowano 29 maja 2016 Opublikowano 29 maja 2016 Bo napiwki przyjęło się dawać w taxi & gastronomii, a nie marketach. Jakby koło kas postawili tip jar, to pewnie by wrzucali xD Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 29 maja 2016 Opublikowano 29 maja 2016 A co sądzicie o macaniu bułek w sklepach? Cytuj
_Red_ 12 010 Opublikowano 29 maja 2016 Opublikowano 29 maja 2016 Chyba muszę wiedzieć, czy są świeże Cytuj
Gość Orzeszek Opublikowano 29 maja 2016 Opublikowano 29 maja 2016 musze notować ile razy w ciągu roku jest poruszany temat bułek i napiwków. on topic. nowe wrapy w macu cos whui obrzydliwego. ten z wołowina tłusty i mdły, i kurczak z bekonem o dziwo tez nie wchodzi, ten kurczak mega dziwny, nie ten z nuggetsów czy z mc chikena i innych sałatek, mega żylasty i rózowy w środku, wywaliłem w połowie Cytuj
winner 183 Opublikowano 29 maja 2016 Opublikowano 29 maja 2016 (edytowane) Pamiętam, że jeszcze te 5-6 lat temu klasyczny mcwrap był nawet ok (pomijając żałosną wielkość, dosłownie na 2 gryzy). Na pewno nie był to najlepszy produkt w ofercie, ale można było z ciekawości spróbować. Jeśli teraz faktycznie wrapy są takie kiepskie to nie wiem kto im to kupuje. Ja i tak w macu pewnie nie kupię nic do tego listopada/grudnia aż znowu wróci drwal. Edytowane 29 maja 2016 przez winner Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.