Skocz do zawartości

Fast food


Rekomendowane odpowiedzi

Gość ragus
Opublikowano

Kto je wrapy w md ;/

Ten z kurczakiem, bekonem i miodową musztardą jest bardzo dobry.

Gość Orzeszek
Opublikowano

chciałem spróbować nowości ;/ i przygoda zamieniła się w piekło. srakieta z dupy 8/10

Opublikowano

Ja zaraz chyba pojadę po jakiegoś zawijańca do kebaba z tradycją chyba 15-letnią. Pamiętam jak małe kebaby były u nich po 4 zł, gdzie burger w Macu 2 zł i wolałem dopłacić więcej i się lepiej najeść :)

Wezmę zawijańca, ale bez mięsa chyba, z wszystkimi dodatkami i sosami, normalnie pisząc posta leci mi ślina.

Opublikowano

Grzybiarz ma racje, nie powinna pytac o reszte, tylko ją wydać. Potem napiwek, jest fajnie niewypada nie zostawić tych >10%. Mnie też denerują takie cebulackie akcje, jak mieszanie w monetach przez kelnera przez 30 sec i czekanie na magiczne słowa "ok bez reszty"

:cool::lapka:

Opublikowano

Z ostatnich obserwacji, kelnerzy zwykle mówią "zaraz przyniosę resztę", potem można zostawić co łaska, a nie ze z defaultu obcina się końcówki. Dlatego wolę płacić kartą i zostawiać te ok 10%

A z tymi napiwkami z karty to trzeba uważać bo wielu szefów nie daje napiwków w takiej formie. Jak płacę kartą to zawsze się pytam czy z karty też mają liczone napiwki i w co 3 lokalu kelnerzy mówią, że nie :/

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

indyk-z-serem-i-pieczarkami.jpg?32

13 zeta, kanapka z maca, nawet dobra. Lepsza na pewno niż ten buraczany burger, którym uje.bałem stół, chodnik i łapy.

Nawet się tym najadłem, teraz sączę kawę i nawet nie myślę o obiedzie.

PS. Pieczarki na foto takie ładne - ja miałem czarne, nieco zjarane i małe.

Gość Orzeszek
Opublikowano

o ile jestem otwarty na nowości i miksy smaków jak buraki w burgerach itp, tak grzyby dla mnie to totalna pomyłka

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

No to jeszcze dla zarlokow jedna opcja - Crazy days w burger kingu w weekend. Na te chwile wygrywa na FB double big king xxl w cenie zwyklego.

 

Cztery kotlety :dog:

Opublikowano

double big king xxl w cenie zwyklego.

 

Cztery kotlety :dog:

 

jadłem raz gdy poprzednio wygrała ta opcja, obżarłem się po uszy, ale warto było, fajnie to wyszło, chociaż ilość mięsa przytłacza

Opublikowano

Kur.wa, wczoraj na festynie wziąłem sobie kanapkę ze smalcem.

Ale w wersji hard:

- wielka pajda chleba

- posmarowana grubo smalcem ze skwarkami

- na to rzucona smażona tłusta cebula

- na to przysmażona, tłusta kiełbasa w plastrach

- no i na to kiszony ogórek w plastrach

Po odsączeniu tłuszczu (ściekało tak, że wystarczyło przechylić tackę z pajdą o jakieś 10 stopni), nawet dało się zjeść.

Cena 13 zł, pan wziął brudne pieniądze do ręki, niby kanapkę opiekał mi za pomocą szczypców, ale już jak smarował, to sobie przytrzymał paluchami.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...