Gość ragus Opublikowano 29 maja 2016 Opublikowano 29 maja 2016 Kto je wrapy w md ;/ Ten z kurczakiem, bekonem i miodową musztardą jest bardzo dobry. Cytuj
Gość Orzeszek Opublikowano 29 maja 2016 Opublikowano 29 maja 2016 chciałem spróbować nowości ;/ i przygoda zamieniła się w piekło. srakieta z dupy 8/10 Cytuj
Bjały 2 964 Opublikowano 29 maja 2016 Opublikowano 29 maja 2016 Orzech fajnie że wrocileś do forumingu Cytuj
grzybiarz 10 316 Opublikowano 29 maja 2016 Opublikowano 29 maja 2016 Ja zaraz chyba pojadę po jakiegoś zawijańca do kebaba z tradycją chyba 15-letnią. Pamiętam jak małe kebaby były u nich po 4 zł, gdzie burger w Macu 2 zł i wolałem dopłacić więcej i się lepiej najeść Wezmę zawijańca, ale bez mięsa chyba, z wszystkimi dodatkami i sosami, normalnie pisząc posta leci mi ślina. Cytuj
Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 29 maja 2016 Opublikowano 29 maja 2016 Grzybiarz ma racje, nie powinna pytac o reszte, tylko ją wydać. Potem napiwek, jest fajnie niewypada nie zostawić tych >10%. Mnie też denerują takie cebulackie akcje, jak mieszanie w monetach przez kelnera przez 30 sec i czekanie na magiczne słowa "ok bez reszty" Cytuj
Rudiok 3 377 Opublikowano 30 maja 2016 Opublikowano 30 maja 2016 Kłamie, nie ma nic lepszego od mega pocketa. Cytuj
winner 183 Opublikowano 31 maja 2016 Opublikowano 31 maja 2016 Mega Pocket bardzo dobry tylko stosunkowo drogi. Co to to wyżej? Cytuj
balon 5 379 Opublikowano 31 maja 2016 Opublikowano 31 maja 2016 Z ostatnich obserwacji, kelnerzy zwykle mówią "zaraz przyniosę resztę", potem można zostawić co łaska, a nie ze z defaultu obcina się końcówki. Dlatego wolę płacić kartą i zostawiać te ok 10% A z tymi napiwkami z karty to trzeba uważać bo wielu szefów nie daje napiwków w takiej formie. Jak płacę kartą to zawsze się pytam czy z karty też mają liczone napiwki i w co 3 lokalu kelnerzy mówią, że nie Cytuj
_Red_ 12 065 Opublikowano 31 maja 2016 Opublikowano 31 maja 2016 Miałem na mysli platnosc karta a napiwek do kieszeni kelnera w goldzie. Ale tak jak piszesz, też się zdarzało. Cytuj
grzybiarz 10 316 Opublikowano 15 czerwca 2016 Opublikowano 15 czerwca 2016 13 zeta, kanapka z maca, nawet dobra. Lepsza na pewno niż ten buraczany burger, którym uje.bałem stół, chodnik i łapy. Nawet się tym najadłem, teraz sączę kawę i nawet nie myślę o obiedzie. PS. Pieczarki na foto takie ładne - ja miałem czarne, nieco zjarane i małe. Cytuj
Okie from Muskogee 2 854 Opublikowano 15 czerwca 2016 Opublikowano 15 czerwca 2016 No nie powiem, pieczarki pięknie pomalowane. Na brązowo. Cytuj
Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 15 czerwca 2016 Opublikowano 15 czerwca 2016 Grzybek jak bułka? Na obrazku wygląda jakby miała strzelać pod naciskiem zębów a to jak się ma w praktyce? Gumowaty twór czy coś wartego uwagi? Cytuj
grzybiarz 10 316 Opublikowano 15 czerwca 2016 Opublikowano 15 czerwca 2016 Nie jest gumowata, że po ściśnięciu wraca do swojego rozmiaru. Bardziej smakuje jak zwykła buła z Biedronki Cytuj
Gość Orzeszek Opublikowano 15 czerwca 2016 Opublikowano 15 czerwca 2016 o ile jestem otwarty na nowości i miksy smaków jak buraki w burgerach itp, tak grzyby dla mnie to totalna pomyłka Cytuj
Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 15 czerwca 2016 Opublikowano 15 czerwca 2016 Nie jest gumowata, że po ściśnięciu wraca do swojego rozmiaru. Bardziej smakuje jak zwykła buła z Biedronki Sprawdzę z pewnością jak będę w okolicy. Cytuj
Gość ragus Opublikowano 15 czerwca 2016 Opublikowano 15 czerwca 2016 Ten z burakiem zaje,bisty. Cytuj
_Red_ 12 065 Opublikowano 27 czerwca 2016 Opublikowano 27 czerwca 2016 Dzis w kfc Grander texas z frytkami i napojem 10 zl, niby z okazji wygranej PL. Żryjcie! Cytuj
Bjały 2 964 Opublikowano 28 czerwca 2016 Opublikowano 28 czerwca 2016 Kurde albo u mnie nie było albo się nie załapałem bo byłem o 22 i nie było żadnego info Cytuj
_Red_ 12 065 Opublikowano 28 czerwca 2016 Opublikowano 28 czerwca 2016 No to jeszcze dla zarlokow jedna opcja - Crazy days w burger kingu w weekend. Na te chwile wygrywa na FB double big king xxl w cenie zwyklego. Cztery kotlety Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 2 lipca 2016 Opublikowano 2 lipca 2016 double big king xxl w cenie zwyklego. Cztery kotlety jadłem raz gdy poprzednio wygrała ta opcja, obżarłem się po uszy, ale warto było, fajnie to wyszło, chociaż ilość mięsa przytłacza Cytuj
grzybiarz 10 316 Opublikowano 3 lipca 2016 Opublikowano 3 lipca 2016 Kur.wa, wczoraj na festynie wziąłem sobie kanapkę ze smalcem. Ale w wersji hard: - wielka pajda chleba - posmarowana grubo smalcem ze skwarkami - na to rzucona smażona tłusta cebula - na to przysmażona, tłusta kiełbasa w plastrach - no i na to kiszony ogórek w plastrach Po odsączeniu tłuszczu (ściekało tak, że wystarczyło przechylić tackę z pajdą o jakieś 10 stopni), nawet dało się zjeść. Cena 13 zł, pan wziął brudne pieniądze do ręki, niby kanapkę opiekał mi za pomocą szczypców, ale już jak smarował, to sobie przytrzymał paluchami. Cytuj
_Red_ 12 065 Opublikowano 3 lipca 2016 Opublikowano 3 lipca 2016 Bełt. Nie mam nastroju na tłuste w ten weekend. To i double kinga xxl odpuściłem. Lepiej ten hajs wydac na Moa, a nie zapchajsyf. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.