Opublikowano 20 grudnia 20177 l No kurwa, Mcdonalds jest wszędzie, drwal jest wszędzie to i ludzie o nim piszą. O czym mają pisać, o pojedynczych burgerowniach pochowanych po miastach, których 90% forumka na oczy nie zobaczy?
Opublikowano 20 grudnia 20177 l Ale to już nie jest wcale taki fast food. Zwłaszcza jak kolejka jest. Nie to co w Macu, składasz zamówienie, a po chwili znowu byś coś zjadł.
Opublikowano 22 grudnia 20177 l W dniu 20.12.2017 o 22:47, Okie from Muskogee napisał: To nie jest tak zwany hejt, tylko ile się można spuszczać? W sumie macie rację, tylko w takim razie drwalowi powinno się założyć osobny dział w smakoszu. I tam sobie walcie konia do kanapki. Racja. Ja sie chyba jeszcze drugi raz skusze na tego drwala na ostro bo siadl bardzo dobrze. Te drwale to jakos tak do lutego zazwyczaj sa?
Opublikowano 22 grudnia 20177 l W dniu 20.12.2017 o 22:00, krupek napisał: niejedna burgerownia by się nie powstydziła takiej kanapki. czo ten krupek
Opublikowano 22 grudnia 20177 l jakby Moa ogarnął kanapkę w stylu drwala to ociepanie, nie wychodziłbym z lokalu pewnie
Opublikowano 22 grudnia 20177 l 45 minut temu, Lucek napisał: czo ten krupek No solidna jak na Maka i nie taka kapciowata, a teraz tyle tych burgerowni się naroiło, że niektóre trochę popłynęły z jakością.
Opublikowano 22 grudnia 20177 l Bylem wczoraj we wroclavi (ta galeria zbudowana na miejscu dworca pkp i polaczona z nim) i tamtejszy Pasibus zaje.bany pod korek. A taka ch.ujowa burgerowania, dla mnie najgorsza z tych niekorpo. Choc trzeba im oddac, ze rozwineli sie pieknie bo zaczynali od foodtrucka i kilku lezakow w centrum.
Opublikowano 22 grudnia 20177 l O, obczaję dzisiaj jak to wygląda ale dla mnie pasibus też chyba w tym momencie najgorszy z niesieciówek, sam nie wiem, chyba trzeba spróbować znowu po prostu. W złotych tarasach w Warszawie też się otworzyli z tego co widziałem
Opublikowano 22 grudnia 20177 l Bylem okolo 19 i nie bylo gdzie usiasc. W sumie racja z tym probowaniem, bo raz zjadlem i sie nacialem ale moze po prostu tak felernie trafilem (na zylowate mieso).
Opublikowano 22 grudnia 20177 l Ja bylem da razy, i to juz jak mieli w hoooj lokali, bo na swidnickiej hornor nie pozwalal mi sie pchac i czekac godzine. I oba razy bylem zadowolony, prawie wszystko w punkt zrobione, doprawione, mieso klasa. Takze kazdemu inaczej smakuje, ale wy lubicie drwala w ktorym ser tlucze caly smak. jednak pod naporem tlumu sie poddaje. A tak poprawdzie to juz mam dosc burgerow za duzo tego sie narobilo i sie przejadlem. Ostatnio meksyk mi wchodzi bardzo z FF. I chyba tyle jesli chodzi o takie jedzenie.
Opublikowano 22 grudnia 20177 l 2 godziny temu, sprite napisał: Ja ostatnio takie cudo jadłem. Jakie to było pyszne Gdzie takie cudo ?
Opublikowano 22 grudnia 20177 l 23 minuty temu, Kosmos napisał: Gdzie takie cudo ? Św Michał. Ale to była limitowana edycja dostępna tylko jednego dnia. W każdą środę jest jakiś inny za 18zł Przedwczoraj był taki Edytowane 22 grudnia 20177 l przez sprite
Opublikowano 22 grudnia 20177 l Tak czy siak musimy w końcu na zlocie tam stolik zarezerwować byśmy jak zwykle nie obeszli się smakiem
Opublikowano 22 grudnia 20177 l Nie widzę przeszkód, by zamiast do Padbaru z którego zawsze wychodzimy głodni skoczyć od razu do Św. Michała. A takie burgery jak wyżej... ależ bym pochłaniał.
Opublikowano 22 grudnia 20177 l Chyba pora na jakiegoś buregera. W tym miesiącu nie jadłem, a te foty takie apetyczne. No i pora obiadowa się zrobiła.
Opublikowano 27 grudnia 20177 l Nie ma to jak wracać po świętach do domu i zajechać do Mc na burgera Wjechał oczywiście nienawidzony i hejtowany drwal na ostro - jakoś nie mogę sobie go odmówić... Muli to strasznie, zapycha, smak zależy jak wyjdzie, a mimo to wpieprzyłem wczoraj 1,5, bo luba nie była w stanie dokończyć I idź tu człowieku na dietę
Opublikowano 27 grudnia 20177 l @ragus No ale jajca tego ciastowego kutacza mogłeś rukolą przystroić. Poza tym rewelacja - ch.u.jowa pizza.
Opublikowano 27 grudnia 20177 l Ser tylko na czubku. Następnym razem daj tylko czarne oliwki u "podstawy" i cienkie paski papryki wijące się wokół "trzonu".
Opublikowano 27 grudnia 20177 l A jako włosy łonowe polecam kiełki z buraków. I obowiązkowo sos czosnkowy na czubku. Jak się bawić to się bawić.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.