Opublikowano 12 stycznia 20187 l Ciekawe dania w Maku w rożnych stronach świata. https://9gag.com/gag/am7N5Pd
Opublikowano 12 stycznia 20187 l ale mam ochote na smiecia, wjedzie dzis steakhouse w burger kingu, nie ma lepszej kanapki w fastfoodach
Opublikowano 12 stycznia 20187 l Teraz, Shen napisał: spocony to ty jestes, jak na drugie pietro schodami wejdziesz. *wjedziesz
Opublikowano 12 stycznia 20187 l Ja bym właśnie powiedziałem, że te kanapki z BK są bardziej suche, mięso bardziej sprawia wrażenie grillowanego i nie jest tak sosem napaćkane.
Opublikowano 13 stycznia 20187 l Kanapka zbójnicka co za suche (pipi), bez popitki bym tego nie zjadł
Opublikowano 13 stycznia 20187 l no słabiutko, imo placek psuje cały smak i rzeczywiście suchy całokształt.
Opublikowano 13 stycznia 20187 l W dniu 12.01.2018 o 11:10, krupek napisał: Ciekawe dania w Maku w rożnych stronach świata. https://9gag.com/gag/am7N5Pd Nr 9 bylo w Polsce(albo bardzo podobne), pod nazwa kanapka sycylisjka. jeju jakie to dobre bylo, do dzis wspominam.
Opublikowano 14 stycznia 20187 l 19 godzin temu, Kosmos napisał: no słabiutko, imo placek psuje cały smak i rzeczywiście suchy całokształt. najgorsze co jadłem w maku, zdecydowanie
Opublikowano 16 stycznia 20187 l Z jaka czestotliwoscia kelnerzy donosza kawalki pizzy podczas tego "festiwalu pizzy" ? Nie jest to ujete w regulaminie, a nie chcialbym spedzic tam calego dnia.
Opublikowano 16 stycznia 20187 l Nie ma reguły. Raz mogą chodzić z pizzą co chwile, a innym razem zjesz, kawałek i tak długo czekasz, ze zapomniałeś, że zjadłeś.
Opublikowano 16 stycznia 20187 l W razie czego rób awanturę i żądaj wezwania kierownika. Być może wyda się to nieprawdopodobne, ale w dniu bożym 16.01.2018 r. po raz pierwszy w swoim życiu jadłem mcroyala i wieśmaca. Rzadko truję się makiem, jak już raz na ruski rok coś biorę, to na ogół rzeczy sezonowe i jakoś tak nigdy nie miałem potrzeby próbować największych obok drwala polskich fenomenów fastfudowych. No a dzisiaj coś mnie je/bnęło i zamówiłem jedno i drugie i to od razu w wersjach podwójnych. Po pierwsze nie rozumiem co takiego jest w wieśmacu, że jest to niby nasz regional exclusive. Czy świeży pomidor i cebula to jest jakaś kombinacja niespotykana w innych zakątkach świata? Być może "polski" ma być też sos chrzanowy, ale zawartość chrzanu w ordynarnym majonezie wynosi jakieś 0,0001%. Royal to taki upośledzony brat bliźniak wsiura z piklami i cebulą dla odmiany pokrojoną w kostkę. W obu przypadkach mimo dość ubogiej zawartości po pierwszym gryzie ów uboga zawartość wypierdala poza obręb burgiera. Natomiast kompletną abominacją w obu gównokanapkach jest mięso. Nie wiem czy suchość krowy to jest jakiś specjalny ficzer tych makprzebojów, ale takich trocin to jeszcze nie miałem okazji żuć. Jasne, mak to mak i nie ma się co dziwować, ale przecież już w biedackich czizach te kotlety są jakieś bardziej soczyste. Podwójna porcja tej dykty robi overkilla. Zgodnie z obrazkiem w obydwu między jedną i drugą krową powinien być plaster sera, ale albo nie było, albo był tak szczodry, że zdołał się w całości rozpuścić, a i tak nie natłuścił tego brykietu. Ogólnie jebnijcie się w głowy co wy żrecie
Opublikowano 16 stycznia 20187 l Dla takich klijętów jest specjalne, suche mięso z innej szufladki. Kasta Panów dostaje soczyste placuszki ociekające sosikiem (tudzież tłuszczykiem)
Opublikowano 16 stycznia 20187 l dokładnie, jak sie nie szanuje marki to sie dostaje kotleta który leżał kilka dni za szafą. jak mięso nie jest świeżo zrobione i gorące to nie jest suche tylko soczyste i fajne (jak na maka) zresztą nie ma co strzępić ryja
Opublikowano 16 stycznia 20187 l @Tokar dałem plusika bo ładnie napisał, ale mcfastfód robi jedną dobrą robote = wiesz co dostaniesz, za ile i na ile ci to wystarczy czasu do ponownego ssania.
Opublikowano 17 stycznia 20187 l To nie lepiej iść do roboty, zarabiać i mieć na jedzenie niż ssać dla jakiejś bułki z kotletem?
Opublikowano 17 stycznia 20187 l Słoiki, testujcie: http://www.horecanet.pl/Pierwszy-w-Polsce-Johnny-Rockets-otwarty,wiadomosc,16,styczen,2018.aspx
Opublikowano 17 stycznia 20187 l A ja dzisiaj coś takiego na obiad sobie zrobiłem w domku. Wołowina, ogórek, cebula, papryka....mmmmmniam.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.