Opublikowano 13 listopada 20204 l W dniu 11.11.2020 o 00:05, Rudiok napisał: Sqwysyny, i jak co roku trzeba iść z łakomstwa a potem pisać na forumku, że "kurła kiedyś to były drwale, teraz to nie ma drwalów" A tak na serio to ten z żurawiną wydaje się być dobrym pomysłem. Drwal to tradycja obowiązkowo musi wlecieć co roku.
Opublikowano 22 listopada 20204 l a wiadomo kiedy wjedzie? dzisiaj bylem w maku i nadal se te maestro burgery:-/ swoja droga z kuponow zjadlem mcchcikena oraz mcroyala, fryty i kole. 2 Miechyponad nie jadlem w maku, kur.wa jaki ten mcchicken to gowno xd Nie wiem jak ta kanapka moze komus smakowac. Na szczescie obiad uratowal, mcroyal byl sztywniutki i wszedl pieknie <3
Opublikowano 22 listopada 20204 l Nie no zadnych kurakow sie nie bierze w macu. Ta nowa ich kanapka crispy tez slaba
Opublikowano 22 listopada 20204 l Powiem Wam, że ostatnio zdarzyło mi się zamówić kilka razy jedzonko z KFC i te ich kupony (i generalnie ceny) to bomba. 2 x Grander (skurwysyńsko wielka kanapka) + kubełek frytek = 30zł kubełek wtorkowy 15zł + domowy kubełek 25zł = 40zł za potężną ilość kurczaka, ciężka do przejedzenia nawet na 2 osoby
Opublikowano 22 listopada 20204 l 1 godzinę temu, standby napisał: a wiadomo kiedy wjedzie? dzisiaj bylem w maku i nadal se te maestro burgery:-/ swoja droga z kuponow zjadlem mcchcikena oraz mcroyala, fryty i kole. 2 Miechyponad nie jadlem w maku, kur.wa jaki ten mcchicken to gowno xd Nie wiem jak ta kanapka moze komus smakowac. Na szczescie obiad uratowal, mcroyal byl sztywniutki i wszedl pieknie <3 25 listopada wjeżdżają Drwale.
Opublikowano 22 listopada 20204 l 3 godziny temu, Paolo de Vesir napisał: Powiem Wam, że ostatnio zdarzyło mi się zamówić kilka razy jedzonko z KFC i te ich kupony (i generalnie ceny) to bomba. 2 x Grander (skurwysyńsko wielka kanapka) + kubełek frytek = 30zł kubełek wtorkowy 15zł + domowy kubełek 25zł = 40zł za potężną ilość kurczaka, ciężka do przejedzenia nawet na 2 osoby Kubelek wtorkowy to jest naprawde super rzecz. Juz sie nie moge doczekać wtorku<3
Opublikowano 22 listopada 20204 l 3 godziny temu, Paolo de Vesir napisał: Powiem Wam, że ostatnio zdarzyło mi się zamówić kilka razy jedzonko z KFC i te ich kupony (i generalnie ceny) to bomba. 2 x Grander (skurwysyńsko wielka kanapka) + kubełek frytek = 30zł kubełek wtorkowy 15zł + domowy kubełek 25zł = 40zł za potężną ilość kurczaka, ciężka do przejedzenia nawet na 2 osoby Czasem wrzucą promo na duży kubełek za 20 zł, do tego dobrać parę kawałków kuraka i obiad na parę dni gotowy. I dostawa w 20 minut
Opublikowano 23 listopada 20204 l Te rozmokłe frytki? Zalewam skurczybyki wiadrem keczupu, mieszam i wcinam ze smakiem.
Opublikowano 23 listopada 20204 l Jeśli chodzi o frytki to najlepsze aktualnie jadłem w Burger Kingu. Ale kanapki poza Angusem to tam mają mocno średnie.
Opublikowano 23 listopada 20204 l Niedawno jadłem Rebel Whoppera i chyba go poprawili, bo jest dużo lepszy niż dotychczas. Czekam na McPlant teraz, chociaż poziom Max Burgers, jeśli chodzi o roślinne burgery, pewnie nadal nie osiągalny będzie.
Opublikowano 23 listopada 20204 l Na ostrego drwala się skuszę w tym roku. Niestety drwale były bardzo słabe rok temu i pewnie nie zamierzam ich jeść w ilości więcej niż 1 na rok. Do tego ciekaw jestem jaką cenę zaśpiewają za nie.
Opublikowano 23 listopada 20204 l Ja chyba parę miesięcy nie jadłem żadnego fastfooda to opierdolę ze dwa drwale i fryteczki. Ten z kurczakiem był wcześniej?
Opublikowano 23 listopada 20204 l 8 godzin temu, Soban napisał: Jedzenie frytek na dowóz wymaga pewnej dozy heroizmu No niestety nie wymyślono chyba jeszcze sposobu na dostarczenie frytek, które by po dowozie nie były sflaczałe jak beniz po kilku numerkach pod rząd. Ale i tak sflaczałe fryty dostarczone pod drzwi >>> konieczność wstawania spod ciepłego kocyka żeby jechać i kupić sobie na wynos.
Opublikowano 23 listopada 20204 l Bralem ostatnio burgsy i fryty z batatow z knajpy oddalonej pare km w ramach dostawy uber eatsem i o dziwo były jeszcze gorące i chrupkie. Zapakowane w kartonik jak od B-smarta. Przynajmniej tak w pysk nie paliły jak świeżo z oleju. Ale za to burger w dowozie klasycznie klapcieje i jest caly zaparowany
Opublikowano 23 listopada 20204 l Ja to się zastanawiam jak oni robią te bataty chrupkie. Mi w domu czy to z piekarnika czy z oleju zawsze takie lekko flakowate wychodzą Nadal dobre, ale brakuje tego chrupnięcia
Opublikowano 23 listopada 20204 l No ja nie wiem, za każdym razem jak się zmuszam do tych mcdonaldów i kfc to mam wrażenie, że z marsa jestem. Tak, lubię fast foody. Drwale, srale - wszystko jedno niesmaczne goowno i wole najpodlejszego kababa niż kubełek kurakaz kfc czy innego zdechłego bigmaca. Kolę w macu dobrą mają, bo słodzą kostki lodu xD tyle mi pasuje w tych budach
Opublikowano 23 listopada 20204 l 17 minut temu, gekon napisał: Kolę w macu dobrą mają, bo słodzą kostki lodu Takije teorii to nie słyszałem jeszcze.
Opublikowano 23 listopada 20204 l 1 godzinę temu, Soban napisał: Ja to się zastanawiam jak oni robią te bataty chrupkie. Mi w domu czy to z piekarnika czy z oleju zawsze takie lekko flakowate wychodzą Nadal dobre, ale brakuje tego chrupnięcia No właśnie za bardzo się nie da nie kombinując - odpowiednie przygotowanie ziemniora plus otoczenie go w czymś co nada tej pozornej chrupkości. Tutaj ziomek się fajnie doktoryzuje nad tematem:
Opublikowano 23 listopada 20204 l No mi jakas glazura z cukru przyszla pierwsza na mysl. Ale nie wiem. Uwaga, pierwszy ninja edit od 15 lat na forum: Troche tesknie za mackiem. Nie za bulka czy miechem ale lubilem po robocie sobie pojsc, zamowic jakiegos biga/wiesmaca/royalla, usiasc i spokojnie zezrec gapiac sie na swat za szyba.
Opublikowano 24 listopada 20204 l Generalnie, Mak stracił taki swój wesoły urok fast foodowy. Kiedyś było kolorowo, był ten klałn, stworki, fajne zabawki w Happy Meal, zjeżdżalnie i place zabaw w środku, a teraz lokale są jakby takie, no nie wiem, eleganckie? xd Żeby frytki były chrupiące to coś kojarzę, że muszą być obsypane w mące ziemniaczanej, czy czymś podobnym i tak zamrożone. Potem smażone w głębokim oleju bez rozmrażania.
Opublikowano 24 listopada 20204 l No mcd mowi o sobie per restauracja. Jakies tam kaciki dla dzieci sa. Ale oczywiscie nie ma to za duzo wspolnego z dawnymi atrakcjami jak stoliki lego czy organizowanie urodzin dla dzieci.
Opublikowano 24 listopada 20204 l 4 godziny temu, krupek napisał: Żeby frytki były chrupiące to coś kojarzę, że muszą być obsypane w mące ziemniaczanej, czy czymś podobnym i tak zamrożone. Potem smażone w głębokim oleju bez rozmrażania. Sposobów na chrupkie jest kilka, ale nikt nie znalazł jeszcze rozwiązania jak zrobić, żeby były leganckie w dostawie. Koniec końców zaparzają się i wychodzą miękkie.
Opublikowano 24 listopada 20204 l Można zamówić burgera, czy innego kapciucha, a w tym czasie sobie frytki zrobić w domu, samemu, albo mrożone
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.