adi 189 Opublikowano 23 lipca 2008 Opublikowano 23 lipca 2008 Taki temat o tych raczej mniej znanych filmach S-F,ale oczywiscie tych które sie spodobały Wiadomo Mad max,Blade Runner,Aliens są the best,ale może ktoś kojarzy jakies perełki które mogły umknąć uwadze? Moje typy na pocvzątek to: Immortal za fajny klimat i zdjecia Saturn 3,połączenie s-f z horrorem I tytuł znany ale chyba duzo osób go pomineło Mechaniczna pomarańcza-nie jest to takie typowe s-f ze statkami kosmicznymi,obcymi rasami, zniszczoną ziemią,czy robotami i laserami,poruszone sa pewne problemy społeczne i troszke polityczne,ale film niezle zostaje w bani ....hmmm ten film na pewno nazwałbym perełką Cytuj
epl 160 Opublikowano 24 lipca 2008 Opublikowano 24 lipca 2008 the right stuff - nie do konca sf ale... Cytuj
okens 541 Opublikowano 25 lipca 2008 Opublikowano 25 lipca 2008 (edytowane) Diuna- Film ktory jest akurat bardzo popularny, ale mozna miec watpliwosci czy sie zabrac za skatowanie tych trzech godzin... wg mnie jeden z najleprzych filmow oldschoolowo sf jakie kiedykolwiek widzialem, a z reka na sercu widzialem go okolo 30 razy, zdarzalo mi sie, ze robilem sobie dwa seanse pod rzad. Swietnie skonstruowana fabula, bardzo dobra gra aktorska( sting zarzadzil), dobry soundtrack. Nie polecam z kolei pozniejszych czesci( z czego pamietam- mesjasz diuny i dzieci diuny) to juz nie to samo. Edytowane 9 listopada 2008 przez okens Cytuj
adi 189 Opublikowano 25 lipca 2008 Autor Opublikowano 25 lipca 2008 Diuna jest wspaniałym filmem dlatego tez trudno zrozumieć czemu poniósł taka klapę,zarówno finansową jaki w odbiorze wsród krytyków.Jest tam duzo swietnych nazwisk (min.Lynch,Maclahaan,Prochnow,Von Sydow,Patrick) i to naprawde czuc! Film jest o wiele bardziej mroczny,powazny i tajemniczy od pózniejszych prób ekranizacji Herberta.....hmmm ,może okazał się zbyt mało efekciarski? Cytuj
ogicool 43 Opublikowano 25 lipca 2008 Opublikowano 25 lipca 2008 THX-1138 czasem ten film kojarzy mi sie z CUBE-m, nie jest podobny ale wystepuje element strachu i zaszczucia btw, zacny film, oglądałam kilkanaście razy, nawet z dodatkami, miażdżacy oldskulowy soundtrack i dużo s-f bez nadmiaru efektów specjalnych Cytuj
jaroz 0 Opublikowano 26 lipca 2008 Opublikowano 26 lipca 2008 z tych mniej znanych polecilbym: impostor i cypher - obydwa na podstawie prozy philipa k. dicka. Cytuj
Diabeu 1 Opublikowano 26 lipca 2008 Opublikowano 26 lipca 2008 Impostor daje radę, niski budżet ale ten cymbał Sinise ciągnie cały film, no i uroczy D'Onofrio Gattaca zasługuje ma wspomnienie, rewelacyjnie zrealizowana wizja przyszłości u której podstaw leży bezosobowa eugenika Cytuj
Kroolik 7 Opublikowano 28 lipca 2008 Opublikowano 28 lipca 2008 Event Horizon - srogo gniecie kulki no i te jatki warto na stopklatce pooglądać bo dzieje się tam niemało Cytuj
jaroz 0 Opublikowano 28 lipca 2008 Opublikowano 28 lipca 2008 akurat horyzontu zdarzen,nie nazwalbym filmem nieznanym. Cytuj
Kroolik 7 Opublikowano 28 lipca 2008 Opublikowano 28 lipca 2008 To tak samo Immortal, Diuna, Impostor czy Mechaniczną Pomarańczę nie nazwał bym nieznanymi. Tetsuo Tetsuo: Iron Man ?? Cytuj
Gość tk Opublikowano 28 lipca 2008 Opublikowano 28 lipca 2008 to jakiś pogrzany japoński cyber-punk jest c'nie? z evant horizont uwielbiam scene jak udaje im się odtworzyc nagranie z mostku. Cytuj
Diabeu 1 Opublikowano 28 lipca 2008 Opublikowano 28 lipca 2008 Tetsuo to jeden wielki schiz i mechaniczne kutasy Cytuj
Guts 7 Opublikowano 28 lipca 2008 Opublikowano 28 lipca 2008 (edytowane) Tetsuo Tetsuo: Iron Man ?? Wpierw powstał Futsu Saizu No Kaijin (Tutaj do obejrzenia), który był wprawką przed dalszymi tytułami. Później: Tetsuo - The Ironamn Tetsuo - Body Hammer Parę lat temu Tsukamoto wspominał o Tetsuo III, ale projekt najwyraźniej porzucił, a szkoda. Edytowane 28 lipca 2008 przez Guts Cytuj
Humulus 825 Opublikowano 29 lipca 2008 Opublikowano 29 lipca 2008 -Bardzo dobry horror sci-fi "Dark Side Of The Moon" - protoplasta "Event Horizon", -Fajny, lekko zalatujący cyberpunkiem, "Death Machine" z kozacką rolą Brada Dourifa. Cytuj
ogicool 43 Opublikowano 20 sierpnia 2008 Opublikowano 20 sierpnia 2008 -Bardzo dobry horror sci-fi "Dark Side Of The Moon" - protoplasta "Event Horizon", -Fajny, lekko zalatujący cyberpunkiem, "Death Machine" z kozacką rolą Brada Dourifa. Dark side of the moon hehe, mam ten film z niemieckim tłumaczeniem, obejrzałam kawałek, wejście po prostu piorunujące, rewelacja ale potem jak było duzo dialogów i ci zabawni aktorzy z 'dawnego Hollywoodu' to juz mi sie odechciało oglądać/ słuchać w niemieckiej wersji ale jak mówisz ze to dobry horror, to zrobie drugie podejście(drugie wejście smoka) na swoją kolej w tej samej WERSJI JEZ. czeka: STARFIRE - kawałek filmu obejrzany zwalniające obrazy1, jak przebrne do konca to może okazać sie niezłym fimem DEF CON4 F-117A STEALTH-WAR :potter: Cytuj
rkBrain 28 Opublikowano 9 listopada 2008 Opublikowano 9 listopada 2008 "Screamers" Carpentera (chyba) - ma fajny postapokaliptyczny klimat. Rzadko jest w TV. Te nowe filmy science-fiction są drętwe. "Next" jest dosyć dobry. Najlepsze są te starszej daty. Cytuj
wozek 77 Opublikowano 10 listopada 2008 Opublikowano 10 listopada 2008 American astronaut. swietny musical. Cytuj
Gość el becetol Opublikowano 25 listopada 2008 Opublikowano 25 listopada 2008 Wszystkim polecam Stalkera, radziecki film z 1979 roku. Zacytuje za wiki, bo nie chce mi sie rozpisywać: Powieść opisuje sytuację na Ziemi po wylądowaniu obcych i opuszczeniu przez nich planety. Nie wiadomo, kim byli obcy, jednakże pozostawili po sobie sporo śladów w miejscu, w którym wylądowali. Miejsca te określane są jako Strefy, zaś ślady w postaci różnego typu tajemniczych przedmiotów są badane przez naukowców. Oficjalnie Strefy są niedostępna dla ludzi spoza "Międzynarodowego Instytutu Cywilizacji Pozaziemskich", jednakże nielegalne wynoszenie ze strefy przedmiotów kwitnie w najlepsze, a osoby parające się tym zajęciem są nazywane stalkerami Mimo że Strefy są intensywnie badane, na ich temat powstają liczne teorie, to jednak wszystkie pozostają w sferze domysłów, gdyż nauka nie jest w stanie zinterpretować występujących w niej przedmiotów i anomalii. Jedna z hipotez zakłada, że Ziemia była miejscem pikniku obcych, a owe tajemnicze przedmioty i anomalie to zwykłe odpadki, których ludzkość nie jest w stanie zrozumieć, tak jak owady nie są w stanie zrozumieć pozostałości po pikniku człowieka. Jak kogoś zachęca taki opis, to polecam. Dla mnie na równi z Blade Runnerem. A na deser coś z pólki light, dwie serie fajnych splatterów - Starship Troopers (Żołnierze Kosmosu) oraz Wstrząsy (Tremors) obie po 3 filmy, w sam raz na wieczór przy popkornie ze znajomymi, jest akcja i humor, a w Starship Troopers można z powodzeniem doszukiwać sie drugiego dna i odniesien do naszej rzeczywistosci. Cytuj
michal 558 Opublikowano 25 listopada 2008 Opublikowano 25 listopada 2008 ten opis Stalkera jest bardzo powierzchowny . To tak jakby nazwać Odyseje Kosmiczną filmem o ekspedycji grupki kosmonautów ><' od siebie mogę polecić La Jetee Chrisa Markera . Fani twórczości Dicka powinni być usatysfakcjonowani. Cytuj
Uzny 94 Opublikowano 25 listopada 2008 Opublikowano 25 listopada 2008 hardware, pamietam ze trzeslem portami jak to za dzieciaka ogladalem. Cytuj
Junkhead 33 Opublikowano 26 listopada 2008 Opublikowano 26 listopada 2008 Ja polecam Nirvanę Gabriele Salvatoresa z Lambertem w roli głównej. Jimi (Christopher Lambert), twórca gier komputerowych odkrywa, że jego najnowszy produkt "Nirvana" został skażony przez wirusa, który dał świadomość głównemu bohaterowi gry, Solo. Męczony pamięcią o swojej dziewczynie, która od niego uciekła i błagany przez Solo by zakończyć jego bezużyteczny "żywot", Jimi rozpoczyna poszukiwania ludzi, którzy mogliby pomóc mu dowiedzieć się stało się Lisie i usunąć grę przed wprowadzeniem jej na rynek. Cytuj
ogicool 43 Opublikowano 26 listopada 2008 Opublikowano 26 listopada 2008 rosyjski 'Day Watch' i 'Night Watch' manipulacja czasoprzestrzenią, efekty jedne z lepszych jakie widziałam, zagmatwany, długi i oczoyebny, polecam Cytuj
dziki_dziku 4 Opublikowano 26 listopada 2008 Opublikowano 26 listopada 2008 Zakazana Planeta z Leslie Nielsenem w roli głównej, acz nie komediowej, do tego pomimo ubogich efektów bardzo przyjemnie się ogląda i w ogóle całość sprawia wrażenie prawdziwości film dość stary, czarno-biały Cytuj
rah 153 Opublikowano 15 stycznia 2009 Opublikowano 15 stycznia 2009 (edytowane) Moon 44 , Koziorożec 1 , to też juz klasyki i Outland z connerym też dobry , i taki film Cherry 2000 pamiętacie? Należało by wspomniec o filmie Tron i polecam luknąc Heavy Metal. Edytowane 15 stycznia 2009 przez rah Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.