TWISTER1981PL 1 Opublikowano 10 stycznia 2010 Opublikowano 10 stycznia 2010 2,5 mln egzemplarzy poszło w świat przebiło pierwszą część i potrzebował na to tylko 2 miesiące:) Cytuj
Solmath. 23 Opublikowano 11 stycznia 2010 Opublikowano 11 stycznia 2010 Ludzie, potrzebna pomoc. W końcu się wziąłem za przechodzenie crushinga (szybko nie ^_^ ) i potrzebuję dobrej i skutecznej taktyki na Lazarevica W mojej opinii to jedna z najgłupszych i najbardziej frustrujących walk z bossem. Po takiej fajnej końcówce w U1 ND w dwójce wysmażyło coś takiego. Zdecydowanie najsłabszy fragment tej świetnej gry. Cytuj
froncz piotrewski 1 732 Opublikowano 11 stycznia 2010 Opublikowano 11 stycznia 2010 ink do filmiku z trickiem w spoilerze: Cytuj
jasiumaster 1 Opublikowano 13 stycznia 2010 Opublikowano 13 stycznia 2010 Zakupiłem sobie wersję angielską Uncharted. Wcześniej obcowałem z polską wersją i o dziwo angielska wersja nie czyta polskich save'ów. Wiecie czy są jeszcze jakieś mankamenty? W sumie to ten sam region, bardzo dziwne, poza tym gry nie mają blokady regionalnej. Cytuj
bucky 0 Opublikowano 13 stycznia 2010 Opublikowano 13 stycznia 2010 niestety ale przyjdzie przechodzic ci gre od nowa z tego co wiem, taki maly myk, zeszta podobnie mialem juz kiedys w GTA IV i nic nie pomagalo, a jednak wersja angielska od polskiej rozni sie jezykiem i jest przygotowana tylko na nasz kraj (pl ed) Cytuj
Butcher 70 Opublikowano 13 stycznia 2010 Opublikowano 13 stycznia 2010 To żadna nowość - płyta tłoczona/przeznaczona na konkretny rynek. Inny kod płyty, czyta inne dane, a "obcych" nie widzi. To samo dotyczy większości regionalizowanych gier, z tego samego powodu kupując np. paczki z pytaniami do Buzza czy inne DLC na PS3 masz zawsze podany na PSN kody płyty dla której DLC jest przeznaczone. Innych mankamentów brak. I regiony nie mają tu nic do rzeczy, nie sugeruj się. Cięzko oczekiwać, żeby np. japoński U2 widział save'a z polskiego U2 tylko dlatego, że gry są region free. To kompletnie inny temat. Cytuj
Redmitsu 978 Opublikowano 13 stycznia 2010 Opublikowano 13 stycznia 2010 Nie czytalem duzo stron wstecz wiec zadam pytanie ktore pewnie juz sie przejawialo. Jak wypada online? Warto grac? Gralem w bete i jedynie co mi sie nie podobala to to ze trzeba za duzo olowiu wystrzelac w jedna osobe. Duzo jest zabawy? Cytuj
saptis 620 Opublikowano 13 stycznia 2010 Opublikowano 13 stycznia 2010 Multi jest bardzo fajny, wciaga na dlugo i zapewnia mase swietnej zabawy. Do tego jest duzo fajnych trybow, jest w co grac - od CooPerative przez cos typu CTF i Horde az po klasyczny Team Deatchmatch. Cytuj
art100 30 Opublikowano 13 stycznia 2010 Opublikowano 13 stycznia 2010 (edytowane) Dzisiaj nad ranem skończyłem grę (na hardzie ale to nie jest wyczyn). Muszę przyznać, że zakończenie jest w wspaniałym stylu, prawie się popłakałem. Gra to jedna wielka filmowa akcja. Dla mnie jest to gra wszech czasów. O oprawie A/V nie ma co nawet pisać - po prostu rewelacja.Polecam ją każdemu, kto jeszcze nie zagrał. Uncharted 1 przebrnąłeś? Oczywiście. Ale wydaje mi się, że U2 jest lepsze, chociaż zagadki w 1 były trudniejsze. Teraz jeszcze w to pogram w celu zdobycia kaski na dodatki w stylu filmików, artów z gry. W jedynce kilka godzin po zakończeniu oglądałem te dodatki. Bardzo fajny patent. Edytowane 13 stycznia 2010 przez art100 Cytuj
flubin666 0 Opublikowano 13 stycznia 2010 Opublikowano 13 stycznia 2010 Oczywiście. Ale wydaje mi się, że U2 jest lepsze, chociaż zagadki w 1 były trudniejsze. Teraz jeszcze w to pogram w celu zdobycia kaski na dodatki w stylu filmików, artów z gry. W jedynce kilka godzin po zakończeniu oglądałem te dodatki. Bardzo fajny patent. Jeśli posiada się internet i gra na multi to pięniedzę a raczej ich zdobywanie nie jest trudnością ale sam miałem wielki problem z forsą dopóki nie zacząłem grać w multi Cytuj
Gattz 217 Opublikowano 13 stycznia 2010 Opublikowano 13 stycznia 2010 Jak wypada online? Warto grac? kwestia gustu. wielu Ci powie ze multi jest niedopracowane i slabe, inni Ci powiedza ze ich wciagnelo i sie ciagle bawia. Zalezy sporo od tego czy grasz z kolegami czy z random, matchmaking zawsze dzielil teamy nierowno i bylo high lvl vs low lvl team. (nie wiem czy juz naprawili). co-op jest tak krotki ze praktycznie go nie ma. Gralem w bete i jedynie co mi sie nie podobala to to ze trzeba za duzo olowiu wystrzelac w jedna osobe. jak grales w bete to masz spore pojecie o tym jak to wyglada bo malo zmienili (by nie powiedziec nic). nadal wszyscy sa terminatorami i przyjmuja na klate caly magazynek i dzieki czemu podbiegaja z autoaimujacym meele ktore zabija w 2 hity albo sciagaja cie mackami o przegietym zasiegu z krawedzi. mi multi nie przypadlo do gustu bo gralem w sporo lepszych w swoim zyciu (quake, ut, cs, mw, a nawet gow2 uwazam za lepsze bo ma lepsze tryby i ciekawsze bronie) Cytuj
rkBrain 28 Opublikowano 13 stycznia 2010 Opublikowano 13 stycznia 2010 (edytowane) Gattz ma po części rację. To nie jest online, do którego siadasz i grasz. Trzeba "załapać" o co chodzi. Ja w pewnym momencie byłem tak rozczarowany trybem sieciowym, że miałem już na dniach sprzedawać grę. Po miesiącu wróciłem i złapałem drugi wiatr. Gra jest dziwna, nieprzewidywalna, trzeba cały czas improwizować i mieć oczy dookoła głowy. Raz załatwiłem gościa, który był przekonany, że patrzę przed siebie. Był w błędzie. Strzelając na ślepo załatwiłem go 3 strzałami zanim zdołał mnie złapać. Strzelenie headshota na ślepo od niechcenia to świetne uczucie. Jak już załapiesz o co chodzi to gra nie przestaje się nudzić. Teraz jest więcej doświadczonych graczy i nie ma problemu z drużynami. Chyba, że ktoś totalnie nie wie o co chodzi. Spokojnie można wygrać z dobrą drużyną mając o jednego gracza mniej w drużynie. Z resztą jest kilka zasad, których warto przestrzegać, a które mało kto bierze pod uwagę. Będąc wyżej od przeciwnika masz przewagę. To raz. Jak gość ma bazookę lub granatnik i wie gdzie jesteś to uciekaj. Pieprzyć statystyki celności, ogień zaporowy sprawi, że przeciwnik zastanowi się dwa razy zanim wybiegnie z za węgła. Trzymaj się drużyny. Kiedy twój kolega nie może trafić do celu ty możesz być na czystej pozycji. Żadne miejsce nie jest bezpieczne. Jak kogoś załatwiłeś w jednym miejscu to natychmiast zmień pozycję bo jego kumpel zaraz tam będzie. Magia multi polega na nieprzewidywalności. Kiedy sądzisz, że wszystko już widziałeś nagle zaskakuje cię niesamowitymi akcjami. Mapy też są świetnie wykonane. A co do co-opa to Gattz pieprzy głupoty. Są 3 rozdziały, których przejście zajmuje ponad 2h z różnymi rozstawieniami przeciwników na każdym z poziomów trudności. Do tego jest jeszcze arena. Na mapach z multi rozwalasz z przyjaciółmi kolejne ataki przeciwników. Edytowane 13 stycznia 2010 przez rkBrain Cytuj
YETI 10 988 Opublikowano 13 stycznia 2010 Opublikowano 13 stycznia 2010 Nie czytalem duzo stron wstecz wiec zadam pytanie ktore pewnie juz sie przejawialo. Jak wypada online? Warto grac? Gralem w bete i jedynie co mi sie nie podobala to to ze trzeba za duzo olowiu wystrzelac w jedna osobe. Duzo jest zabawy? Dla mnie to najlepszy tryb multiplayer na PS3. GeoW było świetne, ale U2 posiada jeszcze większą ilość miodu i tylko się dziwie, że przy takiej jakości, a także sprzedaży, w multi gra zazwyczaj 8-10 tysięcy graczy. jak grales w bete to masz spore pojecie o tym jak to wyglada bo malo zmienili (by nie powiedziec nic). nadal wszyscy sa terminatorami i przyjmuja na klate caly magazynek i dzieki czemu podbiegaja z autoaimujacym meele ktore zabija w 2 hity albo sciagaja cie mackami o przegietym zasiegu z krawedzi. Uwierz mi, wystarczy... celnie strzelać. Oto cała tajemnica i powtórzę to jeszcze raz, obok M4 najlepsza broń to FAL, ale większość graczy biega z AK i później narzeka, że "musi wystrzelać 3/4 magazynku". Cytuj
Daffy 10 564 Opublikowano 13 stycznia 2010 Opublikowano 13 stycznia 2010 falus i m4 to jedyne sensowne bronie na długi dystans.Ak to można strzelać i strzelać i nie ma to praktycznie najmniejszego sensu.Ja nawet wole strzelać z zwykłego pistoletu niż z AK Cytuj
agst 131 Opublikowano 13 stycznia 2010 Opublikowano 13 stycznia 2010 To chyba nie umiecie strzelać z tego AK. M4 oczywiście jest lepsze, ale Fal, to bym się spierał. Według mnie AK lepiej sprawdza się na krótki i średni dystans na długi i bardzo długi FAL jest lepszy.(ale AK też można ustrzelić z takiego dystansu) I dlatego właśnie gram z AK lub M4(jak można zabrać). Zresztą IMO w tej grze wszystkie bronie są dobre i mniej więcej równe.(wyjątek granatnik, i RPG - jeśli nie zobaczysz takiego pierwszy, to prawie na pewno zginiesz). Dziwne są także granaty, a dokładnie ich zasięg. I multi polecam wszystkim - ja gram już od czasu bety(wrzesień) aż do teraz i jeszcze mi się nie znudziło. Cytuj
Daffy 10 564 Opublikowano 13 stycznia 2010 Opublikowano 13 stycznia 2010 (edytowane) nie gadaj,że np na forcie jak drużyny stoją na przeciwległych końcach mapki(czyli na tym głównych placu) to udało Ci się kiedykolwiek ściągnąć kogoś z AK....to jest prawie niemożliwe jeśli tamta osoba ma m4 lub falla,widzi,że strzelasz i nie jest ślepa i ma czucie w rękach . Do mnie z karbinków AK zdecydowanie ssie i ja od razu go się pozbywam,a do tego czasu zawsze biegam z pistoletem Natomiast co do granatów to święta racja-bardzo dziwny jest ich zasiąg i skuteczność w tej grze. Edytowane 13 stycznia 2010 przez Ficuś Cytuj
agst 131 Opublikowano 13 stycznia 2010 Opublikowano 13 stycznia 2010 Przecież napisałem, że na długie FAL jest lepszy. A na forcie zawsze na początku biegnę po M4, albo RPG. Cytuj
Daffy 10 564 Opublikowano 13 stycznia 2010 Opublikowano 13 stycznia 2010 ale napisałeś też ,że da się kogoś ustrzelić na długim dystansie z AK co jest do mnie prawie niewykonalne o ile tamta osoba nie poszła na kawę i jej bohater stoi jak kołek w miejscu Cytuj
agst 131 Opublikowano 13 stycznia 2010 Opublikowano 13 stycznia 2010 Bo się da. Niekoniecznie na forcie, bo tam na początku meczu ostrzał może lecieć z każdej strony, i potrzeba lepszej, skuteczniejszej na długi dystans broni(M4). Cytuj
Emet 1 088 Opublikowano 13 stycznia 2010 Opublikowano 13 stycznia 2010 (edytowane) ale napisałeś też ,że da się kogoś ustrzelić na długim dystansie z AK co jest do mnie prawie niewykonalne o ile tamta osoba nie poszła na kawę i jej bohater stoi jak kołek w miejscu Heh da się oczywiście.. o ile przeciwnik: a) Ucieka ale mu się to nie udaje b) Nie ma np. M4 lub faluta c) Niezbyt dobrze mu pójdzie Edytowane 13 stycznia 2010 przez Emet Cytuj
jar3czek 486 Opublikowano 14 stycznia 2010 Opublikowano 14 stycznia 2010 Kwestia skilla i wyczucia. Bez problemu da się ściągnąć kogoś z dalekiego dystansu z użyciem AK, co dziwne mi lepiej jest to robić bez wciskania R3(zoom). A o grantach/wybuchach nie chcę już nić mówić, bo to loteria lepsza od totka. Najlepsza akcja do tej pory jaką z nimi miałem, to chyba to, jak rzuciłem granat gdzieś obok siebie, a zginął od niego gość na drugim końcu mapy, sam zresztą już tak kilka razy zginąłem Cytuj
flubin666 0 Opublikowano 14 stycznia 2010 Opublikowano 14 stycznia 2010 (edytowane) Przecież napisałem, że na długie FAL jest lepszy. A na forcie zawsze na początku biegnę po M4, albo RPG. Gdzie w forcie jest RPG? Edytowane 14 stycznia 2010 przez flubin666 Cytuj
grabipl 150 Opublikowano 14 stycznia 2010 Opublikowano 14 stycznia 2010 RPG w forcie jest w dolnej lokacji(tam gdzie jest fontanna), szukaj w pomieszczeniu przybocznym(chyba z sarkofagiem). Cytuj
MaiorZero 1 400 Opublikowano 14 stycznia 2010 Opublikowano 14 stycznia 2010 Nikt o tym nie napisał? Gra wygrała tytuł GOTY na IGN. Cytuj
McDrive 3 097 Opublikowano 14 stycznia 2010 Opublikowano 14 stycznia 2010 RPG w forcie jest w dolnej lokacji(tam gdzie jest fontanna), szukaj w pomieszczeniu przybocznym(chyba z sarkofagiem). Dokładnie. Nie ma jak na początku rundy zdobyć RPG i zdziwić kilka osób już na początku Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.