Skocz do zawartości

Uncharted 2: Among Thieves

Featured Replies

Opublikowano

Chyba wiem o co mu chodzi. Podczas walki wręcz nie można, jak dobrze pamiętam, klepać przycisków tylko pojedyncze kliknięcia. Kwadrat jest wyjątkiem bo w pewnym momencie trzeba go przysłowiowo "napierniczać" ale trzeba też uważać bo za raz potem trzeba wcisnąć trójkąt. W przypadku błędu następuje kontra wielkoluda (chyba dwie kontry i nasz zgon). Ogólnie Draza nie jest zbyt wymagającym przeciwnikiem liczy się wyczucie.

  • Odpowiedzi 3,4 tys.
  • Wyświetleń 412,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Zaraz po ukończeniu jedynki, wczoraj wziąłem się za U2. Gra wymiotła, tyle mogę powiedzieć. Widoki (szczękopad), zróżnicowane tekstury (czasem mam wrażenie, że konsola ma dodatkowy ukryty RAM gdzieś.

  • 300 tysięcy preorderów złożono już w USA. Jak myślicie dużo czy mało?

  • Nie moge sie nie zgodzic z Orionem. Sam niedawno zaczalem grac w U2 (rowniez bez uprzedniej znajomosci pierwszej czesci). Poki co doszedlem do misji w pociagu ale wiem jedno. Ta gra to jedna z najlep

Opublikowano

Kurcze minęło sporo czasu a ja dopiero teraz piszę. Walka jest łatwiutka, popełniałem tylko jeden błąd (jak się okazuje to całą grę na crushing). Myślałem, że na tym poziomie trudności "wizualna sygnalizacja" kiedy wcisnąć trójkąt nie występuje żeby było trudniej no i naciskałem za wcześnie. Dopiero po którymś razie odczekałem na tyle długo by się przycisk wyświetlił. Sam sobie zrobiłem facepalma... :D mimo wszystko dzięki za odzew ;)

  • 2 lata później...
Opublikowano

Gdyby ktoś chciał zagrać w multi to doajcie, nick w PSN mils_83

  • 4 miesiące temu...
Opublikowano

Nie widziałem tego wcześniej, ale w końcu wiem co do mnie gadał :D

 

  • 7 lat później...
Opublikowano

Odkopię nieco temat, ale nadrabiam właśnie serię Uncharted (choć akurat jedynkę i dwójkę ograłem z jakieś 10 lat temu, więc bardziej adekwatne byłoby może stwierdzenie - odświeżam) i stwierdziłem, że podzielę się swoją opinią ;)

Widać ogromny skok jakościowy, w porównaniu do pierwszej części. Aż czasami trudno uwierzyć, że ta gra została wydana w 2009 r. Mamy strzelanie, mamy skakanie, mamy kino przygodowe. Pod kątem fabuły - zdecydowanie ciekawiej i bardziej widowiskowo, niż w jedynce. Może czasami robi się nieco nudno w historii, ale do przeżycia. Mamy ogromną dawkę humoru, świetny polski dubbing, dobrze się tego słucha i chłonie cały scenariusz. Zagadki jakieś są, ale też większego problemu nie powodują. Poprawili to, co irytowało mnie w jedynce: różnica między strzelaninami, a eksploracją. Tu jest np. tak, że jak mamy jeden czy dwa rozdziały strzelania, to potem czekają nas 2-3 etapy eksplorowania, skradania, skakania itd.


Jakiś bardzo irytujących kwestii nie było. Może tyle, że niektórzy wrogowie mają przegięty poziom zdrowia i nawet 2-3 headshoty pod rząd nie robią na nim wrażenia. W naszym przypadku wręcz przeciwnie - jeden celny strzał i game over. Ogólnie jednak - mimo 15 lat od premiery - gameplay trzyma się bardzo dobrze. To nadal przyjemna przygoda w świetnym klimacie. 9/10

Opublikowano

No gra kultowa… tak jak z Pegasusa odpalam czasem contre, z PSXa Tekkena 3, to właśnie z ps3 uncharted 2.

Jakby ta kolekcja uncharted wyszła na PC to bym kupił :)

Opublikowano

O i to zdecydowanie. Jestem ogromnym fanam całej serii, każdą część, łącznie z Golden Abyss, skończyłem kilka razy. I odświeżam raz na jakiś czas

Opublikowano

Ja tam najbardziej i tak lubię czwórkę, bo było trochę mniej strzelania, które jakieś super w tej serii nie jest

Opublikowano

A ja uwielbiałem ten dysonans ludonarracyjny, bo gry służą do grania a strzelanko jest częścią grania a nie symulatory nudzenia. Co nie zmienia faktu, że U4 jest świetną grą i dzięki całkiem dobremu AI i feelingu strzelania jednak więcej akcji by jej nie zaszkodziło.

Opublikowano

W tamtym roku ogrywałem ponownie wszystkie części (poza GA) i uwielbiam wracać do przygód Drake'a.

W dniu 11.04.2025 o 16:46, lukas_k96 napisał(a):

Może tyle, że niektórzy wrogowie mają przegięty poziom zdrowia i nawet 2-3 headshoty pod rząd nie robią na nim wrażenia. W naszym przypadku wręcz przeciwnie - jeden celny strzał i game over.

Zasada jest ogólnie prosta, jak przeciwnik ma kask to dwa heady, jak nie to jeden wystarczy, nawet na Crushingu. Niektórzy przeciwnicy to są takie sub-bossy, np ci z gatlingami.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.