Uncharted 2: Among Thieves

[Słupek 2 183]

Elena imo lepsza. Nie wiem skąd taka powszechna podjara Chloe. Może jestem zjebany? <_<

 

Bo ma najlepszy wirtualny tyłek ;p. No i brunetki > blondynki ;p.

Zabije jak w trójce się nie pojawi ;].

 

Chloe to Sullivan pewnie popycha wnioskując z zakończenia

Edytowane 23 października 2010 przez SłupekPL

[wendiego 11]

Brunetka >>>>> Blondyka

[MYSZa7 8 962]

Jeżeli tak, to jest nas dwóch. Elena>Chloe.

 

trzech!

[Renton 1]

Chloe to Sullivan pewnie popycha wnioskując z zakończenia

Rozyebałeś mnie Słupek ;]

 

W U:3 przydałaby się jeszcze jedna dupeczka (koniecznie ruda) i wtedy byśmy mogli mogli gadać o "popychaniu".

[Guti 2]

Hah, ale macie fantazje. W nowym psx powinni Was zacytować, czy coś.

[Gość Mr. Blue]

Ja przepraszam ale także dołączam się do klubu zwolenników Eleny, która jest, moim skromnym zdaniem, bardziej kobieca.

Elena>Chloe

[MaiorZero 1 400]

A Flynn chciał jej krzywdę zrobić. Dobrze tak temu skurwysynowi.

[Berion 207]

Mi tam wszystko jedno czy blondynka, czy brunetka - czy też ruda nawet. Ważne aby miała przyjemną buzię, dobrą figurę i coś w głowie. A jeśli mówimy o Elenie i Chloe to obie są brzydkie. Sorry

[Nemesis 1 272]

Chloe ma trochę mały biust ale jej tyłek nadrabia wszystko. Elena średnio mi się podoba.

[Zwyrodnialec 1 728]

Elena jest tak samo słaba z wyglądu jak Jill w RE5.

[Gość Mr. Blue]

BURN THE HERETICS!!!

 

Naprawdę, trzeba lubić Jolę R, żeby powiedzieć że Elnena jest brzydka lub porównywać ją do tego marnego, japońskiego wyobrażenia europejskiej urody z RE5.

[Gość donsterydo]

Elena jest dużo lepiej wykonana niż Chloe. Trzeba mieć zaćmę by widzieć co innego.

 

SłupekPL: Najlepszy wirtualny tyłek ma Miranda z ME2

Edytowane 23 października 2010 przez donsterydo

[Słupek 2 183]

Zwyrol odgrywa się bo nawet w temacie U2, RE5 dostał wrzutę ;].

 

Bez przesady Elena jest kiepska ale nie aż tak ;]. Elena to ciepła klucha gdzie Chloe to kocica z ciętym humorem, charakterem, temperamentem, seksownym głosem no i The Best Beautiful ass ;].

 

Uncharted 3 mógłby się zacząć tak, że odpala się intro w którym to Drake wali Chloe (Chloe drze się jak stuknięta) i raptem do pokoju wchodzi Elena. Chloe ma to w dup.ie, a Drake lekko zgaszony, wystraszony i zdziwiony wali swojego *growego karpia i wyskakuje z tekstem "yyyy to nie tak jak myślisz, ja tylko szukałem skarbu". Elena wybiega zaryczana i wpada prosto pod jeepa którym jedzie pijany Sullivan ;].

 

* to jest ten karp/mina którą wali Drake

 

 

U3 przybywaj bo na łeb siada.

Edytowane 23 października 2010 przez SłupekPL

[Zwyrodnialec 1 728]

Zdecydowanie wolę.

 

 

 

 

Elena obok Jill i Trish z DMC to czołówka najbrzydszych babek w grach.

 

Edit: A jeszcze Eva z MGS3 ze spiczastym nosem elfa.

Edytowane 23 października 2010 przez Zwyrodnialec

[MaiorZero 1 400]

Drake jest najprzystojniejszy ever. ;-P

 

 

Meryl z MGS4 jest ok, a w MGS1 tylko pikseloza przeszkadza, gdyby była lepsza grafa...

 

Edytowane 23 października 2010 przez MajorZero64

[Renton 1]

Od Evy wara, bo snejkiem poszczuję! Jill w REmake też była niezła.

 

 

Btw, czy tylko mi się wydaje, że ten temat zszedł na jakieś dziwne tory?

[Daffy 10 630]

Chloe >>> Elena

 

Elena przypomina mi dziewczynę z oazy tudzież dzieci maryji - fajna, miła, z radością można przedstawić rodzicom , zagłaszcze na śmierć faceta ale on przy niej umrze na nudę

Chloe to znowu czysty seksapil i wszystko co z tym związane

 

BTW. Drake przecież popychał Chloe w Uncharted2 - jest to nawet niedwuznacznie pokazane we flashbacku z Nepalu.

[Square 8 711]

Elena jest tak samo słaba z wyglądu jak Jill w RE5.

Zwyrol grałeś przecież w całego RE5 więc nie wiem jak możesz tak pisać. Jill z piątki to - zacytuje sam siebie z rozgrywki z triboy'em - "szpetna świnia"

Jak dla mnie Elena jest dużo lepsza niż Chloe. Oczywiście pierwsze wrażenie odnośnie Chloe to "ale laska ", ale nie może się równać z najlepszymi.

[Słupek 2 183]

Świetny jest tekst/scenka w połowie Nepalu kiedy spotykamy się z Chloe. Chloe coś tam gada, że trzeba wspiąć się na hotel (na najwyższy punkt widokowy żeby obadać rejon) a Nathan "no wiesz Chloe bardzo miło bla bla ale nie mamy czasu na zabawę". Oczywiście to inaczej brzmi ale pewnie kojarzycie o co chodzi ;]. Ta scenka pokazuje, że Nathan ma chrapkę na Chloe.

 

Tak czy siak w U3 nasze ulubienice pewnie zyskają "parę polygonów" i będą jeszcze piękniejsze ;p.

 

PS. Jill z RE5 to piękność przy maszkaronie Abigail - żonie Martsona z RDR to jest dopiero potwór, blehhh.

 

@Don

 

Nie grałem w dwójkę ale Miranda ma twarz jak M. Jackson więc odpada ;p. Za to Liara z jedynki dawała radę tak wiem, że to kosmitka ;p.

Edytowane 23 października 2010 przez SłupekPL

[Yap 2 795]

O kurcze...porównujecie sex appeal renderowanych lasek . Dobreee!!

 

Wolałbym raczej pograć jakąś przeciętniarą a'la Pippi Langstrumpf niż laską z nienaturalnie kształtnymi pośladkami.

[Zwyrodnialec 1 728]

Elena jest tak samo słaba z wyglądu jak Jill w RE5.

Zwyrol grałeś przecież w całego RE5 więc nie wiem jak możesz tak pisać. Jill z piątki to - zacytuje sam siebie z rozgrywki z triboy'em - "szpetna świnia"

Jak dla mnie Elena jest dużo lepsza niż Chloe. Oczywiście pierwsze wrażenie odnośnie Chloe to "ale laska ", ale nie może się równać z najlepszymi.

 

No wiesz, dla mnie to ten sam typ mdłej babki, zero seksapilu. Ada Wong, czy Lara Croft zdecydowanie lepsze.

[Renton 1]

No cóż, jedni wolą typ urody bliższy naturalnemu pięknu, a inni wymalowane, wysilikonowane, zbotoksowane sztuczne lale :tongue: Ja przepadam za tym pierwszymi, dlatego wyżej sobie stawiam taką Elenę Fisher czy April Ryan od lasek z Dead or Alive i Lary Croft.

[Berion 207]

Paskudne świnie to dopiero w Heavy Rain. ;P

Edytowane 24 października 2010 przez Berion

[triboy 984]

Szpetna świnia suxxx Od Chloe lepszy tyłek ma Sheva, a i tak najlepsza jest Nariko

[McDrive 3 114]

Nie wiecie może czy 1/11 czekają nas jakieś "atrakcje" typu zombie vs szkielety jak w zeszłym roku??