A gra jak będzie wyglądać jak na trailerach i do tego jeszcze będzie chodzić w 60fps to może ładnie pozamiatać

  Scorp1on napisał(a):

bo chyba jest tworzony na podobnym silniku co Rage

Nie. Na IDtech5 nie ma jeszcze żadnej gry. Rage będzie pierwszy. Nadchodzący Wolfen jest na przemodelowanym silniku Quake IV, ten z kolei jest na silniku Dooma 3.

Wolf jest robiony na IDtech4 (dokladnie na nim powstal wymienione Trzesienie 4 i Zaglada 3).

Akurat z nowym silnikiem ID (na ktorym notabane powstaje Wscieklosc) nie bylbym az tak chlodny, chlopaki nad niczym ostatnio nie siedza tylko nad nim.

Wierze ze to bedzie niezly kop w (_)_) dla plastikowego (juz troche) Nierealnego silnika 3 (chociaz eksploatowany byl juz temat o wersji nr 4 ..).

Nowe screny z Rage

 

Niczym pocztówka z Apokalipsy...

 

Więcej na: http://kotaku.com/5331944/new-rage-screens...alypse/gallery/

http://www.gry-online.pl/gol_video.asp?ID=12036

 

Nowy trailer + chwilka gameplay z karabinem w reku jak i jazda buggym. Zapowiadaja sie lepszy Fallout 3 tzn wiecej akcji,itp

Więcej akcji oznacza dla ciebie lepsza grę? Nie mam pytań. Zresztą ty jesteś jednym z tych ludzi widzących w Falloucie strzelankę z elementami RPG (A tych nie lubisz co nam zresztą parę razy nie omieszkałeś powiedzieć).

 

A co do samego Rage - po przeczytaniu jednej informacji na temat świata przedstawionego ręce mi opadły. Zresztą ten trailer na końcu również pokazuje taki suchar, że aż śmiech człowieka bierze - mutant wielkości kanionu. Wracając do wcześniejszej myśli - ludzie ID napisali taki oto splot wydarzeń. BYła sobie ziemia i uderzył w nia meteoryt. I co się poźniej stało? Meteoryt sprawił, że powstały mutanty (Tak (pipi)a nie przesłyszeliście się - meteoryt sprawił, że ludzie zmutowali), które są nikczemne i atakują "tych zdrowych". Aby ich powstrzymać będziemy musieli jeżdzić buggy'm i strzelać z "fajowych" broni. No cud miód i sra.czka. Po przeczytaniu tych bzdur już nie czekam na Rage.

Edytowane 14 sierpnia 200915 l przez Gooralesko

daj spokój, rasa mutantów popromiennych po wojnie atomowej to taka sama bzdura a jakoś Cię nie razi, wirus, który zmienia ludzi w zombie też, to dlaczego meteoryt skosmosu mutujący ludzi ma być większym idiotyzmem?

Meteoryt z kosmosu nie spowoduje, że ludzie zmutują (i to niektórzy). Spowoduje, że ludzie wymrą jako gatunek wraz z 90% innych gatunków żyjących na ziemi. Nie porównuj fantazjowania Black Isle na temat mutacji popromiennych z których wyszły im ghule do uderzenia meteorytu, którego jedyna siłą jest fala uderzeniowa sprawiająca, że cała planeta staje się nieprzyjaznym środowiskiem dla istot organicznych. Prowadzi to do masowego wymierania gatunków - nie ich mutowania.

 

Ale OK wiedziałem, żę znajdą się tacy, którym ten debilizm wymyślony przez ID przeszkadzać nie będzie.

Edytowane 14 sierpnia 200915 l przez Gooralesko

no taki meteoryt, podobnie jak inne kosmiczne odpady też jest chyba ostro napromieniowany, poza tym meteoryt nie musi zniszczyć życia na ziemi, to jeszcze zależy od wielkości. A koncepcja popromiennych ghuli żyjących po kilkaset lat jest przecież kompletnie pulpowo-idiotyczna, pomysł godny grindhausu, i zdaje się że o to chodziło: w falloucie nei mamy do czynienia z realistycznym, tylko wyobrażeniowym przedstawieniem zagłady nuklearnej.

No dokładnie. Pogdybali, pofantazjowali i wyszło uniwersum Fallouta. Dodali czynnik znany z fantastyki nie tylko lat 50, czyli groźny mutagen-FEV i mamy dużo fiction mało science. Ale ciekawe co byś powiedział jakby BI zrobiło takie coś. Po wybuchu wszystkich bomb, po skończeniu się kilkuminutowej Wielkiej Wojny ziemia zaczęła wydawać z siebie niebieskie drzewa, a grzybki wykształciły mordy i zaczęły drzeć papę na całego, doprowadzając pozostałych przy życiu ludzi do wściekłości. Czy to nie jest idiotyczny scenariusz? Tak ja widzę fabułę w Rage czyli powstawanie błyskawicznych mutacji u ludzi, po takiej katastrofie naturalnej.

 

Zachodzi pytanie - gdzie miejsce na fantazjowanie przy uderzeniu w ziemię meteorytu (Tak masz rację, musi mieć kilka kilometrów by przyczynić się do masowego wymierania gatunków)? I jeszcze jedna sprawa - obiekty z kosmosie nie sa napromieniowane i nie przynoszą promieniowania na ziemię gdy w nia uderzają. To jakaś bzdura kompletna, chyba ja wymyśliłeś na poczekaniu byleby kwestia promieniowania nadal była "w zasięgu ręki".

 

Ja wiem, że to gra. Że twórcy mogą wymyślić co chcą. Ale do cholery mogłoby to mieć chociaż ręce i nogi. Aż tak bzdurnych historii w grach doświadczać nie musimy prawda? W moim przypadku jest tak - czekałem na grę bo cenię Carmacka za jego programistyczny kunszt. Ale jej nie kupię bo jacyś idioci z jego ekipy wymyślili mega bzdurę, którą później nazwali fabułą. No coż, tak też można. Oprócz elementów ścigałkowych to właśnie fabuła będzie największą porażką tej gry.

  Gooralesko napisał(a):

Więcej akcji oznacza dla ciebie lepsza grę? Nie mam pytań. Zresztą ty jesteś jednym z tych ludzi widzących w Falloucie strzelankę z elementami RPG (A tych nie lubisz co nam zresztą parę razy nie omieszkałeś powiedzieć).

Juz cos ci sie nie podoba?

Ty i twoje dygresje mi się nie podobają (Jak to Diabeu ładnie ujął). EOT

  Gooralesko napisał(a):

Zachodzi pytanie - gdzie miejsce na fantazjowanie przy uderzeniu w ziemię meteorytu (Tak masz rację, musi mieć kilka kilometrów by przyczynić się do masowego wymierania gatunków)?

 

no ja myślę że w uderzeniu meteorytu w rage jest więcej niedopowiedzeń niż w przypadku nuklearnej zagłady z fallouta, i mam cichą nadzieje że tak zostanie[choć nigdy nie wiadomo co tam wymyślą].

 

  Cytat

I jeszcze jedna sprawa - obiekty z kosmosie nie sa napromieniowane i nie przynoszą promieniowania na ziemię gdy w nia uderzają. To jakaś bzdura kompletna, chyba ja wymyśliłeś na poczekaniu byleby kwestia promieniowania nadal była "w zasięgu ręki".

 

oczywiście że to wymyśliłem

 

  Cytat

Ja wiem, że to gra. Że twórcy mogą wymyślić co chcą. Ale do cholery mogłoby to mieć chociaż ręce i nogi. Aż tak bzdurnych historii w grach doświadczać nie musimy prawda? W moim przypadku jest tak - czekałem na grę bo cenię Carmacka za jego programistyczny kunszt. Ale jej nie kupię bo jacyś idioci z jego ekipy wymyślili mega bzdurę, którą później nazwali fabułą. No coż, tak też można. Oprócz elementów ścigałkowych to właśnie fabuła będzie największą porażką tej gry.

 

myślę ze przesadzasz.

co właściwie wiesz o meteorytach? skąd czerpiesz swoja wiedzę, że tak autorytarnie stwierdzasz że to mega bzdura? bo ja nadal utrzymuje że to brzmi całkiem fajnie, choć może i równie głupio co te bomby atomowe co unicestwiają życie na ziemi i zamieniają ludzi w ghule, taki zamiennik, i potrafię to jakoś olać, tym bardziej że meteoryt może być tylko odległym tłem w tej grze, a intryga może będzie jakaś całkiem fajna[nie wiem, zobaczymy].

Edytowane 14 sierpnia 200915 l przez okoolarnik

Powiedzmy, że jestem oczytany w tym temacie Meteoryty o średnicy kilku kilometrów już spadały na ziemię i za każdym razem powodowały gwałtowne (w skali geologicznej) i masowe wymieranie gatunków. W związku z tym nie rozchodzi się o to co ja wiem, a co odkryli naukowcy.

Ja (pipi)e to tylko gra.

 

idź pograj w Fife albo Tigera woodsa, tam masz realny świat.

 

A mass effect ze swoimi rasami, przekaźnikami masy i innymi pierdołami jest realistyczny, ta?

  Gooralesko napisał(a):

Ty i twoje dygresje mi się nie podobają (Jak to Diabeu ładnie ujął). EOT

Ja bede gral a ty narzekal na cos bo cos tam albo ma za niska ocene. Jak teraz, bo meteoryt nie mogl czy mogl cos tam zrobic, bla bla bla.

Gooralesko: Powiedzmy, że jestem oczytany w tym temacie Meteoryty o średnicy kilku kilometrów już spadały na ziemię i za każdym razem powodowały gwałtowne (w skali geologicznej) i masowe wymieranie gatunków. W związku z tym nie rozchodzi się o to co ja wiem, a co odkryli naukowcy.

 

 

Nieprawda, sam piszesz ze upadek meteorytu byl besposrednia przyczyna gwaltownych wymieran w skali geologiczej (liczone w setkach tysiecy lat) wiele razy? A jak by cos spadlo na tyle poteznego to w duzo krotrzym czasie powinno zniszczyc zycie na ziemi, tak po krotce. Co do zaglady dinozaurow (jedyno masowe wymieranie ktore mozna sensownie rozpatrywac) juz dawno zostala obalona teoria upadku meteorytu jako bezposrednie przyczyny zaglady owych stworow, nie sugeruj sie wikipedia kolego.

 

Jednak podręczniki trzeba będzie pisać od nowa. W najnowszym "Proceedings of National Academy of Sciences" międzynarodowy zespół naukowców kierowany przez Gertę Keller z uniwersytetu w Princeton (USA) obala jeden z koronnych dowodów na rzecz meteorytowej teorii wymarcia dinozaurów.Cytat z książki Petera Warda "Kres ewolucji"

 

Tez sie zastanawiam czy masz jasnosc ze robisz z siebie nie wiadomo co, S. Kinga, piszac ze nie zagrasz w gre (jak narazie bardzo dobrze zapowiadajaca sie) bo jeden elemen tla historii nie dociera do ciebie.

Edytowane 14 sierpnia 200915 l przez chmura

O kurde, po co te dywagacje, nawet czytać mi się nie chce tego.

 

Znalazłem ostatni trailer jak przeglądałem gametrailers.com jak ktoś nie widział to niech zrobi to teraz, jak dla mnie gra zapowiada się cholernie dobrze, tylko szkoda, że ma wyjść dopiero w 2011.

 

http://www.gametrailers.com/video/quakecon...iler-rage/54146

Czy tylko mnie zaskoczyło, że wydawcą Rage ma być EA? Bo na jednym z trailerów pojawia się logo tej firmy.

tytuł zapowiada się wyjątkowo sycąco... żałuję jedynie, że to FPS. kolejny FPS.

Fabula ? FABULA w grze ID ?? Buhjahhahahahahahah !!

 

Serio czego Gooralesko oczekujesz po shooterze (z najwyzej elementami rpg) a nie typowym RPG ?

 

Fabula w grach ID ... Buhahahahahahhah

 

Szatany na marsie to tez pewnie zasluguja na goraca dyskusje ?

 

Ze tez nikt nie zauwazyl ze ta fabulka imo sama w sobie jest prosciutka jak kaczuszka.

 

Powiedzmy ze pozniej dowiadujemy sie ze to nie byl jednak meteoryt tylko co innego co mutowalo organizmy (tak i to byla konspiracja) - i juz oto mamy watek godny Oscara .

Edytowane 15 sierpnia 200915 l przez Dr.Czekolada

ja rozumiem że można nie być fanem id, rozumiem że meteoryt zabije cały świat a nie wywoła mutacji...

 

Ale panowie nie zachowujcie się jak dzieci (patrz opis tematu napisany przez gooralsko (rage = crap)) chcecie realizmu włączcie wiadomości, chcecie fabuły wysokich lotów idzcie do teatru, tu zajmijcie się rozrywką tą mniej wyrafinowaną i tą bardziej ale bez dziecinnych komentarzy. Naprawde nikogo nie interesuje czy jeden czy drugi z was kupi grę.

 

Wiecej luuzu

  Gooralesko napisał(a):

Zresztą ty jesteś jednym z tych ludzi widzących w Falloucie strzelankę z elementami RPG (A tych nie lubisz co nam zresztą parę razy nie omieszkałeś powiedzieć).

 

A czym innym jest Fallout 3 jak nie strzelanką z elementami rpg ? Przeszedłem F2 z 18 w sumie razy i powiem Ci , że F3 to właśnie dziecinna strzelanka z elementami rpg porównując do poprzedniczek ...

 

Co do Rage - nie pokładam w tej grze żadnej nadziei na ''wielki hit'' .

" Rage, mutacje po uderzeniu meteorytu? rage = crap"

 

Panowie, ile Wy macie lat? Całe to oburzenie zrobiło mi wieczór, dzięki.

 

Najnowszy trailer przekozacki. Zadyma i szybkie pościgi, tego właśnie oczekuje od gier akcji.

Mnie po ostatnim trailerze Bioshockim zajechało (mechanika: działka itpp.), ciekaw jestem co z tego wyjdzie faktycznie.