Czego oczekujecie od nowych konsol?

[Fenikz 89]

No to jak w temacie, co byście chcieli żeby nowe konsole posiadały

 

Temat może i za szybko otworzyłem, ale popisać o tym zawsze można

 

 

 

Dobra, to ja pierwszy:

 

- Wszystkie gry mają obsługiwac pełne 1080p, stałe 60fps i minimum 4xAA.

- Dodatkowe guziki w padach do przełączania i przewijania piosenek jak to jest robione w niektórych telefonach komórkowych.

- Konsole mają być bardzo ciche i bezawaryjne.

 

Oczywiście moje oczekiwania które opisałem powyżej dotyczą tylko PS4 i X720(?), następca Wii mnie w ogóle nie interesuje.

[Wafrzo 0]

Maja byc ciche, blu-ray min 6x w obydwu konsolach, wyjscie DTS Master Audio, kodeki 7.1 32bit, HDD min 120GB, coop dla 4 graczy w wiekszosci gier na split screenie. W koncu wtedy 52 calowe telewizory stanieja odpowiednio i bedzie to wygodne do grania.

[Kmiot 13 708]

Fajne i tanie.

[ogqozo 6 559]

Możliwość podpięcia do projektora kinowego i obsługa odpowiedniej rozdzielczości. 1080p to archaizm! Kto dzisiaj gra na telewizorze, zamiast wynająć kino?

[aux 3 784]

A ja oczekuję dużej ilości dobrych gier.

[Gooral 9]

A ja oczekuję 720p od początku do końca kariery next-genów. Dodatkowo zniewalającej jakości grafiki i conajmniej 4GB pamięci współdzielonej dla CPU i GPU bym nie musiał w kolejnych grach Bioware (ME) i Bethesdy (Obek) oglądac tych irytujących doczytek co minutę. Fizyka dzięki dużej liczbie rdzeni w CPU powinna również być na niespotykanym poziomie, znacznie wyższym niż to co możemy obserwować w Crysisie. Oczekuję również napędu Blu-Ray w konsolce M$ i dysku o pojemności 120GB w standardowej wersji premium. Na zakończenie dodam, że jak microsoft znowu walnie na rynek pakiet bez HDD to ich chyba zamorduję Ostatnie moje marzenie jest takie - cichy następca X360.

Edytowane 11 sierpnia 2008 przez Gooralesko

[Fisiu 4]

Podobnie jak Gooralesko, ale z jednym ale:

Fizyke już raczej GPU będą liczyć, chyba że znowu będzie szło Nvidii lub AMD o kase...

[Scorp1on 8]

Możliwość podpięcia do projektora kinowego i obsługa odpowiedniej rozdzielczości. 1080p to archaizm! Kto dzisiaj gra na telewizorze, zamiast wynająć kino?

 

troche dziwnie by sie gralo na takim duzym ekranie

 

- duzo wiecej ramu

- wymienny dysk (cos jak w PS3)

- instalacja lub nie (360)

- split/coop do 4 (prawie) w KAZDEJ grze np. scigalki, fps,tpp

[Arkady 1 012]

Proste w programowaniu, a gier(świetnych też) nie zabraknie.

[Janush 224]

http://xbox360gamer.pl/2008/02/20/jaka-bed...softu-czesc-ii/

 

 

http://www.psxextreme.info/index.php?showt...p;#entry1588977

 

Xbox 720 prawdziwe informacje

Edytowane 11 sierpnia 2008 przez terror

[Gość Mr. Blue]

Ja oczekuje, żeby wreszcie ruszyli du.pe z badaniami nad Holografią, i wprowadzili w końcu pełną operatywę słowną (już jest dawno), manualną (ruszasz dłonią, i też już jest, w części opracowana nawet przez Poalczków), umysłową (jeszcze trochę warto poczekać).

[Silver 167]

Żeby gry były tańsze

[Jacobss 2]

Żeby gry były tańsze

To nie ma nic wspólnego z konsolami. Ponadto, cena gier jest adekwatna do ich tworzenia. Tworzenie gry, rozwijanie nowych technologii, wieloletni developingu, co najmniej setka ludzi w teamie - to wszystko są koszta, które muszą się zwrócić oraz trzeba zarobić. Producent nie zarabia nawet 50% z jednej gry, a musi mu się wszystko zwrócić oraz musi zarobić, bo inaczej nie mielibyśmy żadnych gier - to chyba normalne .

[marcin0903 1]

hm... cena jest adekwatna do tworzenia? Cena powinna być adekwatna do jakości, gó*** mnie to obochdzi ile osób grę tworzyło, dla mnie liczy się jakość, bo np. crapy potrafią na start kosztować więcej od takiego np. MGS4. A proszę Cię skąd masz takie info o zarobkach developera na kopii ? Silver'owi chodzi pewnie o to, żeby gry były tańsze, ale w NASZYM kraju, bo ceny w UK są w normalne, nie mówiąc już US.

 

 

Co do tematu, to można wiele rzeczy wymagać, ale poprostu nikt nie wie jakie będą standardy za kilka(naście) lat, gdy będzie wychodzić PS4 (?), Wii 2 (?) i X720 (?).

Edytowane 11 sierpnia 2008 przez marcin0903

[Janush 224]

Co do tematu, to można wiele rzeczy wymagać, ale poprostu nikt nie wie jakie będą standardy za kilka(naście) lat, gdy będzie wychodzić PS4 (?), Wii 2 (?) i X720 (?).

 

 

Co to xboxa 720 to są już przypuszczenia

 

 

http://xbox360gamer.pl/2008/02/20/jaka-bed...softu-czesc-ii/

 

 

http://xbox360gamer.pl/2007/11/17/jaka-bed...ola-microsoftu/

 

Xbox 720 prawdziwe informacje

 

[marcin0903 1]

No, ale dobrze zaznaczyłeś przypuszczenia . Ciężko na dziś powiedzieć co będzie miał w środku next-gen.

[Jacobss 2]

hm... cena jest adekwatna do tworzenia? Cena powinna być adekwatna do jakości, gó*** mnie to obochdzi ile osób grę tworzyło, dla mnie liczy się jakość, bo np. crapy potrafią na start kosztować więcej od takiego np. MGS4. A proszę Cię skąd masz takie info o zarobkach developera na kopii ? Silver'owi chodzi pewnie o to, żeby gry były tańsze, ale w NASZYM kraju, bo ceny w UK są w normalne, nie mówiąc już US.

Przykro mi Marcinku, ale nie wiesz o czym mówisz.

 

hm... cena jest adekwatna do tworzenia?

 

W praktycznie każdym wypadku, tak.

 

Cena powinna być adekwatna do jakości, gó*** mnie to obochdzi ile osób grę tworzyło, dla mnie liczy się jakość,

 

Aha, czyli twoim zdaniem, część gier jest crapowata bo developer tego chce, a jak developer chce dobrej gry, to wychodzi hit? Buhehe. Każdy chce zarobić i każdy się stara, żeby wyszła dobra gra. Czasem wychodzą crapy, bo terminy gonią, a że firma jest mała, to nie stać ich na ciągłe przedłużanie premiery, więc muszą wydać to, co dotychczas wyprodukowali. Czasem wychodzi crap, bo firma miała za małe zdolności i za mało dobrych pomysłów, żeby wydać coś świeżego. Czasem jest się po prostu nie docenionym, bo gra nie miała np. odpowiedniej kampanii reklamowej. Powodów można mnożyć, ale nigdy nie jest tak, że developer chce wypuścić crapa. Podsumowując: Co z tego, że ty masz oczekiwania, skoro firma nie ma kasy/umiejętności/czasu na wydanie 100% dopracowanego produktu? Niektóre firmy muszą wydawać szybko swoje gry, to inaczej nie przeżyją długo w tej branży. Co innego takie Guerilla Games ze wsparciem Sony i nie określonym czasem etc. a co innego takie małe studia jak Bohemia Interactive (twórcy Flashpointa) czy też np. Flagship. Dla nich to już jest wyzwaniem tworzenie gry na konsolę (potrzeba większych umiejętności i kasy), a co dopiero zrobić hit.

 

A proszę Cię skąd masz takie info o zarobkach developera na kopii ?

 

Z internetu. Pomyśl czasem, że wyprodukowanie, prowizja etc. kosztuje. Potem z tej reszty co została, trzeba opłacić np. 2 letni developing gry - a to już sporo kosztuje no i trzeba coś jeszcze zarobić, inaczej tworzenie gier nie miałoby sensu.

Silver'owi chodzi pewnie o to, żeby gry były tańsze, ale w NASZYM kraju, bo ceny w UK są w normalne, nie mówiąc już US.

Dziwne, bo ja uważam, że wy macie dość tanie gry. U nas nowości kosztują 59/69 Euro i to już jest dużo. Płacę, bo wiem jak ciężka i niewdzięczna jest praca developera, ale więcej już bym nie dał. 69 to jest maks!

Edytowane 11 sierpnia 2008 przez Jacobss

[Gooral 9]

Jemu Jacobss chodziło o cos innego. Bez względu na to ile gra kosztowała (w produkcji) na półkach sklepowych i ogólnie cena sugerowana to 60 Euro/dolarów. I od tej kwoty sa przeliczane ceny w innych państwach. Widać tą zależność w PL gdy Euro jest coraz tańsze i dzięki temu M$ ogłosił stałe ceny sugerowane na 199zł (wcześniej było bodajże 239 lub 259 bo Euro 4 zyle kosztował). W związku z tym to nie koszt produkcji wyznacza ceny gier tylko z góry ustalone schematy.

[Jacobss 2]

Moment, napisał przecież:

 

Cena powinna być adekwatna do jakości, gó*** mnie to obochdzi ile osób grę tworzyło, dla mnie liczy się jakość,

 

Więc chyba mu jednak o coś innego chodziło prawda?

 

A skoro nie koszt produkcji wyznacza ceny, to skąd ty myślałeś, że się wzięło to już słynne od lat 59 dolarów/euro hm? W tą cenę są wliczone wszystkie koszta, plus jakiś tam odsetek do zarobku, w końcu bez tego nie byłoby w ogóle gier.

[adi 189]

Moment, napisał przecież:

 

Cena powinna być adekwatna do jakości, gó*** mnie to obochdzi ile osób grę tworzyło, dla mnie liczy się jakość,

 

Więc chyba mu jednak o coś innego chodziło prawda?

 

A skoro nie koszt produkcji wyznacza ceny, to skąd ty myślałeś, że się wzięło to już słynne od lat 59 dolarów/euro hm? W tą cenę są wliczone wszystkie koszta, plus jakiś tam odsetek do zarobku, w końcu bez tego nie byłoby w ogóle gier.

Koszt produkcji praktycznie nie ma wpływu na cenę,Hmmmm,żeby długo nie szukać porównajmy koszta Mass Effect,Too Human,MGS4,GTA4 ,Kilzone 2 a koszta Shadowrun,Hour Victory,Tenchu Z, czy Conana....

A ceny nówek te same.

[Gooral 9]

Jacobss mówię ci, że nie koszty produkcji wyznaczają ceny gier. Gry podane przez Adiego miały zgoła odmienne budżety a cena wyjściowa taka sama.

[Jacobss 2]

Nie zrozumieliście w ogóle o co mi chodzi Typowe. No ale jedziemy:

 

Koszta mam na myśli to ile sklep sobie pobiera, ile bierze Microsoft, ile wydawca i ile z tego zysku ma sam developer. Nie mówię tu o budżecie jaki jest potrzebny na grę (np. 20 milionów) tylko o kosztach pojedynczej płytki z grą i pudełkiem, czyli to co trafia do sklepów. Mówiąc zyski, mam na myśli ile z tej gry w sklepie za 60 Euro, przypada developerowi. Czemu 60 dolarów? Bo najwidoczniej tyle było zawsze co najmniej potrzebne, żeby developer po odjęciu wszystkich vatów. marż, i innych bzdetów, miał jakiś zysk, aby pokryć koszta głównej produkcji oraz zarobić sobie oraz na przyszłe projekty.

 

Teraz zrozumieliście? Panowie, co wyście myśleli? Że developer dostaje do kieszeni 60 dolarów od każdego egzemplarza? Proszę was. Jak mówiłem, po odjęciu wszystkich procencików dla różnych instytucji, zostaje mało dla developera, a ten musi zwykle pokryć developing (zależy tu już od kontraktów) i zarobić. Wiecie jaka klęska jest dla developera, jeżeli sprzedał grę w 500 tys. nakładzie, a wydał w ciągu dwóch lat, 10 milionów na developing? Pełno jest takich przypadków.

Edytowane 11 sierpnia 2008 przez Jacobss

[Metal 4]

Co nie zmienia faktu, ze od sprzedanego egzemplarza producent Conana, dostaje mniej więcej tyle samo, co producent MGS4. Dajmu na to budżet takiego Conana i MGS4 to odpowiednio 5 i 50mln $ (liczby luźne, nie wiem jakie te gry mialy budżety), a producent i tak dostaje tyle samo od sprzedanej kopii. Nikt tu nie myślał, ze producent dostaje 60$ od sprzedanej gry. Weźmy dajmy na to,ze producent dostaje od sprzedanego egzemplarza gry na czysto 15$, to i producent Conana i MGS4 dostają tyle samo od sprzedanej kopii, a róznica w jakości i kosztach produkcji jest inna. Skoro więc koszta produkcji ustalają ceny, to idac tym tropem przy cenie MGS4 60$ Conan powinien kosztować niecałe 47$.

 

Edit:

Kutwa, offtopa zem zrobił trza dopisać cos na temat .

Przede wszystkim to chciałbym dobrych gier, w których dobra nie jest tylko grafika, a coś więcej.

 

Może nawet nie być pełnego 1080p. Niech będzie i 720p, ale niech będzie stałe 60fps. Dobrą grafiką zeby nie była nazywana duża rozdziałka, a wygląd jak najbardziej zbliżony do realnego, bo jak już nieraz pisałem rozdzielczość dla mnie nie stanowi o ladnej grafie. Ładniejsze jest FF7 AC czy FF Spirits Within w 480i niż Crysis w 1080p , przynajmniej dla mnie .

 

Niech zrobia po prostu wyważone sprzęty, w których określone podzespoly nie będą wąskim gardłem. Co z tego, ze Cell jest prawie 2 razy wydajniejszy w jakiś testach od procka w XO, skoro procek w XO do obecnych rzeczy jest zupełnie wystarczający. Jakoś nie widać, zeby PS3 miało lepsze SI, fizykę i inne rzeczy za które jest odpowiedzialny procek. Do tego minimum 4GB ramu i to szybkiego, bądź na dużej szynie. Nie wiem czy zauważyliście, ze GPU z PS3 porównuje się do 7800GTX, ale nikt nie wytknął tu na forum największej różnicy między tymi ukladami. O ile jednostek PS i VS jest tyle samo, to 7800GTX w kompie ma szynę do pamięci 256bit, a RSX marne 128bit, co zmniejsza przepustowość o połowę w stosunku do tak samo taktowanej pamięci 256 bitowej, ale to chyba każdy wie, jak i to, ze to bardzo ogranicza wydajność

Edytowane 12 sierpnia 2008 przez Metal

[Jacobss 2]

Co nie zmienia faktu, ze od sprzedanego egzemplarza producent Conana, dostaje mniej więcej tyle samo, co producent MGS4. Dajmu na to budżet takiego Conana i MGS4 to odpowiednio 5 i 50mln $ (liczby luźne, nie wiem jakie te gry mialy budżety), a producent i tak dostaje tyle samo od sprzedanej kopii. Nikt tu nie myślał, ze producent dostaje 60$ od sprzedanej gry. Weźmy dajmy na to,ze producent dostaje od sprzedanego egzemplarza gry na czysto 15$, to i producent Conana i MGS4 dostają tyle samo od sprzedanej kopii, a róznica w jakości i kosztach produkcji jest inna. Skoro więc koszta produkcji ustalają ceny, to idac tym tropem przy cenie MGS4 60$ Conan powinien kosztować niecałe 47$.

 

Geez, a wpadłeś na to, że taki Conan nigdy nie sprzeda się tak jak MGS4?

Kutwa, offtopa zem zrobił trza dopisać cos na temat .

Przede wszystkim to chciałbym dobrych gier, w których dobra nie jest tylko grafika, a coś więcej.

 

Może nawet nie być pełnego 1080p. Niech będzie i 720p, ale niech będzie stałe 60fps. Dobrą grafiką zeby nie była nazywana duża rozdziałka, a wygląd jak najbardziej zbliżony do realnego, bo jak już nieraz pisałem rozdzielczość dla mnie nie stanowi o ladnej grafie. Ładniejsze jest FF7 AC czy FF Spirits Within w 480i niż Crysis w 1080p , przynajmniej dla mnie .

 

Niech zrobia po prostu wyważone sprzęty, w których określone podzespoly nie będą wąskim gardłem. Co z tego, ze Cell jest prawie 2 razy wydajniejszy w jakiś testach od procka w XO, skoro procek w XO do obecnych rzeczy jest zupełnie wystarczający. Jakoś nie widać, zeby PS3 miało lepsze SI, fizykę i inne rzeczy za które jest odpowiedzialny procek. Do tego minimum 4GB ramu i to szybkiego, bądź na dużej szynie. Nie wiem czy zauważyliście, ze GPU z PS3 porównuje się do 7800GTX, ale nikt nie wytknął tu na forum największej różnicy między tymi ukladami. O ile jednostek PS i VS jest tyle samo, to 7800GTX w kompie ma szynę do pamięci 256bit, a RSX marne 128bit, co zmniejsza przepustowość o połowę w stosunku do tak samo taktowanej pamięci 256 bitowej, ale to chyba każdy wie, jak i to, ze to bardzo ogranicza wydajność

 

Omg, jak ja już widzę jak się bierzesz za procesory, to wolę uciekać do schronu . Joke, tak na serio, to Cell jest całkowicie wystarczający i znacznie wydajniejszy od Xenona, ale gry pisane z całkowitą myślą o nadchodzą dopiero - Killzone 2 itp. Ponadto, RSX jest wąskim gardłem dla niego. Dobra, nie mam już czasu, idę do roboty. Później coś jeszcze napisze.

Edytowane 12 sierpnia 2008 przez Jacobss

[FLooK 1]

Tania, cicha, niezawodna i z fajnymi grami.