The Hobbit

[tk___tk 4 795]

[Kalel 3 634]

plus singielek promujący film. O niebo lepiej niż indiańsko-krasnoludzkie rytmy poprzedniej piosenki będącej wariacją nt. "Misty Mountain". Za(pipi)ista ballada o zmieszczeniu Ereboru i próbie odzyskania go przez krasnoludów.

 

[tk___tk 4 795]

[gekon 1 787]

Bardziej to animowane niż bajki Pixara

[Hejas 455]

Recenzja IGN: http://uk.ign.com/articles/2013/12/07/the-hobbit-the-desolation-of-smaug-review

[Gość _Be_]

W trailerze zazwyczaj sa najciekawsze momenty, zeby zachecic do ogladania, jesli tutaj jest to samo to ten film bedzie jeszcze nudniejszy niz czesc pierwsza. Coz, co sie dziwic, jak sie robi trylogie z krotkiej ksiazeczki.

 

Nie wiem skąd tyle minusów w tym poscie, ale hobbit to jeden z najgorszych i najnudniejszych filmów 2012 roku. 

[Sibian 154]

Dokładnie. Ja już nawet nie idę na "drugą" część do kina. Kiedyś tam zobaczę na piraciku. Wypalony Jackson zrobił z książki pisanej z myślą o dzieciach ( ale z elementami bardziej dusznymi ), film dla gimbonów ( bez "duszności" ). Dokładniej zarzuty opisałem kiedyś tam, nie będę się powtarzał. Najgorsze co się temu filmowi się przytrafiło to Jackson. Żeby z prawie każdej sceny zrobić pseudo-humorystyczną wylęgałkę lub pełen patosu budyń i jeszcze na końcu rozciągnąć to do trzech części. Gość oszalał. I jeszcze te efekty komputerowe na każdym kroku. 

 

PS : A potyczka z goblinami to chyba największa taniocha jaką mógł wymyślić mitoman błędnie przekonany o swoim geniuszu. No ale to "Hobbit", pod taka nazwą i (pipi) w złotym papierku się dobrze sprzeda, a właściwie już sprzedało. Wyciągnęli z książki wszystko co najgorsze ( a nie było tego złego dużo bo książka trzyma klasę ), pododawali jakieś własne żenujące wątki i postaci i pomnożyli to razy sto przeraźliwym sosem mainstreamu. Przy tym nawet książka jest mega "dorosła" i "trudna".

 

PS2 : Filmową trylogię WP nadal loffciam.

 

PS3 : Nie atakujcie mnie : < Moja wina , że to kaszalot ? ; d

 

PS4 : Patrząc na baraszkowanie z trollami i goblinami, ciekawe jak finałowa bitwa wypadnie. Może być beka nie z tej ziemi przebijająca chińskie dziwolągi xD

Edytowane 8 grudnia 2013 przez Sibian

[erix 303]

[MichAelis 5 625]

W(pipi)ia mnie to ze z 300 stron dosc (pipi)owej ksiazki zrobili 3 filmy. Tylko aby nabic kasy. Dlatego bojkotuje ten film i go nie obejrze! nawet kradzionego! 

Fajnie jakby jackson zabral sie za Hyperiona, bo wiadomo ze dostalby odpowiednia kase, pionki do kina by poszły i kolejne czesci by powstaly:-( 

[Moldar 2 267]

Bo w tych 300 stronach dzieje się znacznie więcej niż w całej trylogii Władcy Pierścieni. W Hobbicie co rusz coś się dzieje, w tej książce akcja idzie bardzo szybko do przodu, gdzie we Władcy dłuży się cały czas. Oczywiście aż 3 części to przesada, bo spokojnie daliby radę zmieścić film w dwóch ( Jeden film by z pewnością nie wystarczył na pokazanie wszystkiego ). Ale IMO im więcej Śródziemia tym lepiej, ja tam nie narzekam.

 

Tak swoją drogą, jestem pod dużym wrażeniem jak kręcili sceny krasnoludów z Gandalfem, Ian przez większość czasu grał sam, przez co często nie wytrzymywał nerwowo. Interakcje z krasnoludami, których tak naprawde nie widział na oczy, wyglądały komicznie. Ogólnie rozwaliło mnie, że Christopher Lee swoje sceny nagrał w Anglii, tak samo jak odtwórca Bilbo we Władcy Pierścieni.

Edytowane 11 grudnia 2013 przez Moldar

[SG1-ZIELU 870]

AngryJoe na twiterze strasznie pojechał po drugiej części Hobbita no ale wolę się sam o tym przekonać

[Wojtq 809]

Ludzie też jechali po "jedynce" a w moim mniemaniu okazała się wyśmienitym filmem. Może sobie nawet powtórzę przed "dwójką".

[Yano 3 697]

dokładnie, sporo ludzi łącznie z angry joe też jechali po jedynce, głównie że jest rozwleczony na maxa, no i moze i jest ale nadal przyjemnie sie zagłębić w ten świat dlatego czekam z niecierpliwością i planuje iść do kina na premiere czyli 25 grudnia

[Masorz 13 215]

Ja czytałem opnie na IGN, że dwójka dużo lepsza i że akcji fura.

No ale wydam opinię jak obejrzę w ogóle jedynkę a potem Desolation of smaug.

[Yano 3 697]

swoją drogą w jedynce troche pododawali od siebie, ale w dwójce to nawet legolasa wsadzili który oczywiście w książce nie wystepował (nawet nie jestem pewny czy pochodził z tego samego rodu elfów co elfy w książce)

 

w ogole elfy w książce miały niewielką role, i były raczej wrogo nastawione do krasnoludów (w końcu je uwięziły) a widać na trailerach że w filmie troche więcej tego będzie

 

w ogole trailery pokazują sporo rzeczy których nie było w książce, a ta część powinna mieć spory kawałek o szlajaniu sie po mrocznej puszczy, o siedzeniu w lochach o beornie, a na trailerach pokazują inne rzeczy

 

swoją droga jak wam sie podoba beorn?

 

powinien mieć raczej czarne włosy... troszke komicznie wygląda z tymi brwiami i irokezem, ale mogło byc gorzej

Edytowane 13 grudnia 2013 przez Yano

[Shankor 1 651]

W tym Hobbicie wszystkie postacie są wychuchane i przestylizowane. We Władcy byli bardziej "realni". Tłuste włosy i brudne ciuchy. Tutaj rewia mody i spray do włosów.

[Pryxfus 820]

KIj z tym i tak idę na premierę, może znów uda mi się znaleźć seans w święta.

[tk___tk 4 795]

w quizie na lotrlaboratory wyszło mi, że jestem beorn <forever_alone>

[Hal Emmerich 277]

 

 

swoją drogą w jedynce troche pododawali od siebie, ale w dwójce to nawet legolasa wsadzili który oczywiście w książce nie wystepował (nawet nie jestem pewny czy pochodził z tego samego rodu elfów co elfy w książce)

 

 

Z tego samego. Legolas jest przecież synem Thranduila (w książce występującego pod mianem Króla Elfów), władcy elfów z Mrocznej Puszczy. Tego samego, który pojawia się w prologu Nieoczekiwanej Podróży, jako wyniosły król, który nie pomaga krasnoludom po spustoszeniu Ereboru przez Smauga. Jakkolwiek o Legolasie nie ma nawet wzmianki w powieści, tak umieszczenie go w adaptacji filmowej (powstałej przecież po LOTRze!) nie jest więc wcale pozbawione seansu.

[nobody 3 504]

W tym Hobbicie wszystkie postacie są wychuchane i przestylizowane. We Władcy byli bardziej "realni". Tłuste włosy i brudne ciuchy. Tutaj rewia mody i spray do włosów.

 

No i ta ukryta opcja elficka:

 

 

 

 

Goblin z LOTR (2001):

 

Goblin z Hobbita (2012):

 

Troll z LOTR:

 

Troll z Hobbita:

 

Ja w 2001-2003 na LOTR:

         <10/10>

 

Ja w 2012 na Hobbicie:

  :confused:    <hmm_ok>

 

Jedynie Wargowie się im jako tako udały, chodzi o design, bo z wykonaniem było tak samo:

 

W LOTR to były chyba jakieś zmutowane hieny, ale i tak były lepiej wykonane.

Edytowane 14 grudnia 2013 przez nobodylikeyou

[SG1-ZIELU 870]

Widzę że nawet Helios organizuje sylwestra z Hobbitem , puszczają dwie części 65 zł

[saptis 620]

Wczoraj bylem w kinie na filmie Hobbit 2 i myslalem, ze gra tam Jeremy Clarkson z Top Gear, oto postac z filmu:


 
Tutaj pan Clarkson:

 

 

Widac podobienstro, ale to tak naprawde nie jest ta sama osoba.

[Yano 3 697]

to stephen fry, inny brzydki anglik xD

[SG1-ZIELU 870]

Jak wielu w tym brzydkim kraju , no ale skoro byłeś na filmie to może coś więcej napiszesz ? Zaznacz na początku tylko czy pierwsza część Ci się podobała bo będę miał rzut oka jak podchodzisz do tego filmu

[Kalel 3 634]

http://ftmp.helios.pl/Get/file/image/sieciowe/2013/helios_hobbit_600x600px_v3.jpg