Gość Opublikowano 13 sierpnia 2008 Opublikowano 13 sierpnia 2008 http://www.imdb.com/title/tt0903624/ Del Toro robi Hobbita, wiadomo to juz od jakiegos czasu. Osobiscie ciesze sie, ze to nie Jackson, ktorego LotR jest bardzo nierowny, ogolnie nudzil mnie. Toro nada pewnie przygodom niziolko swoj mroczny klimat. Czekam, bo ksiazka jako lekkie czytadelko-klasyk fantasy jest swietna. Wywiad z rezyserem: http://movies.ign.com/dor/objects/492768/t...bit_042008.html Nic tylko czekac na jakies soczyste trailery. Cytuj
ghost. 60 Opublikowano 13 sierpnia 2008 Opublikowano 13 sierpnia 2008 LotR jest nierówny i Cie nudził? Aha Cytuj
Gość _Milan_ Opublikowano 13 sierpnia 2008 Opublikowano 13 sierpnia 2008 (edytowane) Film Lotr byl taki sam jak ksiazka. wiec nie wiem czego sie spodziewasz psyko po o wiele grzeczniejszym Hobbicie... Edytowane 13 sierpnia 2008 przez _Milan_ Cytuj
Gość tk Opublikowano 13 sierpnia 2008 Opublikowano 13 sierpnia 2008 (edytowane) klimat z "followship of the ring" jacksona przez większość czasu + mocniejsze fragmenty z pająkami czy gollumem/goblinami i będe zadowolony. mckallen ponownie w roli gandalfa? ta koncepcje z drugą częścią opowiadającą okołohobbitowe dzieje śródziemia został porzucony? Edytowane 13 sierpnia 2008 przez tk Cytuj
QBH 246 Opublikowano 13 sierpnia 2008 Opublikowano 13 sierpnia 2008 przeprawa przez Morie byla jednym z najlepszych elementow trylogii, mniej wiecej takiego klimatu przez wieksza czesc filmu oczekiwalbym w Hobbicie. tak dobrze jak w przypadku LoTRa nie bedzie, nie ma szans, licze jednak ze tego nie spie,rdola. Cytuj
Gość Opublikowano 13 sierpnia 2008 Opublikowano 13 sierpnia 2008 LotR mi nie odpowiadal. Dobor niektorych aktorow (Smith jako Elrond), po design orkow i innego scierwa. Licze, ze del Toro pchnie Hobbita na swoje tory, krecac go w mrocznej tonacji (krwawa bitwa 5 armii na koncu!). Cytuj
Gość Mr. Blue Opublikowano 16 sierpnia 2008 Opublikowano 16 sierpnia 2008 Co ty gadasz... Design Orków, Goblinów, Nazguli czy Balroga u Jacksona bije na głowę wszystkie "potworzaki" z branzy filmowej. Czy uważasz, że LOTR Jacksona nie był dość brutalny i mocny? Tak zrozumiałem z twojej wypowiedzi... Bo jeśli tak, to najwyraźniej trzeba sobie przypomnieć trylogię. Cytuj
Mordechay 680 Opublikowano 16 sierpnia 2008 Opublikowano 16 sierpnia 2008 Jackson przedstawił orków tak jak ich sobie wyobrażałem, czyli jako obleśne, plugawe, czarne stwory.Nazgule były genialne, choć szkoda, że ich twarzy nie pokazali Czy uważasz, że LOTR Jacksona nie był dość brutalny i mocny? Tak zrozumiałem z twojej wypowiedzi... Bo jeśli tak, to najwyraźniej trzeba sobie przypomnieć trylogię. Brutalny może był, ale nie mocny.Psyko chciałby więcej mięsa i krwi :F A co do Elronda to się zgodzę.Nie miał tak pedalskiej urody jaką elfy mają w moim wyobrażeniu. Cytuj
ghost. 60 Opublikowano 16 sierpnia 2008 Opublikowano 16 sierpnia 2008 Nie wyobrażam sibie lepszej kreacji Elronda niz ta którą stworzył Weaving - czuć, że jest starym, doświadczonym, a jednoczesnie silnym i niezwykle madrym władcą elfów, dokładnie tak jak to pokazała ksiązka ja rozumiem, że nie wszystkim wszystko moze sie podobac, spoko, ale LotR to moim zdaniem niedoscigniony ideał w ekranizacjach ksiązek i tyle Cytuj
wozek 77 Opublikowano 16 sierpnia 2008 Opublikowano 16 sierpnia 2008 mocne slowa. te ostatnie... Cytuj
ghost. 60 Opublikowano 16 sierpnia 2008 Opublikowano 16 sierpnia 2008 Moze to wynika troche z konwencji ekranizacji, bo co jak co, ale w przypadku LotR było sporo do zekranizowania i równie sporo do spie.rdolenia - i moim zdaniem Jackson zdecydowanie wyszedł obronną reką, tworząc, jakby nie patrzec, jakistam kamien milowy w historii kina, i dlatego tak uważam. Cytuj
wozek 77 Opublikowano 16 sierpnia 2008 Opublikowano 16 sierpnia 2008 No spoko, ale Jackson tez nie uchowal sie wpadek - pominiecie Toma Bombadila troche mnie zdziwilo i uwazam to za dosc wielki minus ekranizacji. Cytuj
Gość Mr. Blue Opublikowano 16 sierpnia 2008 Opublikowano 16 sierpnia 2008 Ale nie zaburzyło ciągu historii. Trzeba pamiętać, że jest on postacią jednak drugoplanową (w historii Pierścienia, nie Śródziemia) i pojawił się tylko w pierwszym tomie, i tylko na kilkunastu stronach. Co nie oznacza, że nie chciałbym go zobaczyć. Tylko, że wtedy film trwałby 3,5 godziny, a nie wyobrażam sobie, żeby coś z niego wyciąć. Cytuj
Gość tk Opublikowano 16 sierpnia 2008 Opublikowano 16 sierpnia 2008 a bombadil to się nie pojawił w jakiejść rozrzerzonej wersji w wydaniu z pierdyliard cd? Cytuj
Labik 10 Opublikowano 17 sierpnia 2008 Opublikowano 17 sierpnia 2008 To ma jakieś powiązanie do LotR'a? Cytuj
Kmiot 13 836 Opublikowano 17 sierpnia 2008 Opublikowano 17 sierpnia 2008 a bombadil to się nie pojawił w jakiejść rozrzerzonej wersji w wydaniu z pierdyliard cd? No właśnie coś miało być, ale ostatecznie chyba nic z tego nie wyszło. Na rozszerzonej wersji trylogii Bombadil nie występuje. Chyba że jest jeszcze rozszerzona wersja rozszerzonej wersji. W każdym razie ja się nie spotkałem, ani nawet nie słyszałem by ktoś się spotkał. Hobbit jak dla mnie jest nieco zbyt "dziecinny" i osoba Del Toro ze swoim nieco mrocznym klimatem może być tutaj ratunkiem. Cytuj
Gość Mr. Blue Opublikowano 18 sierpnia 2008 Opublikowano 18 sierpnia 2008 Hobbit jak dla mnie jest nieco zbyt "dziecinny" Nie... Wydarzenia opisane w książce nie są dziecinne. To narracja jest dziecinna, wystarczy zmienić jej ton a pojedynki z goblinami, pająkami i "Bitwa Pięciu Armii" będą krwiste, mocne i klimatyczne. Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 18 sierpnia 2008 Opublikowano 18 sierpnia 2008 (edytowane) Czyli identycznie jak w 'Czerwonym kapturku'. Pożeranie starych kobiet, patrosznie zwierząt itp. ,ale naracja czyni z tego bajke dla dzieci Hobbit w klimatach Labiryntu Fauna z rozmachem LOTR. Byłoby niezle. Kazdy kto widział Hellboya 2 w rezyserii Del Toro może spac spokojnie i nie martwic sie o Hobbita. Efekty i image stworow w tym filmie porazają. Są prawdziwe kukły, a nie komputerowe dziadostwo. Edytowane 18 sierpnia 2008 przez gekon Cytuj
Gość maciek88 Opublikowano 27 sierpnia 2008 Opublikowano 27 sierpnia 2008 Hobbita lubię bardzo więc chętnie zobaczę z czystej ciekawości, ale nie napalam się. Po czytaniu Tolkiena jego dzieła przeniesione na ekran wydają się ubogie, nie przykuwają uwagi. W moim przypadku. Cytuj
jakee 29 Opublikowano 16 sierpnia 2009 Opublikowano 16 sierpnia 2009 Hobbit byl najciekawszy i najfajniejszy z serii przygod o Bilbo i Frodo, wiec oczekuje naprawde rewelacyjnego filmu, bo trzeba byc wyjatkowym cepem, zeby zepsuc taka historie. Cytuj
Gość Lacan Opublikowano 17 sierpnia 2009 Opublikowano 17 sierpnia 2009 (edytowane) kto oglądał dodatki do fotr'a to wie, że koncepcja bombadila została na samym początku odrzucona ( wiec w ogóle jej nie nakręcono). I chyba słusznie bo to spowolniło by film już prędzej bym się czepiał tego że Arwena ratuje Froda Moim skromnym zdaniem ekranizacja Lotr'a nie jest aż taka idealna jak niektórzy piszą <_< Edytowane 17 sierpnia 2009 przez Lacan Cytuj
Masorz 13 214 Opublikowano 17 sierpnia 2009 Opublikowano 17 sierpnia 2009 A jak się to ma do Hobbita? Cytuj
theGrimReaper669 0 Opublikowano 17 sierpnia 2009 Opublikowano 17 sierpnia 2009 Beznadziejnie pasuje slowo idealna do ekranizacji. Ciekawe czy naracja w Hobbicie wplynie na caloksztalt.Czekam na dobra muzyke ,ciekawy koncept swiata i widoki (jakie zreszta w filmach B.D.T wystepuja) Cytuj
MaiorZero 1 400 Opublikowano 21 grudnia 2011 Opublikowano 21 grudnia 2011 (edytowane) Czas odkopać stary temat. [media=''] [/media] Edytowane 21 grudnia 2011 przez MajorZero64 2 Cytuj
Kalel 3 634 Opublikowano 21 grudnia 2011 Opublikowano 21 grudnia 2011 http://www.youtube.com/watch?v=pEoAP1sg1cU Czekam na ten film prawie tak mocno jak na The Dark Knight Rises. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.