JackFrost 0 Opublikowano 5 marca 2009 Opublikowano 5 marca 2009 Wygląda maksymalnie jak Dirt spodziewałem się czegoś innego, bardziej dynamicznego... Cytuj
CHINDOOS 7 Opublikowano 6 marca 2009 Opublikowano 6 marca 2009 No może macie sporo racji, ale musimy wziąć pod uwagę że MS zawiesił poprzeczkę bardzo wysoko i teraz trudno będzie nam dogodzić... Nowe filmiki: http://www.gametrailers.com/player/46320.html http://www.gametrailers.com/player/46316.html Faktycznie trochę anemicznie. Na liczniku 90 a wygląda jakby było ze 40. Może jeszcze to przyspieszą mam nadzieję, bo klimaty są fajne i szkoda żeby położyli wszystko przez brak dynamiki. Cytuj
Shakeawake 5 Opublikowano 23 marca 2009 Opublikowano 23 marca 2009 Bikes of FUEL unleashed in latest trailer http://www.psu.com/Bikes-of-FUEL-unleashed...-a006766-p0.php Cytuj
Voytec 2 761 Opublikowano 8 kwietnia 2009 Opublikowano 8 kwietnia 2009 jeszcze okolo miesiaca do premiery wiec sie przekonamy mam nadzieje na demo i porzadne wyprobowanie go zanim wydam na ten tytul pieniadze Cytuj
PRQc 705 Opublikowano 9 kwietnia 2009 Opublikowano 9 kwietnia 2009 po Fuel spodziewam sie wiele,mam nadzieje że sie niezawiode,czekam na demo! Cytuj
Marchi 19 Opublikowano 8 maja 2009 Opublikowano 8 maja 2009 Martwię się bo do premiery 2 tygodnie , a o grze ani widu ani słychu... To jeden z najbardziej oczekiwanych przeze mnie tytułów i musi być syt!!! Cytuj
K_J 4 Opublikowano 28 maja 2009 Opublikowano 28 maja 2009 Dzisiaj widziałem grę w MM w Zabrzu za 229zł. Trochę dziwne bo słyszałem, że premiera przesunięta na 5 czerwca :nie_wiem: Cytuj
Siara_iwj 4 138 Opublikowano 5 czerwca 2009 Opublikowano 5 czerwca 2009 (edytowane) ...dzis oficjalna premiera, gra oczywiscie moja. Obczaje w domu i napisze jakiegos playtesta. Oceny na necie pomiedzy 5,0 a 7,5...wiec srednio wychodzi przecietniak, ale...zobaczymy. Edytowane 6 czerwca 2009 przez Siara_iwj Cytuj
Siara_iwj 4 138 Opublikowano 6 czerwca 2009 Opublikowano 6 czerwca 2009 06.06.09 Wrazenia po ok 10 godzinach. Gra przedstawia nam Stany Zjednoczone zniszczone przez efekt cieplarniany i zmiany klimatyczne. Rozgrywa sie na terenie opuszczonym przez ludzi z w w powodow, do ktorego prawa rosci sobie grupa bioraca udzial w dzikich wyscigach po postapokaliptcznym swiecie. Nie uswiadczymy niestety zadnego przedstawiania fabuly w samej grze, trzeba sobie o niej poczytac w instrukcji. Szkoda, bo wystarczyloby chocby kilka obrazkow w jakims wprowadzeniem. Na samym poczatku, po krotkim intrze i ekranie tytulowym gra wrzuca nas w tryb free roamingu. Potwierdzajac zapowiedzi, teren zaserwowany nam przez Codemasters ogromem przycmiewa wszystko, co do tej pory moglismy widziec na konsolach. Mapa podzielona jest na kilkanascie sektorow, poczatkowo ukrytych, pozniej, po wygraniu odpowiedniej ilosci wyscigow odkrywanych po kolei, z ktorych kazdy wydaje sie byc wiekszy od swiatow z Obliviona i Fallouta 3 razem wzietych. Punkty na mapie szczegolnie wazne dla gry oznaczone sa kolorowymi symbolami: - niebieskie - nowe rodzaje lakieru dla pojazdow - zielone - punkty widokowe (lokacje z ladnym widokiem na morze/gory/las/itp) - czerwone - punkty z ktorych startuja wyscigi - szare - ladowiska smiglowcow (sluza do szybkiego przemieszczania sie po mapie, nasz pojazd zostanie podwieszony pod helikopter i przeniesiony do wybranego ladowiska) Mamy kilka rodzajow wyscigow: - czasowka (dojechac do wyznaczonego punktu przed koncem czasu) - normalny wyscig od punkty A do punktu B - to samo co wyzej, tylko po zamknietej trasie, kilka okrazen - wyscig po zamknietej trasie, gdzie po kazdym okrazeniu ostatni zawodnik odpada z gry - wyscig z helikopterem (musimy dojechac w wyznaczony punkt zanim doleci tam smiglowiec) - wyscig, ktorego jeszcze nie probowalem, cos na ksztalt Burnout: Revenge - podczas jazdy mozemy wbijac przeciwnikow na drzewa, mury, itp, w celu ich wyeliminowania. W grze wystepuje cos kolo 70 pojazdow, podzielonych na kategorie (motocykle, zwykle samochody, auta typu buggy, quady, ciezarowki, monster trucki), z ktorych kazdy posiada kilka statystyk (szybkosc, bardzo dobrze oddana w grze, sterowanie, przyczepnosc hamowanie, wytrzymalosc i, chyba najwazniejsze, jak pojazd sprawuje sie na asfalcie i poza nim). W kazdym wyscigu bierze udzial tylko jedna kategoria pojazdow (chociaz pozniej moze sa jakies laczone, nie gralem zbyt dlugo). Model jazdy to czyste arcade, ktore jednek tutaj sprawia sie nadzwyczaj dobrze, czuc roznice miedzy ciezarowym molochem, a zwylym autem. Wspomniana wydajnosc na asfalcie i otwartym terenie nie jest przyporzadkowana do jednej kategorii, np mamy motocykle crossowe, dobre na bezdroza, ale sa tez motory przeznaczone na asfalt, ktore nie radza sobie nigdzie indziej. Wybor pojazdu uzaleznic musimy od powierzchni na jakiej bedzie rozgrywany wyscig (w przypadku wyscigow mieszanych mamy do wyboru tez takie, ktore sa niezle na obu nawierzchniach, ale nie wyrozniaja sie szczegolnie na zadnej z nich). Nowe auta i motocykle udostepniane sa po wygraniu odpowiedniej ilosci wyscigow. Nie sa one jednak automatycznie dodawane do naszego garazu, nalezy je najpierw kupic za tytulowe paliwo, ktore sluzy tu za walute. Paliwo zdobyc mozemy wygrywajac rajdy ( tylko pierwsze miejsce zapewnia nagrode), albo odnajdujac porozmieszczane na calej mapie beczki oznaczone napisem FUEL (na poczatku gry dobry sposob na podreperowanie budzetu). Nowe miejsca (wyscigi, rodzaje lakieru, itp) odkrywamy przejezdzajac w ich okolicach ( przy takim ogromie swiata "okolice" moga oznaczac kilka kilometrow). Czasami mozemy otrzymac informacje, ze w naszym sektorze pojawila sie specjalna ciezarowka, po dojechaniu do ktorej (najczesciej dosc dluga przejazdzka) dostajemy namiary na nowe punkty widokowe. W tak wielkim swiecie nietrudno sie zgubic, jednak w kazdej chwili mozemy wlaczyc GPS, wyznaczajac punkt na dostepnej w menu mapie, do ktorego nastepnie doprowadzi nas szereg czerwonych strzalek pokazujacych kierunek jazdy na kilkaset metrow w przod. Niestety system ten ma kilka wad. Pierwsza, jeszcze do zaakceptowania - pokazuje on najkrotsza mozliwa droge WYLACZNIE przy uzyciu drog (asfalt, lub grunt), skroty musimy wymyslac sobie sami. Druga, juz z winy programistow jest taka, ze system czasami wariuje kazac nam np jechac, a za chwile wracac sie ta sama droga, albo wskazuje trase na ktore nie da sie wjechac (strome urwisko). W takich sytuacjach pozostaje jedynie wejsc do menu i na planie terenu obadac sobie droge w nadziei, ze GPS sam "wskoczy" na dobry tor (przewaznie tak sie dzieje). Pojazdy posiadaja wskaznik zniszczen, ktory wzrasta po wszelkich kolizjach. Kiedy osiagnie maximum jestesmy automatycznie respawnowani niedaleko miejsca wypadku. Tworcy, nie chcac zawyzac ograniczen wiekowych, nie pozwalaja nam ogladac lecacego z motoru ludka, albo maksymalnie zniszczonego auta, respawn wlacza sie odrazu po wypadku. Powrot z nowym autem mozemy wykonac rowniez sami wciskajac trojkat, kiedy np wjedziemy w jakas rozpadline z ktorej wyjatkowo trudno jest sie wydostac. Pare slow o grafie. Jest calkiem, calkiem. Sporo detali, geste lasy, zarosla, opuszczone budynki (niestety czasem powtarzajace sie modele), roznorodne otoczenie (plonace lasy, laki, gory, snieg, piach, rzeki, jeziora, tereny industrialne, na kilku screenach widzialem ruiny wiekszego miasta, moze Los Angeles, ale jeszcze tam nie dojechalem). Pory dnia zmieniaja sie dosc szybko, nawet zbyt szybko (co 10-15 minut). Za dnia mamy niezle efekty swietlne, w nocy wszystko ladnie oswietla ksiezyc i reflektory pojazdu. Nie ma mowy o sterylnosci wszystko jest odpowiednio zakurzone/blotniste/zarosniete. Horyzont maluje sie cholernie daleko, czasem jest troche mgly, zeby wszystko lepiej sie przeliczalo, ale ogolem na spory plus. Na minus natomiast zapisac mozna czasami pop-up`y drobnych krzakow i kep trawy (podobnie jak w GTA: SA na PS2) i uzycie ochydnych, obkrecajacych sie bitmap w przypadku mniejszych zarosli ( szczegolnie widoczne na terenach pustynnych, kiedy przejezdzamy obok tego powoli). Zdarzaja sie rowniez drobne wady w doczytywaniu otoczenia, najczesciej podloza, ale moglo to bys spowodowane tym, ze moja konsola chodzila tego dnia juz dosc dlugo i byla mocno rozgrzana. Modele pojazdow sa calkiem dopracowane, z dobrze odwzorowanymi zniszczeniami i brudem osiadajacym na karoseriach, jak i na kierowcy podczas jazdy motorem/quadem. Samego kolesia mozemy customizowac zdobywanymi podczas gry ubraniami, czy maskami na ryj, oraz zmieniac mu kolor skory. Co ciekawe, nie da sie go nazwac podczas gry, FUEL uzywa imienia, ktore wpisalismy w profilu konsoli. Podczas kampanii promocyjnej, tworcy chwalili wspaniale oddanymi warunkami pogodowymi z poteznymi tornadami na przedzie. Warunki te owszem wystepuja, ale, z tego, co zaobserwowalem, raczej tylko podczas wyscigow. W trybie zwiedzania natrafilem tylko na deszcz (srednio oddany) i burze. Moze gdzies indziej szaleja huragany, burze piaskowe, sniezyce, ale narazie jest dosc cicho (dwa odkryte sektory, jak narazie). Muzyka towarzyszaca calej zabawie nie nalezy do najlepszych i nie zapada w pamiec, jakis nudny rock bez polotu. Odglosy natury (wszelkie robactwo, powiewy wiatru, odglosy burzy itp), jak i dzwieki silnikow sa ok, drazna jednak powtarzajace sie sample pisku opon, jak rowniez uderzen o ziemie i obiekty podczas wypadkow. Sama zabawa plynaca z gry jest ogromna. Mozemy poczuc sie jak swir scigajacy sie w zniszczonym swiecie zbijanymi ze zlomu samochodami. Swiecie opuszczonym przez innych ludzi, ktorzy nie byli w stanie zyc w takich warunkach. Tworcy zdali sie jednak pojsc z ta samotnoscia nieco za daleko. Nie obrazilbym sie, gdyby oprocz mnie byli tu tez inni zwiazani z tymi wyscigami, nawet gdyby mialo to oznaczac po kilka postaci w kazdym obozie otaczajacym ladowiska helikopterow. Owszem, sa ciezarowki przemierzajace drogi (ktore, notebene, maja czasem po(pipi)e algorytmy i potrafia zniknac przed oczami) ale brakuje nieco postaci krzatajacych sie w obozowskach z ktorych wyjezdzamy. Sa rowniez przeciwnicy, ale skoro jednak ktos zyje na tych terenach i organizuje wyscigi, to mozna bylo wrzucic kilku ludkow dla towarzystwa, nawet bez jakiejkolwiek interakcji z nimi. Opisalem sie i zaczynam juz "gdybac"...moze w drugiej czesci, podczas, gdy pierwsza dopiero co wyszla . Gra nie jest bezbledna, potrafi czasem wnerwic, ale gdy wyjedziemy na pustkowia, poczujemy ten ogrom terenu, jaki mamy do dyspozycji, gdy przy swietle ksiezyca pedzic bedziemy blisko 200 km/h w gestym lesie, by za chwile wyjechac na autostrade, z ktorej znowu wjedziemy na jakas plaze usiana wrakami wielkich statkow, to przy odrobinie wyobrazni i pojsciu na kilka kompromisow zaoferowany nam swiat wciagnie nas i dlugo nie pusci. Zalety: + OGROMNY swiat - Oblivion, Morrowind, Fallout 3 i wszystkie GTA polaczone razem sa przy tym zabawnie male + postnuklearny klimacik, nie tak hardkorowy jak w Falloucie, ale nadal niepokojacy + sporo ladnie wymodelowanych pojazdow + dobry model jazdy, pasujacy do tej gry + dobrze oddana szybkosc + niezla grafika + doskonala dla graczy "turystow" Wady: - muzyka i niektore dzwieki - izolacja i wyobcowanie pociagniete nieco za daleko - niewielki pop-up elementow otoczenia - nie dla ludzi, ktorzy kupia ta gre wylacznie z mysla o sciganiu sie OCENA: 8/10 Cytuj
ryder 0 Opublikowano 6 czerwca 2009 Opublikowano 6 czerwca 2009 W fuel'a gram od wczoraj. Po tym jak zobaczyłem średnią ocen w necie troche bałem sie czy nie wyrzucam kasy w błoto... I byłem mile zaskoczony Najbardziej nakręciłem się na rozległy świat, okazało sie ze pod tym względem fuel niszczy wszystko w co do tej pory grałem! Zawsze lubiłem się włóczyć bez celu po świecie gry, jestem takim graczem "turystą" jak to wyżej określił Siara_iwj 8) Model jazdy to typowy arcade, fizyka pojazdów i obiektów troszke kuleje ale da się przeżyć. Same wyścigi są nawet fajne i na wyższym poziomie trudności dla niektórych mogą być wymagające. Dla mnie i tak najfajniejszy jest free roam, szukanie punktów widokowych i prucie przez pustynie w kierunku zachodzącego słonca, oo tak w tym się spełniam Jak już poprzednik zauważył cykl dnia i nocy jest rzeczywiście za krótki. Zanim wydrapałem się monstertrakiem na wysoki zaśnieżony szczyt zastala mnie noc i g***o zobaczylem... trudno, wrócę tam jutro ^_^ Nie chce mi się wiecej rozpisywać.. ocena jak dla mnie to 8/10 Cytuj
Emet 1 090 Opublikowano 9 lipca 2009 Opublikowano 9 lipca 2009 Ma byc demo. http://www.gamersyde.com/news_fuel__the_de...le-8223_en.html Cytuj
BOSMAN!! 0 Opublikowano 9 lipca 2009 Opublikowano 9 lipca 2009 Ja bym na miejscu Codemaster nie wypuszczal dema . Model jazdy w tej grze to totalna padaka . Ktos pisal ze gra bd lepsza od MS , grubo sie pomylil . Jedyny plus calej gry to duuuuzzzzzzyyyyy teren jakiego gry video nie widzialy Cytuj
Emet 1 090 Opublikowano 9 lipca 2009 Opublikowano 9 lipca 2009 Tez jestem ciekawy jak to jest naprawde z tym Fuel.. ale na filmikach rzeczywiscie wygladalo to jakby model jazdy byl lipny.. Tez sciagam wlasnie... Swoja droga ciekawy jestem ile czasu przed normalnym updattem PSS da sie znalezc rzeczy przez wyszukiwarke... Cytuj
Gość pawel_k Opublikowano 9 lipca 2009 Opublikowano 9 lipca 2009 niech ktoś zmieni podpis pod tematem - bo samo przywołanie Motorstorma w kontekście tego badziewia to obraza wobec Evolution Studios. model jazdy beznadziejny, trasy beznadziejne, muzyka beznadziejna, alising może poszarpać oczy. żal żal żal. Cytuj
Emet 1 090 Opublikowano 9 lipca 2009 Opublikowano 9 lipca 2009 Jakby nie patrzec musze sie z toba zgodzic. Ogolnie swiat i przestrzen robi wrazenie, grafika nie jest taka zla jak na taki obszar ale niestety najwazniejsze elementy scigalki czyli model jazdy i fizyka mocno kuleja. W dodatku durne ograniczenie predkosci.... samochod/motor dobija do ok 130km/h i dalej praktycznie nie przyspiesza. Moze to jakies wolne modele dali w demie ale jednak 130 to przesada. Poza tym dzwieki tez irytuja.. silniki dziwnie wyja. Poza tym na poboczu czasami auto nie chce prawie w ogole jechac.. ledwo rusza z miejsca i wlecze sie te 30km/h. MotorStorm zdecydowanie nie jest w opalach, czy tego chcemy czy nie. Cytuj
Daffy 10 582 Opublikowano 9 lipca 2009 Opublikowano 9 lipca 2009 nie co tu dużo mówić-Motorstorm to król w swojej kategorii i dalej może spać spokojnie Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 10 lipca 2009 Opublikowano 10 lipca 2009 (edytowane) Zagralem i ............................. Szczerze nie mam bladego pojecia czego chcecie od tej gry, jest calkiem fajna - imo MS toto nie jest, ale nie jest shitem !!!! Jedyne z czym sie zgodze to fakt ze muzyka to jakis badziewny zart, zadnej playlisty ani nic ?? Model jazdy moze byc jak dla mnie, zachowania kierowcy jednak moga budzic pewne watpliwosci (on chyba kleju uzyl na siedzenie, bo w wodzie to odpada ). Sandbox jest tutaj fe-no-me-na-lny, uwielbiam sandboxowe giery, a ta podtrzymuje moje slowo. Imo moj zapal do Pure czy MS nie opadl przyznam. Edytowane 10 lipca 2009 przez Dr.Czekolada Cytuj
Wolak10 2 Opublikowano 10 lipca 2009 Opublikowano 10 lipca 2009 (edytowane) Pograłem razem z moim kolegą trochę czasu w demo i nie mogę ocenić tej gry inaczej niż jako "przeciętniak". Gigantyczny teren i wielka nuda to znak rozpoznawczy tej gry. Model jazdy jest dobry, ale do prowadzenia wanny, opóźnienia są nad wyraz widoczne. Kolega mój patrzył jak przesuwam gałkę i potem zdążył jeszcze zobaczyć skręt pojazdu. Żenująco wypada też poczucie prędkości nie wspominając o tym, że jak się nie jedzie drogą to pojazdy mulą strasznie nawet z górki(wtf) Wyścigi są dość nudne, brakuje tutaj rywalizacji jakiejś, bo niby są jazdy przez checkpointy i nie rozjedzie się jakoś grupa za ostro, ale presji wielkiej nie odczuwam...no na legend można się pościgać, ale nie miałem problemu by odstawić całą stawkę. Rzeczy do roboty trochę jest, ale szukanie punktów widokowych, pojazdów na takim "bydlackim" terenie nie należy do rzeczy przyjemnych. Dźwięki silnika i odgłosy jakie wydają pojazdy po spadnięciu na ziemię nie przypominają mi za bardzo niczego z gatunku motoryzacji, motor brzmi jak taczka lecąca z górki. Oprawa graficzna jak na taki teren jest w miarę dobra, na pewno podłoże nie jest rozmyte jak w MS:PR huh. Dziwna wygląda też tak jakby wizja podczas jazdy, ekran jest w około jakiś czarnawy nie wiem co to jest, ale to chyba zoom z lornetki. Demo odinstalowałem czym prędzej, a kolega odinstalował tą grę ze swojego PieCa. Gra może ma swoje uroki, ale ja ich nie znalazłem, pograć można ale chyba z braku laku heh. Plusy: Gigantyczny Teren, Daleki Horyzont, Mnóstwo Eventów i Secretsów Minusy: Model Jazdy, Nuda, Bugi, Inteligencja Przeciwników, Muzyka..., Respawny Ocena 6+/10 PS. Gdyby nie te mankamenty które wypisałem gra mogłaby być... HITEM, bo potencjał jest ale niewykorzystany cholera ! Edytowane 12 lipca 2009 przez Wolak10 Cytuj
POSNANIAK 50 Opublikowano 11 lipca 2009 Opublikowano 11 lipca 2009 Dajac demo na store chyba pogrzebali szanse na sukces komercyjny. W innym przypadku moze by sie znalazlo wiecej chetnych na domniemanego MS killera. Teraz tez znajdzie sie kilku desperatow , co nie zmienia faktu ze gra jest cienka jak d... weza, powody w powyzszych postach (nie chce sie powtarzac). Cytuj
stoodio 2 075 Opublikowano 13 lipca 2009 Opublikowano 13 lipca 2009 Sprawdzone - bieda totalna. Model jazdy nie zmienił się od czasu trailer'ów z GT, a już tam mogliśmy uświadczyć irytującego odgłosu silnika oraz topornego, sztucznego wrażenia z jazdy Cytuj
Voytec 2 761 Opublikowano 13 lipca 2009 Opublikowano 13 lipca 2009 pogralem w demo i musze stwierdzic ze tereny sa zrobione zaje.biscie, klimat tworza od razu. fajnie motocyklista brudzi sie od blota, lecz po chwili to znika ;] model jest faktycznie sztywnawy, ale tak to do tej gry nie mam wiekszych zastrzezen. jest calkiem niezla. Cytuj
Tradycjonalista 0 Opublikowano 26 lipca 2009 Opublikowano 26 lipca 2009 Ja również pograłem w demo i przypomniał mi się klimat gry Vigilante 8, gdzie przemierzało się niewielkie tereny, ale robione ze specyficznym klimatem - teren jest zrobiony bez przepychu, ale klimatycznie. Nie jest to rewelacyjna gra, ale po zagraniu w demo nabrałem chęci, aby ją kupić. Motor zachowuje się dziwnie, czułem się jak jechałbym nie motorem, a czterokołowcem - nie jest to szczególnie denerwujące, można się przyzwyczaić. Natomiast swobodne przemierzanie obszaru spodobało mi się najbardziej, jeździłem od tak, aby zobaczyć co jest za tą górką, skąd ten dym na horyzoncie, co to za rozbity samochód leży na poboczu drogi - na początku może to przyciągnąć do gry. Kupię grę, aby zdobyć kilka trofeów, bo gra się dość przyjemnie i mam nadzieję nie tak trudna jak Motorstorm na końcowych wyścigach. Cytuj
Tradycjonalista 0 Opublikowano 30 lipca 2009 Opublikowano 30 lipca 2009 Mam już tą grę i powiem, że gra się świetnie. Z tego co widzę nie jest to gra typu casual, będzie trzeba przeznaczyć trochę czasu, aby zdobyć wszystkie punkty widokowe czy dodatkowe malowania do wozów. Jest nawet opcja free ride online - niestety nie spotkałem żadnego żywego gracza, ale na takim dużym obszarze to nic dziwnego. Ciekawe jak by to wyglądało, gdyby umówić się ze znajomym i wspólnie zdobywać szczyty - moim zdaniem interesująca koncepcja;) Wie ktoś może co symbolizuje ten mniejszy licznik na obrazku? Na pewno nie jest to obrotomierz. Myślałem, że to stan paliwa, ale jest nieruchomy i zmienia się co pewien czas: Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.