Skocz do zawartości

Castlevania: Lords of Shadow


Hela

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

gre mam juz od paru dni ale jakos tak zwlekalem z opisaniem moich wrarzen.Odnośnie grafiki to naprawde nie mozna nic specjalnie zarzucic - gra wyglada naprawde świetnie. Lokacje też powalaja i sa zroznicowane co jest bardzo duzym plusem. Nie bardzo przypadl mi do dustu system walki i kombosy jakie mozna wyprowadzac - w ogole sie one nie przydaja, nie wspomonajac juz o magii reliktów: L2+trójkąt, L2+X,L2+kwadrat oraz jeszcez pare bajeranckich uderzen ktore sa dostepne w trybie magii sa bezuzyteczne!!Sciagaja polowe paska magii a C.H.UJ robia przeciwnikom nie zadajac nawet 1/3 paska obrazen!!Głupota!!Najbardziej oplaca sie wiec uzywac magia+zwykla kombosy. Zaskoczylo mnie jak malo walki same w sobie jest w tej grze, ale z 2 strony to przeciez action ADVENTURE. ogolnie mi sie gra podoba tylko ten system walki(moze rozwiazania tego systemu) sa okropnie kretynskie i bezsensowne. dla mnie 8/10. Aha jestem w V chapterze jak narazie.

Edytowane przez QTF
Opublikowano

Kolejny błąd. Testerzy dali dupy.

 

 

  Pokaż ukrytą zawartość

 

Opublikowano

Do konca roku jeszcze ponad dwa miesiace, a dla mnie walka o miano Najlepszej Gry Roku jest juz definitywnie rozstrzygnieta. Palme pierwszenstwa zdobywa bezapelacyjnie Castlevania:Lords Of Shadow z niewielka przewaga nad Yakuza 3 i gigantyczna nad reszta stawki.Rzeklem...

Opublikowano (edytowane)
  W dniu 17.10.2010 o 17:07, Popa napisał(a):

Kolejny błąd. Testerzy dali dupy.

 

Niekoniecznie testerzy. Nie raz bywa tak, że testerzy zgłaszają błąd, a dostają informację zwrotną, że "sorry, tego już nie możemy naprawić (miedzy wierszami: bo nam się nie chce ;])".

Edytowane przez Berion
Opublikowano
  W dniu 18.10.2010 o 11:52, xzdunx napisał(a):

Jest świetna ale czy ma jakiekolwiek szanse z hitami pokroju rdr czy heavy rain??...

Coś słabe te hiciory wymieniłeś. Ale daje radę. Plusem jest to, że wszystko wydaje się świeże, no może oprócz bacika który jedzie trochę GOW3, ale walka sama w sobie ma potencjał.

  • Minusik 1
Opublikowano
  W dniu 18.10.2010 o 11:52, xzdunx napisał(a):

Jest świetna ale czy ma jakiekolwiek szanse z hitami pokroju rdr czy heavy rain??...

HR i RdR to zupelnie inna bajka.Ciezko porownywac tak rozne gry. Natomiast jesli mialbym porownac zblizone gatunkowo Castle z GoW3 to jako slasher bezapelacynie wygrywa ta pierwsza gra. Walka jest bardziej zlozona, ma wiecej aspektow, jest bardziej taktyczna, szybsza, o wiele miodniejsza i dajaca wiecej satysfakcji z pokonania np bossow, ktorzy nie sa li tylko niemal bezbronnym miesem armatnim jak np Herkules dla Kratosa, a potrafia niezle dac w kosc.Kolesie z Mercurysteam naprawde niezle znaja sie na slasherce i maja w tym wzgledzie duze osiagniecie w postaci chocby Severance: Blade Of Darkness.

Problem jest taki, ze Castlevania choc jest znana marka to z seria GoW nie zawalczy jesli chodzi o hype i nastawienie graczy. Innymi slowy nie zawsze lepsza gra (w tym wypadku Castlevania) stanowi o tym, ze dana gra sie lepiej sprzedaje.Konami tez nie zrobilo nic szczegolnego w kwestii marketingowej oprocz wstawienia info ze w powstanie gry angazowal sie mr Kojima, a to moim zdaniem zdecydowanie za malo. Kiepściuteńkie Dante`s Inferno (w porownaniu z Castle) pewnie sprzeda/sprzedalo sie zdecydowanie lepiej, bo Elektronicy lepiej znaja sie na marketingu.

Opublikowano
  W dniu 18.10.2010 o 13:07, Czezare napisał(a):
  W dniu 18.10.2010 o 11:52, xzdunx napisał(a):

Jest świetna ale czy ma jakiekolwiek szanse z hitami pokroju rdr czy heavy rain??...

HR i RdR to zupelnie inna bajka.Ciezko porownywac tak rozne gry. Natomiast jesli mialbym porownac zblizone gatunkowo Castle z GoW3 to jako slasher bezapelacynie wygrywa ta pierwsza gra. Walka jest bardziej zlozona, ma wiecej aspektow, jest bardziej taktyczna, szybsza, o wiele miodniejsza i dajaca wiecej satysfakcji z pokonania np bossow, ktorzy nie sa li tylko niemal bezbronnym miesem armatnim jak np Herkules dla Kratosa, a potrafia niezle dac w kosc.Kolesie z Mercurysteam naprawde niezle znaja sie na slasherce i maja w tym wzgledzie duze osiagniecie w postaci chocby Severance: Blade Of Darkness.

Problem jest taki, ze Castlevania choc jest znana marka to z seria GoW nie zawalczy jesli chodzi o hype i nastawienie graczy. Innymi slowy nie zawsze lepsza gra (w tym wypadku Castlevania) stanowi o tym, ze dana gra sie lepiej sprzedaje.Konami tez nie zrobilo nic szczegolnego w kwestii marketingowej oprocz wstawienia info ze w powstanie gry angazowal sie mr Kojima, a to moim zdaniem zdecydowanie za malo. Kiepściuteńkie Dante`s Inferno (w porownaniu z Castle) pewnie sprzeda/sprzedalo sie zdecydowanie lepiej, bo Elektronicy lepiej znaja sie na marketingu.

ehh... powiem tylko tyle ze nie moge czytać tych bredni no ale cóż ile ludzi tyle (głupich) opini!!

Opublikowano
  W dniu 18.10.2010 o 13:13, QTF napisał(a):
  W dniu 18.10.2010 o 13:07, Czezare napisał(a):
  W dniu 18.10.2010 o 11:52, xzdunx napisał(a):

Jest świetna ale czy ma jakiekolwiek szanse z hitami pokroju rdr czy heavy rain??...

HR i RdR to zupelnie inna bajka.Ciezko porownywac tak rozne gry. Natomiast jesli mialbym porownac zblizone gatunkowo Castle z GoW3 to jako slasher bezapelacynie wygrywa ta pierwsza gra. Walka jest bardziej zlozona, ma wiecej aspektow, jest bardziej taktyczna, szybsza, o wiele miodniejsza i dajaca wiecej satysfakcji z pokonania np bossow, ktorzy nie sa li tylko niemal bezbronnym miesem armatnim jak np Herkules dla Kratosa, a potrafia niezle dac w kosc.Kolesie z Mercurysteam naprawde niezle znaja sie na slasherce i maja w tym wzgledzie duze osiagniecie w postaci chocby Severance: Blade Of Darkness.

ehh... powiem tylko tyle ze nie moge czytać tych bredni no ale cóż ile ludzi tyle (głupich) opini!!

Nie jestem w tych jak Ty to mowisz "bredniach" odosobniony.Przeszukaj troche topicow na ten temat na innych forach a bedziesz wiedzial.

Opublikowano

Szybsza od GoW ? dla mnie właśnie walka w Castlevani jest dość anemiczna.

 

Co do bossów to np ten pierwszy tytan z Castle to chyba jakiś samouczek ? to już pierwszy boss z GoW3 był bardziej wymagający.

 

Co do miodności to tylko gusta, dla mnie brutalna, szybsza i pięknie animowana walka zo GoW o wiele bardziej mnie jarała niż pojedynki w Castle.

 

Nie mówiąc już o stronie technicznej gdzie tu nie będę pisał IMO tylko napisze ogólnie, GoW3 jest znacznie lepszy w tym aspekcie, co jednak w sumie nie dziwi bo Kratos robiony był na jeden system.

Opublikowano (edytowane)
  W dniu 18.10.2010 o 13:58, balon1984 napisał(a):

Szybsza od GoW ? dla mnie właśnie walka w Castlevani jest dość anemiczna.

 

Co do bossów to np ten pierwszy tytan z Castle to chyba jakiś samouczek ? to już pierwszy boss z GoW3 był bardziej wymagający.

 

Co do miodności to tylko gusta, dla mnie brutalna, szybsza i pięknie animowana walka zo GoW o wiele bardziej mnie jarała niż pojedynki w Castle.

Pytanie: na jakim etapie gry jestes?Jesli wypowiadasz sie tylko na podstawie dema to nie mamy o czym dyskutowac, natomiast jesli dalej to na ile dalej?

Edytowane przez Czezare
Opublikowano (edytowane)

A w demie był boss ? czytaj ze zrozumieniem plis.

 

 

Edit: no jestem w którymś tam chapterze (4 ?, 5 ?), w sumie nie grałem już z 3 dni i chyba szybko dalej nie zagram bo katuje non stop nba 2k11 ligę online :), no ale co powiedzmy w 7 rozdziale nagle walka robi się szybsza czy jak ? , że trudniejsze standardowe nobki i sub bossowie to na pewno.

Edytowane przez balon1984
Opublikowano

Nie wiem jak można jarać się systemem , w grze w której machamy tylko biczem, używamy od czasu do czasu sztyletów/wody święconej i do tego tylko dwa rodzaje magii. Ja ziewałem już na 5-6 chapterze.

 

Paradoks polega na tym, że ta gra jest zbyt długa i wszystkie niuanse systemu walki za szybko się poznaje, potem pozostaje jechanie już na dobrze znanych atakach, nic nowego.

 

Już myślałem, że w 10 chapterze będzie chociaż

  Pokaż ukrytą zawartość

ale nie, bohater traci tą broń na filmiku. No super.

 

I ja narzekałem, że w God of War jest za małe zróżnicowanie broni :whistling: teraz wszystko odszczekuję, bo jak widać za dużo wymagałem, a konkurencja nawet się nie stara tego zmienić (w Dante Inferno tylko kosa, Castlevania tylko bicz).

Opublikowano
  W dniu 18.10.2010 o 12:37, Berion napisał(a):
  W dniu 17.10.2010 o 17:07, Popa napisał(a):

Kolejny błąd. Testerzy dali dupy.

 

Niekoniecznie testerzy. Nie raz bywa tak, że testerzy zgłaszają błąd, a dostają informację zwrotną, że "sorry, tego już nie możemy naprawić (miedzy wierszami: bo nam się nie chce ;])".

 

Może tak, może nie :P W takim razie inaczej: Ogólnie Konami dało ciała :P

Opublikowano

jestem prawie pewniej ze jakas nowa bron dojdzie w DLC. Ale ode mnie tego nie slyszeliscie.

Tak jak powiedzial balon: kazdy aspekt GOW3 jest o wiele lepszy od CLOS. jest to dobra gra ale strasznie anemiczna, kilka ataków na krzyż i polowa w ogole nie potrzebna - nie tak jak w GOW3 - wszystkie byly w konkretnych sekwencjach wykozystywane.

Opublikowano

Z grona "klonow" GOW zdecydowanie najlepsza gra (mam na mysli Darksiderss, Dante , Bayonette , Star Wars,

 

Najlepszy slasher ..... zaraz po serii God of War. Niestety do krola zabrakło:/ Ale to i tak bardzo dobra gra

Opublikowano

QTF ale ja nie pisałem, że GoW 3 w każdym aspekcie jest lepszy, tylko w calokształcie zjada Castelvanie.

 

Co do walki to masz rację, jest jakaś taka anemiczna, może bardziej skilowa ? ale jakoś tego nie czuję, nie jestem fanem hc slasherów i w sumie nie znam się na systemach walki, ale ten z GoW3 na pierwszy rzut oka ma więcej broni i czarów, a na wysokich poziomach trudności też robi się dość taktyczny.

Opublikowano
  W dniu 18.10.2010 o 21:24, QTF napisał(a):

jestem prawie pewniej ze jakas nowa bron dojdzie w DLC. Ale ode mnie tego nie slyszeliscie.

Tak jak powiedzial balon: kazdy aspekt GOW3 jest o wiele lepszy od CLOS. jest to dobra gra ale strasznie anemiczna, kilka ataków na krzyż i polowa w ogole nie potrzebna - nie tak jak w GOW3 - wszystkie byly w konkretnych sekwencjach wykozystywane.

 

Ta, w następnej części na pewno to wrzucą jako super nowość. :potter:

 

Również jestem tego samego zdania GOW3 > Castlevania.

Opublikowano (edytowane)
  W dniu 18.10.2010 o 21:28, Welna napisał(a):

Z grona "klonow" GOW zdecydowanie najlepsza gra (mam na mysli Darksiderss, Dante , Bayonette , Star Wars,

 

 

Bayonetta to klon God of War ? Nie mam pytan ... Bayonette wrzuca sie do wora z Ninja Gaiden i Devil May Cry, a nie do prostackich systemowo gier.

 

PS. Wyszedl juz ten patch co naprawial problem ze znikajacym sejwem ?

Edytowane przez Ins
Opublikowano
  W dniu 18.10.2010 o 21:36, balon1984 napisał(a):

QTF ale ja nie pisałem, że GoW 3 w każdym aspekcie jest lepszy, tylko w calokształcie zjada Castelvanie.

 

Co do walki to masz rację, jest jakaś taka anemiczna, może bardziej skilowa ? ale jakoś tego nie czuję, nie jestem fanem hc slasherów i w sumie nie znam się na systemach walki, ale ten z GoW3 na pierwszy rzut oka ma więcej broni i czarów, a na wysokich poziomach trudności też robi się dość taktyczny.

no dobra ale wymieniłes tyle zalet w których jest lepszy wiec wniosek nasuwa sie sam. w czym w takim razie CLOS jest lepsza od GOW3?

Opublikowano

dla niektórych klimatem równiez(dla mnie), jakoś te krainy oraz wykreowane w tym tytule postacie bardziej do mnie przemawiaja niż w gow3 (swoją drogą w tym właśnie aspekcie zawiodłem sie na na nowych przygodach Kratosa- w gow2 bylo o wiele lepsze a castlevania i ją przebila...)

Opublikowano (edytowane)
  W dniu 18.10.2010 o 22:30, xzdunx napisał(a):

dla niektórych klimatem równiez(dla mnie), jakoś te krainy oraz wykreowane w tym tytule postacie bardziej do mnie przemawiaja niż w gow3 (swoją drogą w tym właśnie aspekcie zawiodłem sie na na nowych przygodach Kratosa- w gow2 bylo o wiele lepsze a castlevania i ją przebila...)

 

rzeczywiści klimat stoi na wysokim poziomie, długość gry także, jednak pierwsze jest mimo wszystko troche gorsze niz w GOW3 tak dlugosc zdecydowanie na +(21h i dopiero u mnie 10 chapter). Podoba mi sie design potworów i poprowadzenie hisorii która klimatem i odniesnieniami bardzo duzo zapożycza od filmu Van Helsing z 2004 roku. Swoja groga bardzo dobry film jesli ktos lubi takie klimaty, ale co mnie najbardzie urzekło to to ze wampiry wygladaja tak jak powinny, wilkolaki wygladaja tak jak powinny a nie tak jak we wszystkich innych filmach gdzie design tych stworów jest OKROPNY i blaga o pomste do szatana. Nawet dla samego wizualnego efektu tych stworów opłaca sie zobaczyć film. ale przeciez my tu nie o tym i koniec malego off'a.

Edytowane przez QTF

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...