Skocz do zawartości

Aerosmith


Hubi.

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Jak może nie być tematu o takim zespole? Można powiedzieć- legenda.

Ulubione kawałki? Wiele tego, ale warto wymienić Cryin', Livin' on the Edge, Crazy, Walk This Way, I don't Wanna Miss a Thing (to jest coś :)) (literówka)

Edytowane przez Hubi.
  • Odpowiedzi 22
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
  koval napisał(a):
nie znam, naprawdę, a jak widzę w tivi to te stare dziady z rolling stones czy aerosmith właśnie i tym podobnym wygladaja tak samo i nigdy nie wiem co to za zaspół

po pierwsze nie masz się czym chwalić tutaj chwalić ,że nie odróżniasz rolling stones od aerosmith ,bo to tak jakbyś pochwalił się mamie ,że nie odróżniasz pani wychowaczyni od wuefisty.

po drugie rolling stones to zaj.ebisty zespół i jakieś resztki szacunku im się należą nawet u takich 13 letnich szatanistów jak ty.

po trzecie i ostatnie aerosmith mają wyschnięte jądra i nie wiem czy słucha ich ktoś inny niż mamusie chcące powspominać czasy kiedy to pierwszy raz się puściły słuchając crazy.

Gość _Milan_
Opublikowano (edytowane)
  lukasz napisał(a):
  koval napisał(a):
nie znam, naprawdę, a jak widzę w tivi to te stare dziady z rolling stones czy aerosmith właśnie i tym podobnym wygladaja tak samo i nigdy nie wiem co to za zaspół

po pierwsze nie masz się czym chwalić tutaj chwalić ,że nie odróżniasz rolling stones od aerosmith ,bo to tak jakbyś pochwalił się mamie ,że nie odróżniasz pani wychowaczyni od wuefisty.

po drugie rolling stones to zaj.ebisty zespół i jakieś resztki szacunku im się należą nawet u takich 13 letnich szatanistów jak ty.

po trzecie i ostatnie aerosmith mają wyschnięte jądra i nie wiem czy słucha ich ktoś inny niż mamusie chcące powspominać czasy kiedy to pierwszy raz się puściły słuchając crazy.

 

polac mu

 

 

aerosmith ( (pipi)a, co za nazwa) maja chyba tylko jeden fajny kawalek, ale to pewnie sentyment: full circle

kiedys nucilem tez refren kawalka fly away ;/ ... ( dobra du,pa w teledysku, polecam, zzynka z omega boost, kicz ze srebrnym wokalista na czele))

 

straszne dziadostwo ogolnie.

 

edit: jezu, obejrzalem wlasnie ten teledysk, rzadzi gitarzysta na koncu, z metalowymi skrzydlami, jak mozna takie cos wyrezyserowac xD

Edytowane przez _Milan_
Opublikowano (edytowane)
  szczurek napisał(a):
jezus maria co tu sie dzieje...

 

 

bawią się w rozkopywanie cmentarza...

 

 

edit:

do tamtych powyżej, nie chwalę się, stwierdzam fakt i nie mam trzynastu lat :<

Edytowane przez koval
Opublikowano
  Kmiot napisał(a):
Dział Rock się stacza xd

Andergrałnd jak chuj

 

lepszy z tego rock niż te brytyjskie (pipi)zki jak koldpeje, zespoły z "the" przed nazwą i tak dalej

 

ale i tak (pipi)owe

Opublikowano (edytowane)

No nie miałem precyzyjnie na myśli tego jednego tematu, ale kilka ostatnich, które powstały ostatnio.

Wszystkie brytyjskie "The Xxx" gniją zebrane w jednym temacie przynajmniej.

Brakuje jeszcze tematu o Bruce Springsteenie.

 

Wchodzisz na dział "Andergrałnd" a tam Aerosmith, Jon Bon Jovi, Guns'N'Roses i U2 o których nikt nie słyszał. Aż tak głęboko pod ziemią.

Edytowane przez Kmiot
Opublikowano
  Kmiot napisał(a):
Wchodzisz na dział "Andergrałnd" a tam Aerosmith, Jon Bon Jovi, Guns'N'Roses i U2 o których nikt nie słyszał. Aż tak głęboko pod ziemią.

No, ale offspring w jądrze ziemi przecież jest...

Opublikowano
  Mordechay napisał(a):
  Kmiot napisał(a):
Wchodzisz na dział "Andergrałnd" a tam Aerosmith, Jon Bon Jovi, Guns'N'Roses i U2 o których nikt nie słyszał. Aż tak głęboko pod ziemią.

No, ale offspring w jądrze ziemi przecież jest...

No, Offspring też i gdybym wiedział, że to ten temat będzie prekursorem cyklu "chu'jowych" (choć wcześniej były Fil i Hepised) to bym go nie zakładał, nawet pomimo nowej płyty i dyskusji o tym jak bardzo upadli od czasów Ixnaya, Smasha, czy Amerikany :(

Przyznaję się do błędu i zgadzam się na jego skasowanie, jeśli to ma pomóc :)

 

ps. za każdym razem wzruszam się przy Aj dont łona klołz maj ajz w Armageddonie.

Opublikowano
  Cytat
Prezencje mają chu.jową, zaiste, i nie ma co sie nad tym zbytnio rozwodzic, ale pare kawałków znam, dwa przede wszystkim:

 

Livin' on the edge

 

Walk This Way (kolaboracja z Run DMC)

 

No właśnie...można im wszystko zarzucić, ale przeszli do historii jako pierwszy zespół współpracujący z grupą hip-hopową, co wypadło świetnie, i ten utwór powinnien przynajmniej znać (nie mówię już zeby lubić) każdegy fan któregokolwiek z tych gatunków.

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Aerosmith byli świetni do 1976 i Rocks. Póki grali prosto i równo. Na pierwszej płycie właściwie nic słabego nie ma, dalej jest nieźle z genialnymi Train Kept A-Rollin', Sweet Emotion, Last Child na kolejnych płytach.

Potem zaczęli wydziwiać i irytująco hałasować, na Permanent Vacation z '87 i dalej starego Aerosmith już brak, nie ma za(pipi)istych riffów, jest poprock, którym zresztą się jarałem jak miałem jeszcze ze 13 lat.

 

No, skończyli sie na Kilemál generalnie.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...