Skocz do zawartości

Metallica


Obsolete

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 515
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Gdzieś w sieci jest podobno wersja FLAC, lol.

 

Ale kurczę, różnica między 192 a tym, co Michu wrzucił, jest ogromna. Płyta Live Metallici nie miała takiego brzmienia, jakie oni tu zrobili z bootlega, wow.

Opublikowano

Jest ogromna bo to jest bezposredni rip audio, a nie zgrywany z filmiku, tak jak reszta. I nie milan nie jest to wersja 128 przerobiona na 320 ;)

Co jak co, ale mi sie to nawet podoba. Na pewno lepsze od St Anger i Load ;P

Napalilem sie na pewno na tego instrumentala i unforgiven 3 :P

 

Opublikowano
czy to jest jakosc zrobiona "na golebia" ?;]

 

pamietam jak golab wrzucil plyte w 320 kbps, sie okazalo ze przerobil 128 xD

 

no to było orange man theory, więc można było

Opublikowano (edytowane)

Dziś premiera teledysku Metalliki.

ale sprawdźcie to, szczególnie ostatni link... wow!

http://metallica.com/index.asp?item=601104

 

:)

 

 

edit:

http://pl.youtube.com/watch?v=RmdWNoFG4HM

yeah!!! jest moc! :) THRAAAAAASH!!!

 

edit2:

http://pl.youtube.com/watch?v=qnXWBWVkwL8&...feature=related

no żesz kur#% stara Metallica!

 

Teraz czekam na ten album jeszcze bardziej, ciekawe co zaprezentuje nowy kawałek, który o 20:00 ma swoją premiere.

Edytowane przez YETI
Opublikowano

no i jest nowy kalwalek metaliki, mozna se obczaic na metallica.com

 

takie to troche jak one, a troche jak nie wiem co, odgrzewany kotlet ogolnie, ale zle nie jest, w ucho wpada mile szczegolnie druga czesc utworu :) wokal jamesa jednak to jzu nie to ;/

Opublikowano

Juz gdzies to pisalem. Jak dla mnie moga nagrac i cos lepszego niz "MoP", ale i tak nie bede tego sluchal. Taka muzyka przestala mnie interesowac.

 

 

Ok, na serio to kawalek jest w starym stylu i sie zatwardzialym fanom staroszkolnego grania powinien podobac. To jest piosenka promujaca album? Jezeli tak, to nawet nie jest az tak bardzo spedalona i pod publiczke, jak to bywa z singlami.

 

 

Ewentualnie to taka sama zaslona dymna, jak to bylo z nowym albumem Slipknota. Ostry kawalek na zachete, a potem okazalo sie, co okazalo;]

Opublikowano

Podoba mi sie. Ulzyło mi to po tym co slyszalem na St Enger. Nareszcie prawdziwa Meta. Chetnie poslucham calego materialu, choc z pewnoscia nie bedzie takiej podjary jak w podstawowce :]

Opublikowano

Z jednej strony nie można nic zarzucić temu utworowi. Jest dobry. Fest mi podchodzą pierwsze dźwięki, potem też jest ok. Konstrukcja utworu zerżnięta z One (ljatowy wstęp, napier.dalanka na garach i potem już mięsko), co oczywiście źle nie świadczy. Z kolei momentami mam wrażenie, że to Mama Said... ale w sumie nie wiem... nie wytwarza u mnie jakiegoś dreszczyku, banan nie wskakuje mi na ryj. Ot, solidna rzecz.

 

Generalnie, po dwóch kawałkach, płyta plasuje się gdzieś pomiędzy Blackiem, a Load/Reload, z dużym naciskiem na to drugie, co samo w sobie już mi średnio odpowiada. No nic... tyle dobrze, że przebyli daleką drogę w stosunku do Shit Anger.

Opublikowano (edytowane)

Połączenie Fade z One... wypas i ta solówka!!! Dawać mi tą płytę.

 

PS. IMO lepsze od Cyjanka, który jest dobrym kawałkiem. Rubin jednak im pomógł. ^^

 

PS2. świetny riff!

 

Teraz mam mega banana na twarzy, stara, dobra Metallika prawdopodobnie wróciła!

Edytowane przez YETI
Opublikowano
Nie widze w tej piosence absolutnie niczego ze swietnego Load;] W ogole inny gatunek, kompletnie inne brzmienie.

To hard rock i to hard rock. Dobrej jakości, nie świetnej. I tyle. Tylko tyle i aż tyle.

Opublikowano (edytowane)

Trzeba pamiętać że to kawałek do radia, tv!

 

PS. Moment od 5 minuty... MOC! :twisted:

 

PS2. Ostatnio gdzieś czytałem, że Kirk jest bez formy... :lol:

 

PS3. Może z tym trashem lekko przesadziłem ;) ale wiecie, nareszcie dostaniemy płyte Mety, która powinna/ma w sobie "ogień". Po tych dwóch kawałkach optymistycznie oczekuje 12 września.

Edytowane przez YETI
Opublikowano

Ja powiem tak:

 

-Day that never Comes - jestem baaaardzo na tak, jak wszyscy tu mówili, bardzo w stylu One, ale to IMO nic złego, szalenie podoba mi sie solo ^_^

-Cyanide - początek ostro mi zapier.dalał St. Anger, ale na całe szczęście się rozkręcił, jedyne co rozczarowuje to wokal Hetfielda ;/ Trochę zbyt lajtowy, ale może w studyjnej wersji będzie lepiej, cała reszta bez zarzutu. Myslę że już można stwierdzić że żaden Anger czy S&M to to nie będzie, ja jestem pozytywnie nastawiony :)

Opublikowano

Dział news to nieodpowiednie miejsce. Dobrze, by Metallica miały własny temat, otwarty do dyskusji. Oto pierwszy oficjalny utwór z nowej płyty, "The Day That Never Comes":

 

http://rs77.rapidshare.com/files/139061514/tdtnc.rar

 

A oto dobrej jakości koncertówka z utworem "Cyanide":

 

http://rapidshare.com/files/136984608/met_..._audio.zip.html

 

A 12 września premiera całej płyty, na której 10 piosenek, w tym "Unforgiven III".

 

Piszcie, co myślicie.

 

 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...