Skocz do zawartości

Zamierzam nabyć/Właśnie nabyłem


Tori

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 7,9 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Gość lukasz
kupilem w lumpie za 15, kumpeli wcisne za 30, moze wiecej, na pewno nie mniej ;)

wlasnie , mialem jej zdjecia wyslac :P

 

To wystaw na allegro jako LV vintage a pytania o oryginalność zbywaj twierdzeniem, że kupiłeś na zachodzie w lumpie. A nuż się ktoś złapię i przynajmniej z 70zł weźmiesz ;-0

Odnośnik do komentarza
Gość lukasz
tylko, ze pracownicy allegro moga sie przyyebać. Chociaz dobra mysl , thx :)

 

Ja "odpowiedniki" Ray banów sprzedałem pod pozorem kupionych w Stanach. Zapytany stwierdziłem, że nie ręcze czy to oryginały. Być może to lekkie nadużycie, ale tak naprawdę trzeba być naiwnym aby myśleć o kupnie oryginalnych LV czy Ray Banów na allegro ;]

Odnośnik do komentarza

Przepraszam za abstrahowanie od aktualnie prowadzonej dywagacji, ale...

...przeczytałem kilkanaście ostatnich stron tematu i jedyne zdanie, które mi się nasuwa – (pipi)enie o Szopenie.

Ludzie, czy wy nie macie innych problemów niż rozpaczanie nad butami wielada i zielonymi spodniami lukasza? To ich sprawa co na siebie wkładają i jak zestawiają posiadane ciuchy, a wyrażanie ogólnej dezaprobaty w postaci kilkustronicowego obrzucania się inwektywami mniej lub bardziej wymyślnymi jest co najmniej idiotyczne. Ot, ynteligencja XXI wieku, (pipi)a – rasizm zastąpiony wojenkami ubraniowymi, brawo -_- Jeszcze pytanko ad personam ostatniego wymienionego użytkownika – po Twojej epickiej krucjacie przeciwko fitowi wielada zaczął mnie zastanawiać Twój stosunek w życiu realnym do osób o stroju wykraczającym w każdym względzie poza Twoje subiektywne granice dobrego smaku – przykładowa sytuacja na ulicy: spotykasz znajomego, szybkie spojrzenie na nogi osobnika, Twój umysł poraża niczym piorun myśl: „motyla noga, skarpety i sandały?!” Minus 150% do respektu i blokada na gg? Chociaż chwila, chyba zapędziłem się w opowiastki o zabarwieniu surrealistycznym – zapewne trzymasz jedynie z ludźmi niezwykle wykształconymi w sprawach dobrej prezencji, tak więc sytuacja analogiczna, ale z obcym rozmówcą – czy na takiego człowieka automatycznie patrzysz z góry i współczujesz głupoty? Niezwykle intryguje mnie psychika perfekcjonisty zwracającego ogromną uwagę na każdą pierdołę w swej garderobie ;).

Osobiście nie włożyłbym ani tego, co wielad, ani gustownych spodenek lukasza, ale nie ze względu na atak ze strony społeczeństwa, lecz z bardzo prozaicznego powodu – podawane przez nich przykłady nie przypadły mi do gustu. Podstawa to czystość i schludność, a każdy niech wkłada to, co mu się żywnie podoba; nie trawię jedynie bezmyślnego pędu za modą i ubierana się pod publikę oraz zabaw we wszelakie subkultury (sorry, ale jeśli widzę obok siebie gościa pokroju siary w 20-kilogramowym skórzanym płaszczu i butach na półmetrowej podeszwie z zainstalowanym własnym napędem atomowym to odbieram to jednoznacznie jako akt publicznego przyznania się do kompleksów i nawoływania do społecznej akceptacji). Są chwile, kiedy powaga sytuacji oraz otoczenie wymagają od nas odpowiedniego odzienia, lecz na co dzień ani przez myśl mi nie przechodzi, by wytykać innych palcem za strój. Sam wkładam to, co chcę i mam głęboko gdzieś słowa projektantów czy znajomych. Inna sprawa, że otaczam się ludźmi, którzy nigdy nie zwrócili i nie zwróciliby mi uwagi za zbyt śmiały ubiór.

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...