Skocz do zawartości

Rozmowy ogólne o modzie


Banny

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

wreszcie jeden, ktory sie obudzil. waldek popieram cie w 100%.

 

nie zapominaj, co jest teraz na topie:

 

yorkshire tweed jacket:

 

men_aw11_LS_06%255B2%255D.jpg

 

 

guilted coat:

 

Diamond-Quilted-Jacket-2.jpg

 

chinosy kazdy zna.

Edytowane przez Gość
Opublikowano

A teraz zdejmijcie te ciuchy z wymuskanych modeli i ubierzcie w nie grubasa, tak żeby czuł się komfortowo, nie miał skrępowanych ruchów i nie wyglądał jak 7 nieszczęść :D

Opublikowano

kazdego mozna ubrac tak, zeby dobrze wygladal. a tobie lucek twoj styl pasuje, wiec rozumiem niechec - nie czul bys sie soba.

 

arystoteles onassis mawial, ze wystarczy drogi zegarek, skorzane buty i porzadna torba, by wygladac elegancko. ;)

Opublikowano (edytowane)

Diamond-Quilted-Jacket-2.jpg

 

dobre. takie dla wymuskanych lamerów, ale jednak inspirowane trochę ulicą więc reprezentujesz swoje korzenie.

Edytowane przez tk___tk
Opublikowano

Wbrew pozorom się da. Wystarczy odrobina poczucia estetyki.

Tu nie chodzi o poczucie estetyki, a o to jak kto się czuje w tym co ma na sobie :)

Opublikowano

najpirew sie prujesz, pozniej porownujesz zdjecie tedego i jakichs wymuskanych modeli

na koncu piszesz, ze siedzisz w bluzie z bf3.

THE FUCK koles?

 

@Farmeros, ale nie patrz na kolesi. @kad prosił aby wrzucił fit - możesz sobie wyciąć w panicie twarz kolesi i wkleić swoją jak wolisz.

 

Do wszystkich: nie chodzi mi o to co macie na sobie w domu, a parku, czy podczas pracy na kompie. Ale jak wchodzą do klubu i widzę 16 kolesi w czapeczkach przy czym cześć faktycznie ma air maxy a część vansy to tak, wrzucam wszystkich do jednego kosza.

 

Mój post był zmianą tematu i odpowiedzą na posta @kad2 - z reguły nie traktujecie chłopaka poważnie, ja się skusiłem i nikt mnie nie zrozumiał :D

 

przydałby się @Yacek może wytłumaczył by to w "swojej stylistyce" to nie byłoby kłopotu z odbiorem, ale w skrócie chodziło mi o to, że jak do laski podbija setny koleś w czapeczce to serio laska ma na niego wyj.ebane i nie dziwcie się że na Was leją.

 

Co do mody to wierzcie mi, że nie wyglądam jak wymuskany żigolak bo jestem łysy i duży...@Lucuś, to co idziemy razem na zakupy? Będziemy się trzymać za ręce.

 

zresztą macie konkretnego brzydala z casualowym ficie i serio większość lasek zrobi mu po same kule bez pytania opuszczając swojego elo chłopca:

 

 

 

daniel_craig_05.jpg

omega_orbis_daniel_craig.jpg

original.jpg

 

 

 

podsumowując <yacek mode on> możecie nosić co chcecie ale potem nie jęczcie jak pi.zdy w WKP że nie ruchaliście w 2012....<yacek mode off> po prostu ubierzcie czasami na siebie koszulę dobrej jakości i fajne jeansy, będzie 100% lepiej.

Opublikowano (edytowane)

@tk to ulica musi miec bardzo stare korzenie, bo guilted coat wywodzi sie od gambesona. ;>

Edytowane przez Gość
Opublikowano

Nie wiem, dla mnie koszula i jeansy są bardziej oklepane i standardowe, niż te 'nasze' rzeczy.

Opublikowano

Ja nie chodzę na dyskoteki i nie podrywam dupeczek :( ale na szopping możemy iść :*

 

zresztą macie konkretnego brzydala z casualowym ficie i serio większość lasek zrobi mu po same kule bez pytania opuszczając swojego elo chłopca:

 

W przypadku tego typa to chyba jednak chodzi o coś innego i mógłby podbić do laski w czymkolwiek, a skończyłoby się tak samo ;)

Opublikowano

Nie wiem, dla mnie koszula i jeansy są bardziej oklepane i standardowe, niż te 'nasze' rzeczy.

 

chyba, ze masz elbow pad sweter:

 

elbow+patches+2.jpg

 

oraz vintage strech jeansy:

 

0840331407_1_1_3.jpg?timestamp=1343087909497

Opublikowano

Wbrew pozorom się da. Wystarczy odrobina poczucia estetyki.

Tu nie chodzi o poczucie estetyki, a o to jak kto się czuje w tym co ma na sobie :)

 

janusz korwin mikke w jednym z wywiadow zapytany dlaczego zawsze ubiera sie tak oficjalnie odpowiedzial, ze prawdziwy mezczyzna powinien sie ubierac niewygodnie, zeby pamietac o odpowiedzialnosci, jaka ciazy na jego rodzinie.

 

;D

Opublikowano

Nie wiem, dla mnie koszula i jeansy są bardziej oklepane i standardowe, niż te 'nasze' rzeczy.

@Rozi ale to co ja właśnie chcę powiedzieć to to, że w swoich ciuchach gdziekolwiek jesteś jednym z wielu. Serio nikt nie kapuje że masz tutaj logo takie a w trampkach masz podeszwę lekko żółtawą, naprawdę ludzie nie odróżniają vansów od innych klepobutów dla gimnazjalistów więc o czym mowa. Ubierasz dobrą koszulę (nie za 40zł z Zary, tylko kup coś za 200 stówki dopasowane do rodzaju sylwetki - dobra koszula chowa brzuch, poszerza klatę - serio)

 

Ja nie chodzę na dyskoteki i nie podrywam dupeczek :( ale na szopping możemy iść :*

chodzę na dyskoteki z żoną, również nie podrywam dup.eczek. Ale mógłbym :D

Opublikowano

przypominam o jednym z przykazan mody:

 

"nie nosimy ubran, ktore posiadaja widoczne logo".

Opublikowano (edytowane)

No właśnie, ubiorę tę koszulę i co powiem żonie o tych wszystkich laskach, które się do mnie kleją? ;)

 

żeby się lepiej starała bo jest ruch w interesie... <żart dostałbym po ryju> może po prostu będzie dumna że ma fajnego, przystojnego mężczyznę? Ojca dziecka a nie elo śmiecha w czapce? (to też żart od cors nie znam Twojej małżonki)

Edytowane przez waldusthecyc
Opublikowano

Nie wiem, dla mnie koszula i jeansy są bardziej oklepane i standardowe, niż te 'nasze' rzeczy.

@Rozi ale to co ja właśnie chcę powiedzieć to to, że w swoich ciuchach gdziekolwiek jesteś jednym z wielu. Serio nikt nie kapuje że masz tutaj logo takie a w trampkach masz podeszwę lekko żółtawą, naprawdę ludzie nie odróżniają vansów od innych klepobutów dla gimnazjalistów więc o czym mowa. Ubierasz dobrą koszulę (nie za 40zł z Zary, tylko kup coś za 200 stówki dopasowane do rodzaju sylwetki - dobra koszula chowa brzuch, poszerza klatę - serio)

Ależ owszem, kapują. Bardziej ogarnięci wiedzą jak wyglądają różne modele butów, czapek itd. itp.

Opublikowano

No właśnie, ubiorę tę koszulę i co powiem żonie o tych wszystkich laskach, które się do mnie kleją? ;)

 

jasne że tak - przecież w żartach pisałem. ważny aby Cię na mieści z kim innym nie pomyliła, go w galeriach oto nie trudno :*

Opublikowano (edytowane)

Ja również to przemyślałem, rozmawiałem nawet o tym wczoraj z żoną :)

 

Nawet specjalnie dzisiaj zwróciłem uwagę na ludzi w autobusie, podczas mojej, krótkiej bo krótkiej, podróży do pracy. Po drodze mam co najmniej 2 uczelnie i 2 gimnazja i... na cały autobus był 1 (jeden) gość ubrany podobnie, a i tak nie miał czapeczki.

właśnie wyjrzałem z biura na przystanek - na 5 osób 3 mają czapeczkę. Nic na to nie poradzę. Może to jest tak jak ktoś słyszy wszędzie Gangman Style tak ja widzę czapeczki i bluzy z kapturem? Nie wiem. Ja z racji miejsca zamieszkania popylam po Krakowskiej i Kazimierz i kurcze sporo dzieciarni biega w tej tonacji.

Z drugiej strony, Rozi IMO też napisał sporo prawdy. Dla laika każdy samochód sportowy będzie wyglądał mniej więcej tak samo, mimo że dla kogoś oblatanego w temacie różnice będą ogromne.

tu możesz mieć rację - ja się nie znam i dla mnie to wszystko jedna i ta sama bezkształtna chłopięca masa która szczególnie przykro wygląda na kolesiach 30+ próbujących udawać młodych modnych i gniewnych.

No ale pisałem już, że nie obchodzi mnie to, bo ani panienek na to nie wyrywam,

Ty nie, ale tak 85% forum to by chciało więc warto pokazać że można :)

 

No i ostatnia rzecz, o którą też ktoś w sumie pytał - do czego zmierzasz?

niczego się nie czepiam. Obserwacja faktów wygląda tak: poszedłem na imprezę. Wlazłem do czterech klubów, w połowie byli kolesie wyglądający tak no nie wiem - sportowo. Tzn niektórzy się stylizowali np. mają marynarkę taką za dużą do tej czapeczki. Pośmiałem się i poszedłem do domu. Wlazłem na forum, patrzę sobie w kącik Szmaty i widząc po raz setny bluzę z kapturem, porównywanie kolorowych adidasów na wf oraz podniecanie się czapeczkami naszedł mnie analityczny wniosek. Aby go potwierdzić przeglądnąłem kącik tak pół roku/rok (w zależności od tematu) wstecz i wyszło na to, że forumowicze są nudni. W sensie króluje u nas na forumku to samo, wszyscy wyglądają podobnie. I teraz jeśli ktoś z forumkowiczów chce zaruchać to nie jest to dla niego pozytywna informacja. Można powiedzieć, że zmierzam do tego aby zmienić życie niektórych forumowiczów pokazując im, że nie tędy droga. Taki trochę Jezus ze mnie. U mnie własnie chodzi o to, że nie chcę aby wszyscy wyglądali tak samo. A na dzień dzisiejszy tak jest.

Edytowane przez waldusthecyc
  • Plusik 2
Opublikowano

Chyba jednak jest tak jak pisałeś o Gangnam Style ;)

Właśnie wróciłem ze spaceru, wyskoczyłem sobie z biura, przez ryneczek do Galerii Krakowskiej, po której trochę połaziłem. Specjalnie poobczajałem sobie ludzi i widziałem jednego gościa w czapeczce. Tak, to byłem ja ;)

 

Po drodze rzuciły mi się w oczy jedne AirMaxy u gościa, no ale butów specjalnie nie obczajałem. Tak poza tym to wszyscy ubrani raczej 'normalnie', zwykłe, proste dżinsy + jakaśtam zimowa kurtka i zimowa czapka. Kilku facetów ubranych mniej więcej tak jak ci z Twoich fotek. Ogólnie nic nadzwyczajnego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...