Opublikowano 7 marca 200916 l otóż to, skejter może tak samo chodzić w baggy, jak i w rurkach. znakiem polskiego albo zagranicznego hip-hopowca będą spodnie w kostkach Edytowane 7 marca 200916 l przez Wojtusior
Opublikowano 7 marca 200916 l skad to sie wzielo? takie opuszczanie spodni? ma to jakas legande? historie? ktos wie? nie ukrywam ale w gimnazjum sie chodzilo w massach i clinikach i wielkie bluzy teraz jak pomysle o tym to porazka i zal jak wygladalem, wlasciwie to nie wiem czy wygladalem bo przy moim wzroscie wtedy 160 w kapeluszu to mnei pewno nie bylo widac z za tych ubran. Edytowane 7 marca 200916 l przez wielad
Opublikowano 7 marca 200916 l Dlatego napisałem skejcik, a nie skejter. Skejciki to właśnie polscy joł nigga bling bling elo ziomale. Skejterzy - wiadomo. Tak sobie ich nazywam
Opublikowano 7 marca 200916 l ja ostatnio widzialem laske w galeri lodzkiej, szerokie begi takie z krokiem do kolan, bluza XXXXXXXXXXXXL full cap i gdybym nie przyjrzal sie to pomyslal bym ze to facet, takiej mody nie rozumiem, bo okej facet upodabniajacy sie do czarnego rapera jest do przyjecia ale dziewczyna? moda ktorej nie rozumiem. u mnie takie 'JEDNO' chodzi do szkoly, ponoc to dziewczyna, ktora jest les, albo chce byc chlopcem ,albo nei wiem dziwny jest ten swiat 8)
Opublikowano 7 marca 200916 l Dlatego napisałem skejcik, a nie skejter. Skejciki to właśnie polscy joł nigga bling bling elo ziomale. Skejterzy - wiadomo. Tak sobie ich nazywam a no chyba, że tak
Opublikowano 7 marca 200916 l skad to sie wzielo? takie opuszczanie spodni? ma to jakas legande? historie? ktos wie? nie ukrywam ale w gimnazjum sie chodzilo w massach i clinikach i wielkie bluzy teraz jak pomysle o tym to porazka i zal jak wygladalem, wlasciwie to nie wiem czy wygladalem bo przy moim wzroscie wtedy 160 w kapeluszu to mnei pewno nie bylo widac z za tych ubran. Murzynom w aresztach sledczych zabierali paski to im dzinsy oblatywaly,krok do kolan itp., potem sie to na wolnosc przenioslo i do tej pory na oskach sie smiga w begach
Opublikowano 7 marca 200916 l skad to sie wzielo? takie opuszczanie spodni? ma to jakas legande? historie? ktos wie? nie ukrywam ale w gimnazjum sie chodzilo w massach i clinikach i wielkie bluzy teraz jak pomysle o tym to porazka i zal jak wygladalem, wlasciwie to nie wiem czy wygladalem bo przy moim wzroscie wtedy 160 w kapeluszu to mnei pewno nie bylo widac z za tych ubran. Murzynom w aresztach sledczych zabierali paski to im dzinsy oblatywaly,krok do kolan itp., potem sie to na wolnosc przenioslo i do tej pory na oskach sie smiga w begach Miałem o tym w książce do anglika
Opublikowano 7 marca 200916 l skad to sie wzielo? takie opuszczanie spodni? ma to jakas legande? historie? ktos wie? nie ukrywam ale w gimnazjum sie chodzilo w massach i clinikach i wielkie bluzy teraz jak pomysle o tym to porazka i zal jak wygladalem, wlasciwie to nie wiem czy wygladalem bo przy moim wzroscie wtedy 160 w kapeluszu to mnei pewno nie bylo widac z za tych ubran. haha, też tak miałem. Nawet całkiem niedawno (względnie) ;]
Opublikowano 8 marca 200916 l a ciekawe z tymi spodniami w kroku nie skojarzyl bym, tego zwiezieniem raczej myslalem ze to jakis gang zapoczatkowal albo cos w tym stylu. a bluzy clinica i massa jeszcze po domu nosze i do koszenia trawy, wygodne imo a zwlaszcza teraz jak jestem jakis milion centymetrow wyzszy to rozmiar na mnie pasuje
Opublikowano 12 marca 201015 l Nie mam się gdzie wyżalić, więc piszę tutaj. W(pipi)ia mnie obecna moda na ju ken dens. Tzn. gimbery/licealiści w wysokich kolorowych butach z językami na wierzchu i do tego koniecznie rurki. Ja pier.dole wiocha jak (pipi). 90% młodzieży teraz tak chodzi, a ja tym rzygam... No, już wyplułem to co mi na wątrobie leżało, lepiej mi. :*
Opublikowano 12 marca 201015 l Nie mam się gdzie wyżalić, więc piszę tutaj. W(pipi)ia mnie obecna moda na ju ken dens. Tzn. gimbery/licealiści w wysokich kolorowych butach z językami na wierzchu i do tego koniecznie rurki. Ja pier.dole wiocha jak (pipi). 90% młodzieży teraz tak chodzi, a ja tym rzygam... No, już wyplułem to co mi na wątrobie leżało, lepiej mi. :* a te 10 % to pedały coz, nic na t o nie poradzisz... mainstream leje sie z kazdej strony, zabijanie indywidualnosci zaczyna sie od 1 klasy tak w ogole to myslalem, ze te ju ken dens wycwiczylo szare dresy ??
Opublikowano 12 marca 201015 l No patrząc po tym grupowcu to faktycznie są chyba takie proporcje. Sam nie wiem co gorsze, mniejszość złożona z Bannego i Hrubaza czy cała reszta. :|
Opublikowano 13 marca 201015 l Wszyscy jesteście po jednych pieniądzach :potter: Ale naprawdę nie mogę znieść już tej nowej mody... Tak jak mnie w(pipi)iają dresiarze w białych czapeczkach i halówkach. Oczywiście ubóstwiający firmę Nike. Nie rozumiem też kilku innych wymysłów, ale nie chce mi się o tym gadać, wystarczy przejść się trochę po ulicach i zobaczyć na własne oczy. Aha, zapomniałbym o modzie na Dunki...
Opublikowano 13 marca 201015 l No akurat anonimem aktualnie łatwiej zostać ubierając się tak jak Figlarz wspomina.
Opublikowano 13 marca 201015 l Ale ubierając się w ten sposób akurat stajesz sie anonimem, bo 90% młodzieży chodzi w dunkach. Chyba, że mówisz o ubieraniu się jak strach na wróble, albo inne agro fit. wtedy to faktycznie lepiej już być anonimem. Osobiście nawet chyba nie mam własnego stylu:( Smutne, ale po prostu zakładam co mi się podoba i rzadko się przejmuję czy kołnierzyk pasuje kolorystycznie do skarpetek.
Opublikowano 13 marca 201015 l Ja nie rozumiem czemu wszystkie gimbusy ubierają się w bluzy Massa czy innego Stopro, w takie śmieszne wzorki na dodatek. A dupom się to podoba.
Opublikowano 13 marca 201015 l Albo takie wielkie koszulki do kolan. Rozumiem, luźna, trochę większa, no ale są pewne granice. Przypierd.oli sobie jeden kurdupel z drugim koszulkę do kostek z jakimś debilnym napisem(stopro albo inne jotpe) i zadowoleni.
Opublikowano 13 marca 201015 l Ale ubierając się w ten sposób akurat stajesz sie anonimem, bo 90% młodzieży chodzi w dunkach. Chyba, że mówisz o ubieraniu się jak strach na wróble, albo inne agro fit. wtedy to faktycznie lepiej już być anonimem. Osobiście nawet chyba nie mam własnego stylu:( Smutne, ale po prostu zakładam co mi się podoba i rzadko się przejmuję czy kołnierzyk pasuje kolorystycznie do skarpetek. Tego wlasnie nie rozumiem,na 10 ludzi ktorych widze na ulicy 8 z nich ma te (pipi).ane dunki i wsadzone w nie spodnie najczescie typu rurki,co lepsi mixuja taki fit z super oczoje.bnymi sznurowkami...nie rozumiem,czy tu chodzi o pokazanie buta?wystawienie jezyka?i czemu wiekszosc z nich(jelsi chodzi o facetow) ma dluzsze wlosy lekko zaczesane na boczek co by delikatnie zakrywalo jedno oko
Opublikowano 13 marca 201015 l Niekoniecznie muszą mieć taką fryzurę, widywałem różne osoby tak ubrane. I naprawdę nie mogę tego zrozumieć. Albo po prostu nie interesuje mnie ju ken dens i styl tam promowany. Szkoda, że 3/4 społeczeństwa to interesuje. A ostatnio to mnie rozje.bała pewna sytuacja. Wracam sobie z uczelni busem i na jednym z przystanków wsiada grupka gimnazjalistek, nie liczyłem, ale ok. 10 dziewczyn. 9 z nich miało rurki i wysokie kolorowe buty z językiem na wierzchu. Ta jedna miała glany, była ubrana na czarno i była ohydna, czyli typowa brudaska. Co najlepsze - to ona się wyróżniała, mimo niby nie rzucającego się w oczy ubioru. Śmiech na sali.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.