Critical Finish

[Gość Kasandra]

Temat nie jest konkurencją, do tematu z opiniami na temat banowania CF.

W tym temacie możecie wybrać czy podoba wam się pomysł ciosu wykańczającego, czy uważacie go za totalną wtopę.

Można także poruszać kwestie szczegółowe, konkretne zagrania zabierające Soul Gauge.

 

Moje zdanie na temat CFów prezentowałem kilkakrotnie.

Każdy kto grał w SFA3 powinien być zaznajomiony z mechanizmem rozwalania gardy przeciwnikowi, ktory za dużo blokuje.

Ma to wyeliminować defensywny styl gry i wymusić na graczu konieczność przejęcia incjatywy.

CF oznacza koniec turtlowania, sępienia na proste szybkie kary i ogolnie koniec ciężkiej do strawienia, przez postronne osoby, gry w totalnej defensywie.

 

Nie bez znaczenia jest fakt wplywu GI na kulkę Soul Gauge. 6G i 3G rozwala gardę przeciwnikowi, a 4G i 1G regeneruje naszą.

GI się w końcu opłaca. Tak samo opłaca się posyłanie ciosów przeciwnikowi na blok. Nie raz bardziej opłacalne jest przyjęcie serii bez bloku i wyjście z kontrą, niż wyczekiwanie z wduszonym G.

 

Podobają Wam się CFy?

[Di 847]

CF-y mają doprowadzić do tego, że granie w SC4 będzie bardziej ofensywne niż w SC3. Pomysł dobry, jednak wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Wystarczy spojrzeć na cyferki (Frame Data), żeby stwierdzić, że ta gra nie może być grą ofensywną. Widziałem już masę takich opinii.

Bo ile w grze jest ciosów z przewagą na bloku? Ile postaci ma użyteczne lowy bez straty na trafieniu?

Duży problem dotyczący CF-ów to to, jak łatwo je wykonać, jeśli już Soul Gauge zostanie rozbite. Bo co to za problem wcisnąć 4 przyciski jednocześnie, mając na to bardzo duże okno i dowolne położenie postaci przeciwnika? CF-a można zrobić nawet stojąc plecami.

 

GI samo w sobie jest lepsze niż w SC4. Nie można zbijać rzutów ani pod nimi kucnąć, więc po przednim zbiciu jest ZAWSZE zgadywanka 50/50 z ewentualnym damagem za ok. 1/4 paska, jeśli nie zdecydujemy się robić czegoś innego. Na dodatek trafienie JI przynosi więcej dobrego niż w poprzedniej części.

Tylne zbicie z kolei wrzuca na ścianę - użyteczność tego jest oczywista, gdyż można tam sadzać gwaranty na ścianie. Jeśli użyjemy 1_3G bez ściany, to mamy możliwość zrobienia okizeme.

 

 

 

Odpowiedź na pytanie zawarte w ankiecie nie jest łatwa. Jeśli jednak mówimy o CF-ie w takiej formie, w jakiej jest w tej chwili, to Namco zdecydowanie dało ciała.

[Gość Kasandra]

CF-y mają doprowadzić do tego, że granie w SC4 będzie bardziej ofensywne niż w SC3. Pomysł dobry, jednak wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Wystarczy spojrzeć na cyferki (Frame Data), żeby stwierdzić, że ta gra nie może być grą ofensywną. Widziałem już masę takich opinii.

Bo ile w grze jest ciosów z przewagą na bloku? Ile postaci ma użyteczne lowy bez straty na trafieniu?

 

Właśnie o to chodzi. Jeśli ciosy miałyby przewagi na bloku, a lowy nie miałyby kary, to CF byłoby bez sensu, ponieważ atak opłacalny byłby zawsze. CF powoduje, że ludzie, ktorzy czekają tylko i wyłącznie na karalny cios przeciwnika, a resztę przyjmują na blok , maja bardzo ciężko. Właśnie to jest najbardziej pozytywna zmiana.

Mozna to porównac do koszykówki, ktoś kiedyś wprowadził zasadę, że drużyna musi przeprowadzić akcję w określonym czasie, nie może sobie czekać i podawać między sobą, musi cały czas starać się przejąć incjatywę.

Tutaj jest podobnie. Skończył się czas dla ludzi sępiących na proste kary i ograniczających arsenal do trzech niekaralnych zagrań. Teraz nie wystarczy przyjąć ciosu na blok i zaatakować bezpiecznie. Teraz trzeba uważać aby nie przedobrzyć w defensywie.

Nie chcesz CFa, kombinuj, zbijaj, paruj, crushuj, stepuj, wcinaj się, w ostateczności poświęć trochę energii zbierając cios, ale broń Boże nie przyjmuj ciosow na blok, bo w pewnym momencie źle się to skończy.

[Gość Soul]

Mega balas ,nie na widzę tego "fichera"

[Tenchion 0]

Sluchajcie, moze to NOOBSKIE pytanie, ale powaznie... jak dokladnie wykonac te CRITICAL FINISHERY... za kazdym razem kiedy przeciwnik ma czerwona kropke i miga mu pasek zycia, ja naciskam LB i tylko postac robi jakis grymas dziwny i tyle..

[Di 847]

Bo musisz nacisnąć wtedy, gdy Soul Gauge pęka, a postać jest odrzucona do tyłu.

[Tenchion 0]

Bo musisz nacisnąć wtedy, gdy Soul Gauge pęka, a postać jest odrzucona do tyłu.

Nie rooozumiem T_T czyli kiedy on pęka? musze jeszcze cos zrobic po tym jak miga?

[Di 847]

Jak miga, to znaczy, że jest bliskie pęknięcia Wejdź do Training Mode, wybierz Sophitię i ustaw, żeby przeciwnik blokował. Rób Sophitią t+B+K - w końcu Soul Gauge pęknie.

[Aramis 10]

Ustaw na practice guard all i non stop napieraj jednym atakiem. W końcu będzie czerwony 'wybuch' a oponent dostanie potężnego guard stuna.

 

too late;]

 

Aha, 'na Swaya' ciulowo się robi CFy - dziś online zepsułem chyba z 5 okazji:P.

Edytowane 13 października 2008 przez Aramis

[dameron 1]

Mi się raczej pomysł nie podoba. CF w ogóle w SC nie pasuje bo dla mnie gra na defensywie jest strasznie rajcująca. Ja mam tylko dwóch sparring partnerów, dwa różne style gry (def i off) i wymiana impactów, bloków i uników czasami mnie zaskakuje. Zawsze pozytywnie. Niewiele grałem w SCIV, duzo więcej w BD i osobiście nie podoba mi się powrót do korzeni ze zniszczeniem def za czym idzie niechęć do wykończenia jednym ciosem, dlatego właśnie na razie pozostaję przy SCIII. Od marca dopiero zaczynam trening z SCIV jak już z kumplem będziemy razem mieszkać, do tej pory nie chce mi się tego ruszać.