HerBu 0 Opublikowano 31 lipca 2009 Opublikowano 31 lipca 2009 Zapisz się na turniej a nie będziesz się z tym męczył. Pewnie głupie pytanie, ale je zadam: jaki turniej? Bo nie słyszałem o żadnym... A BB dalej nie ma, a co za tym idzie platynki też. Trochę kiepsko, bo odkąd jest Fury to wszyscy latają lepszymi statkami i raczej ciężko jest znaleźć kogokolwiek w skinie z kampanii, nie mówiąc już o 7 osobach. Cytuj
sakiu 83 Opublikowano 31 lipca 2009 Opublikowano 31 lipca 2009 zajrzyj do działu online i topicu Wipeout HD Cytuj
triboy 973 Opublikowano 31 lipca 2009 Opublikowano 31 lipca 2009 Kaczor, gratuluję zlania Zico. Na zwykłej Piranii? Szacun. Za to, że nie uległeś pokusie;) Z resztą też dasz radę, czekamy na Platynę Cytuj
kaczor_kg_PL 1 Opublikowano 1 sierpnia 2009 Opublikowano 1 sierpnia 2009 triboy wielkie dzieki ciesze sie ze mam wsparcie gralem na zwyklej piranhii, bo chyba jak wiekszosc z Was uwazam, ze piekno whd lezy w poziomie trudnosci (no, grafa i muza tez sa swietne:)). gdybym to zrobil na nowej piranhii, nie czul bym satysfakcji, tak samo z glitchem. wstyd byloby mi niszczyc wyzwania w jednej z niewielu gier w ktorych trzeba sie postarac o komplet. nie wliczam tu gier posiadajacych przesadzone trofea online, mowie oczywiscie o skillu. niestety teraz na takie gierki posucha...ale mimo wszystko mam jedno ulatwienie w zdobyciu platyny- ta gra jest dla mnie tak zaje*i**a, ze nie bedzie dla mnie problemem jej zdobycie. bedzie to czysta przyjemnosc. az chce sie masterowac te gierke. przed chwila uslyszalem piekna filharmonie dzwiekow- 4 pucharki z rzedu- meltdown, campaign legend, elite campaign legend i livery liberation. jeszcze tylko ap i bb ale nie wiem czy moge tutaj dac slowo "tylko". z ap bedzie wesolo. dzieki za wsparcie i pozdrawiam wszystkich kozakow platynowcow w whd Cytuj
Gość Opublikowano 1 sierpnia 2009 Opublikowano 1 sierpnia 2009 Zrobiłeś kampanie na Elite, to AP z pewnością też niebawem pęknie. Powodzenia. Cytuj
Julita 17 Opublikowano 2 sierpnia 2009 Opublikowano 2 sierpnia 2009 W Sebenco Climb nie wygrasz mając tego twojego skila <_< wygrasz dopiero jak sie pofarci i dostawać będziesz zestaw bardzo przydatnych turbo i broni ułatwiających wygranie. Bez farta na tej trasie nie można wygrać, tak jak bez broni gdzie na każdym zakręcie przeciwnicy lecą szybciej. No i jeszcze są trasy w drugą stronę, których nie ma w kampaniach, uczyć się trzeba od nowa. Cytuj
Square 8 567 Opublikowano 2 sierpnia 2009 Opublikowano 2 sierpnia 2009 (edytowane) Z tym tylko, że na reversach w AP jest odczuwalnie łatwiej niż na zwykłych. EDIT: Na której trasie najlepiej robić trophy Da Bomb ?? tylko to mi zostało Dobrze gra mi się na Corridon 12, ale w związku z rozdwojeniem trasy nie jestem w stanie zniszczyć wszystkich bomb (zawsze kilka znajdzie się nie w tej odnodze którą wybiore). W ogóle nie podszedł mi ten Detonator. Edytowane 2 sierpnia 2009 przez Square Cytuj
Julita 17 Opublikowano 2 sierpnia 2009 Opublikowano 2 sierpnia 2009 (edytowane) Wcale nie, na każdym zakręcie przeciwnicy są szybsi odemnie, i na każdym zakręcie mnie wyprzedzają, bronie takie jak ta fala która niszczy wszystko przede mną też nie robi na nich żadnego wrażenia, tylko missle może na chwile spowolnić przeciwnika ale tylko na chwile bo i tak przeciwnik trafiony zaraz nas dogania, co jeszcze zauważyłam to to że mając mało energii lecimy wolniej od przeciwników, gdy głos się ścisza i słychać ostrzeżenie że mamy mało energii to nasz statek leci o wiele wolniej niż na pełnej energii i trzeba szukać broni żeby odnowić energie. Więc trasy nawet w drugą strone wcale nie są łatwiejsze, wiem bo zrobiłam 3 wygrane trasy z 8 więc jeszcze 5 mi zostało, tam gdzie mogę wyłączyć nie potrzebne bronie to wyłączam, Anula Pass, Metropia, Moa Terma, Vinieta K. Ale to tylko połowa druga połowa jest nie możliwa do wygrania bez energii i dużo szczęścia do tego co się znajdzie na trasie, tzn jaka bron akurat, auto pilot albo turbo, tylko po turbo też nie można nikogo wyprzedzić, tylko dogonić ale przeciwnicy są i tak szybsi, sama już nie wiem co można jeszcze zrobić na trasach. Perfect Lap wcale nie pomaga też, więc nie ma rady na długie granie i liczenie że się w końcu uda dostać taki zestaw który pomoże. Dla mnie zostało już tylko Acrade Perfect w drugą stronę 5 tras i Zone 75, ale to najłatwiejsze zostawiłam na koniec. A Da Bomb najłatwiej zrobić tak jak pisałam, na każdej trasie jest bardzo łatwo, np. Anula pass nie jest tak łatwo bo nie wiadomo gdzie bomba może leżeć czy na kładce czy na dole, ale i na to znalazłam rozwiązanie, na zakręcie trzeba wyczuć kiedy włączyć EMP tak żeby fala rozdzieliła sie na górę i na dół. Ale najlepiej wybierać te trasy które nie rozdzielają. Ja to zrobiłam na Mallavol w pierwszej kampanii. Sam detonator to najgorszy obok Zone Batte tryb w tym całym dodatku. Mallavol jest bardzo prosty szybko nabija maximum punktów, trasa jest wąska i dzięki temu broń odbija sie od ścian, nawet z sharpshooter nie męczyłam bo samo sie zrobiło. No i łatwo nabić EMP bo właśnie tym rozwalam bomby. A zapomniałam napisać że przepychanie sie jest bardzo wysokie, zabierają bardzo dużo energii przepychając sie na torze że nie można ich w żaden sposób wyprzedzić, przypomina to tak jakby przeciwnicy mieli narysowany tor lotu i nie można ich wytrącić tak jak dawniej. Jak sie patrzy na ich lot to cały czas używają autopilota. Edytowane 2 sierpnia 2009 przez Julita Cytuj
sakiu 83 Opublikowano 2 sierpnia 2009 Opublikowano 2 sierpnia 2009 Ale nie ścinają zakrętów i tu jest twoja szansa Cytuj
Julita 17 Opublikowano 2 sierpnia 2009 Opublikowano 2 sierpnia 2009 (edytowane) Przecież napisałam że na zakrętach są o wiele szybsi <_< Zdążyłam już wygrać jedną trasę, Chengou Project w drugą stronę Qirex, normalnie nie używam nigdy tego statku, zupełnie mi sie poszczęściło bo dostałam autopilot przed metą i 3x tą fale która wszytko rozwala, i to ich skutecznie spowolniło, resztą broni celnie strzelałam rakietami. I tak oto połowę tras w drugą stronę już zaliczyłam. Zostało Sebenco Climb, Metropia, Sol 2 i Ubermall. Uff może dziś uda mi się ugrać jeszcze jedną Edytowane 2 sierpnia 2009 przez Julita Cytuj
kaczor_kg_PL 1 Opublikowano 2 sierpnia 2009 Opublikowano 2 sierpnia 2009 lubie sebenco climb, wiec moge sie troche pomeczyc, poza tym tak jak pisal sakiu- ja wlasnie biore przeciwnikow na zakretach, tylko trzeba je miec dobrze opanowane. to ze jest potrzebny odpowiedni zestaw broni to prawda, bez tego czesto ani rusz. ale ai po pewnym czasie grania w te sama plansze ustepuje. wiesz jak zrobilem sol 2 forward? robilem gemini, autopilot caly czas x, phantom elite. co jakis czas wciskalem kwadrat i ogladalem telewizje. przy 18 wyscigu jeden statek byl pierwszy drugi ostatni. i zaliczylo. wszystko jest mozliwe i podtrzymuje ze potrzebny jest skill.(mimo ze w tym przypadku akurAt go nie bylo xD) Cytuj
Gość Opublikowano 2 sierpnia 2009 Opublikowano 2 sierpnia 2009 Wcale nie, na każdym zakręcie przeciwnicy są szybsi odemnie, i na każdym zakręcie mnie wyprzedzają, bronie takie jak ta fala która niszczy wszystko przede mną też nie robi na nich żadnego wrażenia, tylko missle może na chwile spowolnić przeciwnika ale tylko na chwile bo i tak przeciwnik trafiony zaraz nas dogania, co jeszcze zauważyłam to to że mając mało energii lecimy wolniej od przeciwników, gdy głos się ścisza i słychać ostrzeżenie że mamy mało energii to nasz statek leci o wiele wolniej niż na pełnej energii i trzeba szukać broni żeby odnowić energie. Więc trasy nawet w drugą strone wcale nie są łatwiejsze, wiem bo zrobiłam 3 wygrane trasy z 8 więc jeszcze 5 mi zostało, tam gdzie mogę wyłączyć nie potrzebne bronie to wyłączam, Anula Pass, Metropia, Moa Terma, Vinieta K. Co za bzdury! Pierwsza wierutna. Druga świadczy tylko o tym że nie wiesz co piszesz i o czym mowa. Zauważalnie łatwiej jest pokonać Elite na rev'ach. Tak jest i koniec. Cytuj
Square 8 567 Opublikowano 2 sierpnia 2009 Opublikowano 2 sierpnia 2009 Jakas godzine temu wpadlo Da Bomb, zbyt latwe te trofea dali 8) Nastepnie z nudow odpalilem Zico i bez wiekszych problemow pobilem go 2 razy, stara pirania na 4 BR osiagajac czas 30:44. Gdyby wcisnac beczke na poczatku to mozna miec ok 30:00, o dwoch BR nie wspominajac Chyba odpale Zone i moze tez bedzie nowy rekord. Pisane z konsoli. Cytuj
Julita 17 Opublikowano 2 sierpnia 2009 Opublikowano 2 sierpnia 2009 Zauważalnie łatwiej jest pokonać Elite na rev'ach. Tak jest i koniec. Najpierw pograj a potem popisz, tras w odwrotną strone nie ma w kampanii więc o wiele trudniej jest je zaliczyć ich trzeba uczyć się od początku. I kto tu teraz nie wie o czym pisze. Podaj jakieś dowody zamiast pisać kłamstwa, ja podaje cały czas przykłady. Trzeba trochę pograć żeby to zauważyć jak sie ma mało energii to nie można dogonić nikogo czas okrążenia jest gorszy. A z własnych obserwacji nie kierując się pustymi mądrościami zauważyłam że nie łatwiej jest wygrać po godzinie grania na trasach takich jak Sebenco Climb i Chengou project, bo mają one dużo zakrętów niż na super szybkich Vinieta K i Metropia. Owszem przeciwnicy są szybsi na zakrętach i lecą jak na autopilocie, przez to nie można ich wyprzedzić mało tego jeszcze dużo energii zabierają gdy się o nas obijają. Dlatego tak jak piszesz bez broni sie nie obejdzie i trzeba niestety liczyć na szczęscie za którymś tam razem sie poszczęsci. A na tych super szybkich trasach to można i wygrać i bez broni. Ja tak zaliczyłam Vinieta K, Anula Pass, Metropia, Sol 2 i Moa Therma ale zajęło mi to o wiele więcej czasu niż na Sebenco. Tras trzeba sie nauczyć ale jest łatwiej i nikt nie przeszkadza, mamy do dyspozycji barrel roll i nikt nam energii nie zabiera, zawsze starczy jej na cały wyścig, a później to mocno procentuje jak ktoś gra z ludźmi, że nawet broni nie trzeba używać tylko czasami tarcze i absorbować bronie do energii. Ale jak ktoś pisze że się nie da to pewnie się nie da i ma racje bo jest adminem i może wszystko. Tylko że ja wygrałam aż 5 tras z zestawu 8 a w drugą stronę wygrałam aż 4 i pewnie piątą też wygram. Gdyby udało ci się zrobić 5 barrel roll to czas na pewno będzie poniżej 30:00, jak ja robię tylko 4 to nie zaliczam Zico zawsze mam to 31 sekund. Teraz męczę się z Vinieta K bez broni i przez jeden ślepy zakręt który pojawia sie nagle z za wzniesienia nie mogę być pierwsza, ale chyba zacznę robić barrel roll na jednym wzniesieniu. Wszystko przez nieznajomość toru w drugą stronę, czasami nie wiem gdzie można by zrobić beczkę a tak przez przypadek zrobiłam jak próbowałam ustabilizować statek który wybił się wysoko i zrobiłam barrel roll niechcący a można cały czas. To powinno pomóc wygrać wyścig. Na sam koniec zostanie Sebenco bo tam będę sępić na to co dostane na trasie, innego wyjścia już nie widzę. Cytuj
Gość Opublikowano 2 sierpnia 2009 Opublikowano 2 sierpnia 2009 <facepalm> Słuchaj dziewczyno. Mam ogromny staż w tej grze i przyswoiłem sobie na jej temat już tyle informacji, że by Ci się one w głowie nie pomieściły. Nie umiem z Tobą rozmawiać - piszesz elaboraty o oczywistych kwestiach, z którymi nie ma co polemizować, ale czasem takiego buraka siekniesz, że głowa mała. AI na trasach odwróconych na poziomie Elite w Raceboxie jest łatwiejsze do pobicia niż w tym samym trybie trasy normalne. Tak samo jak na wszystkich trasach z Fury. Jakich Ty przykładów żądasz, skoro każdy wyścig jest inny? AI mniej oszukuje. Ma mniej optymalne trasy przejazdu niż na trasach forward. To co piszesz o tym że mając mało energii jeździ się wolniej - pewnie tak! Ale to nie gra Cię spowalnia, tylko sama to musisz robić z obawy przed zniszczeniem statku. Każdy statek ma przez cały wyścig takie same osiągi i bzdurą jest twierdzenie że zaniżają się one przez niską tarczę. Mnie nie musisz wierzyć, bo ja tu jestem sam - chociaż jakbyś spytała kilku tutejszych wipeoutowców, to potwierdzą moje słowa - ale zajrzyj na forum www.wipeoutzone.com i tam poczytaj co piszą eksperci. Szczena Ci opadnie jak zrozumiesz jak niewiele wiesz o tej grze. I nie mów do mnie żebym najpierw pograł zanim coś powiem, bo nie wiem jak Ty, ale ja mam na liczniku 164 i pół godziny spędzonych w tej grze, z czego połowa w trybie single player! Cytuj
triboy 973 Opublikowano 2 sierpnia 2009 Opublikowano 2 sierpnia 2009 Zauważalnie łatwiej jest pokonać Elite na rev'ach. Tak jest i koniec. tras w odwrotną strone nie ma w kampanii więc o wiele trudniej jest je zaliczyć ich trzeba uczyć się od początku. Z mojego doświadczenia, w AP bardziej męczyłem się przy trasach normalnych, niż przy reversach. Te pękały po 5-15 wyścigach. A latałem na nich pierwszy raz przy AP właśnie. Tak więc też uważam, że reversy są łatwiejsze. Cytuj
Square 8 567 Opublikowano 2 sierpnia 2009 Opublikowano 2 sierpnia 2009 (edytowane) Zauważalnie łatwiej jest pokonać Elite na rev'ach. Tak jest i koniec. tras w odwrotną strone nie ma w kampanii więc o wiele trudniej jest je zaliczyć ich trzeba uczyć się od początku. Z mojego doświadczenia, w AP bardziej męczyłem się przy trasach normalnych, niż przy reversach. Te pękały po 5-15 wyścigach. A latałem na nich pierwszy raz przy AP właśnie. Tak więc też uważam, że reversy są łatwiejsze. Dokładnie tak samo było u mnie. Na początku straszna wizja opanowania reversów, a co dopiero wygrania na nich. Jak bardzo się myliłem kiedy okazało sie, że zaliczyłem każdą trase w mniej niż 10 prób. EDIT: Jeszcze odnośnie trybu Zone i pobijania ZZ, to można teraz uzyskiwać większe wyniki punktów, gdyż na wyższych strefach(napewno od 60, może wcześniej) za Perfect Lap jest przyznawana większa ich ilość (zamiast 2 jest 4tyś). Możliwe że za Perfect Zone też jest podwojone, ale nie zwróciłem uwagi. Edytowane 2 sierpnia 2009 przez Square Cytuj
Julita 17 Opublikowano 2 sierpnia 2009 Opublikowano 2 sierpnia 2009 Tylko że te punkty do niczego sie nie przydają. To liczba zone zalicza, zauważyłam to gdy zaliczałam Airbraker, do 50 zone omijałam speed pady i miałam mniej punktów niż później gdy leciałam normalnie z zaliczaniem speed pad to punktów było znacznie więcej, i za perfect lap też się dostaje, ale do punktów zone to nie pomaga. Cytuj
Square 8 567 Opublikowano 2 sierpnia 2009 Opublikowano 2 sierpnia 2009 Jest dokładnie tak jak mówisz, ale jeżeli chodzi o pobijanie rekordów to jest to bardzo ważne, gdyż w wynikach online twoje miejsce zależy od ilości punktów, a nie od Zone. Możesz mieć np. jeden rekord 75 zone i 210k pkt, a drugi np. 80 zone i 200k pkt. Ty wiesz że twój rekord zone wynosi 80 ale inni będą widzieć że 75. Cytuj
Gość Opublikowano 2 sierpnia 2009 Opublikowano 2 sierpnia 2009 Tylko że ilość Zone nie obrazuje - w przeciwieństwie do punktów - autentycznych umiejętności, czyli optymalnego toru przejazdu, perfekt lapów, barreli etc. Dobicie do Zone 75 to osiągnięcie godne trofeum. Dobicie tam w pięknym stylu to wyczyn mistrzowski. Cytuj
Julita 17 Opublikowano 2 sierpnia 2009 Opublikowano 2 sierpnia 2009 Wezmę to pod uwagę gdy będę zaliczać Zone Zeus, bo po arcade perfect to będzie jak relaksacyjny masaż. Nie wiem tylko jak się mają barrel roll do ogólnej punktacji, czy za to też dostaje się punkty bo jak nie to było by to marnotrawienie energii, która i tak jest odnawiana w małych porcjach. Bo spadając z kładki aż kusi żeby zrobić beczkę. Cytuj
Gość Opublikowano 2 sierpnia 2009 Opublikowano 2 sierpnia 2009 Daje punkty. Inaczej bym o tym nie mówił. Taki ProblemSolver, koleś który do niedawna utrzymywał najwyższy uczciwy rekord w tym trybie, potrafi robić barrelki jeszcze na super-sonic'u. Cytuj
kaczor_kg_PL 1 Opublikowano 2 sierpnia 2009 Opublikowano 2 sierpnia 2009 nie wiem czy to o pustych madrosciach bylo o mnie ale zmilcze. ja grajac wwhd, zauwazylem ze przy pierwszych probach najczesciej dostaje lupnia, wykrecam mocne czasy (jak na mnie) i przegrywam. po wielu probach majac gorszy czas czesto zdobywalem pierwsze miejsce. albo to ai ustepuje albo gra jest po prostu nieprzewidywalna. a skoro nasze obserwacje sa rozne, to predzej to drugie. Cytuj
Gość Opublikowano 2 sierpnia 2009 Opublikowano 2 sierpnia 2009 Pisałem już kiedyś jakie ja mam na ten temat wrażenia, ale powtórzę. Otóż, każde kolejne starcie z przeciwnikami AI jest inne i w pewnej mierze z góry określone. Już po pierwszym okrążeniu da się stwierdzić czy ma się realne szanse na wygraną czy nie. To zależy przede wszystkim od tego jak będą sobie poczynać na początku wyścigu przeciwnicy z przodu stawki, ci na których gracz nie ma w pierwszych etapach wyścigu żadnego wpływu. Jeśli oni będą walczyć zaciekle między sobą, to wtedy jest szansa na wygraną. Jeśli jeden z nich ucieknie, to praktycznie nie ma szans. Do tego dochodzi wyprzedzanie, które niestety wymaga od gracza raczej szczęścia, bo bywa że którykolwiek statek trzyma rakiety specjalnie dla Ciebie. Innymi słowy, łatwiej wygrać tam, gdzie jest duża zawierucha, która jakimś cudem omija Ciebie, ergo, czasy są gorsze. Niestety, właśnie na takiej "taniości" opiera się AI. A raczej opierało, bo widać wyraźnie że na nowych trasach komputer jest uczciwszy, a zatem łatwiejszy do pobicia. Przez uczciwszy rozumiem to, że nie trzyma broni specjalnie na gracza który go wyprzedza, nie lata perfekcyjnymi liniami mimo iż oberwał z rakiet i walczy w równej mierze z graczem jak i innymi komputerowymi zawodnikami. Podobnie jest na mapach reversowych z HD. Nie wiem z czego wynika ta różnica. Wiem natomiast z czego wynika opinia, że komputer oszukuje. Bo tak jest i tylko tak to można nazwać, a równocześnie jest to jedyny skuteczny zabieg na podniesienie poziomu trudności w grze wyścigowej z broniami. Cytuj
kaczor_kg_PL 1 Opublikowano 3 sierpnia 2009 Opublikowano 3 sierpnia 2009 jak na razie ai nie jest tak straszne. wczoraj gralem godzine dzisiaj 40 minut (mowie o graniu w celu zrobienia ap) i mam juz zrobione sebenco climb i chenghou project. no i oczywiscie to zdobyte jakze wielkim wysilkiem sol 2 xD. teraz metropia, ubermall moa therma i powinno byc z gorki . moa therme lubie i na ogol jest dla mnie latwa ale w meltdown wlasnie mialem non stop jednego goscia co wyprzedzal wszystkich o 3 sekundy, tak jak pisal grigori. nie wiem czy i teraz tak nie bedzie ale zobaczy sie. na razie musze isc do roboty i mam osiem godzin przerwy w graniu. pozdrawiam Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.