Gawlick 7 Opublikowano 21 stycznia 2009 Opublikowano 21 stycznia 2009 Analogicznie Thema 2.0 16v Turbo ma 7 do setki a większa, przestronniejsza itd. (uwielbiałem ją ) Kto czego oczekuje od samochodu, ale mowie jeszcze raz. Zanim kupi się taki samochód w Polsce warto sprawdzić go dokładniej... Cytuj
ojejcu 86 Opublikowano 21 stycznia 2009 Opublikowano 21 stycznia 2009 Czasami można dorwać lancera evo czwórkę gdzieś w granicach 25 koła. Czasami. Ciężko trafić. A jak już są to angliki. Cytuj
Gość Oran Opublikowano 21 stycznia 2009 Opublikowano 21 stycznia 2009 Miałem wkleić Alfe ale... Do 25 koła to lepiej kupić coś innego, ZDECYDOWANIE najbezpieczniej coś z Japonii, jak kochasz auta, w sensie, że lubisz przy nich dłubać, jarasz się dźwiękiem silnika, przeciążenia na zakrętach powodują, że masz erekcje to... Japończyk też może być, ale lepszy byłby jakiś "szlachetny" Włoch (w sensie, że nie Fiat, ale coś z jego koncernu ;]). No ale wklejam jednak Alfę - nie wiem czy chciałbyś "heczbeka" jak tak to: 147 [NIGDY nie bierz wersji z automatem SELESPEED, porażka całkowita] http://moto.allegro.pl/item530071812_alfa_...speed_bose.html Hamulce w niej to coś pięknego, drugie miejsce tuż za Porsche, co jak co ale hamulce doskonale świadczą o charakterze auta i sama ich skuteczność nie zależy tylko od tarczy, zacisku i klocka hamulcowego, a m.in. od dobrego wyważenia auta. [LINK] 166 http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7506142 To raczej ciekawostka: 156 GTA - 29 klocków ale... Tylko 3 takie w polsce, http://moto.allegro.pl/item532820531_alfa_...e_w_polsce.html Ogólnie kolejna ciekawostka - dla ludzi którzy nadal myślą, że Alfa to największy szit, nikt tego nie kupuje, bo to złom etc. Niemcy już zmienili zdanie (co ciekawe kiedyś byli największymi fanami Alfa, większymi chyba od Włochów ;] - back to the roots ehehehe) http://moto.onet.pl/1522320,2217,artykul.html W Polsce ludzie może za 30 lat się obudzą, że to nie jest szit, ale do tego zdania nigdy się nie przyznają - tylko nowe pokolenie może zmieni ten pogląd. ;] A tyczy się to tak naprawdę wszystkich włoskich aut, które cały czas się poprawiają jakościowo w przeciwieństwie do reszty firm (czy to japońskich, czy niemieckich - bo Francuzi chyba też się wzięli za siebie - tak mi się wydaje). Cytuj
mj 13 Opublikowano 21 stycznia 2009 Opublikowano 21 stycznia 2009 szlachetny wloch to ferrari 430 nie alfa robiona w fabryce na 3 zmiany btw; tam jest blad w opisie 156 ma 250 km w wersji gta. ogolnie jak juz alfa to tylko gta Cytuj
Gość Oran Opublikowano 21 stycznia 2009 Opublikowano 21 stycznia 2009 Alfa co podałem JEST w wersji GTA także ma 250 km, więc nie wiem o co ci chodzi. Dlatego napisałem w cudzysłowie, c'nie. Bo wiadomo, że Ferrari jest naprawdę szlachetne, chociaż Alfa ma też swojego szlachcica - 8c ;] Cytuj
mj 13 Opublikowano 21 stycznia 2009 Opublikowano 21 stycznia 2009 no 8c jest eleganckie chociaz i tak wolalbym za tyle audi r8 albo f430 pisalem bo tam na gorze w aukcji pisze ze ma 150 ale w tresci aukcji juz pisze dobrze Cytuj
wielad 0 Opublikowano 21 stycznia 2009 Opublikowano 21 stycznia 2009 jak to powiedzial jeremy clarkson moj samochodowy guru "nie mozesz nazwac sie kierowca jesli nie miales alfy" imo sluszne zdanie, ale naprawde trzeba kochac samochody i miec wiele cierpliwosci do nich jesli chce sie kupic alfe, sypia sie jak jasna cholera moj ojciec mial kiedys przez rok, udalo mu sie w niej wszystko naprawic i zanim sie mialo to poposuc to wolal ja sprzedac Cytuj
Blok 6 Opublikowano 21 stycznia 2009 Opublikowano 21 stycznia 2009 mj - jest napisane. oran - 156 gta jest boska, mniam. Cytuj
sir_ryszard 80 Opublikowano 21 stycznia 2009 Opublikowano 21 stycznia 2009 (edytowane) jak to powiedzial jeremy clarkson moj samochodowy guru "nie mozesz nazwac sie kierowca jesli nie miales alfy" imo sluszne zdanie, ale naprawde trzeba kochac samochody i miec wiele cierpliwosci do nich jesli chce sie kupic alfe, sypia sie jak jasna cholera moj ojciec mial kiedys przez rok, udalo mu sie w niej wszystko naprawic i zanim sie mialo to poposuc to wolal ja sprzedac Ale Wielad, wiedz że do każdego samochodu, a tym bardziej przechodzonego, trzeba mieć cierpliwość. Tak się składa, że miałem styczność z użytkownikiem Alfy Romeo i bardzo sobie chwalił swój egzemplarz. Był to model 156, który to zresztą (nie będę ukrywał) podoba mi się. Nic niepokojącego nie zauważał, zrobił autem coś 70 tysięcy kilometrów bez większych problemów. Wymieniał filtry, oleje, elementy zawieszenia NATURALNIE zużywające się na naszych polskich, dziurawych drogach. Zaczął mu lekko wyciekać płyn z kolumny kierowniczej, na skutek drgań... a jakże, polskich asfaltów! To jest nic nadzwyczajnego, bo takie incydenty po prostu się u nas zdarzają, zakupił butelkę i dolewa. Bardzo rzadko trzeba dodać, bo mówił, że to leciutenko, prawie nic się tam siączy. Wymiana czy tam regeneracja kosztowałaby go koło 800 do 1000 zicos, więc na chwilę obecną sobie tam odpuszczał. Opinie są podzielone, jestem przekonany, że o usterkowości aut moglibyśmy gdybać, i to o usterkowości każdej marki, a nie tylko Alfy Romeo. Cały czas będę przystawał przy swoim, iż stan w dużej mierze zależy od właścicieli pojazdów, niezależnie czy jest to fiat, peaugot, renault, opel, seat czy inne audi, bmw czy jaguar. Pomijając kwestie jakości wykonania, w ogóle marki, jak pałowałbym wiecznie jaguara, od razu na zimnym silniku w piz.dę i do przodu, to myślę, że padłby szybko. xD Stwierdzenie, że Alfa Romeo jest usterkowa jest bardzo odważną deklaracją. Jak nabyłem tego A-bobika, to na początek również zrobione zostało zawieszenie, bo poprzedni właściciel po prostu jeździł i jeździł, nic nie robił, bo wiedział, że będzie sprzedawał i musiało na kogoś paść ze stabilizatorami, łącznikiem stabilizatora, hamulcami itp. itd. Padło na mnie i nie jestem przecież z tego powodu zły. Ktoś zrobił ileś tysięcy kilometrów, ja naprawiłem, pojeżdżę ileś tysięcy kilometrów, sprzedam i kolejny będzie się martwił. Normalna kolej rzeczy. Edytowane 21 stycznia 2009 przez sir_ryszard Cytuj
Gość Oran Opublikowano 22 stycznia 2009 Opublikowano 22 stycznia 2009 (edytowane) Już jadąc o Alfach - trzeba wziąść pod uwagę, że to nie jest zwykły Fiat, czy też Renault, które ludzie kupują po to by jeździły, jak ktoś kupuje Alfe w tych czasach to dlatego, że chce od tego auta czegoś konkretnego, w pi.zde lubi dać i chce to robić - więc to robi, na pewno nie oszczędza samochodu, tym bardziej, jeżeli ten koleś mieszka w Berlinie ma do dyspozycji świetne autostrady i pieniędzy na 3 takie Alfy jeszcze... Mu nie jest szkoda samochodu! Tak jak Rychu mówi, doj.ebie auto, przejeździ ono swoje i "do żyda". Tyle, że NAJCZĘŚCIEJ z Alfą się Niemiec rozstaje gdy coś się zaczyna sypać, nie jak mu się znudzi (bo akurat w tej materii to jest jednym z guru wśród producentów ) jak to bywa z innymi autami. Słowem - jak kupujesz Alfe za niziutką cene, to nie dlatego, że ona po prostu straciła tyle na wartości (to tylko powiedzmy 70% prawdy) [np. jeżeli chcesz mieć W MIARĘ git Alfe 156 to musisz wyłożyć ponad 15 kafli, powyżej 20 już masz gites majonez, pewnie od Polaka który włożył w to serce i całe swe oszczędności a teraz nie ma kasy aby kupić sobie szynke co by rano mu żona do pracy w kanapke mogła włożyć], tylko swoje wyjeździła, w niskie przebiegi typu ledwo ponad 100k czy też poniżej nie ma nawet co wierzyć patrząc na allegro, RZADKO się zdarza aby ktoś tak wcześniej Alfe sprzedawał, szczególnie jeśli jest "bezwypadkowa, stan idealny", no wiecie chyba o co kaman. Tutaj bardzo łatwo się na minę wpakować, oj bardzo łatwo. edit tutaj bo zapomniałem: Jeżeli kupisz jakąś Alfe taniej, to nie mów, że Alfa to (pipi), że się psuje etc. Bo po prostu masz już zwykły złom, który musisz reanimować, chyba, że go odratujesz, wymienisz to co trzeba to dopiero jak Ci się wtedy zacznie je.bać możesz stwierdzić czy rzeczywiście wszystko się tak je.bie. Chyba nie musze dodawać, że w Polsce jeździ więcej Alf kupionych przez "casuali" [bo "nie - casualem" wśród Alf nazywamy ludzi którzy po prostu są "fanbojami" Alfy, "some say they can drink only 95pb, some say they're dumb, all we know is... they're called Alfisti" parafrazując Clarksona ;D] jak najtaniej się dało, niźli tych którym zależało jednak na stanie technicznym i wyłożeniu 5, czy 10 tysiaków więcej Jeżeli ktoś już by chciał kupić Alfe to nie polecam jechać po Alfe wypatrzoną na Allegro z zamiarem jej kupna i samemu - najczęściej najwiekszy szrot się kupi, jak to już tu cytowany Clarkson powiedział (cytując samych posiadaczy Alf, bo to nie są jego słowa) bo "Alfe się kupuje sercem, a nie głową". Najlepiej szukać na klubowych forach Alfy ofert, bo tam ludzie o te auta dbają, każdy może potwierdzieć co było w tym aucie robione, a i samemu można kliknąć w nazwe użytkownika i sprawdzić jakie miał problemy patrząc po jego założonych tematach. Co do GTA, to 147 od Autodelty GTA która z seryjnego 3.2 v6 została "rozwiercona" do 3.7 litra i ma 328 km, ze swoim przednim napędem i system bodaj Q2, na trasie w topgearze uzyskała 1.30, czy 1.31 czas, wyprzedzając Subaru STI, BMW M3 i kilka innych "tuzów", TO WSZYSTKO Z PRZEDNIM NAPĘDEM... Wyścigowa przeszłość jednak procentuje Na zakończenie postu którego i tak nikt nie przeczyta (bo za długi ) filmik: http://www.youtube.com/watch?v=0j-N7DXWeAk A tu ten o Alfie 147 od Autodelty: Edytowane 22 stycznia 2009 przez Oran Cytuj
mlokon 8 Opublikowano 22 stycznia 2009 Opublikowano 22 stycznia 2009 lancia? Pfff nasrałbym na to najchęntiej.... sorka a co do alfy owszem piękne są ale je.bliwe z tego co mówią ale nie miałęm więc się nie wypowiadam... Subaru Imprezka fajną ktoś tu dał... a co do japońcow te mazdy 323 itp wyglądają jak kosmiczne jaja nie z tej epoki. Cytuj
Dud.ek 2 058 Opublikowano 22 stycznia 2009 Opublikowano 22 stycznia 2009 Ja bym wziął pod uwage jeszcze mercedesa CLK 200. Co sądzicie o tym modelu? http://allegro.pl/item532200487_mercedes_c...stan_alu18.html Cytuj
Mastachi 75 Opublikowano 22 stycznia 2009 Opublikowano 22 stycznia 2009 Ja bym wziął pod uwage jeszcze mercedesa CLK 200. Co sądzicie o tym modelu? http://allegro.pl/item532200487_mercedes_c...stan_alu18.html Moje auto- marzenie. Zabraklo mi jednak troche kasy... Nastepnym razem Wciagnalem za to z bratem Mitsubishi Carisme 1.8 GDI i nie narzekam (2k rocznik). Te 130 koni narazie starcza Cytuj
Gość Oran Opublikowano 22 stycznia 2009 Opublikowano 22 stycznia 2009 No i Mesiek wygrał, KUPUJ za te 25k zł Meśka i nie bierz nic innego! MESIU NA PREZYDENTA, w sumie sam bym go kupił za tą kase, chyba, że znalazł bym jakąś Alfe GTA w tej cenie Naprawde fajoski Mesiu. Cytuj
Gość Grzehoo Opublikowano 22 stycznia 2009 Opublikowano 22 stycznia 2009 Nie kupiłbym tego merca. Nie wiem jak u Was, ale w Poznaniu jeżdżą nim Cyganie. Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 22 stycznia 2009 Opublikowano 22 stycznia 2009 ej, Wam sie naprawde ten schnitzelwurst podoba? Cytuj
mj 13 Opublikowano 22 stycznia 2009 Opublikowano 22 stycznia 2009 ten merol posysa. wystarczy poczytac opinie na necie ze ogolna jakosc wykonania to porazka. awaryjnosc to tez bolaczka tego modelu. placisz glownie za znaczek i to grubo. Cytuj
QBH 246 Opublikowano 22 stycznia 2009 Opublikowano 22 stycznia 2009 napiszcie jeszcze jedno zle slowo na temat mercedesa to zamkne grupowca. Cytuj
Gość Grzehoo Opublikowano 22 stycznia 2009 Opublikowano 22 stycznia 2009 (edytowane) Kubuś, ja się tyle o Alfie tutaj naczytałem, że już dawno zamknąłbym to w pizdu, no ale nie mam władzy. Chociaż więcej zabawy sprawiłoby mi kasowanie niewygodnych postów, co jak najbardziej możesz uczynić. Edytowane 22 stycznia 2009 przez Grzehoo Cytuj
ojejcu 86 Opublikowano 22 stycznia 2009 Opublikowano 22 stycznia 2009 lancer http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7574346 kup se takich dziesięć i masz problem z głowy. ej, beskitu, chyba se go wciągnę, bo mi się podoba, bezdwóchzdań. inna bajka, że był pukany nie raz. ale. dwa koła...? Cytuj
Gość Oran Opublikowano 23 stycznia 2009 Opublikowano 23 stycznia 2009 (edytowane) Perdolicie, Mesio jest fajny, zajeżdżasz pod dicho bez pasażerów wracasz z 4ma pasażerkami na siedzeniach + jedną na kolanach, lub pomiędzy nimi. Wygląd ma niesamowity, a je.bie się pewno tak samo jak bmw i audi czy też inny volkswagen także sranie w banie panie orangutanie <czek maj rajms men> edit: w ogóle perdolone allegro zamkneli na godzine ponoć, i co ja teraz będe robił? No chce się człowiek naoglądać aut, to nie, (pipi)a musi du.py zacząć oglądać bo nic innego w internecie mu nie puszczają. (jakby co to autoscouta itepe właśnie mi się znudziły i chciałem zobaczyć co ciekawego na allegro ) Edytowane 23 stycznia 2009 przez Oran Cytuj
sir_ryszard 80 Opublikowano 23 stycznia 2009 Opublikowano 23 stycznia 2009 (edytowane) Mi się podoba, z przodu jak szczur, ale lansik na full wypasie. (-_-) http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7564882 EDIT: Zamknijcie temat, bo znowu marka, która co niektórych doprowadza do wymiotów. Edytowane 23 stycznia 2009 przez sir_ryszard Cytuj
mlokon 8 Opublikowano 23 stycznia 2009 Opublikowano 23 stycznia 2009 Perdolicie, Mesio jest fajny, zajeżdżasz pod dicho bez pasażerów wracasz z 4ma pasażerkami na siedzeniach + jedną na kolanach, lub pomiędzy nimi. Wygląd ma niesamowity, a je.bie się pewno tak samo jak bmw i audi czy też inny volkswagen także sranie w banie panie orangutanie <czek maj rajms men> edit: w ogóle perdolone allegro zamkneli na godzine ponoć, i co ja teraz będe robił? No chce się człowiek naoglądać aut, to nie, (pipi)a musi du.py zacząć oglądać bo nic innego w internecie mu nie puszczają. (jakby co to autoscouta itepe właśnie mi się znudziły i chciałem zobaczyć co ciekawego na allegro ) mam podobne zdanie, zresztą pierwszy go tu wrzucilem ;p hehe ale co z tego jak ktoś za podobną cene wolał kupić A klase X_x Cytuj
Burth 2 Opublikowano 13 lutego 2009 Opublikowano 13 lutego 2009 chyba jednak kupie opla frontera, strasznie sie zajawilem Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.