Skocz do zawartości

Auto do 25 tys.


Ader

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Jeśli o mnie chodzi to chciałbym zwykłego 5 drzwiowego sedana. Żadne kombi, SUV, itp. Honda Accord fajna, myślałem nawet o niej. Tylko nie wiedzieć czemu w zimę praktycznie każdemu sprawiają problemy z tego co widzę. Niestety zima u mnie dość sroga i dziś jadąc do pracy komputer pokazał -27 stopni, a to było jeszcze przed wschodem słońca. Dlatego coraz mniej entuzjazmu mam do diesla, a więcej do benzyny. Tylko jeśli benzyna to tak w granicach 200KM ;)

 

EDIT: Jeśli chodzi o francuzy, to też nigdy nie myślałem, ale jest to dość kusząca opcja. Wszak ludzie jakoś jeżdżą :P

Edytowane przez wilku00034
Opublikowano (edytowane)

A dlaczego VAG odpada? Jest za drogi w stosunku do tego co się otrzymuje, boisz się rozbitków, interesujące samochody mają tylko felerne 2.0 TDI pierwszej generacji? Czy po prostu nie lubisz/nie chcesz?

A Vectra C?

 

Używane francuskie kuszą jednak ceną. Może wyjść niezłe bagno, szczególnie z niektórymi silnikami o fatalnej reputacji, ale ceny Vel Satisów, Lagun II, 607 czy nawet C6 są atrakcyjne.

Edytowane przez Wampis
Opublikowano
' timestamp='1358720945' post='2762591']

Jeśli znajdziesz auto zadbane i dobrze utrzymane, będziesz mega zadowolony.

Tyle to o samochodzie każdej marki można napisać.

Opublikowano

O każdym można napisać odwrotnie, nawet "pancerne" auto po właścicielu, który odpuszczał przeglądy, oszczędzał na czym się dało i miał zły styl jazdy, może sprawiać problemy.

Jak samochód jest nieudany czy wadliwe skonstruowany, to nawet garaż i serwis w ASO nie pomogą.

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Nie chce VAGa bo... nie lubię tej firmy. Nie odpowiadają mi, źle się po prostu czuję w autach tej grupy. Wiem że to solidne maszyny, ale samochody tego producenta mnie nie kręcą ;)

Edytowane przez wilku00034
Opublikowano (edytowane)

Moje propozycje są takie:

 

Volvo V40 - trochę starszawy

Volvo V50, okazyjnie można znaleźć < 25.000

Volvo V70

 

SAAB 9-3 - mój faworyt biorąc pod uwagę Twoje wymagania.

SAAB 9-5 - tutaj też musiałbyś poszukać dobrej okazji

 

LEXUS IS - 200

LEXUS GS - 300 w rocznikach ok. 2000. Bardzo fajna limuzyna, dość rzadko spotykana.

 

 

Osobiście, jeśli byłym na Twoim miejscu, to raczej brałbym tego SAABa 9-3, albo BMW serii 3 w sedanie. Ewentualnie BMW E38, bo też bardzo mi się podoba.

Edytowane przez krupek1
Opublikowano

Tak jak krupek napisał, lexus is ale 300. Mniej zajechane niż poczciwe 200. Wystarczająca moc przy niewielkiej różnicy w spalaniu. Jedyną wadą jest automat który na na dzisiejsze standardy raczej już jest przestarzałą konstrukcją. No ale samochód raczej nie do zajechania jeśli chodzi o normalną eksploatacje.

Opublikowano (edytowane)

Te Leksusy IS 200 naprawde świetnie wyglądają w środku. Może z zewnątrz nie są cudowne (dziwny design) ale nikt nie prowadzi auta siedząc na dachu. Ostatnio miałem wypadek i rozbiłem Seat Leona 1M Top Sport 150KM w dieslu i szukam czegoś nowego. Do tej pory zastanawiałem się nad Toyotą Avensis ale przyznam, że ten IS 200 też mi się podoba. Dlaczego zmieniam sportowego Leona na Toyote? Mam dośc sypiących się aut i ciągłych wymian jakiś pierdół w stylu przełącznik, lampka, wtyczka. Nie mówićc o dwumasach i turbinach.

Edytowane przez WisnieR
Opublikowano

Ja po civicu 6 generacji jak uzbieram siano to zakupie sobie albo zabawke civica 7 generacji type-r albo accorda type-s 2.4 190km. Szkoda jedynie ze accord nie jest rwd,

Swoja droga oprocz lexusow (ktore mi sie nie podobaja), bmw (ktorego bym nie chcial) to nie moge nic znalezc konkretnego co by posiadalo naped na rwd. Nissan S14a nie wchodzi w gre bo znalezc te auto w porzadnym stanie to cud, no chyba ze jakiegos mercedesa. Jednak wole juz skonczyc na fwd w hondzie niz na jakimkolwiek w tej cenie rwd :(

Opublikowano

powiem szczerze że o saabie nie myślałem ;)Upatrzyłem jeszcze jednego kandydata. Mercedes C trochę po 2000r.

 

O tak :good2: .

No tak, pozostaje teraz pytanie jaki motor byłby wskazany do takiej maszyny? 2.2 CDI czy może jakaś benzyna (z kompresorem ;) )?

Opublikowano

powiem szczerze że o saabie nie myślałem ;)Upatrzyłem jeszcze jednego kandydata. Mercedes C trochę po 2000r.

 

O tak :good2: .

No tak, pozostaje teraz pytanie jaki motor byłby wskazany do takiej maszyny? 2.2 CDI czy może jakaś benzyna (z kompresorem ;) )?

 

Żadnego diesla. Tylko benzyna + kompresor : ).

Opublikowano

Mam dośc sypiących się aut i ciągłych wymian jakiś pierdół w stylu przełącznik, lampka, wtyczka. Nie mówićc o dwumasach i turbinach.

 

W is200 też masz dwumasa w starszych rocznikach i z tego co sie orientuje to w większości jeśli nie był wymieniany to już kuleje. Ale samochód bardzo polecam, miałem chyba z 2 lata i nie wymieniłem w nim NIC oprócz części eksploatacyjnych.

Opublikowano

Jednak spalanie zdecydowanie za duże jak na tak niskie osiągi. Chyba powróce do BMW. Miałem E36 i przez te 2 lata posiadania NIC w niej nie zrobiłem. Prowadziła się jak marzenie. Przymierzam się do E46 2.5 albo 2.8 + gaz. Może jeszcze jakaś starsza 5.

Opublikowano

Kubaa: tylko muszę brać też pod uwagę że to auto będzie do tłuczenia kilometrów, więc jednak bardziej odpowiadałby mi diesel. Tym bardziej że profil mojej obecnej pracy sprzyja zdobywaniu taniego ONu ;)

Opublikowano (edytowane)

Zdecydowanie stwierdzam, że nie chce więcej diesla ani żadnych tych plastikowych gówien z grupy VAG. Miałem tego Leona 150KM w dieslu no i super autko. Paliło średnio 6-7 litrów a latało jak rakieta. Wyposażenie max. Coz tego jak co chwile psuła się elektryka, podgrzewanie foteli się z(pipi)ało, dwumas zaczął stukać i musiałem szukać gdzie tu dobrza zalać żeby nie uwalić pompowtryskiwaczy. Drzwi rozbierałem chyba z 10 razy łącznie z wymianą zamka, który padł. Dla mnie jakośc materiałów żenująca. Miałem wycieki płynu do spryskiwaczy z .. 3 miejsc! Lewego reflektora, tylniego sprysku i przy zbiorniku. Z tyłu nadal nie działa spryskiwacz. Owszem silnik 1.9TDI to legenda ale wolałbym ten silnik włożyć do każdego innego auta niż grupy VAG. A weź spróbuj zagrzać się zimą w dieslu. Sytuacja typu: Po 12 godzinach pracy w nocy ide na parking rano. Mróz w cholere. Okazało się, że wszystkim zamarzły szyby od zewnątrz i od wewnątrz. No fajnie odpalasz silnik odpalasz nawiew na przednią szybe i czekasz. Benzyniaki odejchały po 5 minutach. Mój zamochód zagrzał się też po 5... ale kilometrach.

 

Wracam do BMW. To są jednak samochody wykonane porządnie. Miałem 2 lata E36 i jeździło jak marzenie. Nic nie robiłem. Teraz kupuje E46 z silnikiem 2,5 2,8 lub 3,0 , wrzucam gaz i ciesze się porządnym autem z normalnym promieniem skrętu i napędem na tył i z dobrym spalaniem gazu jak na silnik o mocy blisko 200KM.

 

 

Kubaa: tylko muszę brać też pod uwagę że to auto będzie do tłuczenia kilometrów, więc jednak bardziej odpowiadałby mi diesel. Tym bardziej że profil mojej obecnej pracy sprzyja zdobywaniu taniego ONu ;)

 

Jeżeli masz zamiar zalewać zupe z TIRów to nie kupuj auta z pompowtryskiwaczami tylko na pompie rotacyjnej bo uwalisz odrazu wtryski takim paliwem ;)

Edytowane przez WisnieR
Opublikowano

powiem szczerze że o saabie nie myślałem ;)Upatrzyłem jeszcze jednego kandydata. Mercedes C trochę po 2000r.

 

O tak :good2: .

No tak, pozostaje teraz pytanie jaki motor byłby wskazany do takiej maszyny? 2.2 CDI czy może jakaś benzyna (z kompresorem ;) )?

 

Żadnego diesla. Tylko benzyna + kompresor : ).

 

miał mój ojciec, jeździł, 2.0 benzyna + kompresor rocznik 2002. Wymieniał w nim wszystko, łącznie z pompą paliwa i innymi rzeczami, który nigdy nie powinny się zepsuć. Sprzedany z przebiegiem 150 tysi po 4,5 roku ze skrzypiącym tylnym zawieszneiem jak w starej sofie i awaryjnym ręcznym (raz łapał raz nie). Potem był szczęśliwy powrót do japończyków.

Opublikowano

Na wiosce BMW na pewno zrobi większy szacunek niż seat.

 

Na wiosce to się szacunek zdobywa Passatem, albo Golfem :P

 

Dokładnie. Każdy szczyl z wiochy marzył najpierw o Golfie a potem o Passacie albo Vento ;) Sry ale stwierdzenia, że BMW jest na wioske są tylko od ludzi, którzy nie mieli nigdy BMW. Ten samochód prowadzi się nieporównanie lepiej niż każdy inny. I mówie to jako stary posiadacz Seata Leona, Golfa 3 i E36. I nie wiem jak tam w Bielsko-Białej u was z geografią stoicie ale Szczecin to nie wioska ;)

Opublikowano

No ale ja mam bmw jakby co. Swoją drogą to napisałem tak mając na myśli typa co kupował ode mnie Lexusa i pierwsze co zapytał to czy da sie nim kręcić bączki i czy da sie nim jechać +200 km/h. Od razu było widać, że nie ma pojecia o samochodach ale na wsi bedzie mógł poszpanować bo kupił lexusa za 10 000.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...