Skocz do zawartości

Auto do 25 tys.


Ader

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Całe życie się człowiek uczy. Wiem że często i druga Astra ma problemy z korozją, a tutaj taka ciekawostka. Jeśli chodzi o ten podgrzewacz, to może wiesz jak łatwo sprawdzić czy auto to ma? Chodzi mi właściwie o Astre H. 

Opublikowano

Wizualnie mozesz zobaczyc. To taka aluminiowa obudowa, z wkreconymi grzalkami (lub grzalka) przez ktory przeplywa plyn z ukladu chlodniczego. Oczywiscie ida do niego kable. Jesli nie masz to zawsze mozna sobie zamontowac ;) Chcialem do alfy 156 to zamontowac, ale zmienilem samochod. Graty (uzywane) kosztuja 60-100zlotych. Kwestia podpiecia zasilania.

http://allegro.pl/podgrzewacz-wody-plynu-renault-master-2-5-dci-100-i3806330321.html

Opublikowano

Zakup dokonany (już jakiś czas temu), zmiana decyzji z Hondy Civic VIII generacji na... BMW 1:).

Na chwile obecną jestem bardzo zadowolony, Żona która w 90% użytkuje samochód również. Może troche szkoda, że nie trafił się mocniejszy silnik, ale 1.6 ze swoimi 122 KM zdecydowanie wystarcza:). Gdyby ktoś w przyszłości zastanawiał się nad podobnym autkiem - zdecydowanie polecam.

2h356bc.jpg

2dmf87b.jpg

  • Plusik 1
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

no ja jezdze takim tyle, ze w benzynie.

 

fajna fura, jezdzi sie super. w srodku miejsca mnostwo, wygodnie i komfortowo.

 

aczkolwiek z wylaczonym acs przy sniegu serce mi bilo jak oszalale jak wracalem z pracy.

 

 

ogolnie jezdze nim prawie pol roku i poza wymiana lozysk (wiedzialem o tym przed zakupem juz) na chwile obecna bez lipy. poszedl czujnik klockow hamulcowych - 30 zł bodajze. teraz mam lekki problem z pedalem gazu - czasami nie chce sie zbyt latwo wcisnac, w sobote jade do mechanika, powiedzial, ze zrobi od reki za grosze.

 

do tego wbrew temu co ludzie i hejterzy gadaja - ten samochod fajnie wyglada, po prostu.

Edytowane przez Ölschmitz
Opublikowano

Nom, ja prawie rok teraz e36 jeździlem bezproblemowo

 

Mam jeszcze jeden na oku

http://otomoto.pl/bmw-320-C31655348.html

 

Jak to jest z tymi raportami VIN? Bo zrobiłem i wyskoczyło mi tak: Akcje serwisowe 0, a w Historii pojazdu mam tylko pierwszą rejestrację w 2005 roku i 3 zgłoszenia przebiegu pojazdu, wszystkie w 2013, to chyba nie jest normalne?

Opublikowano

Ja mam taki silnik i polecam, zrywne i ekonomiczne auto. Przez rok użytkowania wymieniłem wahacze, podporę wału, poduszkę silnika i kilka mniej istotnych elementów. Ceny na średnim poziomie chyba, że chcesz oryginalne cześci albo wyższej klasy to już spory koszt. Samochód jeśli chodzi o koszta eksploatacji godny polecenia jednak trzeba uważać, żeby nie rozpędzić się z ewentualnymi udoskonaleniami. 

Opublikowano

mam ten najmniejszy niestety, 115 koni. no, ale spalanie dzieki temu nie tak duze.

 

przebieg mam 130 tysiecy. udokumentowany i sprawdzony w dwoch serwisach. jeden typ powiedzial, ze tak zadbanego i malo przejechanego bmw nigdy nie widzial. kupilem go od znajomego wiec wierze, ze naprawde trafilem okazje.

  • Plusik 1
Opublikowano

Ja uwielbiam skore na fotelach, oraz fakt, ze praktycznie z kazdego stanu mozna ja wyprowadzic do estetycznego wygladu.

Obsraną muszlę też można ale to nie znaczy, że mnie jara;) a tak na serio to w nowych autach lubię ale np teraz szukam coś dla żony za 60-70 koła, myśle nad jakąś w miarę świeżą używką i skóry w ogóle nie biorę pod uwagę. Jakiś taki fetysz mam , że skóre to jedynie od nowości mógłbym mieć w aucie albo ewentualnie po renowacji.

Opublikowano

Moim ideałem jest fotel obszyty welurem i skórą po bokach.

 

propsuję, taki zestaw mam właśnie teraz (skóra ciemny brąz, welur jasny brąz) i bardzo to ładnie wygląda i jest bardzo wygodnie. Ja nie lubię skóry na fotelach bo nie jest miła w dotyku, jest śliska, nagrzewa się i łatwo mogą ją zniszczyć "przypadkowi" użytkownicy jak pasażerowie czy dzieci. 

Opublikowano

Ja jednak pozostane przy skórach :) Tak jak wspomniałem skóry bardzo łatwo można odnowić w domowych warunkach za tanie pieniądze. O ile lico skóry nie zostało przecięte nożem na długim odcinku, bądz nie ma bardzo dużych ubytków to koszt zabawy zamyka się przy 400zł za cały samochód (fotele, tylna kanpa,podlokietnik i boczki). Koszt "naprawy" skórzanej kierownicy to około 50zł, bądź obszycie 180zł. Warto też wspomnieć, że skóra skórze nie równa. Na przykład moja była Alfa miała skóry MOMO (fabryczne, jako opcja), matki są standardowe. Z wyglądu są takie same, jednak moje były lepsze gatunkowo, oraz bardziej odporne na zarysowania itp. Minusem jest faktycznie to, że trzeba uważać w lato w krótkich spodenkach, bo na słońcu mocno się nagrzewa, natomiast sama jazda w lato jest bezproblemowa, wbrew opiniom, że ciało się poci itp.

 

 

 

Najgorszą tapicerką była derma :) Kiedyś chciałem kupić sobie samochód po kosztach na dojazdy do pracy. Znalazłem jakiegos starego passata w komisie, przez okno widzę skóry. Sprzedawca podszedł i powiedział, żebym na jeżdzie testowej uwazał na rondach bo można wypaść z fotela. I faktycznie, derma i nędznie wyprofilowane fotele = du.psko latało lewo-prawo.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...