diesvindu 0 Opublikowano 22 grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 22 grudnia 2008 Wiem, ale potrzebuję ogromnego samozaparcia, aby tego dokonać. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ader 383 Opublikowano 22 grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 22 grudnia 2008 Nowy Jork lat 20-tych, to chyba raczej trójka - From The New World. Dwójka (Covenant) dzieje się w Europie/Azji czasów I wojny światowej. Fabuła trójki - w dużym skrócie - zahacza o elementy horroru wzięte z Lovecrafta, mieszając je z gangsterskimi klimatami lat 20-tych i czasów prohibicji, gdzie znajdzie się miejsce i dla mafiosów i dla prywatnych detektywów. (m. in. w rolę takiego detektywa, którego zwykłe zlecenie prowadzi do niezwykłych odkryć wciela się gracz) A tak sorry, trójka,trójka Cytuj Odnośnik do komentarza
Aramis 10 Opublikowano 22 grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 22 grudnia 2008 @ Aramis Napisałem, że w Silmerii jestem pod koniec gry i brak motywacji mi doskwiera, aby to ukończyć. Co do TofA to skończyłem ten tytuł Obecnie gram w Xenosagę ep1 Wiem, wiem, tym razem odpisałem SuperBigBossowi . Graj w Xenosage, oj graj. Nie patrz się na system i skup się na fabule a po 3 częsciach prawdopodobnie bedziesz zbierał szczenke z podłogi . Cytuj Odnośnik do komentarza
diesvindu 0 Opublikowano 22 grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 22 grudnia 2008 Może Cię to zadziwi, ale właśnie system walki mi się podoba w ep1 PS. jam jest speed3r z NJS : ) Cytuj Odnośnik do komentarza
Daffy 10 543 Opublikowano 23 grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 23 grudnia 2008 Xenosaga to zdecydowanie najlepszy fabularnie jrpg na poprzedniej generacji(oczywiście chodzi o całe 3 części).-klimat tej gry,muzyka(szczególnie z ep1 i ep3) jest powalająca,Albedo i cała historia powala na łopatki.A ep3 to już mistrzostwo świat o ile oczywiście wkręcisz się w ten świat po przez ep1 i ep2. Szkoda tylko,że i tak całość nie ma czym podskoczyć do Xenogerasa-wg mnie najlepszej fabularnie gry rpg ever... Cytuj Odnośnik do komentarza
Super Big Boss 1 Opublikowano 23 grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 23 grudnia 2008 OK, dzięki za odpowiedzi. Nawet nie myślałem, że tyle tego jest na PS2. Będzie w co grać Cytuj Odnośnik do komentarza
Ader 383 Opublikowano 27 grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 grudnia 2008 Co polecacie z jrpg na x360?Przeszedłem Lost Odyssey i gram w Eternal Sonatę.Jest coć godnego uwagi?Tales of Vesperia już dostępne? Cytuj Odnośnik do komentarza
Aramis 10 Opublikowano 27 grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 grudnia 2008 Duzego wyboru to raczej nie masz. Remnant, Infinite U. czy też zachodnia szkoła czyli Oblivion i Mass Effect. Cytuj Odnośnik do komentarza
Super Big Boss 1 Opublikowano 28 grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 28 grudnia 2008 (edytowane) Jest jeszcze Blue Dragon i Enchanted Arms, ale obie gry raczej średnie <_< Edytowane 28 grudnia 2008 przez Super Big Boss Cytuj Odnośnik do komentarza
Strife 228 Opublikowano 29 grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 29 grudnia 2008 Jak masz psp to Star Ocean First Departure, cholernie przyjemna gra, jrpgi na duże konsole moga sie schowac jak narazie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Paliodor 1 761 Opublikowano 11 stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 stycznia 2009 Nadrabiam zaległości rpg'owe i chcę się was spytać cz moglibyście mi poradzić który rpg byłby lepszy Star Ocean3 : Till the end of time czy też Suikoden V? Cytuj Odnośnik do komentarza
Crono 0 Opublikowano 11 stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 stycznia 2009 (edytowane) Paliodor moim zdaniem obie te gry nie są najlepszym co obie serie maja do zaoferowania, ale oceniając je jako indywidualne tytuły stawiałbym na Star Ocean 3: Till the end of time. Xenosaga to zdecydowanie najlepszy fabularnie jrpg na poprzedniej generacji(oczywiście chodzi o całe 3 części).-klimat tej gry,muzyka(szczególnie z ep1 i ep3) jest powalająca,Albedo i cała historia powala na łopatki.A ep3 to już mistrzostwo świat o ile oczywiście wkręcisz się w ten świat po przez ep1 i ep2. Szkoda tylko,że i tak całość nie ma czym podskoczyć do Xenogerasa-wg mnie najlepszej fabularnie gry rpg ever... Musze to w końcu sprawdzić , Xenogears będzie następny za co się wezmę. jak już oceniamy fabuły to jak ją stawiasz przy Tormencie ? Edytowane 11 stycznia 2009 przez Crono Cytuj Odnośnik do komentarza
diesvindu 0 Opublikowano 11 stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 stycznia 2009 Paliodor, a dla mnie to S5 jest o niebo lepsze od Star Ocean 3 Cytuj Odnośnik do komentarza
Strife 228 Opublikowano 11 stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 stycznia 2009 Star Ocean 3, Suikoden 5 fajny ale w oceana lepiej sie gra i nie zalatuje nudą po pewnm czasie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Paliodor 1 761 Opublikowano 11 stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 stycznia 2009 Hmm, ciężko będzie coś wybrać w sumie to i tak obie będę kupował tylko kwestia kolejności, Star Ocean dosyć ciężko kupić w Polsce, nie to co Suikoden'a V ^_^ Cytuj Odnośnik do komentarza
Aramis 10 Opublikowano 11 stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 stycznia 2009 Yyy ale w Suiko V nie zalatuje żadną nudą. Przecież tam fabularnie non stop coś się dzieje. Cytuj Odnośnik do komentarza
Paliodor 1 761 Opublikowano 12 stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 stycznia 2009 Heh, ile osób tyle opinii i gustów. Każdy ma swoje preferencje jeśli chodzi o gry. Cóż byłem tak niezdecydowany, że w końcu wybrałem Valkyrię Chronicles na PS3. Suikoden V poczeka do następnego miesiaca i dzięki za wasze opinie ^_^ Cytuj Odnośnik do komentarza
Tołdi 8 Opublikowano 22 lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 lutego 2009 To ja również zapytam szacownego grona obytych w RPG bardziej ode mnie: 1- niedawno po dłuższej nieobecności pojawiła się u mnie w domu konsola PS2, przeszedłem większość must- have'ów jakie sobie wyznaczyłem teraz w dość zaawansowanym stopniu walczę z Yakuzą, i mysle, że po jej (daj Boże) skończeniu przyjdzie czas na jakiegoś RPG-a i tu pojawia się pytanie, który tytuł z oferty drugiego Play'a będzie najlepszy dla zdecydowanie NIEhardkorowego gracza, niemającego czasu na wielogodzinne kombinowanie typu "czy lepiej ubrać bohaterowi kamizelkę +5HP, czy sweter +10MP". Jednym słowem najlepiej jakby gra była niezbyt skomplikowana, niezbyt długa, niezbyt wymagająca i z dobrą fabułą. na chwilę obecną myślę o FFX, ale trochę boję się czasu gry i jej stopnia skomplikowania... 2- Czy na PS2 znajdę dobre taktyczne RPG w stylu FFTactics, czy Joanny Darc?? Cytuj Odnośnik do komentarza
diesvindu 0 Opublikowano 22 lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 lutego 2009 @ Tołdi Śmiało bierz FFX. Nie jest to 'trudna' gra, a na pewno warto ją ukończyć Na początek będzie to bardzo dobra pozycja. Co do taktyków to coś ala FFT ja bym polecał Disgaea: Hour of Darkness. (Nie zniechęcaj się po pierwszych kilkudziesięciu minutach, gra jest BARDZO dobra, kupa śmiechu i świetne postacie ) Czas ukończenia FFX na luzie bez zbytniego pakowania to ~ 25h. W Disgaea szybko się pakuje postacie jeżeli jest to potrzebne a czas ukończenia bez żadnych bojerów to max ~ 35h. Cytuj Odnośnik do komentarza
Aramis 10 Opublikowano 22 lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 lutego 2009 Niee no z tym czasem ukończenia finala X to trochę Cię poniosło. Cytuj Odnośnik do komentarza
Tołdi 8 Opublikowano 22 lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 lutego 2009 Dzięki, tak właśnie myślę, że FFX pójdzie na pierwszy ogień- wygląda na pozytywną i zasługującą na uwagę grę, a ostatni Final w jakiego grałem(ósemka) nie zawiódł, choć też nie wydaje mi się, żeby dało się ja przejść w 25godzin(szczególnie średnio utalentowanemu graczowi jak ja ) Co do Disgea'i to już tyle osób ją zachwalało, że coś m,usi w tym być i też będę się musiał za nią zabrać, ale to już raczej po sesjii itp sprawach Cytuj Odnośnik do komentarza
Suavek 4 647 Opublikowano 23 lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 23 lutego 2009 Tutaj zapytam. Jak się prezentują Makai Kingdom oraz La Pucelle Tactics w porównaniu do Disgaea? Gry te wykorzystują zdaje się ten sam system, ale noty zebrały nieco niższe. Warto sobie zawracać tym głowę jeśli Disgaea byłem zachwycony? Cytuj Odnośnik do komentarza
diesvindu 0 Opublikowano 23 lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 23 lutego 2009 Niee no z tym czasem ukończenia finala X to trochę Cię poniosło. Nie poniosło mnie. 25h zajęło mi ukończenia za pierwszym razem głównego wątku w FFX. Cytuj Odnośnik do komentarza
Clown 0 Opublikowano 24 lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 24 lutego 2009 FFX jest jak narkotyk. przechodziłem ją z 4-5 razy i za każdym razem miałem na liczniku spokojnie 120+ godzin. To były czasy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Suavek 4 647 Opublikowano 24 lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 24 lutego 2009 FFX jest jak narkotyk.W takim razie jestem wyraźnie odporny na narkotyki, gdyż trzy razy próbowałem się zmusić do tej gry i ani razu nie wytrwałem tak długo aby ją ukończyć. Strasznie przehype'owana odsłona serii. Już lepiej przejść po raz setny FFVII niż się z dziesiątką męczyć. Tołdi - może nie do końca typowy RPG, ale wydaje mi się, że Odin Sphere ma szanse Ci się spodobać. No i wspomniana Disgaea jeśli mowa o taktycznych - gra jest w pełni słusznie wychwalana, choć przyznam, że o wiele przyjemniej grało mi się na PSP. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.