Czy warto kupić jeszcze PS2

[michal89a23 1]

Witam. Od razu przepraszam że tworzę nowy temat ale nie mogłem znaleźć innego gdzie mógłbym go zamieścić. Chodzi mi mianowicie o kupno PS2. Nie jestem maniakiem gier komputerowych ale partyjki w kosza nigdy nie odmówię. I właśnie chcę kupić PS2 dla NBA 2k9( no i oczywiście kilku innych tytułów ). Szkoda mi kasy na PS3 i XBOX-a 360 no bo to jest troszkę większy wydatek. Jeżeli chodzi o PS2 to złożyłem sobie taki zestaw : Konsola PS2 ( używana , gwarancja ) 299 zł + karta pamięci ( ok 50 zł ) no i NBA 2k9 = ok 400-420 zł. I moje pytanie brzmi czy w ogóle warto inwestować jeszcze w PS2 ??? Od razu powiem jeszcze że jedyne konsole jakie w życiu miałem to PSX( ok 2,5 roku ) XBOX ( 0,5 roku ) no i PSP ( 5 miesięcy ). Z góry dzięki za pomoc i jeszcze raz przepraszam za umieszczenie nowego tematu dla jednego pytania .

[Super Big Boss 1]

Lepiej skombinuj jeszcze z 200-300zł i łykaj X360. Jakbyś był fanem J-RPG to można się jeszcze zastanowić nad PS2 ale gier sportowych to już na tą konsolę wiele nie wyjdzie. Na X360 zagrasz sobie nie tylko w NBA 2k9 ale i w za(pipi)iste NBS Street Homecourt czy niezłe NBA Ballers : Chosen One.

 

[Wojtq 795]

Jeśli priorytetem są dla Ciebie gry sportowe, to powinieneś pójść za radą Super Big Boss'a - za 640 zł (czyli ok. 300 zł więcej) kupujesz X360 Arcade i korzystasz z dobrodziejstw obecnej generacji, bo jakby nie patrzyć, fajnie jest mieć konsolę, na którą pojawiają się nowe gry .

Co innego gdybyś zastanawiał się nad kupnem PS2 ze względu na znakomite exclusivy, typu: GoW, SotC, DMC3 itd.itp., ale chyba nie martwisz się nimi zbytnio.

[Metal 4]

Dla samych sportówek to rzeczywiscie chyba lepiej XO, ale ogólnie to jak najbardziej warto łykać PS2. MULTUM gier, w każdym gatunku cos się znajdzie.

 

Za 350zł to ja mam na sprzedaż PS2 z HDD, 2 padami i 2 kartami, wiec cena którą podajesz, ze chcesz zapłacic za PS2 jest dosć droga. Slim to wydatek koło 200zł do maks 350zł imo z kartą juz i padem. Po chamsku się zareklamuję, ale mam fajniutkie PS2 na sprzedaż hehe (HDD to duży plus).

 

Jednak jeśli masz więcej grosza i interesują Cie głównie sportówki, to patrz pierwsze zdanie, jeśli gry ogólnie, to imo PS2 zjada wszystkie nowe konsole razem wzięte.

[Dr.Czekolada 4 494]

Jeśli jesteś rpg-manowcem PS2 jest must have !. Ogólnie to zależy czym się kierujesz, jeśli chcesz wydać mniej a zagrać w więcej tytułów nie ma wyboru tylko - ps2, a że piszesz iż jesteś niedzielnym graczem, czy musze się powtarzać ? . Mam qmpla który złożył PS2 za złotówkę (tylko musiał jedną część naprawić w nim).

[Sonotori 0]

Może i warto nabyć Kloca 360 dla gier sportowych które jeszcze wyjdą, ale to zależy jaki masz TV. Jeśli masz HD LCD-ka, gry z PS2 będą na nim wyglądać syfnie. Z kolei jeśli masz oldskulowy TV CRT, technologiczna przewaga Kloca będzie w znacznym stopniu zniwelowana. Tak czy owak, o ile nie grasz w te sportowe seriale od lat, PS2 ci oferuje plenty to explore.

PS. Poza tym never nie mów never. Ja nabyłem PS2 dla szeroko pojętych action adventure (oczywiście nie wszystkich jak leci, tylko dla niektórych), ale np. wyjeździłem na złoto Jak X, rzecz dość odległą od centrum moich zainteresowań.

Edytowane 26 września 2008 przez Sonotori

[michal89a23 1]

Nie no bez przesady nie same sportowe gry mnie interesują. Gdybym miał PS2 to grzechem było by nie kupić : MGS1,2,3, Driver 1,2 GoW,DMC, czy GT4, o Fifie 09 nie wspomnę ( słyszałem że PEs 2009 to gniot ) + oczywiście jakieś platformówki ( Crash, Jax, Ratchet & Clank ) I chyba jednak zdecyduje się na PS2 : bo DUŻO gier, Tanie gry, no i nie mam w domu technologi HD więc mi nie potrzebny Xbox360 czy PS3. Co do twojej ''reklamy'' Metal to wolę mieć PS2 na gwarancji słyszałem że to strasznie awaryjny sprzęt. Ale jeszcze się zastanowię....

Edytowane 26 września 2008 przez michal89a23

[Super Big Boss 1]

Nie no bez przesady nie same sportowe gry mnie interesują. Gdybym miał PS2 to grzechem było by nie kupić : MGS1,2,3, Driver 1,2 GoW,DMC, czy GT4, o Fifie 09 nie wspomnę ( słyszałem że PEs 2009 to gniot ) + oczywiście jakieś platformówki ( Crash, Jax, Ratchet & Clank ) I chyba jednak zdecyduje się na PS2 : bo DUŻO gier, Tanie gry, no i nie mam w domu technologi HD więc mi nie potrzebny Xbox360 czy PS3. Co do twojej ''reklamy'' Metal to wolę mieć PS2 na gwarancji słyszałem że to strasznie awaryjny sprzęt. Ale jeszcze się zastanowię....

 

No jak nie masz TV LCD to faktycznie PS2 będzie lepszym wyborem. Co do awaryjności to ja kupiłem swoją PS2 jakieś 3,5 roku temu i do tego używaną. Konsola chodzi do dzisiaj i jeszcze nie miałem z nią żadnego problemu, moi znajomi którzy też kupili używane konsole tak samo A jak konsola ma HDD to już w ogóle nie ma się o co martwić

Edytowane 26 września 2008 przez Super Big Boss

[Suavek 4 747]

http://www.psxextreme.info/Czy-opaca-si-je...PS2-t43407.html

[michal89a23 1]

Dzięki bardzo za linka powyżej dał mi dużo do myślenia. Nie pomyślałem o cenach gier.... Na PS2 teraz NÓWKI dostane za 50-70 zł ( nie mówiąc już o Allegro ). PS2 kupię... tylko nie wiem kiedy..... . Mamy praktycznie październik do Świąt niedaleko więc chyba się wstrzymam. A jak wiadomo święta = zniżki, promocje itp itd a jak ma się koło siebie (no 20 km :D:D ) Media Markt + Saturn ( promocje niesamowite ) to może nawet PS2 za darmo będą rozdawać Co do awaryjności sprzętu.... Wolę kupić nową PS2 ( ew. używaną ale z gwarancją ) i grać spokojnie. PZDR

[Paliodor 1 813]

I dobrze wybrałeś, PS2 ma mnóstwo genialnych tytułów, a jako, że ceny gier na PS2 są teraz niskie więc nie musisz się martwić, że wydasz na grę więcej niż 130zł. Sam ciągle gram i kupuję gry na PS2, mimo że posiadam też PS3, po prostu ta konsola ma jeszcze wiele do zaoferowania, a z drugiej strony na obecnej generacji konsol jest strasznie mało gier innych niż bezmózgie strzelaniny.

[Ken Marinaris 374]

Sam ciągle gram i kupuję gry na PS2, mimo że posiadam też PS3, po prostu ta konsola ma jeszcze wiele do zaoferowania, a z drugiej strony na obecnej generacji konsol jest strasznie mało gier innych niż bezmózgie strzelaniny.

DOKLADNIE. Mam PS2 i PS3 i na PS3 gram ze 3 razy mniej niz na PS2. Na PS3 interesuje mnie moze z 5 tytulow,na PS2 jest ich jeszcze cala masa. Gry na PS2 sa-rzecz jasna-o wiele tansze. Nowy Tomb Raider przemawia do mnie bardziej na Ps2 niz na PS3.

Pozdro

[Rafael_Sorel 4]

Co do trafu w dobrą ps2 ze będzie ci śmigać to nie znaczy że nowa i będzie siii ... bo kumpel kupił nową slim i po tygodniu się sypała......polecam PS2 grubą SCPH-30004 R mają bardzo żywotne laserki

[ashka 219]

Gdzie on teraz kupi nową grubą PS2?

Jak mu się PS2 sypnie - i to nie dlatego, że jest slimem, bo to żaden argument, każdy sprzęt ma się prawo posypać - to po to ma gwarancję, żeby z niej skorzystać.

A przypadki, gdzie ktoś nie kradnący gier narzekał na żywotność lasera na palcach jednej ręki można policzyć. Howgh.

 

[Rafael_Sorel 4]

To niech kupi pierwszą lepszą może będzie miał szczęście i będzie mu słurzyć

[raven_raven 12 014]

PS2 można dziś kupić za naprawdę małe pieniądze. Dodatkowo gry są bardzo tanie. Ale prawda jest taka, że to już jest martwa konsola. Właśnie wyszły IMO ostatnie, większe i konkretne gry (Mercenaries 2 oraz SW The Force Unleashed). Ostatni większy wysyp prawdziwych, wielkich kasowych produkcji był rok temu w marcu. I IMO był to wtedy ostatni moment, by kupić tę konsolę. Teraz po prostu jest to trup i można się zagrywać w stare produkcje, ale jeśli można mieć nową generację już za jakieś 500-600 zł? Nawet na SD jest w końcu nowa generacja.

 

Jednak jak ktoś jest koneserem, to jednak warto. MGS3, MGS2, FFX, SoTC, ICO, FF XII, God of War I i II, Black, Killzone, Gran Turismo 4, Jak & Daxter, Ratchet & Clank, Tekken, Soul Calibur, SSX 3, PES i mogę tak wymieniać, wymieniać i wymieniać. Jak kogoś nie obchodzi grafika to może się "pomęczyć" .

[Sonotori 0]

PS2 można dziś kupić za naprawdę małe pieniądze. Dodatkowo gry są bardzo tanie. Ale prawda jest taka, że to już jest martwa konsola. Właśnie wyszły IMO ostatnie, większe i konkretne gry (Mercenaries 2 oraz SW The Force Unleashed). Ostatni większy wysyp prawdziwych, wielkich kasowych produkcji był rok temu w marcu. I IMO był to wtedy ostatni moment, by kupić tę konsolę. Teraz po prostu jest to trup i można się zagrywać w stare produkcje, ale jeśli można mieć nową generację już za jakieś 500-600 zł? Nawet na SD jest w końcu nowa generacja.

A po cholerę mi nowa generacja? DX9 już widziałem. Gdyby mnie podniecały nowe technologie, rozbudowywałbym kompa i zapuszczał sobie benchmarki. Natomiast chcę zagrać w sporo gier jeszcze z czasów PSX-a, a wsteczna kompatybilność PS3 niby jest, a jakby jej nie było (śmierdzi emulacją). Z mojego punktu widzenia ma sens kupowanie sprzętu do gier które już są i w które chcę zagrać. Nie na odwrót.

Nota bene ostatnia duża produkcja na PS2 (wydana w Europie) to chyba Yakuza 2.

 

Jednak jak ktoś jest koneserem, to jednak warto. MGS3, MGS2, FFX, SoTC, ICO, FF XII, God of War I i II, Black, Killzone, Gran Turismo 4, Jak & Daxter, Ratchet & Clank, Tekken, Soul Calibur, SSX 3, PES i mogę tak wymieniać, wymieniać i wymieniać. Jak kogoś nie obchodzi grafika to może się "pomęczyć" .

Grafika to znacznie więcej niż technologia. Podoba mi się grafika Chrono Trigger. Nie podoba mi się grafika Shining Force. Skoro dokonuję takich ocen, grafika chyba mnie obchodzi. Tymczasem obie gry pochodzą z odległej przeszłości, sprzed kilku genercji, w obie grywam i obydwie cenię, ale grafika NIE jest mi obojętna.

[michal89a23 1]

Mam jeszcze takie pytanko co do PS2. Brac zestaw PS2+pad+karta pamieci+pelne okablowanie+Grand Turismo 4 + gwarancja ( jeszcze 9 miesiecy ) + pudelko za 250 zl??????? Czy wstrzymac sie do Grudnia????

[Tołdi 8]

Dobra cena nawet bardzo, wstrzymywać się można zawsze i czekać niewiadomo na co, ale IMO jest to bez sensu, będziesz czekał 2 miesiące, śliniąc się i myśląc o konsoli po to żeby ją łyknąć za 50 zł taniej???

 

A co do PS2, kiedyś miałem(ze 3 lata temu) i umarła, niestety dobita przez przeróbkę. Wtedy wypiąłem się na Sony i kupiłem NGC, którego szybko znienawidziłem- teraz mam PSP- głównie do grania w stare RPG z PS1, ale rozglądam się też za PS2- nie mam telewizora HD i nie zanosi się żebym miał go mieć, na konsolach next-gen na razie widzę może ze 3 killery, a gry, w które nie miałem okazji szarpnąć typu ICO, Okami, Yakuzy uśmiechają się do mnie coraz mocniej, cena też jest więcej niż zachęcająca, więc jeśli ktoś ma jeszcze konkretne zaległości, to wydaje mi się że moment do brania PS2 jest świetny...

[Sonotori 0]

Jeszcze mała dygresyjka... Cóż to właściwie znaczy "martwa konsola"? Owszem, PS2 można uznać za prawie martwą w tym sensie, że mało co na nią wychodzi. Jednak pod względem dostępności gier i hardware'u jeszcze nie jest martwa. Znacznie łatwiej te rzeczy zdobyć niż np. działającego Saturna z akcesoriami i oryginalne gry na niego.

Rozumiem, że ktoś może mieć pilną potrzebę tzw. nadążania, ale trudno nadążać za czymś czego nie ma (a dla mnie tak właśnie mają się sprawy z grami na Kloca 360 i na PS3, nie licząc MGS4, w którego przecież zagram sobie prędzej czy później). Nie jestem chyba osamotniony w tym poczuciu, bo z tego co czytam w necie wnoszę, iż wielu właścicieli obydwu konsol jest jeszcze na etapie narzekania jak to nie mają w co grać i że im się kurzą te zabawki jeno. Jestem wprawdzie przekonany, że PS3 zaoferuje mi w końcu wiele wymarzonych gier (niekoniecznie tzw. hitów), ale póki co te 3 litery oznaczają dla mnie hardware i niewiele więcej.

P.S. Okej, dwie litery i jedna cyfra.

Edytowane 8 października 2008 przez Sonotori

[Berion 207]

A co do PS2, kiedyś miałem(ze 3 lata temu) i umarła, niestety dobita przez przeróbkę.

 

Raczej przez swoją głupotę i/lub niewiedzę. Nie siej fermentu bo straszysz ludzi.

 

 

@sonotori

Martwa w sensie, że już żadna dobra, komercyjna gra na nią nie powstanie. Nie wiem tylko czemu ludzie tak gonią za "najnowszymi grami", skoro nawet ćwierci starych nie znają.

[Paliodor 1 813]

Zgadzam się z tym co napisałeś, sam mam PS3/PS2 i większość czasu spędzam na tej drugiej, po prostu biblioteka tytułów na czarnulę jest ogromna i zróżnicowana, na PS3 też pomału jest coraz więcej gier ciekawych i bardzo dobrych ale jeszcze daleko do poziomu PS2, ceny gier niskie i dostępność jest dobra (sklepy/allegro) więc czego chcieć więcej.

Fakt niektórzy powiedzą,że grafika jest przestarzała nie ma tych wszystkich zaawansowanych efektów graficznych, ale nie po to przesiadłem się prawie całkowicie z peceta by podniecać się grafą, po prostu zawsze ceniłem gry konsolowe za swą oryginalność, świeże pomysły, czysty fun jaki one dają, a grafika jest u mnie zawsze na drugim, a czasem nawet trzecim planie.

Szkoda tylko, że znaczna część gier wychodzących na aktualną generację konsol zatraciła w znacznym stopniu te wszystkie cechy które wymieniłem powyżej. Jak tak dalej pójdzie to rynek gier konsolowych zamieni się w pecetowy (jeśli chodzi o gry) same strzelaniny,rzeźnie ( inne gatunki przestają pomału istnieć) tytuły nastawione głównie na sieć, a single player prawie całkiem olany,mała ilość tytułów ambitnych i oryginalnych jeśli chodzi o stronę audio-video i gameplay, promowanie jakichś pierdoł pokroju Home,Mii ludki itp.

 

Przede mną jeszcze tyle świetnych tytułów na PS2 , jak tak sobie obliczyłem to na zebranie wszystkich lub chociaż przeważającej większości tytułów na PS2 które mam zamiar kupić zejdzie mi jeszcze rok czasu

Edytowane 7 października 2008 przez Paliodor

[Tołdi 8]

A co do PS2, kiedyś miałem(ze 3 lata temu) i umarła, niestety dobita przez przeróbkę.

 

Raczej przez swoją głupotę i/lub niewiedzę. Nie siej fermentu bo straszysz ludzi.

 

 

 

Za głupiego się nie uważam, wiedzy też trochę mam. Radzę czytać ze zrozumieniem- jakie sianie fermentu???

W tym samym poście napisałem że kupno PS2 w obecnej sytuacji, jeśli ma się zaległości to dobry motyw i co więcej sam też chcę to zrobić, mi to wygląda raczej na zachętę niźli straszenie.

A zepsuć się może wszystko- konsola nierozdziewiczona żadnym czipem po 2 dniach i spiracona po 10 latach, kwestia szczęścia, ja swoją przerobiłem, może miałem pecha, może ktoś odwalił fuszerkę i to właśnie dobiło jej laser, tyle

[MoniqaPS2PSP 1]

Postów nie czytałam ale na pewno znalazło się wiele odpowiedzi typu : dołóż 200zł i kup x360 czy coś tam (co nie jest wcale złym argumenetem jeżeli chodzi o cenę nowego xboxa arcade HDMI). Moim zdaniem ps2 warto kupić ponieważ:

 

a:) jej cena jest teraz bardzo niska (399zł)

b:) gry sa również w przystępnej cenie

c:)na ps2 jest bardzo, baaardzo dużo gier które warto zaliczyć i koniec kropka, a fana jrpg to już sobie nie wyobrażam bez tej konsoli.

 

a na x360 i ps3 jest jeszcze czas. zawsze podczas przechodzenia gierek na ps2 można odkładać na konsolę next-gen.

[Sonotori 0]

Fakt niektórzy powiedzą,że grafika jest przestarzała nie ma tych wszystkich zaawansowanych efektów graficznych, ale nie po to przesiadłem się prawie całkowicie z peceta by podniecać się grafą, po prostu zawsze ceniłem gry konsolowe za swą oryginalność, świeże pomysły, czysty fun jaki one dają, a grafika jest u mnie zawsze na drugim, a czasem nawet trzecim planie.

Szkoda tylko, że znaczna część gier wychodzących na aktualną generację konsol zatraciła w znacznym stopniu te wszystkie cechy które wymieniłem powyżej. Jak tak dalej pójdzie to rynek gier konsolowych zamieni się w pecetowy (jeśli chodzi o gry) same strzelaniny,rzeźnie ( inne gatunki przestają pomału istnieć) tytuły nastawione głównie na sieć, a single player prawie całkiem olany,mała ilość tytułów ambitnych i oryginalnych jeśli chodzi o stronę audio-video i gameplay, promowanie jakichś pierdoł pokroju Home,Mii ludki itp.

Co śmieszniejsze, niektórzy self-proclaimed gracze PC-towi (czyli w sumie nie wiem kto; chyba niemal każdy ma jakieś doświadczenia i z kompem, i z konsolą) narzekają, jak to się gry PC-towe kąsolizują (kąsolizują, kąsolizują...), oraz że co jedna gra na PC, to port z Xboxa. Zapewne jakoś tam się homogenizują te rynki, ale to jeszcze nie powód, żeby dramatyzować. ZAWSZE większość gier była co najwyżej średnia i owszem, na tak zasłużoną kąsolę (kąsolę, kąsolę) jak PS2 jest sporo gier drogocennych, ale jak się te gry sprzedały (Ico, Ōkami...) to szkoda gadać. Ja to widzę tak, że wytwórcy danej konsoli życzą sobie mieć na nią takie prestiżowe, artystyczne tytuły generujące legendę danego sprzętu, ale nie są tacy skorzy łożyć na ich promocję. Pomyśleć, że najsłynniejszym tytułem na Kloca pozostaje badziewne Halo, a z finansowania produkcji Psychonauts (gry dalekiej od doskonałości, ale i tak wybitnej) Microsoft się wycofał.