inactive 3 Opublikowano 27 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2011 Nie mówię,że lepiej wziąć powypadkowego z przebiegiem 500.000,ale można jeszcze spokojnie znaleźć z niższym. Cytuj Odnośnik do komentarza
Łebi 311 Opublikowano 1 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2011 Sprawdź w warsztacie czy silnik się gdzieś nie poci, sprawdz go na szarpakach i geometrię. Pierwszy właściciel ? Gaz ile lat juz siedzi ? Gaz to niekoniecznie (pipi)oza, silniki hondy to wytrzymałe kawałki metalu, jak gaz dobrze zrobiony i regulowany na czas to mozna jeździć i jeździć. Możesz też zarejestrować się na www.civicklub.pl i w odpowiednim dziale spytac się czy ktoś zna to autko (polecam, niejednego babola odradzili lub naświetlili historię autka, np: czy czasem na otomoto nie stoi od pół roku non stop [w domyśle, coś nie tak z nim musi być]). Faktycznie, że źle spasowany to minus, ile woła za tę hondzinkę ? Cytuj Odnośnik do komentarza
Redmitsu 971 Opublikowano 1 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2011 http://allegro.pl/honda-civic-1-4-is-90km-gaz-i1482467192.html to ta hania. Gaz pewnie siedzi juz dluzszy czas bo koles jak juz go kupil ( w salonie skody ) to juz byl zamontowany. Gaz to jakas pierwsza generacja, nie sekwencja. Jak z nim gadalem to powiedzial wlasnie ze przez pol roku zrobil 5k km i podobno nie zjadla oleju ani troche co jest dla mnie to troche dziwne ; D Dogadalem sie z nim i upuscil mi ja do 9 800. Cytuj Odnośnik do komentarza
QBH 246 Opublikowano 1 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2011 za (pipi)a bym nie kupił auta za 10 koła, które ma przejechane 330 tys. (;o) i założony gaz pierwszej generacji, a dodatkowo było ewidentnie pizgane. po pierwsze po co w tym aucie gaz? spalanie jest w miare ok, dynamika - wiadomo - dobra (na gazie na pewno gorzej), wiec (stary) gaz jest tam potrzebny jak w (pipi)e trąbka. po drugie - no dla mnie przebieg powyżej 300 tys. to już dużo za dużo. moj Golf z 98 roku ma 95 tys. i daje sobie za to jaja uciac, ze jest prawdziwy, wiec nie trzeba kupować auta, które ma pół miliona, bo "wszystkie są kręcone". w 90% może i tak, no ale trzeba szukać. po trzecie - miałem powypadkową Prelude i mimo, że był to chyba mój najlepszy samochód, do którego mam nadal wielki sentyment i który wspominam przy każdej okazji to wybijajacy się szpachel po prostu mnie w(pipi)iał. po czwarte - obejrzałeś jeden samochód, który nie dość, że nie jest wcale tani to jeszcze ma mase wad (wiem, każdy ma) i już chcesz go kupować? olej to ogłoszenie i szukaj dalej, sam kiedyś obejrzałem kilka takich Civic'ów i chyba każdy był w lepszym stanie od tego. a przede wszystkim szukaj V-TEC'a;). 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
kasuro 34 Opublikowano 1 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2011 za (pipi)a bym nie kupił auta za 10 koła, które ma przejechane 330 tys. (;o) i założony gaz pierwszej generacji, a dodatkowo było ewidentnie pizgane. po pierwsze po co w tym aucie gaz? spalanie jest w miare ok, dynamika - wiadomo - dobra (na gazie na pewno gorzej), wiec (stary) gaz jest tam potrzebny jak w (pipi)e trąbka. po drugie - no dla mnie przebieg powyżej 300 tys. to już dużo za dużo. moj Golf z 98 roku ma 95 tys. i daje sobie za to jaja uciac, ze jest prawdziwy, wiec nie trzeba kupować auta, które ma pół miliona, bo "wszystkie są kręcone". w 90% może i tak, no ale trzeba szukać. po trzecie - miałem powypadkową Prelude i mimo, że był to chyba mój najlepszy samochód, do którego mam nadal wielki sentyment i który wspominam przy każdej okazji to wybijajacy się szpachel po prostu mnie w(pipi)iał. po czwarte - obejrzałeś jeden samochód, który nie dość, że nie jest wcale tani to jeszcze ma mase wad (wiem, każdy ma) i już chcesz go kupować? olej to ogłoszenie i szukaj dalej, sam kiedyś obejrzałem kilka takich Civic'ów i chyba każdy był w lepszym stanie od tego. a przede wszystkim szukaj V-TEC'a;). o dobrego v-teca coraz gorzej, z takiego rocznika. Cytuj Odnośnik do komentarza
Hubi. 39 Opublikowano 1 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2011 Jak dla mnie "nie- diesel" z takim przebiegiem i za taką cenę odpadałby w przedbiegach Cytuj Odnośnik do komentarza
Redmitsu 971 Opublikowano 1 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2011 Dzieki Kuba za chlodne podejscie, napewno troche ostudziłeś moj zakup ; ) Btw, szukalem vteca, ale jedyny vtec na pomorzu to jednostka d16y8 bodajze z at skrzynia wiec odpada. Jeden dosc blisko jeszcze to w toruniu ale z komisu a nie chce jechac specjalnie do torunia by samochod okazal sie nastepnym ktory był uderzony, badz cos innego. Btw2: Macie jakis swietny test po ktorym mozna sprawdzic przebieg auta? Chociazby mylacy sie o max 50tys ;p Stopien wytarcia siedzen, tapicerki. pedalow, kierownicy? Wiadome ze dac go na jakas diagnostyke, ale dobrze zakrecone liczniki nawet przez program nie da sie sprawdzic. Ehh, ciezkie jest zycie kupujacego nowo-stary samochod ;p Cytuj Odnośnik do komentarza
Łebi 311 Opublikowano 2 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2011 Poszukaj na civicklubie w dziale sprzedaż, naprawdę fajne i zadbane autka mozna tam wyhaczyć, raczej nie uswiadczysz tam wałków i nabijania w bambuko bo natychmiast takie "okazje" są demaskowane. Nie ma jednego skutecznego testu na przebieg. Możesz dać na sprawdzenie kompresji, luzów zaworowych, geometrii, możesz nawet zażyczyć sobie wyjęcie głowicy i luknięcie na tłoki, cylindry, wałki itp tylko że im dokladniejsze sprawdzanie tym droższa robocizna bo nikt za półdarmo nie będzie silnika wyciągał i rozkręcał. Jak trafisz na autko które naprawdę Ci się spodoba możesz wywalić 80/100 zł na hamownię i sprawdzić czy trzyma silniczek moc czy koniki niestety juz zdechły. Cytuj Odnośnik do komentarza
ZUS_PL 82 Opublikowano 31 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2011 Poszukuję samochodu do 10 tysięcy, spalanie na poziomie 6 litrów, przeznaczony głównie do jazdy w mieście, choć mogą się trafić wypady jakieś poza metropolię. Fajnie jakby rocznik powyżej 2000, choć wiem, że nie ma reguły. Co polecacie ? Cytuj Odnośnik do komentarza
Redmitsu 971 Opublikowano 31 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2011 Yacek poleci Ci pewnie Golfa 3, on wie co dobre. Cytuj Odnośnik do komentarza
Łebi 311 Opublikowano 1 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 Yacek poleci Ci pewnie Golfa 3, on wie co dobre. Hehe, dobre @Zus 6 litrów w mieście? Za 10 tyś? Zapomnij... Co najwyżej w trasie takie spalanie możesz osiągnąć. Nie bierz diesla jeśli chcesz w mieście krótkie trasy robić. Ropniakowi krótkie trasy szkodzą, nie zdąży się nawet rozgrzać. Szukaj japońca z zadbana blachą i tyle Cytuj Odnośnik do komentarza
Yacek 852 Opublikowano 1 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 No raczej Polo. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość szpic Opublikowano 1 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 a cos do 20k? glownie miasto/trasa ( na uczelnie mam 25k autostrada ) Cytuj Odnośnik do komentarza
Yacek 852 Opublikowano 2 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2011 Golf oczywiście. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Łebi 311 Opublikowano 2 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2011 a cos do 20k? glownie miasto/trasa ( na uczelnie mam 25k autostrada ) Coś małego i oszczędnego? Czy może być coś wiekszego? Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość szpic Opublikowano 5 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2011 no poprzednio byl focus. Wiec dobrze cos podobnych rozmiarów Cytuj Odnośnik do komentarza
szaden 228 Opublikowano 7 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2011 Co sądzicie? Mam możliwość kupienia za 7000, rocznik 99 z zainstalowanym gazem( dla mnie to dobrze bo dużo jeżdżę). Cytuj Odnośnik do komentarza
Yacek 852 Opublikowano 7 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2011 No ładny to on nie jest z pewnością. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Grzegosz Opublikowano 7 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2011 (edytowane) Kwestia gustu, wygląda ciekawie. Trzeba tylko lubić literaturę Szwecką. Edytowane 7 Września 2011 przez Grzegosz Cytuj Odnośnik do komentarza
szaden 228 Opublikowano 7 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2011 Wiem, że do pięknych nie należy z powodu dziwnego tyłu, ale nie stać mnie na wersję 2 tego modelu. Pod względem technicznym myślicie, że będzie ok, czy Saaby mają jakieś dziwne wady, na które trzeba zwracać uwagę? Cytuj Odnośnik do komentarza
winner 183 Opublikowano 8 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2011 SAAB 9-3 to jeden z najciekawszych samochodów końca lat 90'. Osobiście raz w życiu miałem okazję przejechać się tym autem i mogę powiedzieć, że pod względem prowadzenia samochód niczym specjalnym się nie wyróżnia, aczkolwiek jechało się nim bardzo gładko (w porównaniu do mojego Passata był jakby twardszy, ale w zakrętach odczuwalna była trochę mniejsza masa ok. 1300kg to auto waży w porównaniu do 1400kg w VW). Tak w sumie to samochód opiera się na Oplu Vectra m.in. silnik diesla isuzu 2.2 (bardzo zresztą udany). Ja prowadziłem wersję 2.0 z turbiną i muszę powiedzieć, że autko prowadzi się całkiem dynamicznie. SAAB nie cackał się z małymi silniczkami, dlatego mamy tutaj tylko mocniejsze motory o wystarczającej jak na dzisiejsze standardy mocy. IMHO za takie pieniążki, można się poważnie zastanowić. Pytaniem jest też w jakim auto jest stanie. Cytuj Odnośnik do komentarza
szaden 228 Opublikowano 9 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2011 Wizualnie stan bardzo dobry, bezwypadkowe. Jutro pojadę z kumplem, który jest mechanikiem to dowiem się co piszczy pod maską Cytuj Odnośnik do komentarza
Yakubu 3 048 Opublikowano 9 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2011 (edytowane) Mam do wydania max 7 koła, obecnie rozglądam się za Golfem III, a Honda Civic IV. Co będzie lepszym wyborem, macie jakieś inne propozycje? Jakieś auto rozmiarowo niewiele większe od cieniasa, którym obecnie się bujam. Zastanawiałem się nad Almerą, Clio i 206, ale boję się o awaryjnośc tych aut. A i przy okazji pytanko: ile mogę dostac za cieniasa 700, stan bardzo dobry, przebieg to coś koło 38 tysięcy, rocznik jeśli się nie mylę 93? Edytowane 9 Września 2011 przez Yakubu Cytuj Odnośnik do komentarza
Yacek 852 Opublikowano 9 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2011 Ja bym sie rozejrzał za Mazdą a jeśli ma to być miejski samochód to warte rozważenia jest Suzuki Swift po lifce. Cytuj Odnośnik do komentarza
Stradlin 11 Opublikowano 9 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2011 Zobacz sobie ceny serwisu tego saaba i części zamiennych ( a raczej ich braku ) to ci przejdzie ochota Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.