Yacek 852 Opublikowano 1 listopada 2011 Opublikowano 1 listopada 2011 Moje 1.8 75KM pali w miescie w lato 7,5-8L, teraz koło 8,5L a na zimówkach w totalnej zimie 10L. Waga auta ~1080KG. Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 1 listopada 2011 Opublikowano 1 listopada 2011 U mnie to jest dokladnie 1.6 16V 98KM, masa samochodu 1185kg + jakies graty w bagazniku, typu zapasowe kolo. Cytuj
POSNANIAK 50 Opublikowano 1 listopada 2011 Opublikowano 1 listopada 2011 oczywiscie ze 9 to duzo. moje 2.2 200hp i 1230kg pali 10,5w miescie i 7,5-8,5 w trasie. mówie oczywiscie o spokojnej jezdzie. Cytuj
winner 183 Opublikowano 1 listopada 2011 Opublikowano 1 listopada 2011 Dla porównania - 1.8T 20V @ 153KM (1400kg) i komputer wywala mi aktualnie w przedziale 8,9-9,5l jak poruszam się po mieścinie. W weekend byłem w Kraku i jeździłem pół dnia po mieście to mi pokazało 9,6l. Ofc nie szalejąc i jeżdżąc raczej spokojnie nie kręcąc powyżej 3k rpm. Cytuj
marcin_N 61 Opublikowano 1 listopada 2011 Opublikowano 1 listopada 2011 (edytowane) Moja Astra 1,9cdti 120KM w cyklu mieszanym pali według komputera 7l, w samej trasie jak byłem to miałem koło 5l. Raz jak się coś z(pipi)ało z DPFem (mam ten shit) to paliło mi 25l, ale na szczęście szybko wyeliminowałem problem (wystarczy kilka km przejechać autem na obrotach >3k RPM i jest ok). Edytowane 1 listopada 2011 przez marcin_N Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 1 listopada 2011 Opublikowano 1 listopada 2011 W weekend byłem w Kraku i jeździłem pół dnia po mieście to mi pokazało 9,6l. Ofc nie szalejąc i jeżdżąc raczej spokojnie nie kręcąc powyżej 3k rpm. W weekend kiedy nie ma korkow i jest spokoj na ulicach wyszlo Ci 9,6l. Smiem wiec twierdzic, ze moje 8,2 wg komputera (stawiam, ze jakies 8,5-9 realnie w zaleznosci od humoru mojego i samochodu) jest ok Cytuj
Łebi 311 Opublikowano 1 listopada 2011 Opublikowano 1 listopada 2011 (edytowane) Moja Astra 1,9cdti 120KM w cyklu mieszanym pali według komputera 7l, w samej trasie jak byłem to miałem koło 5l. Raz jak się coś z(pipi)ało z DPFem (mam ten shit) to paliło mi 25l, ale na szczęście szybko wyeliminowałem problem (wystarczy kilka km przejechać autem na obrotach >3k RPM i jest ok). Nic Ci się nie z(pipi)ało tylko to normalna procedura wypalania filtra cząstek stałych, raz na jakiś czas musi się wypalić i oczyścić. Jak wóz wyczuje żeś poza miastem (średnia prędkość >80km/h przez jakiś czas) to inicjuje tę procedurę. Jeśli ją przerwiesz np zgaszeniem samochodu, spróbuje za jakiś czas, jeśli przerywać będziesz ją notorycznie w końcu filtr się zapier.doli (manual mówi chyba o 125% zawalenia syfem jeśli chodzi o ten silnik, mam taki w vectrze c), zmuli Ci wóz (tryb serwisowy) i pozostaje wymiana filtra (ok 2,5-3 tyś zł.) lub wywalenie go i oszukanie kompa, że niby jest (1,5tyś zł u speców). Ciągłe przerywanie wypalania powoduje też dostawanie się oleju napędowego do silnikowego co drastycznie skraca jago żywot. Z tego powodu kupowanie dzisiaj nowoczesnego diesla tylko do miasta to nie najlepszy pomysł). Edytowane 1 listopada 2011 przez Łebi Cytuj
winner 183 Opublikowano 1 listopada 2011 Opublikowano 1 listopada 2011 W ogóle kupowanie dzisiaj diesla dla oszczędności to pomyłka. Te silniki wybierają już raczej ludzie, którzy cenią sobie wysoki moment obrotowy i dobrą elastyczność. Ewentualnie, jak ktoś faktycznie nabija masę kilometrów to jest to jakieś wyjście, aczkolwiek im nowsze motory, tym więcej problemów i większe koszta przy serwisowaniu. Cytuj
Infidel 218 Opublikowano 2 listopada 2011 Opublikowano 2 listopada 2011 Dokładnie, szczególnie teraz, gdy cena ON zrównała się, a nawet przekroczyła (u mnie) cenę benzyny. Cytuj
sosnaa 1 205 Opublikowano 17 listopada 2011 Opublikowano 17 listopada 2011 Warto się pakować w Seata Arose? Cytuj
Redmitsu 986 Opublikowano 17 listopada 2011 Opublikowano 17 listopada 2011 Lupo z wnetrzem od polo 6n. Jezeli juz to tylko nie z tym tragicznym silnikiem 1.0 Bo to jedzie gorzej od tico i pali wiecej. Cytuj
Yacek 852 Opublikowano 18 listopada 2011 Opublikowano 18 listopada 2011 5,49 ropsko u mnie na shelu, 5,35 wczoraj tankowałem benzynę. Serio, planuję kupić Mazdę 6 2.0 w benzynie po nowym roku bo Audica w dieslu dalej wysoko stoi i chociaż charakterystyka silnika TDI mi strasznie odpowiada tak znowu prywatnie długo będzie mi się to auto zwracać. A za 20K w niemcowni normalną mazdęspokojnie już kupię - za Audi muszę dać 30k. Cytuj
MeL 34 Opublikowano 18 listopada 2011 Opublikowano 18 listopada 2011 Znajomy znajomego http://vwszrot.pl/ Cytuj
Yacek 852 Opublikowano 18 listopada 2011 Opublikowano 18 listopada 2011 (edytowane) Odnośnie zablokowanej kierownicy to koleś sam sobie zaprzecza: pisze o jakimś potencjalnym blokowaniu na autostradzie i tym samym możliwym wypadku, następnie piszę, że kierownica wraz z błędem pojawiło się dopiero po uruchomieniu silnika czyli auto na postoju na posesji, przychodzi rano i nie działa. Nie ma co manipulować faktami ani gdybać bo co by było jakby samoloty wleciały w pałac kultury a nie w WTC ? Druga sprawa to błędne założenie, że auto miało być bezawaryjne mając 170tys KM na liczniku. Autor nie podaje / nie zna historii samochodu, nie wiadomo czy jeździł dziadek, który zmieniał biegi przy 1200rpm katując silnik, albo młody chłopak dający w pi zde na każdych światłach bo miał w końcu TDI i duży moment obrotowy. Natomiast reszta czyli głowica i inne usterki to fakt. W każdej marce są pewne stałe punkty, które ulegają awarii. W Citroenie Jumperze wypadają gumki z tylnich resorów, a w RAV4 mój kolega właśnie ma wymieniany silnik, chociaż przejechał 47tys km od kupna w salonie. Toyota wymienia bo jest zepsuty i ma wadę konstrukcyjną. I myśle, że jak chłop by jeździł taką samą RAVką to też by psioczył, że silnik umarł i mu nie wymienią no bo jest po gwarancji. Nawet komentarze potwierdzają, że gość oczekiwał niewiadomo czego a kupił używkę passka w kombi, który pracował na firmę a nie stał na posesji. Mam pod ręką Superba 2.0TDI PD 140KM z salonu, 168tys km najechane i z silnikiem w porządku, jest zchipowany na 170+ koni. DPF umarł przy 90tys km i dwa razy wymieniałem prawą półoś. Koło 190tys km już będą do wymiany tulejki bo jest głośniej w aucie w zawieszeniu niż od nowości. I auto było kupione do firmy aby zarabiało - codziennie śmiga w delegacje po całej Polsce stąd duży przebieg w krótkim czasie bo średnio 60tys km rocznie. Edytowane 18 listopada 2011 przez Yacek Cytuj
Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 18 listopada 2011 Opublikowano 18 listopada 2011 Nie wiem nic o komputerach pokladowych bo cale zycie inwestuje w stare autka. Pisalem o VW Polo 3 co kupilem kobiecie? Za w sumie 5 tysi '95 rocznik, przebieg niewazny bo "krecony" kazdy samochod jest teraz. Od chyba 7 miesiecy wymienilem w nim pasek rozzadu z robocizna za 4 stowy. Teraz postanowilem nieco podreperowac ogolny stan i wymiana leci paska alternatora, wahacze, "amorki", tarcze hamulcowe, wymiana uszczelki wybieraka skrzyni, wycieraczki (hehe) - razem z montazem za 1200 wszystko wyszlo. Wada najwieksza czyli potrzeba regeneracji kolumny kierownicy ale to za chwile, koszt 7 stow i samochod bedzie w stanie zero-zero. Czyli za w sumie 7 tysiakow auto jest zrobione i pojezdzi pare lat spokojnie albo i parenascie patrzac na ilosc starych VW na ulicach. Nowe auta IMO do jazdy po miescie dla szarego pracownika u prywaciarza to pomylka - ma czlowiek wlasna firme, wtedy moze fure brac na "firmowke" i jest spoko. Cytuj
qraq_pk 371 Opublikowano 18 listopada 2011 Opublikowano 18 listopada 2011 A ja pomykam dwudziestoletnim golfikiem i nie narzekam. Wymieniłem aku bo stary padl zimą. Sprzęgło padło, a jeszcze oryginalne miał. Bendiks czy jak to tam sie zwie w rozruszniku. i wydech bo stary dziurawy lekko (ale to na siłę, bo mógłby być). Gaźnik raz mi się zapchał i poszedł do czyszczenia... i parę nic nie znaczących głupot. W 2012 zdecyduję, czy chcę się zająć tymi dwoma małymi ogniskami rdzy na podwoziu, czy oleję. Kupiłem za 2 tysie, wrzuciłem może z 1200? 1500? Na trasie pali 6l, w mieście pod dychę. Dupe wozi i jedyne czego bym chciał, to jakieś systemy bezpieczeństwa. Cholerstwo nawet wspomagania kiery nie ma a ABS i poduchy to były wtedy tylko w mercach. I tylko dlatego odkładam na inny, nowszy za rok, dwa. Cytuj
kanabis 22 561 Opublikowano 22 grudnia 2011 Opublikowano 22 grudnia 2011 Mam fordzika ka i czas to zmienić w najbliższym czasie czy takie coś to byłby dobry wybór na troche dłużej? mam 12-13tys na wydanie. Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 22 grudnia 2011 Opublikowano 22 grudnia 2011 osobiście nie kupiłbym u nas BMW mając na wydanie 12-13 tysięcy, biorąc pod uwagę, że na sam samochód lepiej z tego przeznaczyć około 10-11 Cytuj
winner 183 Opublikowano 22 grudnia 2011 Opublikowano 22 grudnia 2011 Z tego co w tle widzę, to pewnie jakiś handlarz. Nie daj się naciąć na "okazje" i uważaj na takich. Takie BMW również dużo kosztuje jeśli chodzi o ubezpieczenie, bo w Eurotaxie mają jakieś kosmiczne kwoty wartości tych samochodów. Musisz również wiedzieć, że ta marka od najbardziej bezawaryjnych nie należy, a wymiana takich rzeczy jak sprzęgło (dwumas), turbina (w dieslu) czy wydech to kwoty idące w tysiącach złotych. Mając taką kwotę na wydanie w Polsce, starałbym się kupić samochód bardziej popularny i tańszy w eksploatacji, bo nie ma sensu wykosztowywać się do ostatniej złotówki, jak potem zjedzą Cię wszystkie usterki i będziesz musiał czas dokładać. Sam jeżdżę B5 i jeśli podoba Ci się wygląd, to poleciłbym B5FL z początków produkcji (2001). Samochód na tych samych podzespołach, spalanie w silnikach 1.8T śmiesznie niskie w porównaniu np. do 1.6 czy o zgrozo 2.0, a części są tak popularne, że zamienników jest morze, a na szrotach można kupić praktycznie wszystko. Mój wujek sam kupił sobie mniej więcej wtedy co ja Passata swoją Serię 3 w dieslu (2003). Na samo auto może nie wydał sporo, ale na naprawy dołożył już przez te 3 lata całkiem sporą sumę i sam żałuje, że nie kupił np. Passata czy A4 po lifcie. Człowiek uczy się na błędach. Cytuj
Yacek 852 Opublikowano 22 grudnia 2011 Opublikowano 22 grudnia 2011 (edytowane) Za 15tys ciężko kupić dobre E46. A tu przykład: http://www.blogomoti...st-bezwzgledna/ http://www.blogomoti...6-okiem-tylika/ Edytowane 22 grudnia 2011 przez Yacek Cytuj
Usagi 77 Opublikowano 22 grudnia 2011 Opublikowano 22 grudnia 2011 canabis jak w dieslu to bierz taką "bume" . 2.0 albo 3.0 to dobre silniki i nie mają zbytniego apetytu na wahe . Ogólnie auto solidne , ale w kwocie jaką zaproponowałeś wątpię że znajdziesz "dobry" model . Pamiętaj że bumy są jednak kosztowne w utrzymaniu . Ale jak biznes otworzysz (czego Ci życzę) to musisz mieć reprezentatywne auto . W tym przedziale cenowym bym pomyslał nad golfem IV TDi albo coś z stajni VW Cytuj
POSNANIAK 50 Opublikowano 22 grudnia 2011 Opublikowano 22 grudnia 2011 Mam fordzika ka i czas to zmienić w najbliższym czasie czy takie coś to byłby dobry wybór na troche dłużej? mam 12-13tys na wydanie. widziałeś kiedyś jak się tworzą takie okazje? Cytuj
Redmitsu 986 Opublikowano 22 grudnia 2011 Opublikowano 22 grudnia 2011 Kiedys juz pisalem, swietna maszyna. Kumpel ma taka juz 3 lata i tylko raz odmowila posluszenstwa a w sumie to jezdzi 90% miasto (generalnie rocznie gdzies 12-15tys). 320d, nawet to sie zbiera Jednak balbym sie taka kupic nawet za 15tys. Cytuj
kanabis 22 561 Opublikowano 23 grudnia 2011 Opublikowano 23 grudnia 2011 (edytowane) Mam fordzika ka i czas to zmienić w najbliższym czasie czy takie coś to byłby dobry wybór na troche dłużej? mam 12-13tys na wydanie. widziałeś kiedyś jak się tworzą takie okazje? http://www.youtube.com/watch?v=xBr-N3EXcNI&feature=related A widziałeś w szkole temat o czytaniu ze zrozumieniem? Chodziło mi o ten model nie konkretnie o tą aukcje. Dużo nie jeżdże także chyba sobie daruje taki samochód. Teraz zastanawiam sie nad jakimś audi a4, civiciem, golfem 3 lub 4. Daruje sobie te bi em dablju Kupie chyba jednak golfa 3 za 6-7 tysi a reszte przeje.bie na dziwki albo cos Edytowane 23 grudnia 2011 przez canabis Cytuj
Usagi 77 Opublikowano 23 grudnia 2011 Opublikowano 23 grudnia 2011 Kupie chyba jednak golfa 3 za 6-7 tysi a reszte przeje.bie na dziwki albo cos I to nie będzie zła decyzja , byle był to TDi . Pancerne auto i pancerny silnik Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.