Pajda 2 282 Opublikowano 21 stycznia 2014 Opublikowano 21 stycznia 2014 Banny, ja dla odmiany widze Ciebie w jakims nietuzinkowym samochodzie. Ciezko z takim budzetem o cos super fajnego, ale mondeo ? Kamon...czlowiek przynajmniej raz w zycu powinien posiadac nieekonomiczny, niepraktyczny, zawodny i dziwny pojazd. Czaisz, jakas Barchetta, MX-5, Smart, do tego areograf i pomalowany w stylu tej twojej wixy halucynogennej 2 1 Cytuj
Infidel 218 Opublikowano 21 stycznia 2014 Opublikowano 21 stycznia 2014 Bandycki Galant 3.0 będzie git 1 Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 21 stycznia 2014 Opublikowano 21 stycznia 2014 Sam kiedys chcialem nabyc Galanta z 2.5 V6, ale niestety sedany byly 2x drozsze od kombi, ktore wygladaja jak kazde inne japonskie kombi - czyli chu.jowo. Bardzo fajne wozidla, tylko wnetrze musi byc skorzane, bo welurowe wyglada jak meble z domu starcow 3 Cytuj
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Banny 2 656 Opublikowano 21 stycznia 2014 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 21 stycznia 2014 (edytowane) Dzięki chłopaki, ale jeden jest szkopuł - nie moge brac coupe, czy hatchbacka, bo auto kupuje "na wspole" z ojcem (pisalem o tym wczesniej) i przez te dwa, trzy lata, poki studiuje on bedzie sie nim zajmowal i wozil. Teraz nie potrzebuje autka - legitymacja sie przydaje, rower nowy jest... Takze tylko sedan/kombi. Galant wyglada fajnie i tak ,tylko skora w srodku, bede szukal w wolnym czasie. Pajda, smart to chyba nie najlepsza opcja - jestem estetą ;] Jak mialbym brac tylko dla siebie (i bylbym znacznie lepszym kierowcą) to wybrałbym mercedesa 124 coupe lub coś, co kiedyś mój ojciec posiadał: opel kadett tyle, że czarny mielismy (< 3 ) opel manta a taki mieliśmy czerwono-czarny Jak sobie teraz o tym przypomnę, to aż łezka się kręci w oku ( chłopaki, splusujcie bo aż mi żal jak patrze i mysle co wypuscilo sie kiedys z rąk Edytowane 21 stycznia 2014 przez Banny 10 Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 21 stycznia 2014 Opublikowano 21 stycznia 2014 Dałem plusa za kadetta, nie za praprzodka Calibry Cytuj
Mustang 1 749 Opublikowano 22 stycznia 2014 Opublikowano 22 stycznia 2014 Sedany są przereklamowane jeśli chodzi o względy praktyczne, ich pojemność fajnie wygląda tylko w tabelkach. Wiele sztuk jakiś pomniejszych bagaży można upchać, ale wystarczy wieźć coś o większych gabarytach i jest problem jeśli nie zmieści się w otworze bagażnika. Hatchback z teoretycznie mniejszym kufrem może okazać się bardziej praktyczny w wielu sytuacjach, a kombi wiadomo, tylko minivan i duży SUV je pobije. 1 Cytuj
Infidel 218 Opublikowano 22 stycznia 2014 Opublikowano 22 stycznia 2014 Lap plusa banny, kadett z tych lat jest cudowny. Cytuj
Gość GregZPL Opublikowano 22 stycznia 2014 Opublikowano 22 stycznia 2014 Greg, Alfa jest fajna, ale nie kombi.. no i też za daleko Serio Ci się Sportwagon nie podoba? To chyba jesteś jedyny Za daleko? No spoko Ludzie jeżdżą po auta do Szwajcarii, Francji, Hiszpanii. A nawet ze Stanów sprowadzają. A dla Ciebie 250 km pojechać po naprawdę dobrą furę to daleko? Jak uważasz Cytuj
Łebi 311 Opublikowano 22 stycznia 2014 Opublikowano 22 stycznia 2014 Focusa polecam ale tylko w beznzynie. Miałem tdci, silnik żwawy ale mega awaryjny. Za to prowadzenie, poezja, wygodne a zarazem swietnie trzymającej budę w zakrętach. Warto poszukać wersji ghia, podgrzewane fotele i przednia szyba itp. 1 Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 3 lutego 2014 Opublikowano 3 lutego 2014 dzięki za rady i plusiki, rzecz jasna ;] w niedziele jadę z tatą zobaczyć Alfę 156, całkiem niedaleko nas, więc rzucimy okiem. Dodatkowo, facet chce sie zamienić, więc pozbędziemy się być może starszego auta. Ale coś mi tu źle pachnie, 11k za 2004 rocznik, niby facet twierdzi, że jest samochód jego żony, że jest dla niej za duży itd... Sam nie wiem, najlepiej będzie sprawdzić na miejscu. Jakieś porady na co patrzeć i gdzie patrzeć ? Ewentualnie jeszcze mógłbym zadzwonić i się podpytać co i jak.. http://tablica.pl/oferta/alfa-156-2-0jts-2004r-zamiana-CID5-ID4QVZ5.html#e5eb5fd918 Przyznam, że jestem całkiem najarany, bo taki wóz mi się bardzo podoba ;] Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 3 lutego 2014 Opublikowano 3 lutego 2014 JTS, wiec gazu nie zalozysz. Przede wszystkim podloga i jeszcze raz podloga! Musowo wjechac na kanal i sprawdzic czy nie ma rudej. Bardzo mocno narazone sa okolice naroznika za przednimi kolami oraz mniej wiecej w polowie jest taki poprzeczny zgrzew na cala szerokosc podlogi. Jesli ktos zaniedbal konserwacje i ruda ja zaczyna zrec to po ptokach. Dodatkowo fajnie byloby zajrzec pod wykladzine. Jesli ktos nie mial droznych odplywow wody z grodzi silnika to podczas deszczu woda splywala pod wykladzine. Wystarczy odkrecic srubke kolo dzwigni od otwierania maski i podwazyc zatrzaski od listw przy progu. Dziwi mnie ta siwa pokrywa schowka, chyba to nie jest fabryczny element. Odstaje oslona poduszki pasazera, nie oznacz to jednak, ze poduszka strzelila. Zatrzasni (lewy dolny rog) ma tendencje do wypadania. Na jezdzie probnej sprawdzic na wybojach stuki-puki. Gorne przednie wachacze dobrej jakosci wytrzymuja okolo 30kkm bezglosnej eksploatacji. Najlepiej odzalowac te 50-100 zlotych i zlecic przeglad w ASO. Bardzo milo wspominam 156,jednak z benzyniakow szukalbym 2.5 V6 i gazowal ja 1 Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 9 lutego 2014 Opublikowano 9 lutego 2014 (edytowane) Hej, wlasnie wrocilem z ogladania tej Alfy. Powiem tak: samochod wyglada naprawde super, za ta kase, prowadzi sie tez bardzo ladnie. ALE: 2004 rocznik i 11k ? halo? Facet, do którego przyjechalismy(jechalem z tata) mieszka w hm, niezbyt milym dla oka domostwie - naprawdę dom wyglądał opłakanie, podwórko i jeszcze taka "szopa" obok.. Całość sprawiała przykre wrażenie. Sprzedawca tak z 30 lat, wygląd cwaniaczka. Jak zaczął rozprawiać jaka to ta alfa jest super, to nasuwało sie pytanie, czemu w ogóle ja sprzedaje. A sprzedaje, bo "dla żony za duża, a on wolałby dla niej coś mniejszego i kupi coś dla siebie". A nie wyglądał na kogoś, kogo stać na 2 fury. Auto na gdyńskich tablicach, a mieszka w obrębie tczewa, więc lipka - twierdzi, że rejestracja jest nie na niego, czy coś w tym stylu. Brzmiało to wszystko podejrzanie. Przebieg 290k km, niby czesci, ktore montowal, orginalne, no i tym podobne kity. 2.0 benzyna, no i wciska, że niby 170 koni. a ta klapka innego koloru, bo cale wnetrze bylo w bezowych odcieniach, ale nie wiem co to bylo.. welur? nie wiem Wiec jestem w kropce, ale bardziej na nie Edytowane 9 lutego 2014 przez Banny Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 9 lutego 2014 Opublikowano 9 lutego 2014 no lipka, lipka, jeszcze poczekam na inne opinie, poczytam w sieci troche i zadzwonie do goscia, ze jednak podziekuje. Cytuj
balon 5 355 Opublikowano 9 lutego 2014 Opublikowano 9 lutego 2014 Po tym opisie oględzin to od razu bym odpuścił tą Alfę. 1 Cytuj
qvstra 3 213 Opublikowano 9 lutego 2014 Opublikowano 9 lutego 2014 Greg pisal, ze ma zadbana 156 do sprzedania. Jest bogaty, wiec pewnie nie oszczedzal na naprawach i samochod jest w dobrym stanie. Dlaczego do niego nie uderzysz? 1 Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 9 lutego 2014 Opublikowano 9 lutego 2014 No ja też się dziwię. Tym bardziej, że chciał za nią 10k. Wprawdzie jest ze Śląska, ale daje sobie rękę uciąć, że jakby Bany do niego pojechał to wróciłby ta Alfą do domu. 1 Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 9 lutego 2014 Opublikowano 9 lutego 2014 No wlasnie banny, ja gdybym znowu szukal 156tki to w pierwszej kolejnosci walilbym do Grega. Odpusc sobie tego cwaniaka co u niego byles. Sprawdziles podloge? Moze to jest ten "drobiazg" ? Zawsze lepiej szukac alfy na www.forum.alfaholicy.org w dziale bazar. Mozesz od razu sprawdzic jakie tematy zakladal sprzedawca (moze miesiac temu pytal o obrocone panewki ? 1 Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 9 lutego 2014 Opublikowano 9 lutego 2014 hm, juz odpuscilem tamta fure. Problem z Grega Alfa jest taki, ze on jest ze slaska, ja z pomorza - jak deal by nie wyszedl w wawie, to mamy podroz na darmo.. w dodatku remont silnika tam byl, nie wiem czy przekonalbym tate do takiego pojazdu (ale to nie wiem:p) hajs sie poki co zgadza, wiec spokojnie sprzedamy stary woz i poszukamy pozniej... moze cos sie upatrzy jeszcze Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 9 lutego 2014 Opublikowano 9 lutego 2014 Jak dla mnie remont silnika to plus Masz w miare odswiezona jednostke, a tak kupujesz kota w worku. Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 9 lutego 2014 Opublikowano 9 lutego 2014 Dokładnie, remont silnika tylko in plus jak kupujesz od kogoś sprawdzonego. Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 9 lutego 2014 Opublikowano 9 lutego 2014 Banny, na Pomorzu dużo takich cwaniaków motoryzacyjnych, rejony Tczewa i całych Kaszub w szczególności, z Wejherowem, Kościerzyną i Kartuzami na czele. Jak sprzedawałem niedawno furę, to zazwyczaj przyjeżdżali kaszubiaki handlarze, kit próbują wciskać bez mrugnięcia okiem. Swoją drogą, Kaszuby to bardzo specyficzne miejsce, gdzie Golf i Passat to nie samochód, tylko stan umysłu. Jak pojedziesz do którejś trójmiejskiej galerii i zobaczysz na parkingu zaparkiwany gdzieś pod ścianą lub na dwóch miejscach samochód to jest 90 procent szans, że to Kartuzy lub Wejherowo Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 9 lutego 2014 Opublikowano 9 lutego 2014 Dobre tez jest Gniezno w wielkopolskim, miasto legenda. Cytuj
Ölschmitz 1 522 Opublikowano 10 lutego 2014 Opublikowano 10 lutego 2014 jak szukalem fury to w gnieznie byly ich setki. dopiero potem sie dowiedzialem, ze to kopalnia szrotu. Cytuj
Infidel 218 Opublikowano 10 lutego 2014 Opublikowano 10 lutego 2014 Przede wszystkim Radom, Gubin i Gniezno, reszta może się od nich tylko uczyć Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.