Poznan Game Arena 2008

[Pchela 7]

Moc! Takich emocji jeszcze nie było ;] Szkoda ze nie zostalem na final, ponoc rewelacja ?! xD

[nelson 4]

a moze konkretniej !

[Kerlo 2]

Dziekuje Tronicowi i Barthowi za zoorganizowanie wreszcie porzadnego setup'u z prawdziwego zdarzenia. Nareszcie mozna bylo grac druzynowo a nie instynktownie jak to bylo na WCG. Atmosfera super, grupka ludzi zostala ogladac finaly i oprocz tego, ze nie bylo czego pic oprocz browca, co skonczylo sie dla mnie woda kranowa, bylbym w 100% zadowolony. Do uslyszenia na live'ie i zobaczenia na kolejnych turniejach!

 

EDIT: I podziekowania dla Flahy za ogarniecie miejscowy

Edytowane 23 listopada 2008 przez Kerlo

[Jędrek 3]

Jaki wynik finalu i kto na podium?

[Kerlo 2]

Last Hope 3:2 BenQ Delta

 

1. CTF PIT - Benq

2. TS Construct - Benq

3. Oddball Guardian - Last Hope

4. TS Narrows - Last Hope

5. KOTH PIT - Last Hope

 

3 Miejsce. T4, chlopaki byli naprawde mocni, gdyby nie mieli pecha z tym, ze graniu musial jechac, turniej moglby sie rozegrac kompletnie inaczej.

 

[Uriziel 5]

Niestety mnie nie było. A jak dale kto zajął miejsca 4,5,6,... i jakie były składy pozostałych drużyn ?

[Krzys PL 28]

Pcheła skąd miałeś neta o 9rano i kto tu jest Cichy?

 

Bardzo chciałbym podziękować Adamowi, Tronicowi, (ogólnie całej redakcji engarde) i temu co grał w naszej drużynie najsłabiej czyli Barthowi za zorganizowanie imprezy, która bardzo się udała oby takich więcej.

 

Jedyną wadą był brak popity i dostępu do jakiegoś sklepu.

 

Gratuluje wszystkim zwycięzcom a szczególnie tym co daliśmy wygrać (hi Goldi). No dajcie resztę miejsc bo jak było ogłoszenie wyników byłem zajęty spaniem na dwóch bardzo wygodnych krzesełkach albo gadaniem z Paqito przez ładowarkę

 

EDIT: Bym zapomniał wrzucajcie zdjęcia

Edytowane 23 listopada 2008 przez Krzys PL

[Yaxa 1]

No impreza wypadla supcio. Fajnie bylo poznac nowych ludzi, pograc i napic sie oficjalnej wodki PGA

 

Wszyscy co nie byli moga zalowac bo bylo srogo

 

No i dawajcie zdjecia i filmiki.

[Pchela 7]

Krzysio jak zawsze zaskoczył nas pozytywnie:

 

 

Bar7h w trakcie podłączania ;] I jego przeza(pipi)ista mina

 

 

 

Osobiscie nie moge sie doczekac materiału Buby ;] Tego co tam sie dzialo nie da sie pokazac na zdjeciach.... dlatego bedzie wideo ;]

 

Ogólnie bylo przezajefajnie w kwestii towarzyskiej, duuuzo ludzi przyjechalo ze sceny, nawet Grajek śmignął specjalnie do Polszy. respekt.

A jeżeli chodzi o turniej no to ku*wa, nie bylo dominacji, i kazdy na prawde sie zastanawial kto wygra, jak to sie potoczy, T4 za(pipi)i*cie wyskoczylo. Szkoda ze Graniu musial spadac Bo tak jak mowi Kerlo wszystko mogloby wygladac wtedy inaczej.

BTW Turniej H3 trwal do samego konca z tego co wiem... tzn do od ok. 20 do 9:00 ... to mowi samo za siebie.

Edytowane 23 listopada 2008 przez Pchela

[matek_79 0]

I po trunieju bylo super, wszystko elegancko zorganizowane, miejscowka, sprzet oraz ludzie dopisali jedyny minus to fakt grania nocnego- pod koniec wszyscy czuli zmeczenie, sytuacje troche ratowal rownolegly turniej Gears of War 2 w ktory gralismy dla fanu i zabicia czasu pomiedzy kolejnymi meczami. Wielkie gretzy dla Tronica za ograniecie tego wszystkiego i za to ze nie zapomnial mojej i Kerla konsoli zabrac z targow tym bardziej ze i tak mial bardzo duzo na glowie bylo naprawde swietnie sam turniej mial kilka swietnych chwil (pierwsze starcia T4 z BenQ Delta bylo da wszystkich chyba najlepszym starciem calego turnieju, ale moge nie wiedziec wszystkiego bo nie bylem do konca i nie widzialem jak graja Last Hope z BenQ), Flaha znalazl naprawde swietna miejscowke- gratulacje za wypatrzenie tego, sami ludzie tez dopisali- prawie zadnych zgrzytow, dzieki Wam za uczciwosc i dobra zabawe i oby tak to zawsze wygladalo bo mimo zmeczenia to jestm bardzo zadowolony z tego wyjazdu

[Raptor 226]

A ja dopiero z uczelni wrocilem . Szkoda, ze taka zaje.bista impreza mnie ominela, ale nie wszystko da rade przeskoczyc .

Anyway jakie byly sklady druzyn (nazwy nic nie mowia - zmieniaja je wszyscy jak rekawiczki!).

Gratulacje dla zwyciezcow .

[miniu 1]

Bylo super chcialbym podziekowac Tronicowi i reszcie za doskonałą organizajce ustawienie wszytkiego bylo swietne oraz swojej druzynie za dobre mecze.

Jedyny minus to wlasnie godziny turnieju i brak (poza GoW2) zajec podczas czekania na mecz podczas 15 godzin ktore spedzilem tam zagralem 3/4 mecze.

[Velios 50]

Ja również, w imieniu swoim oraz teamu 'Wszechpochłaniające Potopy aka. Pajonki Parszywce', chciałbym mocno podziękować naszym organizerom (pozdro Filtenpomnie ), za świetne zorganizerowanie tego wspaniałego i pełnego wielu pozytywnych, familijnych wręcz emocji tournamentu --- TroniC, Barth, Flesz, naprawdę daliście rady! Gratsy i fenksy za wspaniałe rozpoczęcie ligi.

 

Ogólnie, PGA ssało mocno, Poznań też (za(pipi)*li mi znaczek z furki na "bezpiecznym osiedlu" Andrzeja, a na dodatek nie było tam już lata..), ale zawody, na które tak naprawdę większość z nas się zjechała, były warte zachodu. Wish you were there, a tym, którzy byli i których miałem przyjemność poznać dziękuję za udaną imprezę. Widzimy się za kilka tygodni .

 

 

PS. Zaciekawionym - bo widzę, że jest tutaj takich kilku - ujawnię tylko, że czwarte miejsce wszechpochłonął nasz team, w składzie:

 

Ja,

Uzny,

Czopolud,

(oraz gościnnie i w jakże nowej fryzurze ) JEzus.

 

Nie wiem jak ułożyła się dalsza część listy zwycięzców, bo też zająłem się pod koniec kilkoma krzesełkami .

 

 

POZDRO i do następnego!

Edytowane 24 listopada 2008 przez Velios

[KILa 4]

Po pierwze WIELKIE PODZIEKOWANIA dla mojego temu: Graniu, Grajek, Konrados za wspaniala gre, mimo ze pierwszy raz gralismy razem teamplay wyszedl naprawde swietnie. Szkoda ze graniu nas opusciles w pol finalach ( sila wyzsza ) ale i tak satysfakcja z wygranej nad BENQ jest mega wystarczajaca jak na nasz pierwszy turniej.

Po drugie respect dla organizatorow za caly sprzet i miejscowke imo szkoda ze to akurat w wakacje nie bylo

 

Dzieki Kerlo za coach w meczu z BENQ ktory udalo nam sie wygrac 3:1 pierwszy raz doswiadczylem takich emocji i wysilku w meczu 8)

Gratulacje dla zwyciezcow Last Hope i za final BENQ.

Szkoda tylko ze to byl turniej nocny i w duzej mierze to byl sprawdzian wytrzymalosci organizmu

 

I na koniec pozdro dla Niunibuby ( czekam na linki z video ) za MVP turnieju. Wszyscy chyba musza przyznac ze byl najbardziej zauwazalna postacia

 

Do zobaczenia na live.

 

P.S. Dzieki chlopaki za podwiezienie na pkp jednak nie takie zle z was warszawiaki.

P.S 2 podziekowania dla mojej dziewczyny za nie spanie przez ponad 24h

Edytowane 24 listopada 2008 przez KILa

[Kerlo 2]

Po pierwze WIELKIE PODZIEKOWANIA dla mojego temu: Graniu, Grajek, Konraddd za wspaniala gre, mimo ze pierwszy raz gralismy razem teamplay wyszedl naprawde swietnie. Szkoda ze graniu nas opusciles w pol finalach ( sila wyzsza ) ale i tak satysfakcja z wygranej nad BENQ jest mega wystarczajaca jak na nasz pierwszy turniej.

Po drugie respect dla organizatorow za caly sprzet i miejscowke imo szkoda ze to akurat w wakacje nie bylo

 

Dzieki Kerlo za coach w meczu z BENQ ktory udalo nam sie wygrac 3:1 pierwszy raz doswiadczylem takich emocji i wysilku w meczu 8)

Gratulacje dla zwyciezcow Last Hope i za final BENQ.

Szkoda tylko ze to byl turniej nocny i w duzej mierze to byl sprawdzian wytrzymalosci organizmu

 

I na koniec pozdro dla Niunibuby ( czekam na linki z video ) za MVP turnieju. Wszyscy chyba musza przyznac ze byl najbardziej zauwazalna postacia

 

Do zobaczenia na live.

 

P.S. Dzieki chlopaki za podwiezienie na pkp jednak nie takie zle z was warszawiaki.

P.S 2 podziekowania dla mojej dziewczyny za nie spanie przez ponad 24h

 

Coachem waszym byl Bieniu, ja tylko krzyczalem za waszymi plecami. A teammatem twoim byl Konrados ;>

 

[JuanMag 159]

Dobra jestem, ledwo żyje, ale jestem. Po 1wsze podziękowania dla organizatorów : setup , miejscówka byla very najs, szkoda tylko że wszędzie daleko , ale ogromny szacun !!!!! . Szkoda jeszcze że nie udało się tego ogarnąć w dzień. Całonocny turniej to naprawde Hardcore. ( zreszta zobaczycie foty i film od NiniBuby ) Po 2 gie chciałem podziękować mojemu timowi za walke do końca - Kerlo po 1wszych 2-óch meczach finałowych bałem się o Ciebie . Podziękowania śle również do Kili który pomagał nam w tajmowaniu, niestety nasz coach nie dał rady. Po 3cie podziękowania dla wszystkich zawodników i chlopaków ze sceny. Uważam że turniej stał na niezłym poziomie, szkoda jedynie tego że graniu rozegral 1 den mecz z nami i musiał już uciekać, ( Pozdrowienia dla Taty , na początku nie wiedziałem że był .

 

Acha i wielkie podziękowania dla mojego timmejta Jezusa za gościne Szacun i dont worry, bedzie dobrze

 

Peace

[KILa 4]

No tak sorki chyba bylem juz dobrze zmeczony

Nick fix

[barth 70]

Miło było, a jakże, warto było poświęcić czas i nie spać przez prawie 48h

Fajnie, że jesteście zadowoleni, raczej udało się uniknąć większych wpadek, sprzęt też dał radę.

Następny turniej będzie jeszcze lepszy, dojdzie kilka nowych zasad (trochę się nauczyliśmy, m.in. sprawa coach'owania i wymiany dysków).

Podziękujcie też Microsoft'owi, BenQ'owi i ekipie Engarde (bo TroniC'a wymieniać nie trzeba ), bo bez nich raczej nie wyszłoby to co wyszło. Może następnym razem uda się dograć podwójny setup?

 

btw. Andrzej, miejscówka "roxor my soxor" "

 

aha, właśnie, WIELKIE podziękowania dla TomisH'a, bo pomagał jak mógł, mimo, że nie musiał. Mam nadzieję, że to o czym rozmawialiśmy ładnie się ułoży i dojdzie do skutku. Powiem wam, że Gamikaze to serwis naprawdę przyjazny Halo-maniakom.

Edytowane 24 listopada 2008 przez barth

[JuanMag 159]

Co do couczowania, to barth nie masz racji , jezeli team chce zeby im pomagać to sie pomaga. Dzieki temu ludzie uczą się czegoś nowego a co za tym idzie mecze staja sie bardziej emocjonujące a to chyba dobrze dla naszej sceny prawda ?

[Yaxa 1]

Mysle, ze Barthowi chodzi o pomoc kibicow.

 

 

[JuanMag 159]

Przeciez kibicow sie nie wybiera , jedni kibicuja jednej druzynie inni drugiej. Jezeli chodzi o podpowiadanie to z tego co pamietam i mowiono to kazdemu podpowiadali

[barth 70]

Juan, ja nie chcę tego zakazać, chcę po prostu wprowadzić zasadę, że drużynie może pomagać tylko wyznaczony wcześniej coach, który nie może być członkiem innej drużyny (to żeby uniknąć chorych sytuacji). Skoro mamy usunąć wszelką przypadkowość, to warto unormować sprawę coach'a (jakieś odstępstwa też pewnie się zdarzą).

Widownię też chcę w pewien, może sztuczny sposób odsunąć od graczy. Ma to na celu wprowadzenie sytuacji, gdy coach operuje zestawem pięciu niemych marionetek (nie mówię, że coś takiego miało miejsce w Poznaniu, po prostu staram się przewidywać pewne sprawy)

[BarteQ 1]

Na początku chciałbym podziękować:

- Helmetowi za dach nad glowa ;]

- Prezydentowi Poznania za nazwy dzielnic i ulic w poznaniu dzieki czemu czas w tramwaju sie nie dłuży xD

- Tronicowi, Barthowi i Flaszcze za organizacje

- Filipowi za transport ;]

 

Teraz czas na gratulacje:

- LH zwycięstwa

- T4 zepchnięcia nas do LB co pokazało ze chłopaki maja niezły potencjał jako team

- Wszechpochłaniającym potopom aka Pająkom parszywcom top4 8)

 

 

ps. MVP turnieju Pan Marcin aka ŻułanMejdż 8) za umiejetnosc motywowania teamu ;]

ps2. kto mi podprowadził nowiutki Engarde z podpisem Pana Mariusza ?! :catfight:

Edytowane 24 listopada 2008 przez B0CZEK

[Goldi69-PL- 0]

Kila dziwi mnie ze kiedykolwiek watpiles w to ze chlopaki z Wawy to dobrzy ludzie. Choc swoja droga jak by nie Twoja kobieta to pewnie bym Cie na przystanku tramwajowym zostawil ;p

 

co do kołczingu to sprawa rownie kontrowersyjna jak kiedys z timerami, choc ja uwazam ze jak timery w Halo byly niepotrzebne (w sensie ze psuly gre) tak tutaj kołczu to dobra opcja, jednak tak jak nie zgodze sie z Barth'em do konca.

 

Uwazam ze powinna tylko jedna osoba podpowiadac, nie cale stado (bo uwazam ze tak jak stal Juan patrzac w ekrany Benq i krzyczac przeciwnikom ze 3 uwalonych i niech atakuja, jst nie na miejscu, do tego z 3 lezy powinna dojsc osoba kołczujaca z tego co widzi lub tez nie na monitorach swojej druzyny). Jednak nie zgodze sie z tym zeby nie mogla kołczowac osoba grajaca w innym teamie, my nie jestesmy Prosiakami i jedziemy na taki turniej 4fun, i mi jak bym mial tylko krzyczec z za plecow to by sie nie chialo tylka ruszyc, a fakt ze moge pograc nawet wiedzac ze nie amm szans na zwycieztwo to juz zawsze jakis magnes. Wiadomym jst ze zeby dobrze podpowiadac i ogarniac wsio cosie dzieje to nie wystarczy sie nauczyc czasow respow broni ale trzeba miec ogolne pojecie i nie mala wiedze o tej grze, a czlowiek majacy takie pojecie musi byc dobrym graczem a dobry gracz chcial by tez zagrac a nie tylko kołczowac. Chlopakom z Last Hope mial kołczowac Psycho, i wygladalo to tak ze raz na 3 minuty krzyknal: DAJESZ DAJESZ DAJESZ !!!! lub czasem powtorzyl to co inni juz mowili przez HS. Jak ktos ogladal MLG to widzial ze tam podpowiadajac kołcz podpowiada odrazu jaka taktyke maja przyjac w odpowiednim momencie, ustawia typow po pozycjach, krzyczy zeby nie rushowali zaostro itd. ale jak wiadomo u nas nie US wiec pro kołczow nie ma wiec jak dla mnie: 1 osoba podpowiada (wczesniej wskazana przed meczem)

 

a i dzieki za fajny turniej

 

ps. nastepnym razem poprosze o nagrode za najfartowniejszego killa turnieju, moja plasma przez cala mape z ktorej zrobil sie DK na 50:49 by wszystko pocisnela

Edytowane 24 listopada 2008 przez Goldi69-PL-

[JuanMag 159]

Goldi to ze krzyczalem ze 3ech nie zyje i niech atakuja to kaurat sami mogli widziec i widzieli zapewne jak wcisneli select , ale fakt moglem tego nie robic, przyznaje sie

Edytowane 24 listopada 2008 przez JuanMag