Figaro 8 222 Opublikowano 6 grudnia 2008 Autor Opublikowano 6 grudnia 2008 :franc: crank to adrenalina. No i...? Cytuj
Junkhead 33 Opublikowano 6 grudnia 2008 Opublikowano 6 grudnia 2008 :franc: crank to adrenalina. No i...? No i to... Potrzebuję jakiejś fajnej sensacji na wyluzowanie. Coś w stylu Adrenaliny czy Shoot Em Up (Tylko Strzelaj) ? Cytuj
Figaro 8 222 Opublikowano 6 grudnia 2008 Autor Opublikowano 6 grudnia 2008 A, to przepraszam. Nie zauważyłem . Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 6 grudnia 2008 Opublikowano 6 grudnia 2008 Oł, nigdy nie zwracałem uwagi na dziwne polskie tłumaczenia. To niech bedzie Bank Job - Angielska robota Cytuj
Mati_Siepacz 0 Opublikowano 9 grudnia 2008 Opublikowano 9 grudnia 2008 Szukam po(pipi).anych filmów w stylu Martwicy Mózgu, "Zębów" (w ci.pie...), Hotelu Umarlaków.. Pilnie !! Cytuj
Dante 433 Opublikowano 10 grudnia 2008 Opublikowano 10 grudnia 2008 Fudoh: The New Generation gozu Shivers Cytuj
ogicool 43 Opublikowano 10 grudnia 2008 Opublikowano 10 grudnia 2008 Szukam po(pipi).anych filmów w stylu Martwicy Mózgu, "Zębów" (w ci.pie...), Hotelu Umarlaków.. Pilnie !! 'Głowa do wycierania' D. Lynch'a Cytuj
Gość andertejker Opublikowano 10 grudnia 2008 Opublikowano 10 grudnia 2008 Z naciskiem na pierwszą część, bo druga jest strasznie słaba. Przynajmniej dla mnie. no to jak odpowiedniki Mission Impossible I i II, dwójka tez była dużo bardziej przebajerowana. ale jako niezobowiązujące kino akcji to wszystkie te filmy sprawdzają się doskonale. ciekawe co pokaże Transporter 3, zwiastuny są obiecujące, no ale to tylko zwiastuny. Cytuj
Harbuz 953 Opublikowano 23 grudnia 2008 Opublikowano 23 grudnia 2008 Polećcie film w stylu pierwszego Strasznego Filmu. Chodzi mi o absurdalną komedię, ale w granicach dobrego smaku. Nudzą mnie komedie o amerykańskich koledżach vide American Pie czy Superbad, nie cierpię moralizatorskich komedyjek jak Hancock i o mdłości przyprawia mnie szajsowaty absurd z Epic/Date/Superhero Movie. Kocham za to stare Czy leci z nami pilot i całą Nagą Broń z Leslie'm. Napiszcie co w tej kwestii oferuje współczesne kino, niekoniecznie wielkie, bo po obejrzeniu ostatnio Pineapple Express uświadomiłem sobie jak dawno nie widziałem głupiej ale dobrej komedii. Cytuj
Wojthas 93 Opublikowano 23 grudnia 2008 Opublikowano 23 grudnia 2008 Może Harold i Kumar (obie części dobre) :] Cytuj
ogqozo 6 552 Opublikowano 23 grudnia 2008 Opublikowano 23 grudnia 2008 Ja polecam to, w co miesza się Judd Adaptow (który przyłożył też rękę do "Pineapple Express" - dzieło o dziwacznym polski tytule). Osobiście chyba najwyżej cenię sobie "Chłopaki też płaczą" oraz "Wpadkę". Są też m.in. "Supersamiec" i "Nie zadzieraj z fryzjerem". Cytuj
grzybiarz 10 296 Opublikowano 23 grudnia 2008 Opublikowano 23 grudnia 2008 Dawno nie ogladalem filmow i chcialbym obejrzec cos kultowego... wzruszajacego:) Np. jakis rok tmeu ogladalem "Skazany na Bluesa", wczułem się w postać Ryska i prawie sie wzruszylem:) Niekoniecznie musi to byc romantyczny/miłosny film, ale w sumie chetnie obejrzalbym jakis wątek niespelnionej milosci:) PS. Jestem trzezwy, poprostu chcę obejrzeć film, który mną poruszy, który spodoba mi się. Cytuj
Uzny 94 Opublikowano 24 grudnia 2008 Opublikowano 24 grudnia 2008 moze i nie kultowe, ale polecam ci eternal sunshine of the spotless mind. Cytuj
ghost. 60 Opublikowano 24 grudnia 2008 Opublikowano 24 grudnia 2008 Ja jeszcze dorzuce "Definitely, Maybe", jedno z nielicznych 'romansidel', ktore mi naprawde podpasowalo klimatem, nie jest płytkie, wciaga, troche wlasnie o niespelnionej milosci. Cytuj
ogqozo 6 552 Opublikowano 24 grudnia 2008 Opublikowano 24 grudnia 2008 Na pewno "Brokeback Mountain". Obawiam się tylko, że w porównaniu z takim "Skazanym na bluesa", może być aż nadto kultowe. Cytuj
grzybiarz 10 296 Opublikowano 24 grudnia 2008 Opublikowano 24 grudnia 2008 Okej, dzięki panowie. Zacząłem pobierac, ale moim wolnym netem to bede mial dopiero za rok (uff, dobrze że został tlyko tydzien:) ) Cytuj
ogicool 43 Opublikowano 24 grudnia 2008 Opublikowano 24 grudnia 2008 jak podobał ci sie Skazany na bluesa, to może 'The Doors' też chyta za serce ;| o i na pewno też 'Control' Cytuj
adi 189 Opublikowano 26 grudnia 2008 Opublikowano 26 grudnia 2008 jak podobał ci sie Skazany na bluesa, to może 'The Doors' też chyta za serce ;| o i na pewno też 'Control' "Control" postawiłbym na pierwszym miejscu, nie stara sie być takie "kultowe" jak pozostałe dwa tytuły .Zacząłem oglądać ten film nie wiedząc że jest oparty na biografii Ian'a z JD dopiero po chwili zacząłem kojarzyć fakty, muzykę skład itp. Ogólnie film jest świetny, bez żadnych niepotrzebnych patetycznych wtrąceń...ot taki niby normalny, a jednak po obejrzeniu zapada na długo w pamięc. Cytuj
Pikol 336 Opublikowano 27 grudnia 2008 Opublikowano 27 grudnia 2008 coś w stylu iluzjonisty albo prestiżu ? Cytuj
kapell 0 Opublikowano 27 grudnia 2008 Opublikowano 27 grudnia 2008 Poszukuje jakiegoś dobrego filmu s-f w stylu misja na marsa czyli przybywają na nieznaną planetę itd. , oraz czegoś przypominającego grę dead space . Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 27 grudnia 2008 Opublikowano 27 grudnia 2008 To moze film Dead Space ?;] Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 27 grudnia 2008 Opublikowano 27 grudnia 2008 jakis mądry film, koniecznie osadzony w Japonii/ jakis fajny japonski film co wybrac ? Cytuj
wozek 77 Opublikowano 27 grudnia 2008 Opublikowano 27 grudnia 2008 tak na szybko to polecam 2046, jak lubisz powolne plastyczne obrazy. Cytuj
michal 558 Opublikowano 27 grudnia 2008 Opublikowano 27 grudnia 2008 (edytowane) Wiosna Lato Jesień Zima i ...Wiosna Kim Ki Duka Hana Bi Kitano a z tych starszych Kwaidan i Bunt Kobayashiego Edytowane 27 grudnia 2008 przez _M_ Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.