Marlon 18 Opublikowano 27 maja 2012 Opublikowano 27 maja 2012 Całą trylogię widziałem - dobre., naprawdę dobre. Dajcie coś jeszcze. Cytuj
Gość mate5 Opublikowano 27 maja 2012 Opublikowano 27 maja 2012 The Boondock Saints, Dead or Alive (nie (pipi) na podstawie gównianej gry tylko film Takashi Miike z 1999) Na zachętę początek tego drugiego: http://www.youtube.com/watch?v=zuVRi-6l7gg Cytuj
Masorz 13 214 Opublikowano 27 maja 2012 Opublikowano 27 maja 2012 Jest to film, przy którym pod koniec doświadczyłem największego mindfucka w życiu. Polecam gorąco, ale zdecydowanie nie jako Jakieś dobre, ostre i brutalne kino akcji bo ten film to coś innego. Cytuj
Marlon 18 Opublikowano 28 maja 2012 Opublikowano 28 maja 2012 o właśnie, dzięki za przypomnienie DOA - miałem to wciągać dawno temu ale jakoś nigdy do tego nie doszło Cytuj
Gość kad2 Opublikowano 28 maja 2012 Opublikowano 28 maja 2012 Jakieś dobre, ostre i brutalne kino akcji poproszę. The Raid. Zdecydowanie. Cytuj
Wiolku 1 592 Opublikowano 28 maja 2012 Opublikowano 28 maja 2012 To akurat kwintesencja tego zdania. Również polecam. Cytuj
michal 558 Opublikowano 30 maja 2012 Opublikowano 30 maja 2012 The Boondock Saints, Dead or Alive (nie (pipi) na podstawie gównianej gry tylko film Takashi Miike z 1999) Na zachętę początek tego drugiego: http://www.youtube.com/watch?v=zuVRi-6l7gg yyeezz ten film mam chyba najlepsze wejście w historii japońskiego kina klasy B. Po stokroć polecam całą serię Cytuj
Masorz 13 214 Opublikowano 3 czerwca 2012 Opublikowano 3 czerwca 2012 Chopin - pragnienie miłości. Cytuj
schabek 5 345 Opublikowano 3 czerwca 2012 Opublikowano 3 czerwca 2012 Cos takiego jak The Town/ Italian Job. Zlodzieje, napady. Tylko nie strzelaniny na autostradzie. Pamietam ze w The Town bylo pare dobrych akcji, planowanie napadow. Podobnie jak we wloskiej robocie. Cytuj
Gość kad2 Opublikowano 3 czerwca 2012 Opublikowano 3 czerwca 2012 Cos takiego jak The Town/ Italian Job. Zlodzieje, napady. Tylko nie strzelaniny na autostradzie. Pamietam ze w The Town bylo pare dobrych akcji, planowanie napadow. Podobnie jak we wloskiej robocie. Heat? Cytuj
Kazub 4 585 Opublikowano 3 czerwca 2012 Opublikowano 3 czerwca 2012 (edytowane) zdecydowanie Inside Man Edytowane 3 czerwca 2012 przez Kazub Cytuj
michal 558 Opublikowano 20 czerwca 2012 Opublikowano 20 czerwca 2012 jeśli dalej jesteś alternatywnym gejem to to http://www.imdb.com/title/tt1661420/ Cytuj
Mendrek 571 Opublikowano 21 czerwca 2012 Opublikowano 21 czerwca 2012 Nachętniej obejrzałbym coś w stylu: 1. Punisher: War Zone (koniecznie z bardzo złym madafaką mordującym ze stylem). 2. Idiokracja (czyli dobra parodia na rzeczywostość). 3. Noi Albinoi (jakieś takie pół zabawne pół dramat skandynawskie kino, byle nie "Jabłka Adama" bo widziałem). Cytuj
typfon 145 Opublikowano 21 czerwca 2012 Opublikowano 21 czerwca 2012 2. Idiokracja (czyli dobra parodia na rzeczywostość). Onion Movie ?? Cytuj
Mendrek 571 Opublikowano 21 czerwca 2012 Opublikowano 21 czerwca 2012 2. Idiokracja (czyli dobra parodia na rzeczywostość). Onion Movie ?? Akurat obejrzałem ostatnio Podobał mi się. Cytuj
Shankor 1 650 Opublikowano 21 czerwca 2012 Opublikowano 21 czerwca 2012 (edytowane) Invention of lying. Trochę wyższy poziom niż w filmach wymienionych wcześniej, ale też niezłe. Edytowane 21 czerwca 2012 przez Shankor Cytuj
Hubert249 4 285 Opublikowano 21 czerwca 2012 Opublikowano 21 czerwca 2012 Jakiś przyzwoity horror bez zmutowanego psychopaty latającego z norzem po lesie? Cytuj
marjano 161 Opublikowano 21 czerwca 2012 Opublikowano 21 czerwca 2012 Wczoraj ogladalem The Awakening (Szepty) i nawet może być. Wszystko to już oczywiście gdzieś było, opis brzmi jak 141432 innych horrorów, ale wszystko jest zmontowane i przedstawione w naprawde wciagjacy sposob. Glownym ogniwien jest - badz co badz uproszczona - psychologia, wiec może ci przypadnie do gustu. 1 Cytuj
Shankor 1 650 Opublikowano 21 czerwca 2012 Opublikowano 21 czerwca 2012 Jakiś przyzwoity horror bez zmutowanego psychopaty latającego z norzem po lesie? Lepiej poczytaj słownik. Ostatni dom po lewej. Nie ma mutantów, jest las. 1 1 Cytuj
typfon 145 Opublikowano 21 czerwca 2012 Opublikowano 21 czerwca 2012 Jakiś przyzwoity horror bez zmutowanego psychopaty latającego z norzem po lesie? White Noise 1 Cytuj
Hubert249 4 285 Opublikowano 21 czerwca 2012 Opublikowano 21 czerwca 2012 (edytowane) Jakiś przyzwoity horror bez zmutowanego psychopaty latającego z norzem po lesie? Lepiej poczytaj słownik. Ostatni dom po lewej. Nie ma mutantów, jest las. oj tam dzięki za pomoc EDIT -> chciałem Ci dać plusa trafiłem w minus. Sorrry, źle ze mną dziś Edytowane 21 czerwca 2012 przez chris85 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.