Gość mate5 Opublikowano 24 lutego 2014 Opublikowano 24 lutego 2014 Są jakies całkiem przyzwoite filmy prócz Wściekłego Byka i Chłopców ferajny z Joe Pescim? Uwielbiam tego aktora. Najlepiej zalatujące makaroniarską gangsterką. Zaznaczam Kevina oglądałem w świeta Kasyno to jest takie goodfellas 2 Cytuj
kotlet_schabowy 2 734 Opublikowano 24 lutego 2014 Opublikowano 24 lutego 2014 (edytowane) Kasyno oczywiście obowiązkowe. Pesci ma też drugo, czy nawet trzecioplanową rolę w serii Zabójcza Broń, no ale to chyba znasz ? W Dawno Temu w Ameryce, który również jest rewelacyjnym filmem, ma jakiś mały epizod, nawet go dokładnie nie pamiętam, bo film oglądałem parę dobrych lat temu. Edytowane 24 lutego 2014 przez kotlet_schabowy Cytuj
kanabis 22 644 Opublikowano 25 lutego 2014 Opublikowano 25 lutego 2014 No własnie oglądałem te wszystkie filmy Cytuj
Andreal 2 123 Opublikowano 25 lutego 2014 Opublikowano 25 lutego 2014 Polecam to już któryś raz - trylogia Starship Troopers. Oczywiście najlepszym filmem z akcją w kosmosie jest odyseja - fakt. Starship Troopers - tylko pierwsza część, resztę z czystym sumieniem bym olał. Filmy sf z akcją w kosmosie (kolejność przypadkowa) 1. podstawa: Tytan: Nowa ziemia (Titan: A.E.) - film animowany, ale jest to czysta kwintesencja tego, czym powinna być space-opera, uwielbiam go. 2. Lost in Space, pomimo lekkiego odoru kina familijnego to naprawdę przyjemnie się ogląda 3. Oczywiście Obcy 4. Serenity 5. co prawda nie w kosmosie , a pod wodą, ale polecam Otchłań (The Abyss) 6. Supernova - całkiem do obejrzenia, idealnie wpasowuje się w żądane ramy, akcja dzieje się na statku kosmicznym . 7. Outland z Sean'em Connery'm 8. Moon 44 Cytuj
Raziel81 20 Opublikowano 25 lutego 2014 Opublikowano 25 lutego 2014 Odnośnie Joe Pesciego to grał on również w Prawo Bronxu (A Bronx Tale), film widziałem z dobrych kilkanaście lat temu i nie pamiętam czy była to jakaś większa rola... ale sam film i tak godny jest polecenia. Cytuj
kanabis 22 644 Opublikowano 26 lutego 2014 Opublikowano 26 lutego 2014 Oglądałem. Zagrał całe 3 minuty. Cytuj
qvstra 3 213 Opublikowano 27 lutego 2014 Opublikowano 27 lutego 2014 Dzieki panowie za te filmy, od jutra zabieram sie za ogladanie. Czytam wlasnie wiki i tak sobie mysle, ze fajnie by bylo obejrzec jakis film, w ktorym pokazane jest zycie ludzkosci xxx lat w przyszlosci, kiedy to jestesmy na skraju nawiazania kontaktu z obca cywilizacja/nawiazalismy ten kontakt i gdzie Sfery Dysona to norma. Serial Star Trek bedzie dobrym wyborem? Cytuj
Andreal 2 123 Opublikowano 28 lutego 2014 Opublikowano 28 lutego 2014 (edytowane) Star Trek może być, polecam filmy z nowym Enterprise i kapitanem Picard, był tez kiedyś odcinek w Next Generation właśnie ze sferą Dysona (S06E04). Oblivion też pasuje jako film o dalekiej przyszłości. After Earth, ale ten film bym sobie jednak odpuścił, chyba że dla przekory chcesz obejrzeć. The Host (z zeszłego chyba roku) jest dość ciekawy, chociaż jak nie lubisz romantyczych otoczek i długich filmów - daruj sobie, dla mnie się podobał. Monsters (2010), dość nietypowe sf, ale również wciągające. Animowany film pt. "9", niby obcych nie ma, ale praktycznie nie ma też ludzkości. Oni żyją z 1988 - kontakt z obcymi we współczesnych, można by rzec, czasach. Logan's Run (1976) - obcych nie ma, ale jest wizja społeczeństwa niemal doskonałego regulowanego przez SI Zakazana planeta z 1956 - to po prostu trzeba obejrzeć. Final Fantasy: Spirits Within to właściwie podstawa, bo masz bardzo odległą przyszłość i kontakt z obcymi Screamers - daleka przyszłość, wojna bez wygranych (opowiadanie lepsze, ale film też nie jest zły) The Arrival z 1996, czasy współczesne i nikczemny plan obcych, fajnie się ogląda Dark Side of the Moon - horror, ale podam, bo fajny kiedyś był - edit: fajny był kiedyś... na YT pełniak jest Coś może jeszcze sobie przypomnę. Edytowane 28 lutego 2014 przez Andreal 1 Cytuj
Gość mate5 Opublikowano 28 lutego 2014 Opublikowano 28 lutego 2014 Polećcie jakiś świetny blockbuster (z tego wieku) bo kupiłem chipsy i nie wiem co obejrzeć. Cytuj
Kazub 4 585 Opublikowano 8 marca 2014 Opublikowano 8 marca 2014 (edytowane) czipsy już pewnie dawno zjedzone, ale polecam incepcje i nolanowe batmany, na pewno nie widziałeś. dystrykt 9 to blockbuster ? Polecam to już któryś raz - trylogia Starship Troopers nie wiem, jak można polecać całą trylogię. TYLKO JEDYNKA, kontynuacje, to są niskobudżetowe, chałturnicze parodie film w kosmosie - pandorum film o kontakcie z obcymi - dark city Edytowane 8 marca 2014 przez Kazub Cytuj
ogqozo 6 575 Opublikowano 8 marca 2014 Opublikowano 8 marca 2014 Podobno "Igrzyska śmierci" są zarąbiste. Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 8 marca 2014 Opublikowano 8 marca 2014 Podobno "Igrzyska śmierci" są zarąbiste. a nie bo ch.ujowe Cytuj
Gość mate5 Opublikowano 8 marca 2014 Opublikowano 8 marca 2014 Nie wiem, jak można polecać całą trylogię. TYLKO JEDYNKA, kontynuacje, to są niskobudżetowe, chałturnicze parodie Wiadomo, że 1>>>>2>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>3 ale jestem psychofanem tej trylogii. Dwójka jako marna kopia The Thing w kosmosie sprawdza się całkiem nieźle, a 3 to tylko i aż kolejny film dla fanów. No i 1998 roku premierę miała znośna egranizacja jedynki, nie wiem czy znacie. Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 8 marca 2014 Opublikowano 8 marca 2014 Dzieki panowie za te filmy, od jutra zabieram sie za ogladanie. Czytam wlasnie wiki i tak sobie mysle, ze fajnie by bylo obejrzec jakis film, w ktorym pokazane jest zycie ludzkosci xxx lat w przyszlosci, kiedy to jestesmy na skraju nawiazania kontaktu z obca cywilizacja/nawiazalismy ten kontakt i gdzie Sfery Dysona to norma. Serial Star Trek bedzie dobrym wyborem? Zależy który, bo tych seriali jest 5 (plus animowany). Najlepszym i najambitniejszym jest Deep Space Nine, najbardziej przygodowymi są The Next Generation i Voyager. Cytuj
Andreal 2 123 Opublikowano 10 marca 2014 Opublikowano 10 marca 2014 Dla mnie jednak najbardziej pasował The Next Generation, Voyager jakoś tak bez echa przeszedł, z kolei w DS9 nie pasowało mi praktycznie wszystko, a najbardziej nie cierpię Ferengi (czy jak tam się oni zwą). Cytuj
orion50 632 Opublikowano 10 marca 2014 Opublikowano 10 marca 2014 (edytowane) Po zobaczeniu trailerów z najnowszej godzilli (jaram się) obejrzałbym jakiś film z gargantuicznymi potworami w roli głównej. Może być patetyczny i kiczowaty byle monster robił wrażenie. Pacific Rim mnie trochę rozczarował, ale potwory fajne, duże wrażenie robiły. Polećcie coś koledzy Edytowane 10 marca 2014 przez orion50 Cytuj
Gość mate5 Opublikowano 10 marca 2014 Opublikowano 10 marca 2014 Po zobaczeniu trailerów z najnowszej godzilli (jaram się) obejrzałbym jakiś film z gargantuicznymi potworami w roli głównej. Może być patetyczny i kiczowaty byle monster robił wrażenie. Pacific Rim mnie trochę rozczarował, ale potwory fajne, duże wrażenie robiły. Polećcie coś koledzy Co prawda nie gargantuiczne, ale nie znajdziesz lepszego monster movie niż Them!, w ogóle wpisz sobie w google "monster movies 50s" i znajdziesz masę dobrych filmów. A c0ra nie słuchaj, w filmie który polecił tak naprawdę nie widać potwora Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 10 marca 2014 Opublikowano 10 marca 2014 Nie pamiętam, ale mi się dobrze oglądało, solidne 7/10 do obejrzenia na wieczór przy chipsach itp Cytuj
Gość mate5 Opublikowano 10 marca 2014 Opublikowano 10 marca 2014 (edytowane) No tylko że w project monster, monster jest tylko w tytule (no i tam jeszcze jego kawałek widać za oknem w jednej klatce filmu). Baaaardzo polecam jeszcze Troll Hunter. Edytowane 10 marca 2014 przez mate5 Cytuj
kotlet_schabowy 2 734 Opublikowano 11 marca 2014 Opublikowano 11 marca 2014 Co nie zmienia faktu, że robi wrażenie. Również polecam (Project : Monster). Zważywszy, że w trailerze Godzilli prawie nie widać potworów, a spodobało mu się, to tym bardziej nie widzę problemu. Cytuj
Gość osiol Opublikowano 11 marca 2014 Opublikowano 11 marca 2014 Polećcie coś zabawnego i najlepiej brytyjskiego. Nie mam tu na myśli filmów Guya Ritchiego, a raczej humor w stylu "Doghouse" lub "Four Lions". Cytuj
Kazub 4 585 Opublikowano 17 marca 2014 Opublikowano 17 marca 2014 (edytowane) No tylko że w project monster, monster jest tylko w tytule (no i tam jeszcze jego kawałek widać za oknem w jednej klatce filmu). Baaaardzo polecam jeszcze Troll Hunter. widać go w paru momentach całkiem dobrze, z czego 2 razy w całej okazałości. są też te mniejsze co je wypuszcza. no i projeKt monster to tylko polskie tłumaczenie tytułu z oryginalnego cloverfield ten troll hunter jest zbyt poważny, jak na taką porcję absurdu. była wcześniej mowa o filmach gangsterskich guya richiego, to wspomne o layer cake, który miał być od guya, ale w końcu nakręcił go matthew vaughn i fajnie to wyszło Edytowane 17 marca 2014 przez Kazub Cytuj
Gość mate5 Opublikowano 17 marca 2014 Opublikowano 17 marca 2014 Troll Hunter poważny? Przecież to typowy luźny europejski horror, ale jest po prostu jednym z najlepszych z nich, jeśli nie najlepszy. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.