Ja dzis odebrałem gierke , narazie pozytywnie zaskoczony jestem długi tutorial narazie wszystko mi sie podoba poza walka .Walka jest taka sobie czekamy na kontre i po gosciu Graficznie moze nie jest znacznie lepiej ale wydaje mi sie grafa ostrzejsza...Co do samej fabuły nie jest zle czytałem recenzje w PE i myslalem ze bedzie o wiele gorzej .wracam do grania

A nie przypadkiem te brakujace rozdzialy to sa dla tych mieli wersje kolekcjonerska bo tam dawali dodatkowe zadanka?

 

Ja gry gram w jakas gierke gdzie cos zbiera a potem wymiania staram sie zrobic wiekszosc przed skonczeniem gry bo po skonczeniu na co mi sie przyda zbroja Altaira czy jakas giwera. Jeszcze ze 2 dni i moja kolej na bycie assasynem

Właśnie skoro brak 12 i 13 (mam dwa puste miejsca w ostatniej miejscówce) może jakieś DLC ?!

Polecam dodatek z uplay dodatkowy grobowiec na terenie twojej posiadłości/ miasteczka. Ubwaiłem się czytając historie porozwieszaną na ścianach w tym grobowcu... czego to autorzy nie wymyślą WG mnie fajna inicjatywa takie dodatki za darmo po osiągnięciu jakiś celów w grze. Lepsze niż gs bo masz jakieś prawdziwe nagrody które zwiększają fun z gry

czyli zassałeś dodatek dzięki temu że coś tam zrobiłeś/osiągnąłeś? mógłbyś zarzucić szczegóły co i jak?

http://uplay.uk.ubi.com/'>http://uplay.uk.ubi.com/

 

Za zrobienie określonych rzeczy w grze dostajesz punkty za które możesz kupować różne bonusy (tapety/motywy czy jakieś dodatki w grze). Takie Achievementy 2.0

 

Ubisoft dość często szczodrze obdarowuje graczy. Czy to bonusowe ciuszki w Prince of Persia czy oryginalna ściezka dżwiękowa w grach z Naruto w roli głównej jest to miły dodatek. Teraz ta inicjatywa wchodzi na nowy poziom wraz z Uplay(http://uplay.uk.ubi.com/). Cała zabawa będzie polegała na wykonywaniu zadań podobnych do tych jakie trzeba zrobić aby zgarniać achievementy czy ubrania dla Avatarów za które tym razem nagradzani będziemy nagrodami w samej grze. Nowe bronie, bonusowe mapy czy inne dodatki wykupione za uzbierane punkty mają nas jeszcze bardziej zachęcić do zakupu gier Ubisoft.

Na razie w ofercie są trzy nadchodzące tytuły Assasin's Creed II, nowy Splinetr Cell i RUSE. W przyszłości jednak powinno pojawić się więcej gier i różnorodnych bonusów. Samą inicjatywę jakby nie było darmowych motywów na naszej konsoli należy pochwalić.

http://xboxxn.com/index.php?id=2281

czyli zassałeś dodatek dzięki temu że coś tam zrobiłeś/osiągnąłeś? mógłbyś zarzucić szczegóły co i jak?

 

nie pamiętam za co ale wystarczy być podłączonym do live'a i kiedy jesteś w menu głównym gry wcisnąć Y na padzie (jest napisane w prawym dolnym rogu co trza zrobić)

oo, dzięki chłopaki za info. ciekawy pomysł, mam nadzieję że przyjmie się na dłużej i będzie rozwijany. z tego co widziałem na stronie te 4 zadania to praktycznie achievementy więc jest ok.

Z góry ostrzegam, że w Polsce nie można pobrać dashboardowego tematu Assassina z Uplay Zeżarło mi 10 punktów, a pobrać nie mogę.

Jedynka była dla mnie raczej słaba, ze względu na okrutne wręcz schematy, dlatego pytam, jak to wygląda w dwójce?Nadal każda misja poboczna wygląda identycznie, nadal jest 5 tekstów przechodniów, które powtarzają się przez cała kampanie, nadal walka opiera się tylko na monotonnym kontrowaniu ciosów, no i wreszcie czy nadal kampania jest tak długa i tak monotonna jak część pierwsza??Jeśli wyeliminowano chociaż część z tych schematycznych rzeczy to biorę.

monotonne sledztwo to przeszlosc, walka jest bardzo podobna do tej z czesci pierwszej, natomiast wachlarz umiejetnosci Ezio jest zdecydowanie wiekszy od tego Altaira, w dodatku walka nie opiera sie tylko na samych kontrach, ciekawe sa wykonczenia glownego bohatera przez siebie zainicjowanych atakow. kampania jest zdecydowanie dluzsza, choc ta dlugoscia nie grzeszy - 13-15 godzin. rozgrywke wydluzaja misje poboczne i znajdzki, ktorych jest bardzo duzo. innymi slowy, AC 2 pozbywa sie wad AC i to co bylo dobre, dopakowywuje na maksa.

Panowie z Ubi wysłuchali próśb fanów i wszystko jest tak jak powinno być w pierwszej części, do każdego głównego celu prowadzi inny zlepek zadań. Za każdym razem przyjdzie nam co innego robić, wszystko jest fajnie przemyślane, wszystko ma ręce i nogi. Co do misji pobocznych, mamy trzy punkty odniesienia, dostarczyć list, iść kogoś pobić, albo udać się do klatki z gołębiami po zlecenie zabicia kogoś. Na razie wykonywałem tylko to ostatnie, za każdym razem wyglądało to inaczej, cel chodził z ochroną, później musiałem kogoś śledzić żeby doprowadził mnie do celu, kolejnym zaś razem kolo stał w bramie obstawiony z obu stron przez kolesi, musiał odwrócić uwagę tak żeby zbliżyć się choć trochę do niego, po czym go zabić tak żeby mnie nie zauważył.

Tak samo jest ze wszystkim, jest kilka sposobów na zarabianie gotówki, kradzież, zlecenia, skarby, przeszukiwanie ciał itp jest naprawdę masa możliwości jak coś mogę napisać na ten temat więcej, jak ktoś będzie chciał.

Gierka jest naprawdę przerewelacyjna. Za każdym razem gdy ją włączam nie potrafię oderwać się od konsoli. Gdyby nie potrzeba snu i myśl, że rano trza iść do pracy to bym siedział do upadłego

 

Tak jak ktoś już wcześniej wspominał - sterowanie w niektórych momentach potrafi lekko zirytować. Co ja się dzisiaj namęczyłem przy odkrywaniu ostatniego grobowca, pad o mało nie wyleciał za okno . Ale w końcu podołałem i teraz mogę się cieszyć wdziankiem Altair'a, hłehłe.

Te Tomby to fajny dodatek lecz zbyt proste, przypominaja POPa tylko ze posiadaja jednokierunkowa droge do celu. W skrocie mowiac tak powinna wygladac 1, miala ciekawsze klimaty choc tutaj tez nie jest zle. Ogolnie rzecz biora cala gra jest bardzo latwa - trudno w niej zginac chyba ze gdy wykomy zle "leap of faith" a tak podczas walki nigdy nie mialem zgonu. Walke ciut poprawili ale nadal to jest glownie czekanie na kontre badz wyrwanie broni kolesiowi w zbroji. Jestem zadowolony, reszta na plus nie czuc znudzenia jak w AC1 choc tez gralo sie przyjemnie mimo to

Edytowane 26 listopada 200915 l przez Scorp1on

popieram, grobowce fajne ale krótkie i mało ich, więcej tego typu lokacji bym chciał

co do samej gry to jestem wręcz porażony, mam jakieś 20h na liczniku i jeszcze mnie nie nudzi, poszli po rozum do głowy i zrobili ciekawe misje poboczne

inna sprawa że bardziej mnie interesuje ta forma fikcji historycznej niż to co prezentowali w jedynce, tam wszystko było płaskie i papierowe

tu jest grubo, zdrada za zdradą, niecne knucia i knowania, jest intryga w opakowaniu historii - ciekawie się to konsumuje

w sumie to zbieram wszystko co mam na mapie, a piórka jak tylko znajdę (mam 25 i wątpię bym doszedł do 50)

ładnie rozwiązali wmieszanie się w tłum, sensowniejsze to i praktyczniejsze, do tego dochodzą nad wyraz przydatne dziwki/mordercy/złodzieje

 

dwa razy to mi się nie będzie chciało grać, jedno nad wyraz intensywne wystarcza

 

aha, bardowie to suki

To może podyskutujemy o zakończeniu i filmiku The Truth? Jakieś teorie?

The Truth nie widzialem, nie znalazlem wszystkich Glyphow, ale zakonczeniem jestem zawiedziony, podobnie jak Ty. po prostu przekombinowane. kiedy wczowasz sie w klimat renesansu, nagle w twarz dostajesz nadprzyrodzonymi mocami. mam takie same odczucia jak przy pierwszej czesci. niestety zakonczenie jest slabe, ale reszta wynagradza to calkowicie.

monotonne sledztwo to przeszlosc, walka jest bardzo podobna do tej z czesci pierwszej, natomiast wachlarz umiejetnosci Ezio jest zdecydowanie wiekszy od tego Altaira, w dodatku walka nie opiera sie tylko na samych kontrach, ciekawe sa wykonczenia glownego bohatera przez siebie zainicjowanych atakow. kampania jest zdecydowanie dluzsza, choc ta dlugoscia nie grzeszy - 13-15 godzin. rozgrywke wydluzaja misje poboczne i znajdzki, ktorych jest bardzo duzo. innymi slowy, AC 2 pozbywa sie wad AC i to co bylo dobre, dopakowywuje na maksa.

 

Hmm...trochę negatywnie nastawia mnie to, że walka jest podobna do części pierwszej...Bo system walki opierający się na kontrze (tak wiem, była też możliwośc ataku, no ale jak każdy wie najlepszym i najskuteczniejszym sposobem walki było po prostu kontrowanie ciosów przeciwników za pomocą jednego przycisku - i tak do znudzenia) jest mocno monotonny.Tak więc pytam czy gra zachęca w tej części do używania tergo ataku, czy jednak nadal sprowadza się to wszystko do tego, że każa z tysiąca walk w grze wygląda identycznie?

Masz ograniczona przeciez ilosc animacji wykonczenia, wydaje mi sie ze jest tutaj tego znacznie wiecej bo sporo broni jest - jakies bulawy, sztylety, miecze, wlocznie,itp. No i ukryte ostrza - 1 hit: 1 kill . Walka opiera sie mozna powiedziec glownie na kontrze bo przeciwnicy b. czesto blokuja, zamiast czekac na kontre mozemy tez wyrwac jemu bron i zabic go z wlasnej, na takich opancerzonych kolesi juz kontra nie dziala - tylko "disarm". Mozna tez rzucic smokebombe i wykonczyc wszystkich ostrzami ew. zatrudnic najemnikow by walczyli u twojego boku a przeciwnikom bedzies od tylu miecz w plecy wbijal czy tez zlapac i gardlo podciac. Mozliwosci jest wiecej ale walki duzo nie ma na miecze (przynajmniej mialem takie wrazenie czasami trzeba walczyc ale mozna tez uciac albo odrazu wziasc sie za cel bo przeciez jestesmy asasynem ), mozna uciec, schowac sie gdzies i z ukryca zabic ale glownie to sie opiera na kontrze + zabranie broni goscowi w puszcze.

Najbardziej dziwilo mnie ze przy takich zwyklych przeciwnikach oni nie blokowali ostrza ktorym mozna naginac XXXXXXXX i wykonczyc, gorzej z mieczem gdzie XXX to blok,blok/blok.

 

Gra skonczona, przyjemnie sie gra, zwiedza punkty widokowe, oszczedza sie kase na odnowienie miasta, szukanie jakis figurek czy znakowitp Nic nie nudzi lecz ciagnie cie do tego. Co tu duzo mowic 9 czy nawet 8 dla tej gry nie jest tak przereklamowane jak przy AC1. Naprawili wiekszosc wad gry poza tymi wlasnie walkami - trudno sobie wyobrazic by tu wrzucic styl znany z Ninja Gaiden czy Wolverina lub tez QTE. Graficznie tak na 8+, ladne teksturki otoczenia w duzej mierze, ladne budowle, ale najbardziej razi b. niska widocznosc tzn przed samym nosem pojawia sie cien czy porawiaja sie modele ludzi czy otoczenia ale trzyma poziom klatek, raczej malo kiedy co zwalnia.

Edytowane 27 listopada 200915 l przez Scorp1on

popieram, grobowce fajne ale krótkie i mało ich, więcej tego typu lokacji bym chciał

co do samej gry to jestem wręcz porażony, mam jakieś 20h na liczniku i jeszcze mnie nie nudzi, poszli po rozum do głowy i zrobili ciekawe misje poboczne

inna sprawa że bardziej mnie interesuje ta forma fikcji historycznej niż to co prezentowali w jedynce, tam wszystko było płaskie i papierowe

tu jest grubo, zdrada za zdradą, niecne knucia i knowania, jest intryga w opakowaniu historii - ciekawie się to konsumuje

w sumie to zbieram wszystko co mam na mapie, a piórka jak tylko znajdę (mam 25 i wątpię bym doszedł do 50)

ładnie rozwiązali wmieszanie się w tłum, sensowniejsze to i praktyczniejsze, do tego dochodzą nad wyraz przydatne dziwki/mordercy/złodzieje

 

dwa razy to mi się nie będzie chciało grać, jedno nad wyraz intensywne wystarcza

 

aha, bardowie to suki

A pomysl co by bylo jakby caly ten kicz (np. jezyk, nadete aktorstwo) zrobili tak jak zdrowy rozsadek by chcial?

Nadal jest to produkt prze-amerykanski, lecz jak to bywa - robiacy wrazenie.

 

Lepszy rezyser i bylaby gra idealna.

czy wiecie moze jak zdjac zbroje? wiadomo jak ja zmieniac, ale czy da sie ja calkowicie zdjac? by widac bylo caly stroj, ktory

Ezio odziedziczyl po ojcu?

 

 

@down: faktycznie, zdradzilem ogrom fabuly, mea culpa. ale niech Ci bedzie.

Edytowane 28 listopada 200915 l przez VoytecCFC

Nie da się zdjąć zbroi.

Można ewentualnie założyć strój Altaira z uplay, wtedy chyba znika zbroja.

Wow wreszczie skonczylem (robilem przerwy po pare dni, bo za bardzo gralem poboczne watki - misje, zwiedzanie itp a to troche nudzilo jednak, ale mam tak ze lubie najpierw porobic wszystko co mozna zanim zrobie glowny watek, zajelo mi to strasznie duzo czasu, a jeszcze nie wszystkie misje dodatkowe zrobilem )

 

Jest pare wkurzajacych aspektow - nie zawsze skoczy tam gdzie trzeba, przez co mialem z 10+ zgonow od upadkow (w przeciagu calej gry) za to poziom trudnosci walki prawie zerowy, majac 15 uleczen nie ma strachu ze zginemy podczas walki

 

Fabula ... wow 'blow my mind' Strasznie ciekawa koncowka, interesujacy The Truth (mozna looknac na GT, jak sie komus nie chce szukac wszystkich glyphow tak jak mi ) i bardzo ciekawie sie zapowiada kolejna czesc... bardzo mozliwe ze bedzie w terazniejszosci

etam, to żaden spojler, autorzy gry jedynie pootwierali sobie trochę furtek coby mieć wieksze pole do popisu w następnej części, ale zakończenie wcale niczego konkretnego nie sugerują, tego że

 

desmond potrafi więcej niż w poprzedniej części i będzie potrafił pewnie coraz więcej

 

dowiadujemy sie juz w pierwszej godzinie rozgrywki.

Mi wydajesię że akcja następnej części będzie dziać sie gdzieś w XVIII-XIXw coby zachować mniej więcej równe odstępy czasowe między kolejnymi częściami i wsadzić rozgrywkę w czas przed epoką motoryzacji bo inaczej musieli by pójść w kierunku GTA albo Mafii, ewentualnie ograniczyć się do zamkniętych pomieszczeń a wszyscy oczekują gry o bieganiu po dachach.

Podoba mi sie jaki progress Ubi poczyniło do czasów pierwszej części, wtedy musiałem sobie robić tygodnioe przerwy w połowie gry bo nie mogłem juz na nią patrzeć, grałem po kilka godzin na tydzień a jak juz wymęczyłem to przed koncówką spasowałem bo i tak miałem gdzieś jak to się kończy, w drugą część grałem po nocach, przeszedłem w niecały tydzień i żałuje że to juz koniec[ale jeszcze jakieś znajdzki i zadania poboczne zostały]. Pierwsza naprawdę dobra piaskownica od ubi, to dobrze wróży.

 

Po przejsciu AC2 jeszcze bardziej szkoda pierwszego AC, to była piękna gra z potencjałem, osadzona w unikatowych, egzotycznych realiach, z tak spartoloną warstwą fabularna jak to tylko możliwe.