Gość lukasz Opublikowano 13 czerwca 2009 Opublikowano 13 czerwca 2009 Ten transfer, za te pieniądze, jest dla mnie cyzmś niesamowitym. Ja piłką zbytnio się nie emocjonuję, ale min. takimi rzeczami potwierdza się tytuł drużyny wszechczasów. Real to po prostu dream team. Od late 50 kiedy grały tam te wszystkei dinozaury jak Kopa i Di Stefano po ten team galacticos z Zidanem aż po teraz. No, oni są stworzeni do odnoszenia sukcesów. Tylko jedno ukierunkowanie- PE/LM. Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 13 czerwca 2009 Opublikowano 13 czerwca 2009 Na razie powinni sie skupic na przekroczeniu magicznej bariery 1/8 finalu LM. Bedzie brechta jak w tym roku sie nie udaxD Pellegrini ma ciezka fuche, bo jak zespol nie bedzie wygrywal to dlugo sobie nie potrenuje. Nie zdziwie sie jak znowu bedzie w Realu trenerska telenowela w trakcie trwania sezonu. Z drugiej strony, patrzac na sklad to oni sobie tam bez trenera powinni radzic;] Kontrakt z Dzeko podpisany, teraz "tylko" dogadac sie z Wolfsburgiem. Cytuj
Gość lukasz Opublikowano 13 czerwca 2009 Opublikowano 13 czerwca 2009 Na razie powinni sie skupic na przekroczeniu magicznej bariery 1/8 finalu LM. Bedzie brechta jak w tym roku sie nie udaxD Pellegrini ma ciezka fuche, bo jak zespol nie bedzie wygrywal to dlugo sobie nie potrenuje. Nie zdziwie sie jak znowu bedzie w Realu trenerska telenowela w trakcie trwania sezonu. Z drugiej strony, patrzac na sklad to oni sobie tam bez trenera powinni radzic;] Kontrakt z Dzeko podpisany, teraz "tylko" dogadac sie z Wolfsburgiem. A może oleją LM i pozdobywają trochę tych wszystkich g.ówno wartych pucharów jak swego czasu . :idea: Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 13 czerwca 2009 Opublikowano 13 czerwca 2009 ale niby jakich, bo z tych podstawowych to istnieja tylko 2 miedzynarodowe (LM i PUEFA/Liga Europejska), a zeby zdobyc ich wiecej (Superpuchar Europy, czy Puchar KMŚ) to trzeba minimum jeden z tych podstawowych wygrac, a to dla Realu od wielu lat rzecz nieosiagalna przypomne, ze puchary krajowe sie nie wliczaja w rankingu najlepszych zespolow w historii Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 13 czerwca 2009 Opublikowano 13 czerwca 2009 Rywalizacja Realu i Barcy zapowiada się pasjonująco. Kiedy Real zachwycał za czasów Zidane'a, Figo i Roberto Carlosa, to Barcelona nie była żadną miarą tak mocna, jak teraz. Przecież ten sezon to było ich (pipi)e tour de force, poza Chelsea nikt nie stawił im cząstek oporu. A Real, cóż, to nie jest już teraz słaba drużyna. Gdyby nie kontuzje (ta, wiem - "gdyby"), to kto wie, co by osiągnęli. Np. przez cały sezon nie grał ich podstawowy sposób zdobywania bramek, Van Nistelrooy. Jak było mniej kontuzji, to mieli długą serię zwycięstw, dopiero jak Pepe się uszkodził to znowu zaczęli przegrywać. Dodanie dwóch ostatnich zdobywców Złotych Piłek zapowiada wspaniałe, wypełnione gwiazdami Gran Derbi. Rafał Stec gdzieś niedawno pisał, że jeśli Ibrahimovic przejdzie do Barcelony, a Villa do Realu, to będziemy mieli sytuację, w której praktycznie całe Top 10 najlepszych piłkarzy świata będzie grało w dwóch drużynach. Cytuj
Gość Maiden Opublikowano 13 czerwca 2009 Opublikowano 13 czerwca 2009 wszyscy sikaja za tym gurkufem, a typek slabo gral w milanie, potem mial dobry sezon w "bordo" i nagle kazdy chcialby go miec. przecietniak. Bzdura - z bliska sledzilem Ligue 1 w tym sezonie, i moge Cie zapewic, ze to swietny pilkarz. A moze juz byc tylko lepszy. Cytuj
diesvindu 0 Opublikowano 13 czerwca 2009 Opublikowano 13 czerwca 2009 To sie zdziwisz, bo z Fma korzysta chociazby Everton. Zreszta przeciez baza FMa jest robiona przez swietnych skautow. Masa nieznanych talentow z Fma wedruje w rzeczywistosci po roku, dwoch do swietnych druzyn: M. Richards, C. Vela, Breno, De Ceglie, Giovinco itp. Zaloze, ze ze w przyszlosci o sile defensywy Francji bedzie stanowil M. Sakho, ktory nadal siedzi w PSG, ale to potrwa juz gora kilka lat. Mozna wymieniac dlugo. Menedżer Arsenalu Londyn, Arsene Wenger zdaje się nie porzucać raz obranej drogi budowania drużyny. Francuz znany jest z tego, że w całej Europie, a szczególnie w swojej ojczyźnie znajduje zawodników, którym w Londynie nadaje ostateczny piłkarski szlif. Teraz na celowniku Wengera znalazł się 19-letni obrońca Paris Saint-Germain, Mamadou Sakho. Arsene czyta nasz foruming. Albo gra w FMa. Cytuj
Gość lukasz Opublikowano 13 czerwca 2009 Opublikowano 13 czerwca 2009 ale niby jakich, bo z tych podstawowych to istnieja tylko 2 miedzynarodowe (LM i PUEFA/Liga Europejska), a zeby zdobyc ich wiecej (Superpuchar Europy, czy Puchar KMŚ) to trzeba minimum jeden z tych podstawowych wygrac, a to dla Realu od wielu lat rzecz nieosiagalna przypomne, ze puchary krajowe sie nie wliczaja w rankingu najlepszych zespolow w historii Z tych podstawowych to jest LM a reszta to puchary pocieszenia. Na tyle mało atrakcyjne, że takie PZP już dawno zniknęło i nikt za nim nie tęskni a UEFA musi być reformowane, bo tak czy siak możni tego świata mają ten pucharek gdzieś. Jednak jeśli komuś styknie to może sobie wmawiać, że to ta sama kategoria wagowa. Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 13 czerwca 2009 Opublikowano 13 czerwca 2009 No to juz nie moja sprawa, ze Real to tak malo ambitna i skuteczna druzyna, ze nie potrafi sie zmobilizowac i poradzic ze "slabiakami", ktorzy wygrali ten nic nie znaczacy PUEFA. Nikt im nie bronil wygrac z Galatasaray i Chelsea w walce o Superpuchar Europy. Przy ukladaniu historycznych rankingow nikogo nie interesuja motywacje i checi, tylko wyniki. Widac Real to druzyna bez charakteru, co oznacza, ze nie zasluguje na miano najlepszej w historii, co z reszta potwierdzaja statystyki. Zgodnie z doniesieniami portalu Alice, prośba Leonardo dotycząca wzmocnienia boków obrony została wysłuchana, a kierownictwo Milanu jako cel obrało Aly'ego Cissokho. zaje biscie, choc moze to kolejna plota Cytuj
MYSZa7 8 920 Opublikowano 13 czerwca 2009 Opublikowano 13 czerwca 2009 A kto jest najlepszą drużyną najlepszą w historii? Jeśli korzystasz z rankingu IFFHS to gratuluję Cytuj
Gość lukasz Opublikowano 13 czerwca 2009 Opublikowano 13 czerwca 2009 No to juz nie moja sprawa, ze Real to tak malo ambitna i skuteczna druzyna, ze nie potrafi sie zmobilizowac i poradzic ze "slabiakami", ktorzy wygrali ten nic nie znaczacy PUEFA. Nikt im nie bronil wygrac z Galatasaray i Chelsea w walce o Superpuchar Europy. Przy ukladaniu historycznych rankingow nikogo nie interesuja motywacje i checi, tylko wyniki. Widac Real to druzyna bez charakteru, co oznacza, ze nie zasluguje na miano najlepszej w historii, co z reszta potwierdzaja statystyki. Zgodnie z doniesieniami portalu Alice, prośba Leonardo dotycząca wzmocnienia boków obrony została wysłuchana, a kierownictwo Milanu jako cel obrało Aly'ego Cissokho. zaje biscie, choc moze to kolejna plota Jakie historyczne rankingi i statystyki? Ty na serio ? Dla Ciebie na serio zwycięstwo w UEFA, PZP i Superpucharze Europy są równoznaczne ze zwycięstwem w LM ? Serio, uważasz, że np. w tym roku, wygrana z Werderem to tyle samo co wygrać z MU ? Odpowiedz sobie już na to sam, we własnym sumieniu. Dła całego świata liczy się LM, cała reszta dobra jest dla zakompleksionych fanów Milanu. Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 13 czerwca 2009 Opublikowano 13 czerwca 2009 No przecież od dawna wiadomo, że Obso tak dobiera statystyki, żeby wychodziło, że Milan jest najlepszy. Co ty, nie orientujesz się nic w forumingu. Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 13 czerwca 2009 Opublikowano 13 czerwca 2009 Serio, uważasz, że np. w tym roku, wygrana z Werderem to tyle samo co wygrać z MU ? alez to latwo stwierdzic, wystarczy skonfrontowac obie druzyny, to sie wlasnie Superpuchar Europy nazywa. Wiem, ze to dziwne, ale wyobraz sobie, ze triumfator LM czesto przegrywa z triumfatorem PUEFA, co dowodzi, ze az takiej przepasci miedzy tymi rozgrywkami nie ma, nie mowiac o tym, ze czesto PUEFA jest duzo ciekawszy niz LM (w tym roku PUEFA byl jednak dosc slabiutki). Przypomne tylko, ze na 3 ostatnie mecze Realu w SE, druzyna ta przej ebala 2 na 3, podczas gdy Milan wygral 3 na 3 mecze. jak juz wspominalem, to juz nie moja wina, ze Real nie potrafi sie zmobilizowac na mecz o oficjalne trofeum FIFA, albo ze zwyczajnie jest za slaby. W jednym i drugim wypadku stanowi to w kazdym razie dowod, ze nie jest to najlepsza druzyna w historii, a jedynie najlepsza druzyna z lat 50 i jedna z lepszych w latach pozniejszych. No przecież od dawna wiadomo, że Obso tak dobiera statystyki, żeby wychodziło, że Milan jest najlepszy. Co ty, nie orientujesz się nic w forumingu. Nie ja dobieram, tylko FIFA. Ta organizacja ma raczej wiecej do powiedzenia w kwestii, ktore puchary sie licza niz wy. Takze mozecie skonczyc wasze dziwaczne rankingi, ktore sa uznawane tylko przez was i nikogo innego, a na pewno nie przez oficjalne wladze pilkarskie;] Tak na marginesie, bo pewnie nie wiecie, mozliwosc grania o Superpuchar Europy, czy KMS dostaje druzyna, ktora wygrala LM, takze nie wiem o co halo, z tym, ze jest to puchar gorszy. No, ale...jak ktos mi wskaze jakas informacje, gdzie FIFA wyraznie wskazuje, ze Superpuchar Europy, czy Puchar KMS sie nie licza (albo maja wartosc 1/2 albo 5/7 zwyciestwa w LM, obojetnie, wasze rozumowanie jest tak dziwne, ze i taka "argumentacje" przewiduje z waszej strony;0), to z checia sie zaznajomie i przyznam do bledu. PUEFA, czy SE to sa oficjalne rozgrywki klubowe i uznawane przez FIFA za wazne, a to ze ktos kto placze w Polsce, ze tym samym odbiera sie Realowi tytul najlepszego klubu w historii (bo zdobyl kilka pucharow w latach 50 - przypomne, ze pilka nozna wykracza poza ten okres), to nikogo nie interesuje. Rownie dobrze mozecie mowic, ze liczy sie sam PUEFA, a Liga Mistrzow nie, ew. ze puchary LM zdobyte w latach parzystych licza sie bardziej od tych w latach nieparzystych - tyle, ze to nic nie ma wspolnego z rzeczywistoscia i nikt takich argumentow nie uznaje. Przykro mi. Naskarzcie do FIFA. Cytuj
Blaise 3 603 Opublikowano 13 czerwca 2009 Opublikowano 13 czerwca 2009 Ale Real został przez FIFE uznany za najlepszy zespół w 20 wieku więc za przeproszeniem przestań (pipi)ić bo Milan na razie (pipi)a gra i (pipi)a pokaże ze swoim okrojonym składem z samymi dziadkami.Prawda jest taka,że wszyscy fani Milanu żyją tylko przeszłością bo ten klub to jest poziom Werderu i HSV albo niżej. EOT z mojej strony,Obso nie bierz tego do Siebie Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 13 czerwca 2009 Opublikowano 13 czerwca 2009 Ale Real został przez FIFE uznany za najlepszy zespół w 20 wieku więc za przeproszeniem przestań (pipi)ić bo Milan na razie (pipi)a gra i (pipi)a pokaże ze swoim okrojonym składem z samymi dziadkami.Prawda jest taka,że wszyscy fani Milanu żyją tylko przeszłością bo ten klub to jest poziom Werderu i HSV albo niżej. EOT z mojej strony,Obso nie bierz tego do Siebie XD przeszloscia to zyja kibice Realu (i to w najmocniejszym stopniu odnosnie wszystkich kibicow na swiecie), mam przypomniec kto ciagle odwoluje sie do jednego okresu sprzed 50 lat, jak przebiegaja sukcesy tych 2 druzyn w miedzynarodowych rozgrywkach w ostatnich latach i dlaczego to Real jest nazywany "Real 1/8"? I dlaczego kibice w tym momencie wciaz mowia o odrodzeniu Galacticos? No to kto zyje przeszloscia?;] Milan to duzo wyzszy poziom niz Real, kiedy ostatni raz Real siegnal po jakis europejski puchar? Kiedy w ogole wszedl do cwiercfinalu? No wlasnie. Masz swoj potezny REAL i jego realna sile w ostatnich latach:]]]] http://www.xs4all.nl/~kassiesa/bert/uefa/d.../trank2008.html No, ale pewnie zaraz mi udowodnisz, ze (bodaj 6 letnie) osiaganie 1/8 finalu to wiekszy wyczyn niz 2 zwyciestwa w LM, jeden final i kilka polfinalow. Czekam z niecierpliwoscia. Aha, mamy teraz XXI w. i jego lata rowniez wliczamy do pojecia "historii", wiem zaskakujace, chociaz dla fanow Realu wygodne, bo ich druzyna nic znaczacego ostatnimi czasy nie osiaga Cytuj
Figlarz 1 272 Opublikowano 13 czerwca 2009 Opublikowano 13 czerwca 2009 To samo jest z fanami realu. Lwia czesc tych trofeow wywalczył im jakiś tam król. Potem przerwa, napływ gotówki i napływ sukcesów. Ostatnio jakoś sucho było, to znowu trzeba otworzyć portfel. Sorry, ale jakoś nie trawię tego klubiku, który swoją potęgę opiera na pieniądzach... Wybacz brak obiektywizmu. Cytuj
MYSZa7 8 920 Opublikowano 13 czerwca 2009 Opublikowano 13 czerwca 2009 (edytowane) Obsolete - A kiedy Milan ostatnio zagrał w LM? ...dajcie se spokój i przestańmy toczyć tą głupią dyskusję. A propo Dudek prawdopodobnie podpisze nowy kontrakt z Realem.Według Dudka jedynym minusem jest brak częstej gry,natomiast widzi w tym dużo plusów. Edytowane 13 czerwca 2009 przez MYSZa7 Cytuj
Kmiot 13 675 Opublikowano 13 czerwca 2009 Opublikowano 13 czerwca 2009 Pierwsze słyszę, żeby Real był nazywany "Real 1/8". W sensie, że nigdy nie słyszałem tego określenia, ani nie czytałem o nim (poza postami Obsoletczaka). Nie żeby to nie miało poparcia w rzeczywistych wynikach, ale przyznaj Piotrze, że sobie to wymyśliłeś i starasz się wdrożyć, na tyle, aby mówił o tym Szpakowski podczas transmisji! Real teraz musi złożyć podanie o zmianę regulaminowych rozmiarów boiska, aby pomieścić w środku pola wszystkich tych głupków, na których wydaje pieniążki. Cytuj
Daffy 10 582 Opublikowano 13 czerwca 2009 Opublikowano 13 czerwca 2009 (edytowane) To samo jest z fanami realu. Lwia czesc tych trofeow wywalczył im jakiś tam król. Potem przerwa, napływ gotówki i napływ sukcesów. Ostatnio jakoś sucho było, to znowu trzeba otworzyć portfel. Sorry, ale jakoś nie trawię tego klubiku, który swoją potęgę opiera na pieniądzach... Wybacz brak obiektywizmu. ojjj Figlarz zaraz Ci pojadą ,że Manchester też ma dużo kasy BTW ja Realu,Bayernu,Milanu i Man.City nie trawię najbardziej z wszystkich klubów na świecie,a ostatnie strony w tym temacie dotyczą poniekąd kilku z tych klubów dlatego pozostanę obserwatorem w tej dyskusji bo zostanę posądzony o brak obiektywizmu.Obsolute brak obiektywizmu nie przeszkadza ale jednak ja jak coś już piszę wole moje sympatie/antypatie odłożyć na drugi plan. Edytowane 13 czerwca 2009 przez Ficuś Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 13 czerwca 2009 Opublikowano 13 czerwca 2009 Alez ja jestem najbardziej obiektywny. Pisalem gdzies, ze PUEFA sie nie liczy, a liczy sie LM? Ewentualnie, ze licza sie tylko zwyciestwa w LM w latach parzystych albo tylko te rozgrywane w deszczu? Nie, nie robilem zadnych rankingow wedlug widzimisie. Obiektywnie biore pod uwage trofea, ktore sa oficjalne i wazne wedlug jedynej organizacji, ktora ma w tej kwestii prawo to oceniac, czyli FIFA. Bardziej obiektywnym byc nie mozna. Cytuj
Gość lukasz Opublikowano 13 czerwca 2009 Opublikowano 13 czerwca 2009 alez to latwo stwierdzic, wystarczy skonfrontowac obie druzyny, to sie wlasnie Superpuchar Europy nazywa. Wiem, ze to dziwne, ale wyobraz sobie, ze triumfator LM czesto przegrywa z triumfatorem PUEFA, co dowodzi, ze az takiej przepasci miedzy tymi rozgrywkami nie ma, nie mowiac o tym, ze czesto PUEFA jest duzo ciekawszy niz LM (w tym roku PUEFA byl jednak dosc slabiutki). Przypomne tylko, ze na 3 ostatnie mecze Realu w SE, druzyna ta przej ebala 2 na 3, podczas gdy Milan wygral 3 na 3 mecze. jak juz wspominalem, to juz nie moja wina, ze Real nie potrafi sie zmobilizowac na mecz o oficjalne trofeum FIFA, albo ze zwyczajnie jest za slaby. W jednym i drugim wypadku stanowi to w kazdym razie dowod, ze nie jest to najlepsza druzyna w historii, a jedynie najlepsza druzyna z lat 50 i jedna z lepszych w latach pozniejszych. Nie bardzo. Wielkie drużyny najczęściej traktują taki Superpuchar jako kolejny sparing. Dla odmiany, na takie spotkania bardzo nastawiają się właśnie zdobywcy pucharu UEFA. To coś jak mecz o trzecie miejsce dla Holandii. Pomarańczowi zawsze takie spotkania mają w d.upie, dla odmiany ich przeciwnicy się spinają. No, chyba nie myślisz, że Zenit Petersburg jest lepszy od Manchesteru United ? Zresztą, czy taka nazwa jak puchar pociesza Ci coś mówi (o uefa mówie) ? Nie ja dobieram, tylko FIFA. Jeśli wyznacznikiem czegokolwiek jest FIFA to chyba już powinieneś zacząć przyznawać się do błędu, bo oni właśnie Real wytypowali na drużynę wszechczasów PUEFA, czy SE to sa oficjalne rozgrywki klubowe i uznawane przez FIFA za wazne, a to ze ktos kto placze w Polsce, ze tym samym odbiera sie Realowi tytul najlepszego klubu w historii (bo zdobyl kilka pucharow w latach 50 - przypomne, ze pilka nozna wykracza poza ten okres), to nikogo nie interesuje. Rownie dobrze mozecie mowic, ze liczy sie sam PUEFA, a Liga Mistrzow nie, ew. ze puchary LM zdobyte w latach parzystych licza sie bardziej od tych w latach nieparzystych - tyle, ze to nic nie ma wspolnego z rzeczywistoscia i nikt takich argumentow nie uznaje. Przykro mi. Naskarzcie do FIFA. Rozpaczliwie chwytasz się brzytwy. Puchar Ligi w Polsce to też były oficjalne rozgrywki a raczej nikt nie wyskoczyłby, że ten śmieszny puchar ma taką samą wagę jak mistrzostwo Polski. nie mowiac o tym, ze czesto PUEFA jest duzo ciekawszy niz LM (w tym roku PUEFA byl jednak dosc slabiutki). Mecz Harlem Globetrotters też pewnie jest ciekawszy od meczu LA Lakers, ale wątpie czy prezentuje wyższy poziom. Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 13 czerwca 2009 Opublikowano 13 czerwca 2009 No, ale pewnie zaraz mi udowodnisz, ze (bodaj 6 letnie) osiaganie 1/8 finalu to wiekszy wyczyn niz 2 zwyciestwa w LM, jeden final i kilka polfinalow. Czekam z niecierpliwoscia. Okazuje się, że jeśli chodzi o okres, na podstawie którego można oceniać wartość klubu, to najważniejsze jest 6 lat. Nie cała historia, nie ostatni sezon - tylko ostatnie 6 lat. To idealny, najbardziej oczywisty przedział czasu. Zupełnie przypadkowo, akurat w ciągu ostatnich 6 lat można tak opisać osiągnięcia Milanu, by nie wyglądały jak porażka. Można też w ten sposób udawać, że Milan nie dostał ostatnio w dupę od zespołu, który nie załapał się nawet do górnej połowy tabeli bardzo słabej ligi niemieckiej. Cytuj
Mathiu 180 Opublikowano 13 czerwca 2009 Opublikowano 13 czerwca 2009 Dziwne trochę jest Wasze podejście do rankingów. Ranking jest tworzony przez jedną organizację, wg ściśle wytyczonych reguł, znanych wszystkim klubom. Ranking jest obecnie najbardziej obiektywną i miarodajną oceną osiągnięć danego klubu. I jeśli taki Real rzeczywiście traktuje sobie Superpuchar Europy jako sparing, to ciężko, żeby wymagano później traktowania go jako najbardziej utytułowany klub w Europie/na świecie. Oczywiście można się z danym rankingiem nie zgadzać, mieć w du.pie oficjalne statystyki i generalnie całą FIFĘ, UEFĘ i Remes Pucharu Polski razem wzięte... na tej samej zasadzie można nie wierzyć w ranking awaryjności samochodów ADAC, bo jednak Pan Zdzisiu, u którego od 15 lat naprawiam malucha mówił, że Alfa Romeo wcale nie są awaryjne, bo on jeszcze nigdy w życiu żadnej nie naprawiał. Rankingi oficjalne są po to, żeby Olschmitz nie twierdził, że Bayern jest najlepszy, bo wygrał 178 razy z rzędu ligę bawarską, a Obso nie wciskał ludziom, że aktualnie Milan jest najlepszy i w ogóle frytki z majonezem... ...bo jak widać Barcelona jest najlepsza Pierwsze słyszę, żeby Real był nazywany "Real 1/8". W sensie, że nigdy nie słyszałem tego określenia, ani nie czytałem o nim (poza postami Obsoletczaka). Nie żeby to nie miało poparcia w rzeczywistych wynikach, ale przyznaj Piotrze, że sobie to wymyśliłeś i starasz się wdrożyć, na tyle, aby mówił o tym Szpakowski podczas transmisji! Może rzeczywiście "Real 1/8" to nie jest oficjalne określenie umieszczone na stronie UEFY, ale jednak dość często spotykane wśród osób interesujących się piłką nożną :] Cytuj
michal 558 Opublikowano 14 czerwca 2009 Opublikowano 14 czerwca 2009 z rankingami jest taki ,że taki średniak jak Paragwaj zajmuje 13 miejsce na świecie wg FIFA . Także wstrzymalbym sie z przyznawaniem złotych orderów Milanowi , Realowi czy Arce Gdynia . Nie tędy droga . Tak jak nie idzie określić najlepszego filmu wszechczasów tak i ciężko wytypować najlepszą drużynę wszechczasów . Lukasz , to że ktoś olewa ładną sumkę ze zdobycia Superpucharu Europy nikogo nie powinno obchodzić . Real w ostatnym swoim wykonaniu wyruchał Feyenoord 3-1 , to samo Milan . Ostatnio Manu pokpiło sprawe przegrywajac z Zenitem . Jedyne co można obiektywnie określić to siła poszczegolnych lig : 1. Anglia 2. Hiszpania 3. Włochy i dalej nic nieznacząca reszta . Cytuj
Gość lukasz Opublikowano 14 czerwca 2009 Opublikowano 14 czerwca 2009 z rankingami jest taki ,że taki średniak jak Paragwaj zajmuje 13 miejsce na świecie wg FIFA . Także wstrzymalbym sie z przyznawaniem złotych orderów Milanowi , Realowi czy Arce Gdynia . Nie tędy droga . Tak jak nie idzie określić najlepszego filmu wszechczasów tak i ciężko wytypować najlepszą drużynę wszechczasów . Lukasz , to że ktoś olewa ładną sumkę ze zdobycia Superpucharu Europy nikogo nie powinno obchodzić . Real w ostatnym swoim wykonaniu wyruchał Feyenoord 3-1 , to samo Milan . Ostatnio Manu pokpiło sprawe przegrywajac z Zenitem . Jedyne co można obiektywnie określić to siła poszczegolnych lig : 1. Anglia 2. Hiszpania 3. Włochy i dalej nic nieznacząca reszta . Jeśli piszesz, ze MU pokpiło sobie z Zenitem to nieświadomie potwierdzasz moją tezę, że możni tego świata pokpiewają sobie Superpuchary Europy i tego typu cuda nie widy. Przeciez to jest oficjalny sparing. UEFA to natomiast puchar pocieszenia. Obsolete ze swoją argumentacją przypomina trochę fanów Legii Warszawa mówiących, że Legia jest najlepsza, bo jest pierwsza w tabeli wszechczasów. Ja nawet nie pamiętam kiedy ostatnio oglądałem ten cały Superpuchar Europy. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.