TRANSFERY

[Bartg 5 479]

Ciekawe czy już złożą w Newcastle jedenastkę z samych francuzów.

[ogqozo 6 559]

Nie mają bramkarza. Od biedy, gdyby posadzić np. Gomisa na bramce... Gomis - Debuchy, Yanga-Mbiwa, Haidara - Sissoko, Cabaye, Obertan - Ben Arfa, Amalfitano, Marveaux - Gouffran. Da radę!

 

edit: Gouffran

Edytowane 2 sierpnia 2013 przez ogqozo

[Kalel 3 634]

@up

 

dwa razy Obertan. Ale ma przyjść Loic Remy !

[Gość Oran]

O, jak chciałem se zagrać jakaś "inną" ligę w fifie, to brałem marsylię i gralem nim, szybki murzyn.

[ogqozo 6 559]

Skrzydłowy Totttenhamu oficjalnie sprzedany! Clint Dempsey trafił do Seattle Sounders.

 

AC Milan nieco przyspał w tym okienku w porównaniu do konkurentów z Włoch, ale jest już niemal pewien podpisania Keisuke Hondy. Handluje też Kevinem-Prince'em Boatengiem, którym zainteresowane są Schalke, Dortmund oraz Leverkusen. Stawiałbym na Schalke, które najchętniej rzuci te ok. 10 mln euro, jakie zadowoli Milan.

 

 

Loic Remy pewnie w końcu trafi do Newcastle, aczkolwiek na zasadzie wypożyczenia. No cóż, lubią Francuzów.

 

 

Ciągle trwają zawody o pozyskanie Toby'ego Alderweirelda, na ten moment stoper jest blisko Evertonu.

[KOŁD 1 101]

Tottenham usunął zdjęcie Garetha Bale'a, które sygnowało oficjalne konto londyńskiego klubu na Twitterze. Na jego miejscu pojawił się Moussa Dembélé. Jak informuje AS, decyzja ta może oznaczać, że Spurs nie uważają już Walijczyka za część klubowego wizerunku. Dziennikarze sugerują, że sprawa ta jest podobna do sytuacji Clinta Dempseya. Jego zdjęcie również zniknęło z konta Anglików, w związku z przenosinami do Seattle Sounders. Zastąpił go Aaron Lennon, tym samym dołączając do wspomnianego Dembélé, a także Kyle'a Walkera i Jana Vertonghena, których fotografie pozostały bez zmian. Co ciekawe, około godziny 20:00 administratorzy konta ogłosili, że Roberto Soldado będzie występować w drużynie z numerem 9. Póki co jest to jedyny numer oficjalnie potwierdzony przez Tottenham. O jedenastce nic nie wiadomo…

 

 

 

[Pawlo 86]

 

Loic Remy

QPR --> Newcastle United

Edytowane 6 sierpnia 2013 przez Pawlo

[Kalel 3 634]

No to chyba Spursi pogodzili się już ze stratą Walijczyka i na dniach przejdzie on do Realu. Koguty były "twarzą" promującą Premier League w USA (a dokładniej mecze PL na NBC) i główną twarzą kampanii byli Dempsey i Bale. Dempsey został "zdjęty" na kilka dni przed transferem, a reklama na Times Square z Garethem w roli głównej została zdjęta dzisiaj rano.

 

Tymczasem Adel Taraabat bliski wypożyczenia do QPR

 

http://www.fulhamfc.com/news/2013/august/05/manager-reaction?utm_source=Social&utm_medium=AllSocial&utm_campaign=TB

[Gość Oran]

popatrz dwa posty wcześniej.

[MYSZa7 8 920]

a ty popatrz czy w cytacie Codename było coś o zdjęciu reklamy NBC z Times Square

 

[Royal 620]

Suarez chce uciekać z Liwerpulu.

Mehehe, wspaniale, chętnie go zobaczę w Arsenalu.

 

http://lfc.pl/51695/luis-suarez-pozwolcie-mi-odejsc

[Kalel 3 634]

Capoue za 8.5mln w Tottenham Hotspurs

[Pawlo 86]

 

Helder Postiga

Real Saragossa --> Valencia CF

[Kalel 3 634]

No to mamy zastępce Soldado. Mam cichą nadzieje że Valencia jeszcze kiedyś wróci do czołówki Hiszpańskich zespołów regularne walczących w LM

[ogqozo 6 559]

Capoue za 8.5mln w Tottenham Hotspurs

 

 

Rewelacyjny transfer dla Spurs. Od dawna uważałem Capoue za najbardziej niedocenionego gracza w Europie. Robi świetnie wszystko - odbiera, blokuje, podaje, strzela, walczy w powietrzu. Być może najlepszy obok Vidala środkowy pomocnik na świecie. Jestem bardzo ciekaw, jak wypadnie.

[MYSZa7 8 920]

No to mamy zastępce Soldado. Mam cichą nadzieje że Valencia jeszcze kiedyś wróci do czołówki Hiszpańskich zespołów regularne walczących w LM

 

Czy Postiga jest godnym następcą Soldado... oj nie sądzę. Choć kto wie, może będzie miał przebłyski jak Valdez w zeszłym sezonie, który był skazywany na porażkę transferową Valencii.

[ogqozo 6 559]

Niestety dla Valencii, Real Madryt się wycwanił i nie chce oddawać swojego szrotu, a trochę ma (Morata, Jese). Grać i tak nie będą, bo jak nie przyjdzie Bale, to inny Suarez, ale przynajmniej reszta ligi się nie wzmocni.

 

 

W kompletnym sezonie ogórkowym, warto tylko zwrócić uwagę na powrót Emmanuele Emenike do Fenerbahce. Kolejne znane nazwisko pozyskane przez wicemistrzów, obok Bruno Alvesa czy Michala Kadleca. Czy starczy na awans do LM?

[Kymel 786]

Szrot = Jese?

Edytowane 8 sierpnia 2013 przez Kymel

[ogqozo 6 559]

No kluczowy zawodnik będący oczkiem w głowie klubu, zagrał już aż jeden mecz w seniorskiej kadrze. Prawdopodobnie wydadzą 100 mln na Bale'a tylko po to, żeby ktoś mógł zastąpić Jese w razie kontuzji.

Edytowane 8 sierpnia 2013 przez ogqozo

[Kymel 786]

To, że ktoś nie będzie grał regularnie nie znaczy, że jest szrotem. Ogarnij się trochę, bo bredzisz. Jese to najbardziej perspektywiczny wychowanek Realu w ostatnich kilku latach. I jest oczkiem w głowie zarówno Zidane'a jak i Pereza. Nie na darmo dostał już profesjonalny kontrakt.
Jese to strzelec rekordowych 22 bramek dla Castilli w poprzednim sezonie a dodatkowo król strzelców Młodzieżowych Mistrzostwo Europy do 19 lat w 2012 roku oraz 3. najlepszy strzelec Mistrzostw Świata do lat 20 w 2013 roku. Rzeczywiście szrot.

Edytowane 8 sierpnia 2013 przez Kymel

[ogqozo 6 559]

To, że ktoś nie będzie grał regularnie nie znaczy, że jest szrotem.

 

Ekhm, to właśnie to znaczy. Ani nikt nie lubi siedzieć na ławce, ani klub nie lubi płacić niezadowolonemu i niegrającemu, więc jeśli ktoś nie gra, to się nim zazwyczaj handluje. No chyba że się ma przyjemność z posiadania. Bycie wychowankiem w Realu to bycie szrotem, no chyba że na bramce albo obronie, tam nie ma tylu gwiazd do kupienia więc są jakieś szanse być potrzebnym.

 

Oczkiem w głowie klubu to jest ktoś taki jak Eden Hazard, który w tym wieku zagrał ponad 100 meczów w pierwszej lidze i dostał nagrodę dla gracza sezonu. Jese... zagrał jeden mecz. Wczoraj w sparingu z Chelsea nie dostał ani minuty, no eksploatują go nieziemsko. Real sprzed kilku lat pewnie już by go sprzedał do Valencii za kilka milionów, ale teraz jeszcze go trzymają, zobaczymy co dalej.

Edytowane 8 sierpnia 2013 przez ogqozo

[Kymel 786]

Tylko po Tobie mogłem spodziewać się takiego porównania z dupy. W jednym zdaniu umieścić gościa, który kosztował 40mln euro i zarabia 185000 funtów tygodniowo do gracza, który dopiero zaczyna karierę klubową na najwyższym szczeblu. No i ten tekst, że jeszcze go trzymają. Człowieku napisałem Tobie, że niedawno dostał swój pierwszy profesjonalny kontrakt a Ty gadasz, że jeszcze go trzymają. Może niech wpierw zagra ten jeden sezon co? Masz jakiś wypaczony punkt widzenia i starasz się go teraz w dziwny sposób argumentować. Ja wysiadam z takiej dyskusji, bo szkoda mi czasu na odpisywanie na Twoje nowe tezy co post.

Edytowane 8 sierpnia 2013 przez Kymel

[ogqozo 6 559]

No ale właśnie o to chodzi w tym porównaniu. Nie jestem sto procent pewien, ale pozwolę sobie przypuścić, że gdyby Hazard zagrał w Lille jeden mecz, to by prawdopodobnie nikt go nie kupił za 40 mln euro. Albo Justin Bieber, który jest pół roku młodszy, a ma za sobą trzy lata regularnej gry w Borussii, czołowej ekipie Europy (obecnie silniejszej od Realu). Casillas w tym wieku był półtora roku po występie w wygranym finale Ligi Mistrzów. To jest przykład kogoś, kto faktycznie jest oczkiem w głowie klubu. Na tym to właśnie polega. Nie na tym, że facet w wieku 20 lat dostaje prawdziwy kontrakt (wow) i zagra jeden mecz. To nie jest bycie oczkiem w głowie. Naprawdę, znam jego sytuację kontraktową, tylko nie wiem, co ona ma wspólnego z faktem, że zagrał jeden mecz, co czyni go zawodnikiem nieużywanym i tyle. Soldado zagrał 16 meczów, a Parejo - 5. No ale fakt, jeden mecz to już więcej niż Mata, Negredo czy Valero.

Edytowane 8 sierpnia 2013 przez ogqozo

[MYSZa7 8 920]

Gdybyś ogór nie użył słowa szrot w odniesieniu do Jese to dyskusja byłaby zapewne inna. Wątpię by Jese otrzymywał dużo szans w tym sezonie, szczególnie jeśli przyszedłby Bale. Dlatego nawet jeśli ma ten kontrakt podpisany na 4 lata to wątpię by pozostał w Realu na dłużej niż rok.

[Kymel 786]

Z wywodu Ogórka wnioskuję, że on po prostu nie wie co znaczy termin "oczko w głowie" i dlatego tak nieudolnie broni swoich tez.