Skocz do zawartości

Dragon Age: Origins


Little Angel

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Powiem wam ludzie ze jak mozecie to bierzcie tansza wersje na PC. Nie mam czasu sie teraz rozpisywac ale mialem oakzje porownac obie wersje i ta na PC jest lepsza poz kazdym wzgledem. W skrocie na PC mamy lepsze: sterowanie, grafike, plynnosc i co najwazniejsze duzo bardziej czuc klimat takich gier jak Baldur itd.

 

Nawet jakbym mial tak silnego kompa to wybralbym wersje na konsole. Przy komputerze moge korzystac z pewnie wygodniejszego sterowania, ale to jest gra RPG, a przy nich spedzam zawsze duzo czasu. "Prostowac" sie przy tym nie mam zamiaru, a grajac na konsoli przewaznie sobie leze :)

Nie jest tak, ze fabula(ktora jest tutaj podobno przednia) bedzie gorsza w wersji na konsole ;) , a mimo, ze sterowanie jest pewnie lepsze na PC to nigdzie nikt nie pisal, ze sterowanie na konsoli to meczarnia.

Opublikowano (edytowane)

Sterowanie na konsolach sprawia, że DA przypomina bardziej action RPG zamiast strategicznego RPG zwanego inaczej computerRPG (cRPG). Nawet się tobie nie dziwię bo od dobrych trzech lat dla mnie granie na PC to też udręka a nie przyjemność.

Edytowane przez Gooral
Opublikowano

Sterowanie na konsolach sprawia, że DA przypomina bardziej action RPG zamiast strategicznego RPG zwanego inaczej computerRPG (cRPG). Nawet się tobie nie dziwię bo od dobrych trzech lat dla mnie granie na PC to też udręka a nie przyjemność.

 

Zgadzam się z wami ale wlasnie ja mam ochote na takie typowe cRPG gdzie garbie sie przed monitorem niz latjowe Action RPG :)

Opublikowano
Zgadzam się z wami ale wlasnie ja mam ochote na takie typowe cRPG gdzie garbie sie przed monitorem niz latjowe Action RPG :)

 

Za bardzo dopieściłem domowe centrum rozrywki, żeby siedzieć teraz przy kompie. Jak będę chciał oldschool'u to włączę po prostu BG xD. Aaa właśnie, czy użyto w grze dźwięki/sample które pojawiły się wcześniej we Wrotach Baldura? Lubię takie smaczki, dodają uroku.

Opublikowano

Sterowanie na konsolach sprawia, że DA przypomina bardziej action RPG zamiast strategicznego RPG zwanego inaczej computerRPG (cRPG). Nawet się tobie nie dziwię bo od dobrych trzech lat dla mnie granie na PC to też udręka a nie przyjemność.

 

Zgadzam się z wami ale wlasnie ja mam ochote na takie typowe cRPG gdzie garbie sie przed monitorem niz latjowe Action RPG :)

Z wami? Nie pamiętam, żebym się na tym forum udzielał w liczbie mnogiej. No chyba, że nie dokończyłeś i chciałeś napisać zgadzam się z wami obywatelu ;)

Opublikowano (edytowane)

Wlasnie przeczytalem recenzje Dragon Age w Psx Extreme autorstwa Zaxa. Panie autorze informuje ze jako czytelnik recenzji nie chce wiedziec ZUPELNIE NIC o zakonczeniu obojetnie jak banalne by ono nie bylo. Tragiczna recenzja .

 

Gra jest cakiem dobra ale grafiki w plusach raczej chyba zaden recenzent nie wymienil oprocz Pana Zaxa. Jeszcze raz tragedia.

Edytowane przez Pablo.
Opublikowano

Sterowanie na konsolach sprawia, że DA przypomina bardziej action RPG zamiast strategicznego RPG zwanego inaczej computerRPG (cRPG). Nawet się tobie nie dziwię bo od dobrych trzech lat dla mnie granie na PC to też udręka a nie przyjemność.

 

Zgadzam się z wami ale wlasnie ja mam ochote na takie typowe cRPG gdzie garbie sie przed monitorem niz latjowe Action RPG :)

Z wami? Nie pamiętam, żebym się na tym forum udzielał w liczbie mnogiej. No chyba, że nie dokończyłeś i chciałeś napisać zgadzam się z wami obywatelu ;)

 

przeciez nie pisalem tylko do Ciebie....Obywatelu :P

Opublikowano

w wersji na ps3 są normalnie kody na dlc.Jak odblokować golema?Wklepałem ten kod rozpoczalem nowa gre i jestem dopiero w twierdzy strażników.Później jest jakoś jego lokacja zaznaczona?

 

Wpisałeś kod na golema i zadziałał? Kurde coś mam z kodem po wyskakuje komunikat, że kod niepoprawny ;/ Będzie trzeba dzwonić do EA. A co do lokacji golema:

Na mapie Sulcher's Pass (północny-zachód od Radcliffe) ikonka lokacji jest żółta w odróżnieniu od innych.

 

Opublikowano

Wlasnie przeczytalem recenzje Dragon Age w Psx Extreme autorstwa Zaxa. Panie autorze informuje ze jako czytelnik recenzji nie chce wiedziec ZUPELNIE NIC o zakonczeniu obojetnie jak banalne by ono nie bylo. Tragiczna recenzja .

 

Gra jest cakiem dobra ale grafiki w plusach raczej chyba zaden recenzent nie wymienil oprocz Pana Zaxa. Jeszcze raz tragedia.

 

Dokładnie. Bardzo słaba recenzja. "Rzemieślnicza robota, bez duszy i spójnej, oryginalnej wizji"? Chyba nie graliśmy w tę samą grę. To pierwszy udany fantasy RPG z krwi i kości od czasów Baldur's Gate 2 (nie mylić z Dark Alliance...)! A akurat "dusza" i spójna wizja świata jest tu dla mnie kryterium nr 1. Dragon Age przypomina czasy świetności gatunku RPG (Torment, stare Fallouty, BG) - kiedy ostatnio dostaliśmy takiego eRPeGa w zalewie hack n' slash'ów i "oblivionopodobnych"?

 

Chciałbym się odnieść też do zarzutu odnośnie poruszania się po świecie w formie mapy - jak ja się cieszę, że BioWare zdecydowało się na takie rozwiązanie! Wolę sobie wyobrażać wielodniową podróż drużyny przez prawdziwy, żyjący świat, niż dostać kolejne rozległe królestwo do przebycia na koniu w 15 minut, świecące pustkami i - niezależnie od stopnia skomplikowania - przypominające, że to tylko prosty, ograniczony świat gry komputerowej. Dragon Age sugeruje nam, że coś dzieje się poza kadrem, że poza tymi kilkunastoma lokacjami, które odwiedzamy, Ferelden żyje. W grze RPG to o wiele korzystniejsze rozwiązanie, niż podanie na tacy całego świata, bez miejsca na jakiekolwiek niedopowiedzenia, zamieszkiwanego przez 87 wieśniaków, 34 strażników, 4 sarny i 2531 trolle.

 

Zaryzykuję stwierdzenie, że BioWare jest obecnie jedyną firmą produkującą pełnowartościowe gry RPG. Dobrze, że wielkimi krokami nadchodzi Mass Effect 2, a potem Old Republic. ;)

Opublikowano

Mam pytanie do nabywców wersji niekolekcjonerskiej: czy istnieje, tak jak np. w Killzone 2, możliwość wyboru wersji językowej, czy też nabywca jest skazany na Jedynie Słuszną Wersję Polską? Zagrałbym chętnie w całości (napisy+głosy) po ang, ale nie mam zamiaru kupować edycji kolekcjonerskiej...

Opublikowano (edytowane)

czy też nabywca jest skazany na Jedynie Słuszną Wersję Polską?

 

Gra jest w całości po Polsku bez opcji wyboru innego języka. Bida z nędzą. Co nie zmienia faktu, że w większości przypadków głosy zostały dobrane całkiem dobrze. No i sami aktorzy stanęli na wysokości zadania (Brakuje mi w DA:O narratora, tak jak miało to miejsce w BG. W tej roli jak zwykle tylko i wyłącznie, jedyny i niepowtarzalny Piotr Fronczewski). Mimo paru wpadek, jest do dla mnie jedna z najlepszych polonizacji.

Edytowane przez -Sora-
Opublikowano (edytowane)

DA to taki klasyczny staroszkolny RPG.Bije od niego klimatem baldura i neverwinter.Wbrew recenzji Zaxa uwazam ze fabuła jest przednia.Pan recenzent powinien oceniać ją inaczej,a nie przez pryzmat ckliwych jRPG(sam je lubie zeby nie bylo).Na wielki plus interakcja z drużyną.Każda postać jest wyjątkowa i ma swój charakter oraz światopogląd[świetne są te luźne pogawędki między Moriggan i Aliesterem].Sporo questów,to też na plus.Czuć,że mamy wpływ na los tych npc np.

quest z kowalem ktoremu zaginela corka na zamku w redcliff,po przeczesaniu zamku nie znajdujemy dziewoi i ślad po niej zaginął.przekazałem ojcu wiadomośc,że córka pewnie nie żyje.Załamany gośc kazał wrócić później.Pyknąłem jeszcze jednego questa,wracam a tam nowy kowal mowi ze poprzedni powiesil sie z rozpaczy.majstersztyk!

 

System walki jest naprawdę przyjemny choć jak ustawimy taktyki i będziemy walczyć real time jedna psotacia to daleko nie zajedziemy bo postacie troche sie gubia i nie zachowuja tak jakbysmy chcieli.Brakuje kamery z góry znanej z pc.Nie wiem jaki to problem ja zaimpletowac powiedzmy pod R3.

Muzyka rewelacyjna,a grafika...no cóż ujdzie.Poziom obliviona jak dla mnie tylko bez tego ciepłego filtra jak TES,a i twarze psotaci są dużo lepiej wykonane.

 

Jak ktoś ma jakieś pytania to walić śmiało.Na razie mam tylko 10h nagranych więc za dużo nie widziałem,ale postaram się odpowiedzieć

 

Jak dla mnie na chwilę obecną to IMO gra roku!!!Jak ktoś lubi staroszkolne rpg to wsiąknie jak w bagno.

 

P.S golem działa..

 

P.S 2. nie grajcie na poziomie normal tylko od trudnego bo na normalu gra traci cały urok potyczek,wszystko robi za ciebie,a stracenie jakiejsc postaci w grze graniczy z cudem,bo ciagle masz pod dostatkiem mikstur ktorych za czesto nie musisz uzywac w przeciwienstwie do harda.

Edytowane przez Master JIN
Opublikowano

DA to taki klasyczny staroszkolny RPG.Bije od niego klimatem baldura i neverwinter.Wbrew recenzji Zaxa uwazam ze fabuła jest przednia.Pan recenzent powinien oceniać ją inaczej,a nie przez pryzmat ckliwych jRPG(sam je lubie zeby nie bylo).Na wielki plus interakcja z drużyną.Każda postać jest wyjątkowa i ma swój charakter oraz światopogląd[świetne są te luźne pogawędki między Moriggan i Aliesterem].Sporo questów,to też na plus.Czuć,że mamy wpływ na los tych npc np.

quest z kowalem ktoremu zaginela corka na zamku w redcliff,po przeczesaniu zamku nie znajdujemy dziewoi i ślad po niej zaginął.przekazałem ojcu wiadomośc,że córka pewnie nie żyje.Załamany gośc kazał wrócić później.Pyknąłem jeszcze jednego questa,wracam a tam nowy kowal mowi ze poprzedni powiesil sie z rozpaczy.majstersztyk!

 

System walki jest naprawdę przyjemny choć jak ustawimy taktyki i będziemy walczyć real time jedna psotacia to daleko nie zajedziemy bo postacie troche sie gubia i nie zachowuja tak jakbysmy chcieli.Brakuje kamery z góry znanej z pc.Nie wiem jaki to problem ja zaimpletowac powiedzmy pod R3.

Muzyka rewelacyjna,a grafika...no cóż ujdzie.Poziom obliviona jak dla mnie tylko bez tego ciepłego filtra jak TES,a i twarze psotaci są dużo lepiej wykonane.

 

Jak ktoś ma jakieś pytania to walić śmiało.Na razie mam tylko 10h nagranych więc za dużo nie widziałem,ale postaram się odpowiedzieć

 

Jak dla mnie na chwilę obecną to IMO gra roku!!!Jak ktoś lubi staroszkolne rpg to wsiąknie jak w bagno.

 

P.S golem działa..

 

P.S 2. nie grajcie na poziomie normal tylko od trudnego bo na normalu gra traci cały urok potyczek,wszystko robi za ciebie,a stracenie jakiejsc postaci w grze graniczy z cudem,bo ciagle masz pod dostatkiem mikstur ktorych za czesto nie musisz uzywac w przeciwienstwie do harda.

 

Co do ps2. Później gra robi się o wiele trudniejsza(tak między 15-40h) i mimo że pierwsze godziny tak jak ty grałem na hard, zmniejszyłem poziom trudności, bo już byłem zmęczony ciągłymi powtórzeniami walk. Na normalu miałem dużo więcej frajdy z gry. Pojedynki które miałbyć z założenia łatwe takie też były, ale zdarzały się też męczarnie jak

walki ze smokami, czy ostatnia walka, którą będę pamiętał do końca życia. MImo że poszła za pierwszym razem ta pół godzina walka, pauzowanie co 3 sekundy i wyniszczające uczucie "nie uda mi się" gdy napływały kolejne masy wrogich jednostek, a ja ledwo zipałem - to była naprawdę walka godna zakończenia:P[spoiler OFF] Co do reszty to bardziej nie mogę się z Tobą zgodzić. Dragon Age to piękne podsumowanie umierającego gatunku cRPG i hołd dla takich gier jak Baldurs Gate 2, Icewind Dale, Neverwinter, czy Planscape Torment. W dzisiejszych czasach naprawdę nie ma miejsca na tego typu gry, więc szacunek dla twórców, że nie zapomnieli o tej grupie odbiorców którzy ponad wszystko cenią sobie dobrą długą historię i świat żyjący własnym życiem nad efektowność, akcje i inne duperele które nudzą się po 2 godzinach. Co jak co ale użytkownicy ps3 nie mogą w tym roku narzekać na rpg. Dostaliśmy hardcorowy action-rpg w stylu diablo(Demons Souls), świetny fabulrany rpg w stylu Baldura(Dragon Age), więc brakuje jeszcze jakiegoś jRPG(FF13??) i poważnie postawie ps3 ołtarzyk.

Opublikowano (edytowane)

hołd dla takich gier jak Baldurs Gate 2, Icewind Dale, Neverwinter, czy Planscape Torment.

 

Naprawdę stawiasz Neverwintera obok BG2 i Tormenta...?

 

(Neverwinter Nights jest moim zdaniem co najmniej o klasę gorsza od Dragon Age, BG2, Tormenta, czy nawet Icewind'a)

Edytowane przez Hejas
Opublikowano

Jakaś taktyka na walke z tym przywódcą elfów, po argumentach z wilkołakami ? bo wilkołaki stoja i nic nie robią, a na mnie drzewce i jakieś demoniczne summony idą, i szybko cały mój team pada. w ogóle ciężka ta gra jakaś.

Opublikowano (edytowane)

Jestes megakoles, szkoda tylko ze nie uzywasz spoiler tagow.

 

No ale jezeli ta walka jest dla ciebie ciezka, to nie dziwne ze uzywanie spoiler tagow jest dla ciebie zbyt trudne. :X

 

Genjuro, niespecjalnie. Dwarfy nie moga byc magami. To jest jedyne ograniczenie ;)

Edytowane przez Trzcina
Opublikowano (edytowane)

Ale gdzie tu jakiś major spojler ? xD przywódców elfów może być wiele, i samo słowo "wilkołaki" niczego nie nie mówi raczej.

no ale i tak nie widze opcji żeby dać w spojler, a inaczej nie umiem, sorka xD

anyway poradziłem sobie z tą walką. tankowcem odciagalem pomniejszych, a reszta na glownego.

ten spojler zepsuty jakiś D;

Edytowane przez Pikol
Opublikowano (edytowane)

Od siebie dodam tylko, że za pierwszym razem jak grałem wojem (poziom normalny) to gra wydała mi się delikatnie mówiąc trudna (uroki i ograniczenia konsoli :down:). Wczoraj zacząłem sobie magówką (bardzo fajny początek, jakże inny od mułowatego prologu ludzkiego szlachcica) na trudnym poziomie i ani razu nie zginąłem - poznałem trochę system i zacząłem sobie radzić z topornym sterowaniem i ograniczoną widocznością. Gdybym jednak miał lepszy PC, który byłby w stanie pociągnąć DA to szczerze powiem, że nie miałbym najmniejszych wątpliwości jeśli chodzi o wybór platformy...

 

P.S. i jeszcze mała łyżeczka dziegciu - jak nigdy w przypadku gier tego typu mam ochotę zakupić wersję angielską. Do Tormenta, BG czy choćby IWD, owa polonizacja nie ma co startować, btw - zostawiliby już tego Boberka w spokoju...

Edytowane przez stoodio
Opublikowano

Walka z tym kolesiem, kiedy drugi raz jesteśmy w Fade, czy jak to sie tam nazywa, to delikatnie mówiąc przegięcie pały. jestem sobie biednym magikiem, który zawsze głownie buffował team, a teraz mam przejść tego demona co ma ileś tam form. doszedłem do formy, która zamraża cie, i koniec. to jest niemożliwe.

Opublikowano

ja tez mialem problemy na poczatku z nim, ale Ci powiem tak jak ja zrobilem 1 forma walczylem ogniowym typem 2 forma tym co zamraza 3 forma tez tym co zamraza 4 forma golemem i 5 forma maksymalny dps czyli albo walisz ciagle golemem albo zamrazaczem, najwazniejsze zeby do 5 formy wszyscy przezyli, bo ta burza sniezna co on robi to ma duuuuzy zasiegi zanim uciekniesz to zginiesz praktycznie, a jak w czasie walki ktos ci zginie to przelacz sie na lekarke i wskrzes.

 

nie wiem czy to najlepsza taktyka ale mi sie udalo po kilku probach i tym setupem najlepiej mi poszlo

Opublikowano (edytowane)

Ja jestem pussi, i musiałem zredukować do easy :< tzn może i go bym pokonał na normalu, za pierwszym podejściem udało mi sie dojść do ostatniej formy, ale już mi sie nie chciało.

tak czy siak, teraz jestem w etapie kiedy musze ratować jedna wioche przed zombie, i poprosili mnie żebym zleciał pomóc im na dole, dostałem taki srogomy wpi***ol,(glownie dlatego ze na starcie nie miałem ani jednego mana potionu, a na normalne moje ataki zombie były "immue") że ostatnią postacią wróciłem sie na góre do reszty rycerzy, i oni sie nimi zajeli xD trzeba kombinować w tej gierce, jest good :)

EDIT: a nie, jednak walka sie nie skonczyla, ciagle ich przybywa. no nic, cofam do poprzedniego save'a, i ide szukac mana potów xD

Edytowane przez Pikol

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...