volken 0 Opublikowano 31 października 2008 Opublikowano 31 października 2008 Jaki był Driver 2, każdy wie. Miało być tak super, ale chyba nie do końca wyszło. Założyłem ten temat, ponieważ chciałbym poruszyć sprawę jego oceny w dwóch czasopismach. Z oceną zamieszczoną w PE się całkowicie zgadzam-werdykt 7/10, grafika-4. W innej gazecie, mianowicie w OPSM, Driver 2 otrzymał 10 (!), grafika 9. Pierwszy raz spotkałem się z taką rozbieżnością ocen. Co jest grane? Cytuj
Stoki Chan 1 Opublikowano 1 listopada 2008 Opublikowano 1 listopada 2008 mianowicie w OPSM sam sobie odpowiedziałeś na to pytanie . Dla mnie D2 był kapitalny , klimat zabijał na miejscu , model jazdy , wielkość miast także (jak na PSXa) , więc grafikę mu przebaczyłem . Trudny jak cholera ... grywalność wysoka . Mniam ... BTW. Dzisiaj niestety nie dam rady już w to zagrać właśnie ze względu na grafikę ,a raczej płynność animacji . Strasznie wnerwiająca sprawa ... D1 jest lepszy pod tym wzgledem Cytuj
kulak4 12 Opublikowano 1 listopada 2008 Opublikowano 1 listopada 2008 (edytowane) Jeśli chodzi o "OPSM", to bardzo ceniłem to pismo za specyficzne, brytyjskie poczucie humoru (przynajmniej w tych recenzjach, które były na żywca tłumaczone) oraz świetne działy dodatkowe ("typowy typ", "moje osobiste piekiełko", "krwawy teatrzyk siostry Pain"...). Jednak po czasie, kiedy odszedł Rafał Belke (zrezygnował z funkcji red. nacza.), pismo zeszło na przysłowiowe psy. Wtedy bowiem redaktorem został niejaki "Baron Jack"...Nie będę się o tej sprawie zbytnio rozpisywał, zainteresowani wiedzą o co chodzi. O ile HOT, który działał w listach miał specyficzne, ale "swojskie" poczucie humoru i ratował dział, tak recenzje pisane i tłumaczone przez "BJ" kończyły się często BARDZO dziwnymi ocenami. Przykład "Drivera 2" jest oczywisty, z mniej znanych (i zapamietanych przeze mnie) wymienię m. in. bodajże 8 dla "DN:Land of the Babes" (grałem, gra znacznie gorsza od "TTK", ocena w "PE" jak najbardziej słuszna), kolejne 10 dla KAŻDEJ części "Tomb Raidera", same 9 dla FIFek itp. Wyglądałoby na to, że "OPSM" faworyzował gry SONY jak i gry mocno hypowane - w tym kontekście dziwi jednak słaba ocena dla "Legend of Dragon" (nie pamiętam do końca tytułu), który miał być mocnym tytułem ze stajni SONY... Nie wiem co się działo, gdy pismo dogorywało - przestałem je kupować, gdy zaczęto powtarzać dema na cover CD... PS: Ten sam Rafał Belke pisze dla jednej z gazet typu "Dziennik" or sth mini-recenzja gier . Edytowane 1 listopada 2008 przez kulak4 Cytuj
volken 0 Opublikowano 1 listopada 2008 Autor Opublikowano 1 listopada 2008 Dzięki za rozwianie wątpliwości. Jeśli już jesteśmy przy temacie OPSM, to kiedy dokładnie gazeta ta zmieniła profil na "peesdwójkowy" ? Listopad 2001? Cytuj
Berion 207 Opublikowano 1 listopada 2008 Opublikowano 1 listopada 2008 Sorry, ale nie szkoda było Wam kasy na taki szmatławiec? Z tego co kojarzę to jakieś dwie bite dychy kosztowało. Łachy z PSXFan przeszły do OPSM? Heh nieźle... Cytuj
kulak4 12 Opublikowano 2 listopada 2008 Opublikowano 2 listopada 2008 Wiem tylko, że recenzje "Fantavision", "TTT", "RR4" oraz "Quake: Revolution" na PS2 były jeszcze dodatkiem do profilu PSXowego...Po co było kupować takiego "łacha"? Dema, dema i jeszcze raz dema, dzięki temu "zakosztowałem" wielu gier (choćby w kawałku)... Cytuj
volken 0 Opublikowano 2 listopada 2008 Autor Opublikowano 2 listopada 2008 OPSM był niezły, demka rządziły, dopiero po zmianie profilu na PS2 się zeszmacił... Cytuj
Gnapek 0 Opublikowano 2 grudnia 2008 Opublikowano 2 grudnia 2008 Przy Driverze 2 spędziłem mnóstwo czasu. Lokacje były prześlicznie zrobione, tryb multiplayer, i najważniejszy tryb undercover. Pamiętam jak z wujkiem się zmieniałem padem po wygranej/przegranej misji w tamtych czasach gry nie przeszedłem, ale gdy dorwałem oryginała którego specjalnie z sentymentu to przeszedłem ją raptem w kilka dni ^_^ Polecam! Cytuj
Wyso 18 Opublikowano 3 grudnia 2008 Opublikowano 3 grudnia 2008 Przy Driverze 2 spędziłem mnóstwo czasu. Ja również spędziłem mnóstwo czasu choć gierka była gorsza od części pierwszej. Gorsza grafika, gorszy model jazdy to tylko niektóre z minusów. Lokacje były prześlicznie zrobione. Prześliczne to w tym zdaniu za duże słowo. Obiektywnie patrząc były słabe. w tamtych czasach gry nie przeszedłem ^_^ Polecam! Ja też nie przeszedłem żadnego z PSX-owych DRIVER-ów. Ostatnie misje miały bardzo wyśrubowany poziom trudności. Wszystkie te minusy nie zmieniają jednak faktu, że Driver 2 to dobra gra i też ją polecam Cytuj
Gnapek 0 Opublikowano 3 grudnia 2008 Opublikowano 3 grudnia 2008 (edytowane) Ja też nie przeszedłem żadnego z PSX-owych DRIVER-ów. Ostatnie misje miały bardzo wyśrubowany poziom trudności. Początkowo grając w tą grę też tak myślałem, ale jak już zabrałem się za to drugi raz to niestety poziom już był jakiś taki niższy Największy problem (za tym drugim razem) miałem z misją "Chase The Gunman" w Rio de Janeiro. To ta misja: http://pl.youtube.com/watch?v=YIHSQhvnlYI Edytowane 3 grudnia 2008 przez Gnapek Cytuj
Nitrom 38 Opublikowano 3 grudnia 2008 Opublikowano 3 grudnia 2008 Jak piraty kupowało się za 6 dych przy oryginalach za 230 w latach 97/98 to pisemko wcale nie było złe za około 25 zeta:) gdyby nie demo issa 98 czy syphon filtera w zyciu moglbym tych gier nie kupic:) oceny z tego co wiem, były żywcem z angli, taki baron jack raczej nie robił nic tam poza tłumaczeniem, zresztą w psx fanie nie był zły:) ale Hot w dziale listy przeginał- listy w stylu "szukam czegoś tam gdzie moge to znalezc" a odp w stylu "szukaj dalej haha". Zresztą potem ich psx fan (chyba najpopularniejsze pismo z początku) upadł. Co do Drivera 2 zastanawiałem się czasem po co można było wyjść z samochodu jak i tak prawie nic nie można było zrobić, grafika była koszmarem, driver 1 to mocniejsza pozycja.. Cytuj
genetyk@ 0 Opublikowano 4 grudnia 2008 Opublikowano 4 grudnia 2008 Jak piraty kupowało się za 6 dych przy oryginalach za 230 w latach 97/98 to pisemko wcale nie było złe za około 25 zeta:) gdyby nie demo issa 98 czy syphon filtera w zyciu moglbym tych gier nie kupic:) oceny z tego co wiem, były żywcem z angli, taki baron jack raczej nie robił nic tam poza tłumaczeniem, zresztą w psx fanie nie był zły:) ale Hot w dziale listy przeginał- listy w stylu "szukam czegoś tam gdzie moge to znalezc" a odp w stylu "szukaj dalej haha". Zresztą potem ich psx fan (chyba najpopularniejsze pismo z początku) upadł. Co do Drivera 2 zastanawiałem się czasem po co można było wyjść z samochodu jak i tak prawie nic nie można było zrobić, grafika była koszmarem, driver 1 to mocniejsza pozycja.. Jak to nic nie mogles prawie zrobic wychodzac z samochodu?Przydatne było jak cholera w misjach gdzie musiales do goscia dojsc czy gonic za nim, a o zmianie fury nie mowiac podczas wyscigu. Dla tej gry wystarczjaca. Cytuj
Nitrom 38 Opublikowano 5 grudnia 2008 Opublikowano 5 grudnia 2008 (edytowane) swoją drogą to był przełom to chyba pierwsza taka gra, przed gta 3, gdzie mozna 'chodzic po miescie' i jezdzic samochodami Edytowane 5 grudnia 2008 przez Nitrom Cytuj
davidk3 12 Opublikowano 18 marca 2009 Opublikowano 18 marca 2009 Przy Driverze 2 spędziłem mnóstwo czasu. Ja również spędziłem mnóstwo czasu choć gierka była gorsza od części pierwszej. Gorsza grafika, gorszy model jazdy to tylko niektóre z minusów. Lokacje były prześlicznie zrobione. Prześliczne to w tym zdaniu za duże słowo. Obiektywnie patrząc były słabe. w tamtych czasach gry nie przeszedłem ^_^ Polecam! Ja też nie przeszedłem żadnego z PSX-owych DRIVER-ów. Ostatnie misje miały bardzo wyśrubowany poziom trudności. Wszystkie te minusy nie zmieniają jednak faktu, że Driver 2 to dobra gra i też ją polecam o nie żartuj? ja miałem wtedy raptem 10-12 lat:D i przeszedłem oba drivery bez większych kłopotów, kiedyś pamiętam jeszcze na początku jak nie potrafiłem przejść tej misji 0 w D1 czyli tej w garażu i męczyłem się strasznie a wtedy angielskiego nie znalem za dużo a zawsze brakowało mi do zaliczenia tego garażu tylko reverse 180 czy jakoś tak (ten co jedzie się na wstecznym i gwałtownie skręca, puszczając wsteczny:) ) no i męczyłem się paręnaście dni, aż w końcu (nie uwierzycie pewnie) miałem sen właśnie jak to należy zrobić...naprawdę się zdziwiłem i na następny dzień odpaliłem d1 i ukończyłem ten level garażowy:) ale była wtedy radość ech..pamiętam to do dziś Cytuj
Paweł Dziuba 2 Opublikowano 8 czerwca 2009 Opublikowano 8 czerwca 2009 Polecam też bardzo podobny , i praktycznie równie dobry co Drivery , tytuł : CHASE THE EXPRESS . Ma min. mniejszą płynność animacji niż D1 ale jest to rekompensowane mniej poślizgowym (= bardziej realnym) modelem jazdy ; a oprawa A/V i grywalność też na tym samym poziomie . Cytuj
ciwa22 856 Opublikowano 22 września 2009 Opublikowano 22 września 2009 Uwielbiam tę serię, klimat po prostu miażdży! Dwójka faktycznie ma tragiczną animację, ale ten filling 70 lat wynagradza wszystko. Jedynka w tej kwestiach technicznych była oczywiście bardziej dopracowana. Nie wiem z czego to wynika, być może wieksze miasta trudniej był upchnąć w pamieci PSXa? Osobiście dwójki jeszcze nie ukończyłem, męczę właśnie misję CHASE THE GUNMAN (na razie masakra, nie daję rady). Grałem także w trójkę i zauważyłem jedną rzecz, która mnie osobiście w(pipi)ia. Robienie z tej gierki klona GTA (jakieś bieganie ze spluwą, co to ma być?!). To gra o pościgach, a nie jakieś szczelanie, bieganie i inne tego typu bzdety. Co do oceny drugiej części, to wystawił bym jej nawet 8 z minusem (klimat i grywalność po prostu mnie masakrują). Cytuj
LOKI7777 17 Opublikowano 23 września 2009 Opublikowano 23 września 2009 Polecam też bardzo podobny , i praktycznie równie dobry co Drivery , tytuł : CHASE THE EXPRESS . Ma min. mniejszą płynność animacji niż D1 ale jest to rekompensowane mniej poślizgowym (= bardziej realnym) modelem jazdy ; a oprawa A/V i grywalność też na tym samym poziomie . Chyba tytuly pomyliles, w CTE nie bylo nic poza walka ala RE Cytuj
oczus 0 Opublikowano 12 stycznia 2010 Opublikowano 12 stycznia 2010 Gra była świetna jak na tamte czasy wiem ze nie przeszedłem nigdy kariery bo bardziej jarałem się jazdą po mieście i zmienianiem fur na inne Jak myślicie czy ta gra na PS3 ruszy? i czy poprawiło by to troszkę FPS? Cytuj
Berion 207 Opublikowano 14 stycznia 2010 Opublikowano 14 stycznia 2010 Skąd my to mamy wiedzieć? Sprawdź, może i są jakieś tam listy kompatybilności. Poprawić to na pewno nie poprawi, co najwyżej pogorszy. Jak emulacja jest 1:1 to już jest sukces (w przypadku PSXa zwykle jest ;]). Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.