Piractwo konsolowe - cienie i blaski

[sznurek 10]

a co do dowodow ze masz legalna kopie to musisz miec plyte oryginalna (jako licencje) badz dowod zakupu,

Jasne - ale praktycznie żadna z osób ściągających z sieci nie ma ani tego ani tego.

 

Ale cały myk polega na tym, że grałbys na Live na piratach i nie mógłbyś dostać bana. By go dostać M$ doiero musiałby zapukać do Twych drzwi by jakoś potwierdzić oryginalność płytki. Wiec co jest bardziej opłacalne - wysyłanie rzeszy pracowników by potwierdzili, że masz oryginał, czy lepiej niech nic nie mają(Polacy) i logują sie za granicą? Tak samo miałbyś prawo przerobić konsole bez utraty gwarancji.

Juchy dobrze mówil o tej skardze do Rzecznika, dziwi mnie, że jeszcze nikt tego nie zrobił. Wszyscy zamiast tego wolą upijać się obietniicami M$POLAND i podpisują się pod petycjami. Jak nie da rady po dobroci to trzeba ich złapać z jaja

[Dabman 104]

eee... z jednym się nie zgodzę.

 

Zarówno FILMY jak i muzykę MP3 MOŻESZ ściągać z sieci pod warunkiem ze masz TYLKO jedna kopie.

 

Informacja od znajomego pracującego w policji.

 

to samo tyczy się gier, każdego software, do użytku nie komercyjnego, jednoosobowego.

[milekp 78]

jestem zlodziejem bo mam mozliwosc krasc w bezpieczny i latwy sposob. nie usprawiedliwiam tego, nie chwale sie tym bo nie ma czym, poprostu sie przyznaje i nie ukrywam.

Ale jakbyś miał ukraść ze sklepu paczkę chipsów (mając na względzie dobro swoje, swojej rodziny, portfel i co tam za przeproszeniem nie (pipi)) to byś się pewnie zlał w gacie ze strachu, że cię dorwą? (yasiekk - to do ciebie też jest pytanie ale retoryczne - nie odpowiadajcie).

 

Najgorsze są właśnie takie "mendy" społeczne, które nigdy nic nie stworzyły, kogoś praca, zarobek - (pipi) to ich obchodzi. Byle koło swojej du.py było dobrze - wydaje im się, że wszystko się należy - po prostu pasożyty, które nic nie ryzykują bo siedzą w domku w foteliku, ściągną i wypalą sobie płytkę i myślą, że są tacy fajni bo cwani. Pozornie.

[qb3k 946]

Miłosz drugim akapitem swojego posta skonstruowałeś bardzo dobrą definicję polaka. Tak- tego z małej litery.

[JacekW 5]

Wszyscy oboncy moralnosci z tego forum a ilu z was ma nowego dasha w 360? to jest cos innego niz kradziez?.

[milekp 78]

Wszyscy oboncy moralnosci z tego forum a ilu z was ma nowego dasha w 360?

Nikt się nie robi na obrońcę moralności tylko dyskutuje więc nie wyjeżdżaj z takimi kawałkami. A ilu ma nowego dasha to spójrz sobie na gamercard i sprawdź kto ostatnio się logował w sieci a kto nie.

[Scorp1on 8]

To ta aktualizacje sie kupuje? Jak mozna ukrasc cos co jest darmowe?

 

Firefoxa w wersji 3.0 mozna tez bylo sciagnac kilka dni przed startem oficialnym - i co tez ukradlem go? Roznica jest tylko taka ze nie zostal pobrany z oficialnego zrodla (dash) zas FF byl na serwerach Mozilli

 

Wczesniejsza wersja dasha dzialala tylko przy przerobce - ten dziala bez problemow na normalnych konsolach.

Edytowane 4 listopada 2008 przez signap

[JacekW 5]

To ta aktualizacje sie kupuje? Jak mozna ukrasc cos co jest darmowe?

 

Firefoxa w wersji 3.0 mozna tez bylo sciagnac kilka dni przed startem oficialnym - i co tez ukradlem go? Roznica jest tylko taka ze nie zostal pobrany z oficialnego zrodla (dash) zas FF byl na serwerach Mozilli

 

Wczesniejsza wersja dasha dzialala tylko przy przerobce - ten dziala bez problemow na normalnych konsolach.

 

 

No brawo ale chyba ktos to ukradl i puscil w siec bo watpie zeby soft udostepnil m$

[milekp 78]

No brawo ale chyba ktos to ukradl i puscil w siec bo watpie zeby soft udostepnil m$

No dobrze, ale abstrahując od kwestii czy faktycznie jest to legalne czy nie, to co chcesz przez to powiedzieć w kwestii blasków i cieni piractwa komputerowego?

Pytam poważnie - chcesz udowodnić, że są osoby robiące się pod publiczkę święte a same kradną? Pewnie, że są.

Tylko, że to chyba pewien rodzaj masochizmu (nie patrząc na to moralnie - czasami naprawdę trudno odeprzeć "frontalny atak" większości i udowodnić, że nie jest się wielbłądem).

[wielad 0]

milekp widze ze bardzo cie boli ta kwestia. i zycze powodzenia w starcie w dorosle zycie bo po twoich wypowiedziach wnioskuje ze masz co najwyzej 14lat i strasznie przezywasz to ze ja gram na piratach a ty musisz kupowac oryginaly. juz dawnop bylo powiedziane ze piraci to mendy spoleczne przez ktorych cierpia i gloduja tysiace dzieci w polsce i w chinach, ze to przez nich nie ma xboxlive polska. zobaczymy czy ty bedziesz w doroslym zyciu takim altruista i bedziesz sie martwilk o wszystkich dookola.

[Lucek 4 417]

milekp widze ze bardzo cie boli ta kwestia. i zycze powodzenia w starcie w dorosle zycie bo po twoich wypowiedziach wnioskuje ze masz co najwyzej 14lat i strasznie przezywasz to ze ja gram na piratach a ty musisz kupowac oryginaly. juz dawnop bylo powiedziane ze piraci to mendy spoleczne przez ktorych cierpia i gloduja tysiace dzieci w polsce i w chinach, ze to przez nich nie ma xboxlive polska. zobaczymy czy ty bedziesz w doroslym zyciu takim altruista i bedziesz sie martwilk o wszystkich dookola.

 

bez kitu spinacie sie jakby bylo o co oO mentalnosci ludzi, szczegolnie cwanych polaczkow nikt nie zmieni i trzeba sie z tym pogodzic. Ja np kupuje oryginaly bo mi ladnie wygladaja, inny lubi byc w porzadku wobec wydawcow itd, a jeszcze inny jak mu skarpetki smierdza... co do napinek piratow, ze nie sa zlodziejami to tez troche smieszne - jak sie kradnie to trzeba miec swiadomosc tego jak moze nas ktos nazwac - po imieniu. sam za czasow ps2 nie mialem samych oryginalow, ale jakos nie widze problemu w przyznaniu, ze bylo to zlodziejstwo - proste.

Edytowane 4 listopada 2008 przez Lucek

[Sasori 1]

Nie idą do sklepu bo się po prostu boją Piraci to typ złodzieja który boi się ukraść coś fizycznego. Zwykli tchórze

 

Taki pirat nawet nie poda swojego adresu dla władz ponieważ się boi

 

Ten pan powyżej tak samo Chociaż jego to bym do szkoły wysłał...

Co za mózg, najpierw historia o Stasiu i Jasiu, teraz mądrości o piratach-tchórzach, którzy nawet nie podają swojego adresu policji. lol Jeżeli to 88 to data urodzenia, wtedy lol do kwadratu. Anyway, Tomaszku, przestępców nie podających swopich danych policji jest o dziwo całkiem sporo Takie to tchórzliwe nasienie, ci przestępcy.

 

Przypomniało mi to historię jednego dila, który mnie naciął na majeranku. Postraszył karkiem i na odchodne rzucił "Tylko mi nie idź z tym na policję! Bo zobaczysz!" rotfl "Panie policjancie, diler mnie oszukał" brzmi równie debilnie co "Halo, Jan Kowalski z tej strony, mam piraty, wpadnijcie na Polną 18, jak wam się będzie chciało".

[Scorp1on 8]

To ta aktualizacje sie kupuje? Jak mozna ukrasc cos co jest darmowe?

 

Firefoxa w wersji 3.0 mozna tez bylo sciagnac kilka dni przed startem oficialnym - i co tez ukradlem go? Roznica jest tylko taka ze nie zostal pobrany z oficialnego zrodla (dash) zas FF byl na serwerach Mozilli

 

Wczesniejsza wersja dasha dzialala tylko przy przerobce - ten dziala bez problemow na normalnych konsolach.

 

 

No brawo ale chyba ktos to ukradl i puscil w siec bo watpie zeby soft udostepnil m$

Ten dash jest OFICIALNIE udostepniony przez MS dla osob zapisanych do programu PREVIEW XNE, nie jest to zadne wykradzenie z siedziby MS czy przez jakiegos pracownika - ktos pobra, z gral z hdd i wyslal. Dziala tylko ze nie ma Live, poprzedni wyciek nie dzialal na praktycznei zadnej konsoli poza z pewnym chipem.

Edytowane 4 listopada 2008 przez signap

[milekp 78]

milekp widze ze bardzo cie boli ta kwestia. i zycze powodzenia w starcie w dorosle zycie bo po twoich wypowiedziach wnioskuje ze masz co najwyzej 14lat

 

strasznie przezywasz to ze ja gram na piratach a ty musisz kupowac oryginaly.

Ja nic nie muszę. Sądzisz, że miałbym jakikolwiek problem techniczny, żeby przerobić konsolę? Nie załamuj mnie chłopie. Naprawdę nie mamy o czym dyskutować, skoro pojęcia abstrakcyjne (wcześniej pisałem o etyce, moralności, itp.) są dla ciebie jak historie o latających świniach zionących ogniem.

 

juz dawnop bylo powiedziane ze piraci to mendy spoleczne przez ktorych cierpia i gloduja tysiace dzieci w polsce i w chinach, ze to przez nich nie ma xboxlive polska.

wielad - zakończ już dyskusję. Nie wyjeżdżaj z takimi kawałkami. Specjalnie wywołano ten temat by wskazać blaski i cienie złodziejstwa komputerowego, więc nie płacz. Naucz się dyskutować i przyjdź jak będziesz miał tak jak ja 14 lat (to mnie zabiło).

 

zobaczymy czy ty bedziesz w doroslym zyciu takim altruista i bedziesz sie martwilk o wszystkich dookola.

pewnie, że zobaczymy ale niż ja dorosnę to wieele wody w Warcie przepłynie

[wielad 0]

moj brak etyki i moralnosci ogranicza sie tylko do takiej blahej sprawy jak gry na konsole, nie rob tu ze mnie najwiekszego potwora na swiecie ktory zabija male kotki gwalci kobiety rabuje wioski a no i najgorsze ze wszystkiego piraci gry.

ja jako jeden z niewielu chcialem przedstawic BLASKI piracenia w tej dyskusji obrac jakas strone bo jakby wszyscy pisali ze piracenie jest zle mozna by bylo to zamknac po 3 postach. ale widac w tym kraju nie ma zwyczaju prowadzenia dyskusji bo jesli ktos obiera strona ktora jest "zla niemoralna i nieetyczna" to musi byc pojechany i zlinczowany

 

tak wiec ja zakoncze dyskusje tutaj moim malyum podsumowaniem:

 

PLUSY I MINUSY PIRACENIA

 

PLUSY:

+OSZCZEDNOSC KASY (chyba najwazniejszy i tym, punktem kieruje sie zdecydowana wiekszosc)

+LATWOSC I SZYBKOSC DOSTEPU DO GIER

+MOZLIWOSC GRANIA W NOWE GRY WCZESNIEJ I CZESTO PRZED PREMIERA

+POSIADANIE DUZEJ KOLEKCJI GIER

 

MINUSY

-PIRACAC POPELNIASZ PRZESTEPSTWO ZA KTORE MOZESZ KIEDYS ODPOWIEDZIEC

-PROBLEMY Z SOFTEM(ban na xbl) I HARDWAREM (rrod i utrata gwarancji)

-KOSZTY PRZEROBKI KONSOLI

-MNIEJ SIE SKUPIASZ NA GRACH, NIE DOCENIASZ ICH BO MASZ ICH ZA DUZO.

-SZYBKI "PRZESYT" GRAMI

-BRAK PUDELKA OKLADKI I KSIAZECZKI Z GRA CO O WIELE ZMNIEJSZA ATRAKCYJNOSC PRODUKTU

 

 

tylko tyle udalo mi sie wymyslec jesli ktos ma jakies pomysly prosze dopisac.

 

jako ze forum sluzy do dyskutowania a w dyskusji trzeba obrac ktoras z stron to ja w pelni swiadomie obieram strone blaskow piractwa, raz ze sam pirace i jestem zlodziejem dwa ze ktos musi przedstawic zalety tego "niecnego" procederu.

Edytowane 4 listopada 2008 przez wielad

[milekp 78]

bez kitu spinacie sie jakby bylo o co

Lucek - ale to nie jest spinanie. Po to ktoś wywołał ten temat żeby "walczyć" na argumenty.

 

moj brak etyki i moralnosci ogranicza sie tylko do takiej blahej sprawy jak gry na konsole, nie rob tu ze mnie najwiekszego potwora na swiecie ktory zabija male kotki gwalci kobiety rabuje wioski a no i najgorsze ze wszystkiego piraci gry.

Nosz, kuźwa - rozmawiamy o złodziejstwie komputerowym więc nie wchodź na "wyższe tony", dobrze? O tym co robisz z kotkami, kobietami i wioskami porozmawiamy gdzie indziej. Capisci?

 

tak wiec ja zakoncze dyskusje tutaj moim malyum podsumowaniem:

Tak jak pisałem wcześniej - kwestie "pozamaterialne" są dla ciebie czystą abstrakcją.

Nie wiem jak ci to inaczej uzmysłowić (tylko to jest przykład, nie szarpcie mnie za niego - nie umiem mu inaczej wytłumaczyć) - jesteś katolikiem? Spowiadasz się? Któreś przykazanie to nie kradnij? Żałujesz za grzechy, obiecujesz poprawę?

Jeżeli na wszystko odpowiedziałeś tak to z ciebie taki katolik jak z koziej du.py trąbka.

[wielad 0]

Tak jak pisałem wcześniej - kwestie "pozamaterialne" są dla ciebie czystą abstrakcją.

Nie wiem jak ci to inaczej uzmysłowić (tylko to jest przykład, nie szarpcie mnie za niego - nie umiem mu inaczej wytłumaczyć) - jesteś katolikiem? Spowiadasz się? Któreś przykazanie to nie kradnij? Żałujesz za grzechy, obiecujesz poprawę?

Jeżeli na wszystko odpowiedziałeś tak to z ciebie taki katolik jak z koziej du.py trąbka.

 

koles ale czy ty jakis nienormalny jestes? probojesz tu zaistniec czy co? doczepiles sie do mnie bo nie masz argumentow przeciw piractwu to nie jest dyskusja na temat moralnosci pana wielad i jego pogladow religijnych, nie wiem na jakiej podstawie mnie oceniasz? znamy sie? nie sadze. na podstawie kilku wpisow na forum potrafisz ocenic czlowieka i to jakie ma podejscie do zycia? no to gratuluje idz na najblizszy wydzial psychologiczny i niech ci od razu dadza dyplom. przedstaw jakies arugemnty na temat bo jestes coraz bardziej zalosny w tym co robisz, probojesz toczyc jakas giomnazjalna wojne ze mna na ktora nie mam najmniejszej ochoty.

 

tak dla twojej informacji jestem agnostykiem, nie jestem katolikiem.

Edytowane 4 listopada 2008 przez wielad

[milekp 78]

koles ale czy ty jakis nienormalny jestes? probojesz tu zaistniec czy co? doczepiles sie do mnie bo nie masz argumentow przeciw piractwu

Mój drogi kolesiu (skoro już tak do siebie się zwracamy) ani nie jestem nienormalny, ani nie próbuję zaistnieć. Mam argumenty i próbuję je przekazać. A do ciebie się "doczepiłem" (i nie jest to nic osobistego) bo ty się w tym temacie udzielasz i odpowiadam na wskazane przez ciebie kontrargumenty. Teraz rozumiesz. Na ten post też odpowiadam tobie bo ty odpowiadasz na mój post.

Jeżeli jesteś taki drażliwy, po co bierzesz udział w tej dyskusji?

 

Ja cię nie pytałem czy jesteś katolikiem czy nie - chciałem jakoś pokazać kwestie "niematerialne", które do ciebie nie docierały. Capisci? I nie dyskutuj ju bo znowu ktoś ci coś powie a ty będziesz miał pretensje.

Bez urazy ale rzucasz się, obrażasz, płaczesz, skamlesz - daruj sobie, dyskusja zaczyna cię lekko przerastać.

[wielad 0]

pokaz mi gdzie pisales cos na temat? bo jak narazie to cala strona jest zapchana wywodami na temat moralnosci. czemu nie odpowiedziales na reszte pytan? na jakiej podstawie mnie oceniasz? gdzie wyczytales ze sprawy pozamaterialne sa mi obce? chce to zobaczyc bo bardzo mnie to ciakawi. nie odpowiedziales naarazie na zaden moj kontraargument.

ja tu pisze o plusach i minusach piracenia a ty o tym ze jestem niemoralny i nieetyczny bo pirace.

 

do tego sam nie wiesz co piszesz. najpierwsz piszesz :

esteś katolikiem? Spowiadasz się? Któreś przykazanie to nie kradnij? Żałujesz za grzechy, obiecujesz poprawę?

Jeżeli na wszystko odpowiedziałeś tak to z ciebie taki katolik jak z koziej du.py trąbka.

 

zeby potem napisac:

 

Ja cię nie pytałem czy jesteś katolikiem czy nie - chciałem jakoś pokazać kwestie "niematerialne", które do ciebie nie docierały.

 

wlasciwie nie wiem w jakim stopniu miales mi pokazac te kwestie pozamaterialne o ktorych tyle piszesz. na jakiej podstawie wnioskujesz ze nie szanuje czyjejs pracy? ze nie doceniam trudu wlozonego w gre? czy zeby docenic obraz picassa musze go od razu miec? czy obraz picassa ktory ukradne bede mniej doceniel niz gdybym go kupil? nie rozumiem cie. grajac w gre mysle sobie "o ci kolesie musieli sie niezle napracowac nad tymi skryptami naprawde neizla robota" ale to nie znaczy ze od razu kupie ich gre.

 

 

Bez urazy ale rzucasz się, obrażasz, płaczesz, skamlesz - daruj sobie, dyskusja zaczyna cię lekko przerastać.

 

nie wiem jak to wymysliles ale jestes naprawde dobry, moze juz amsz ten dyplom z psychologi. a tak na serio to ja tu przedstawim kolejne argumenty a ty sie na sile uczepiles tego jednego, i moralnoscia rzucasz na prawo i lewo.

 

zadam pyatnie ktore zadawalem tu wielu osoba:

czy ty nigdy nie miales stycznosci z nielegalnymi mp3/divx/ ebook? czy to ze grasz na orginalach czyni cie lepszym czlowiekiem odemnie? ale ze juz masz 10gb niel;egalnych mp3 ci nie przeszkadza? zastanow sie nad ta swoja morlanoscia.

[raVen20 1]

PLUSY I MINUSY PIRACENIA

 

PLUSY:

+OSZCZEDNOSC KASY (chyba najwazniejszy i tym, punktem kieruje sie zdecydowana wiekszosc)

+LATWOSC I SZYBKOSC DOSTEPU DO GIER

+MOZLIWOSC GRANIA W NOWE GRY WCZESNIEJ I CZESTO PRZED PREMIERA

+POSIADANIE DUZEJ KOLEKCJI GIER

 

MINUSY

-PIRACAC POPELNIASZ PRZESTEPSTWO ZA KTORE MOZESZ KIEDYS ODPOWIEDZIEC

-PROBLEMY Z SOFTEM(ban na xbl) I HARDWAREM (rrod i utrata gwarancji)

-KOSZTY PRZEROBKI KONSOLI

-MNIEJ SIE SKUPIASZ NA GRACH, NIE DOCENIASZ ICH BO MASZ ICH ZA DUZO.

-SZYBKI "PRZESYT" GRAMI

-BRAK PUDELKA OKLADKI I KSIAZECZKI Z GRA CO O WIELE ZMNIEJSZA ATRAKCYJNOSC PRODUKTU

 

PLUSY:

+OSZCZEDNOSC KASY (chyba najwazniejszy i tym, punktem kieruje sie zdecydowana wiekszosc)

+LATWOSC I SZYBKOSC DOSTEPU DO GIER

+MOZLIWOSC GRANIA W NOWE GRY WCZESNIEJ I CZESTO PRZED PREMIERA

+POSIADANIE DUZEJ KOLEKCJI GIER

 

MINUSY

-PIRACAC POPELNIASZ PRZESTEPSTWO ZA KTORE MOZESZ KIEDYS ODPOWIEDZIEC, każdy je popełnia ściągając nowy odcinek PB z sieci, lub nową płytę ulubionego wokalisty

-PROBLEMY Z SOFTEM(ban na xbl) I HARDWAREM (rrod i utrata gwarancji), zależy od szczęścia, mam kolegę który gra już ponad 1,5 roku i nie został zbanowany,

-KOSZTY PRZEROBKI KONSOLI, tak 69zł ogromny koszt, który zwraca się praktycznie odrazu

-MNIEJ SIE SKUPIASZ NA GRACH, NIE DOCENIASZ ICH BO MASZ ICH ZA DUZO., raczej jest o kwestia czasu, niż skupienia się na grach,

-SZYBKI "PRZESYT" GRAMI, nie do końca, nie każdy pirat gra we wszystkie gry które wychodzą na rynku , czytaj punkt wyżej

-BRAK PUDELKA OKLADKI I KSIAZECZKI Z GRA CO O WIELE ZMNIEJSZA ATRAKCYJNOSC PRODUKTU, jasne,

 

[Lucek 4 417]

-PIRACAC POPELNIASZ PRZESTEPSTWO ZA KTORE MOZESZ KIEDYS ODPOWIEDZIEC, każdy je popełnia ściągając nowy odcinek PB z sieci, lub nową płytę ulubionego wokalisty

nie każdy ściąga nowy odcinek PB z sieci, lub nową płytę ulubionego wokalisty

 

-BRAK PUDELKA OKLADKI I KSIAZECZKI Z GRA CO O WIELE ZMNIEJSZA ATRAKCYJNOSC PRODUKTU, jasne,

dla wielu to akurat wazne

Edytowane 4 listopada 2008 przez Lucek

[wielad 0]

-PIRACAC POPELNIASZ PRZESTEPSTWO ZA KTORE MOZESZ KIEDYS ODPOWIEDZIEC, każdy je popełnia ściągając nowy odcinek PB z sieci, lub nową płytę ulubionego wokalisty

nie każdy ściąga nowy odcinek PB z sieci, lub nową płytę ulubionego wokalisty

 

-BRAK PUDELKA OKLADKI I KSIAZECZKI Z GRA CO O WIELE ZMNIEJSZA ATRAKCYJNOSC PRODUKTU, jasne,

dla wielu to akurat wazne

 

1. i chwala im za to, ze potrafia korzystac tylko i wylacznie z legalnych zrodel. ale niestety zdecydowana wiekszosc krzykaczy tutaj ma na sumieniu wiele nielagalnmych mp3/divx itd i rzucaz oskarzeniami na lewo i prawo

 

2. dlatego zamiescilem ten pkt, ja tez lubhie jak gry wygladaja ladnie na polce, dlatego kupuje pudelka i drukuje okladki do kazdej gry.

[Kroolik 7]

Tylko tak wtrącę

Argument in "plus" POSIADANIE DUZEJ KOLEKCJI GIER jest żenujący. Kolekcją można nazwać tylko oryginalne produkty, bo można się nimi "pochwalić", postawić na półce, podziwiać wzrokowo itp.

Wystawiacie swoje "kolekcje" piratów na półce? Jak segregujecie? Verbatimy tu, Sony tam? A limitowana edycja pirata to jaka?

 

wielad - mówimy tu o piractwie KONSOLOWYM a nie ogólnie

Edytowane 4 listopada 2008 przez Kroolik

[Lucek 4 417]

Wystawiacie swoje "kolekcje" piratów na półce? Jak segregujecie? Verbatimy tu, Sony tam? A limitowana edycja pirata to jaka?

 

znam typa co tak robi

 

[ShtaS 174]

Tylko tak wtrącę

Argument in "plus" POSIADANIE DUZEJ KOLEKCJI GIER jest żenujący. Kolekcją można nazwać tylko oryginalne produkty, bo można się nimi "pochwalić", postawić na półce, podziwiać wzrokowo itp.

Wystawiacie swoje "kolekcje" piratów na półce? Jak segregujecie? Verbatimy tu, Sony tam? A limitowana edycja pirata to jaka?

 

wielad - mówimy tu o piractwie KONSOLOWYM a nie ogólnie

 

 

Zgaduję, że alfabetycznie według tytułów na "grzbietach". Ale podkreślam - zgaduje.